Wasz pomysł: co zamiast kwiatów dla Młodych?

Wiem że pewnie było już tutaj kilka takich tematów, ale na kafe nie byłam wieki więc też nie mam czasu przeglądać nowości, mamy trochę czasu co prawda, dostaliśmy dzisiaj zaproszenie, był liścik że preferują wino czy jakiś tam znaczek wodny (nawet nie wiem co to jest) ALE, ja nie kupie wina, ani tego znaczka cokolwiek on oznacza :) lubie oryginalne pomysły, mianowicie kilka lat temu jak byłam, młodzi też kwiatów sobie nie życzyli, więc wymyśliłam mega tort z kolorowego papieru toaletowego (biało-różowy) wszyscy byli zachwyceni a goście padali ze śmiechu (o to mi chodziło) :) na tym były świeczki i chyba lizaki, wszystko pięknie zapakowane w folie przez kwiaciarkę :) jakoże sama ślub brałam kilak lat temu, na wesela od tego czasu nie chodziłam to nie mam pojęcia co dac. Pomyślałam o herbacie, tylko co z nią ciekawego zrobić? nie mam pomysłu, mam nadzieję że ktoś coś doradzi... Tylko nie żadne książki, maskotki, totki i to co jest oklepane, tort który ja sobie wymyśliłam był strzałem w 10tkę, pewnie któregoś dnia wpadnę na super pomysł ale może ktoś coś doradzi? dzięki wszystkim za rady!

ten znaczek wodny to pieniążki:) Skoro już chcesz co innego to weź pod uwagę z czego młodzi byliby zadowoleni, bo ok Tobie się tort podobał a czy goście mieli z niego pożytek jakiś?

oczywiście znaczek wodny to pieniądze. I teraz pytanie zasadnicze: pytasz o coś zamiast kwiatów, jakiś drobiazg, a oprócz tego dasz pieniądze? Czy szukasz ogólnie pomysłu na prezent? Bo jeśli oni napisali o tym "znaczku" to znaczy, że chcieliby dostać pieniądze. I prawdopodobnie z tortu z papieru toaletowego nie będą się zbytnio cieszyć... Generalnie jestem zdania, że jeśli młodzi zaznaczają coś takiego, to znaczy, że jednak mają swoje preferencje - dlaczego więc chcesz na siłę wymyślać coś oryginalnego, zamiast przychylić się do ich życzenia???

wez z banku dwa worki 1 groszówek i obsyp nimi młodych ,ja tak zrobiłam , wyszło fajnie i oryginalnie :)

nie nie, źle mnie zrozumiano, tort z papieru zrobiłam dobre kilka lat temu, i wierzcie mi że każdy nas zaczepiał a rodzina pękała ze śmiechu, nikt się czegoś takiego nie spodziewał to było KIEDYŚ. teraz nie chce czegoś takiego bo ten tort był dla jej siostry :) wiec teraz chce oryginalnie i śmiesznie ale inaczej, nie mam zamiaru im dawać pieniedzy bo mają dość, pan młody dobrze stoi finansowo, my zainwestujemy w prezent bo w koncu na wesele też idziemy, chodzi mi tylko o coś naprawdę świetnego, oryginalnego ale właśnie zamiast kwiatów i wina, które już jest tak oklepane że co z tym zrobią? więc od razu mi wpadły te herbaty, ale możliwe że wpadnie też 10 innych pomysłów, na imprezy rodzinne też zawsze rożne rzeczy wymyślałam i naprawdę każdy był zadowolony i nikogo nie uraziłam. i nie interesuje mnie czy komuś się z gości podoba czy nie, młodym? no cóż ja też dostałam mase kwiatów, czy inne pierdoły ale nie negowałam tego i już, to są młodzi ludzie, ja też :) więc nie daje im drzewka z prezerwatywami, tylko chce wymyslec coś w stylu tamtego tortu, zabawne a czy przydatne? mysle ze tak mieli chyba 3 paczki paiperu zapachowego na zapas :P ja dopasowuje takie rzeczy do ludzi a nie bo mam takie widzi misie, dlatego wszystkie rady będą cenne :)

a mnie się mega podoba pomysł z groszówkami :)

nawet nie musze z banku bo zbieramy w wazonie 1 i 2 groszówki ;)

na imprezy rodzinne też zawsze rożne rzeczy wymyślałam i naprawdę każdy był zadowolony i nikogo nie uraziłam. no ok, ale czy ktoś z tych osób mówił Ci, co chce? Bo młodzi wyraźnie się określili, a Ty ich chcesz uszczęśliwiać na siłę...

oczywiście pomysł z groszówkami fajny, ale jako dodatek, a nie zamiast prezentu...

U mnie w mojej miejscowosci jest kwiaciarka która robi bukiety że słodyczy:) ja kupowałam ostatnio bukiet z rafaelo super to wyglądało:)

kurcze ale wy dalej nie rozumiecie, ja oddzielnie mam kupiony prezent i to nie tani! więc nie będę im dawac wina za 20zł ani za 40zł ani za 60zł bo dostana takich 50 i co z tym zrobią, kasy tym bardziej, bo pan młody ma wille, kasy po uszy, więc sory ale nikogo nie bede uszczesliwiac chodzi o DODATEK do prezentu a nie sam upominek idać na sam ślub, matko święta czytajcie ze zrozumieniem. Prezent mam oddzielny! a tutaj chodzi o cos oryginalnego z jajem, to że wy jesteście sztywni nie znaczy że inni się bawić nie chca, kurcze zamiast dawac rady to martwicie sie tym co młodzi chca. Sama wychodzilam za maz kilka lat temu wiec nie bójcie biore wszystko pod uwage, nie macie rad to nie piszcie, jednak kafe sie nic nie zmieniło pod tym wzgledem...

karykatura super pomysł, wezmę pod uwagę :) i o to mi chodzi dawajcie pomysły a nie negujcie co ja zrobiłąm kilka lat temu a co chce teraz, wole zrobic cos oryginalnego z jajem niz dostać żydka.

kurcze zamiast dawac rady to martwicie sie tym co młodzi chca. ale przecież to co młodzi chcą powinno się liczyć najbardziej... Jak Ty byś chciała dostać wino i powiedziałabyś to wyraźnie, a dostałabyś np cukierki to byłabyś zadowolona? Nie sądzę.

i bym sie z takiego cieszyła - im dziwniejszy, tym lepszy, zapamieta sie. Z tym, ze w zyciu nie pisłaby, co sobie zycze jako prezent - wg nie to nietakt. I nie chcialabym karykatury, nie w moim stylu, jestem plastykiem i moge sobie zrobic lepszą:)

proszę Cię nie śmiesz mnie, nie trzeba wybrzydzać ! trzeba się cieszyć ze ktoś dał to na co go stać. Liczą się ludzie a nie patrzenie na kase. I tak sie wesele nie zworci i tak. i mam napisac drukowanymi że daje PREZENT nie tani, więc to ma być dodatek, nie wytrzymam że ludziom tak zalezy na 50 winach. Rozdadzą pewnie a moze ja nie mam ochoty zeby rozdawali moje wino za 50zł, moze mam ochote to wydac neutralnie. boli was to tak/ Ciebie? nie martw sie o tych młodych poradza sobie bez mojego wina i 50zł :) przezyja i beda mieli sie dobrze z jego kasa i zapleczem finansowym.

ja nawet nie wpadłam na pomysł zeby dawac liscik ze chce wino czy kase, dla mnie to nieporozumienie, dostalam tyle super rzeczy i kwiatów ze wiem ze w zyciu juz tyle kwiatów nie dostane i to było włąsnie SUPER. ale co kto woli. dla mnie to jak ktos napisał to nie takt pisac co sie chce... bo niektorych mozna postawic w nie fajnej sytuacji... wracam do temtu jakie pomysły zamiast kwiatów?????

autorko jesteś tępa! TAK ZALEŻY IM NA TYCH 50 WINACH BO WYRAŹNIE ZAZNACZYLI TO W ZAPROSZENIU. NA KASIE TEŻ IM ZALEŻY, BO TEŻ TO ZAZNACZYLI:O

nie boli, czemu by miało boleć. Raczej troszkę dziwi Twoje podejście, bo to że TY byś nie napisała, że TY myślisz tak czy tak, że TY byś się cieszyła, że TOBIE coś się podoba jest moim zdaniem mało ważne akurat w tej sytuacji. Bo to ICH dzień i to ICH życzenie powinno być ważne dla Ciebie. A Ty nie dość, że kupiłaś prezent chociaż prosili o pieniążki to nawet do prośby np o wino nie możesz się przychylić tylko próbujesz uszczęśliwiać ludzi na siłę tym co TOBIE się podoba. Ale róbta co chceta.

jeśli chodzi o te herbaty to mozesz do każdej torebki dokleić jakąs kartkę z życzeniami albo jakimś tekstem, a może balony? no nie wiem... ja robiłam narzeczonemu taki kalendarz adwentowy, do każdej torebki herbaty doklejałam malutką koperte z tekstami o miłości :)

na zaproszeniach nie pisalam co chce otrzymac, ale chyba jasne jest ze kazdy woli kase, nie bylam zadowolona z prezentow, ktore otrzymalam, co mam z nimi zrobic? sprzedac? wyrzucic? niepotrzebnie zagracaja mi tylko kuchnie.. TRZEBA zrozumie, ze prezent ma sprawic przyjemnosc OSOBIE OBDAROWANEJ A nie DARCZYNCOWI! jEZELI JEST NAPISANE, ZE CHCa WINO, TO CHYBA WIEDZIELI ZE OTRZYMAJA 50 WIN, MOZE WLASNIE chca miec 50 albo 60 win, bo chca miec piwniczke z winami, nie twoj biznes. Irytuja mnie tacy ludzie jak Ty.

ja też uważam, że powinno się dostosowywać do życzeń młodych jak PM ma wille tzn że mają już umeblowane mieszkanie i wyposażone więc po co na siłę dawać prezenty? Sama niedawno brałam ślub i też prosiłam o wino, po ślubie rozdałam trochę po najbliższej rodzinie, a reszta leży i czeka na swój czas:)

to może ma piwnicę i chce w niej zrobić winiarnię :) wiec czytaj ze zrozumieniem co jest napisane w zaproszeniu. chcą wino - daj im wino. Nie wymyślaj i nie twórz czegoś na siłę. Jak chcesz SIĘ pokazać i być ORYGINALNA, bo o to w tym chyba najbardziej Ci chodzi to wymyśl ciekawą dekorację dla butelki wina.

zamiast kwiatów może być kupon totolotka, butelka wina, czekoladki

przytkało. macie racje dziewczyny ;)

a ja na Twoim miejscu kupiłabym butelkę dobrego wina i poszukała jakiegoś fajnego opakowania na to jakąś drewnianą skrzyneczkę do tego jakieś ładne dwa kieliszki do wina czy coś do środka włożyła lokalną gazetę z dnia ich ślubu oraz życzenia ślubne może jeszcze coś słodkiego, a przy w ręczeniu tego podarunku zaznaczyłabym że skrzynkę mają otworzyć dopiero w pierwszą rocznicę ślubu :) myślę że tym spełniłabyś ich życzenie odnoście wina, ale było by to mimo wszystko coś oryginalnego :)

ulala, kafe dalej zryte jak było tak jest nic się od mojego slubu tutaj nie zmieniło :o człowiek pyta spokojnie o jedno a ludzie gówno wiedzący o nim i młodej parze gnoją jak tylko moga, więc ci co nie mają co do roboty i po mnie jadą DO WIDZENIA. gówno mnie obchodzą wasze pomysły i mówienie co MUSZĘ zrobić. Tym co dają jakiekolwiek rady dzięki. Co do herbat myślałam o tej dużej np. z dilmaha skrzyni i różne smaki herbaty, lub ewentualnie kiedys komuś na prezent tez zamiast kwiatów kupiłam herbaty kwitnące i do tego dzbanuszek, osoba która to dostała byłą wniebowzięta bo pierwszy raz cos takiego widziała od razu gościom zrobiła wrażenie super i w takiej samej cenie co bukiet a może i troche droższe... a i dla tych co się martwią że mnie "wcięło" no NIE BARDZO, w przeciwieństwie do was mam co robić tutaj weszłam z ciekawości na pomysły, ale niestety muszę sobie czegoś gdzie indziej poszukać, i liczyć na swoją pomysłowość. a i jeszcze jedno te co mnie gnoją, to pewnie te przyszłe panny młode co mysla ze inni je tak załatwia i zamiast 100 win kupią im kwiaty hehe, wiecie? zyczę wam tego żeby was tak załatwili, bo rządzi wami chciwość i tyle. później nawet wódki na wychodne gościom nie dacie bo będziecie sępić, same chcecie wina a goście wyjdą z pustymi rękoma, już nie raz się na weselach z tym spotkałam z tą chciwością i sępstwem. Wielke wesela robią wielkie paniusie a chcą rządzić wszystkimi i wszystkim.

też pomyslalam o super karafce na WINA, to dla tych co tak bardzo chcą i się martwią że zrobie przykrość młodym. Wszystko biorę pod uwagę, tylko nienawidzę natrętnych osób któe próbuja mi wcisnąć co będzie lepsze i wiedzą lepiej ode mnie. Tylko ta karafka musiałaby być naprawdę ekstra nie takie zwykłe szkło... kurcze dawajcie jeszcze pomysły, jak nie na wesele to zawsze na jakieś urodziny się przyda :)

takie coś też fajne nawet jeśli chodzi o alkohole... http://allegro.pl/prezent-rocznica-slubu-0-5-sheridans-promocja-i2959723792.html

Nie jest istotne co ty sadzisz na temat zamożności państwa młodych. Jeśli życzą sobie pieniądze to im je daj zamiast prezentu. Skoro je wolą to może planują jaką grubszą inwestycje albo podróż i nie dawaj im na siłę prezentu. I podobna sytuacja jest z winem. Aż ciężko mi uwierzyć jak mało inteligentnym trzeba być żeby nie zrozumieć wiersza czyli tekstu czytanego i dostosować się do niego. To tak jakbyś nie potrafiła przeczytać instrukcji obsługi i zastosować się do niej. Aż nie mogę uwierzyć że tacy ludzie jeszcze się uchowali. Nie jesteś pewnie stara ale powiem ci że moja babcia gdy dostaje zaproszenie potrafi je odczytać i dać wedle życzeń

ja bym dostala 100win to tez bym sie cieszyla:) zamiast kwiatow