Dałam się chyba zrobić w ciula -

Słuchajcie, od 5 października zaczęłam pracę w sklepie jako sprzedawca.Zanim podpisałam umowę pracowałam 4 dni \"na stażu\". Szefowa zadowolona, wszystko ładnie,pieknie.Przyjeli mnie, dostałam umowe na 3 miesiące.Niestety po 3 tygodniach TYRY (bo inaczej tego nazwać nie można,nie miałam czasu się wyszczać ani zjeść) dostałam 2-tygodniowe wypowiedzenie.Nie byłoby w tym nic dziwnego,gdyby nie to, że w dniu w którym dostałam wypowiedzenie pracowałam do samego końca i dopiero po zakończeniu zmiany,o 22:00 dostałam wypowiedzenie.(Wcześniej nie było zadnych uwag wmoją stronę,wręcz przeciwnie! Chwalili mnie za wytrwałość!) Powód? ŻADEN!!! Powiedziano mi, że po prostu maja prawo mnie zwolnić jeżeli jestem na okresie próbnym.Poszłabym do sądu,ale nie wiem czy mogę w ogóle walczyć o cokolwiek. Bezpodstawnie zwolniono mnie z pracy!Pomóżcie,jesli znacie sie trochę na prawie pracy...

Ja nie wiem, ale podnoszę temat, bo strasznie mnie wkurza takie cwaniactwo pieprzonych szefów od siedmiu boleści.

Podejrzewam,że to kolejna luka w naszym chorym prawie :-(

niestety...ale szef moze zwolnic ludzia z pracy gdy jest w tzw. okresie probnym czyli przez 3 miesiace bez zadnego powodu..takie prawo polskie do dupy...

niestety z tego co napisałaś raczej jest to zgodne z prawem okres wypowiedzenia w tym wypadku wynosi 2 tyg wypowiedzenie nie musi zawierać przyczyny (pracodawca musi podać powód w przypadku rozwiązania umowy na czas nie określony lub umowy o pracę bez okresu wypowiedzenia)

Kurcze, to jest bezprawie. A ja tak się cieszyłam że zarobię marne 600 złotych miesięcznie :-(((

Kurcze, to jest bezprawie. A ja tak się cieszyłam że zarobię marne 600 złotych miesięcznie :-(((

Kurcze, to jest bezprawie. A ja tak się cieszyłam że zarobię marne 600 złotych miesięcznie :-(((

a od kiedy do kiedy miałas podpisaną umowe o prace?

no ja mam podobna sytuacje.Dostalam umowe od 3 pazdziernika na okres probny 3 mies czyli do 3 stycznia i pewnego dnia czyli 28 pazdziernika dostalam tez 2 tygodniowe wypowiedzenie.Ogolem rzecz biorac do 5 listopada dali mi urlop i umowa skonczy mi sie wypowiedzenie.Wypowiedzieli mi umowe z dnia na dzien.Ale jestem w sytuacji,ze napisalam odwolanie do pracodawcy i do sadu pracy,poniewaz okazalo sie,ze podpisalam wypowiedzenie bedac w poczatkowych tygodniach ciazy,wiec w swietle prawa bedac na okresie probnym 3 miesiecznym przepracowalam powyzej 1 miesiaca (dokladnie dzis mija miesiac i 1 dzien)moga sie teraz w d... gryzc:) wiec mam prawo odwolywac sie i to rzecz jasna zrobilam a oni musza mi dac nowa umowe do dnia porodu.Niezle mnie najpierw oni a teraz ja ich.Oczywiscie lekarz musial wystawic zaswiadczenie,ze jestem w ciazy.Gdybym nie przepracowala 1 mies to by mi sie nic nie nalezalo,nawet zasilek bo miesiac brakuje mi do zasilku.Mam nadzieje,ze wszystko ulozy sie tak jak prawo przewiduje.POZDRAWIAM