Dla zajmujących się na rekrutacją i poszukających pracy

Dwie strony barykady. Pokażcie swoje ludzkie oblicze, Wy, pracownicy HR, osoby o spójrzeniu, mówiącym "Ja cos wiem, a Ty czegoś w końcu nie będziesz wiedział". Uchylcie rombek tajemnicy procesu rekrutacyjnego dla współobywateli. O, kreatywno jednostko, która lubi się uczyć i jest dyspozycyjna (nie zawsze), która z każdym dniem co raz bardziej sama w to wątpi, ponieważ nikt w to nie wierzy - skorzystaj z możliwości i zadaj pytania, które Cie dręczą, osoba, które Cie nie raz, a może tylko raz dręczyły na rozmowie kwalifikacyjnej...a może do niej nawet nie doszło...DLACZEGO? Mówiąc prościej i bardziej prozaicznie :) sama jestem zainteresowana co z tego forum wyniknie, jeśli wyniknie :) Piszcie Kochani:)

Heej, jest tu kto potrafiący odpowiedzieć na pytanie? :)

Wolontariat jest dla dzieci bogatych rodziców i nie bierze się go pod uwagę, wogóle jeśli ktoś pracował za darmo - wydaje się być dziwny. Zwracamy uwagę na zainteresowania- sport, fitness mile widziany.

LOgistyczka, czy po wysłaniu dokumentów rekrutacyjnych do firmy wypada dzwonić i się dowiadywać "co z nimi"? Jakie zachowanie ;'interesanta" :) jest postrzegane pozytywnie, a jakie jako natarczywe? Gdzie jest granica. Drugie pytanie to-czy można list mot. napisać w sposób "naturalny", czyli bardziej od siebie, nie zachowując kolejności "szablonowej", jak moze to zostać odebrane pprzez pracownika HH? I jescze jedno - może znaszsz, jakieś "niekonwencjonalne" metody poszukiwania (skutecznego) pracy. Mam wrażenie, że wysyłając CV mailem, czytając ogłoszenia jestem w ogromnym tłumie i czekam na "mój uśmiech losu". z góry dziękuję:)

no to ja zadam pytanie . mam duza dziure w zyciorysie bo po roku pracy wyjechalam za granice . pracowalam i nadal pracuje jako sprzataczka by zarobic kase. i tu jestem zadowolona . w polsce bedac nadal nic bym nie miala jak bym zostala w urzedzie. no wlasnie ale jak o tej przerwie w zyciorysie napisac w liscie motywacyjnym? mam tylko roczne doswiadczenie zawodowe i 30-stke. czy ktos moze mi pomoc?

problem w tym , ze praca moja jest nielegalna. sama sa ja zorganizowalam i mam. i jak wiekszosc dziewczyn tu pracuje wlasnie na czarno. no i czym sie tu pochwalic w tym liscie motywacyjnym. chce bardzo wrocic do Polski mysle nawet nad jakims biznesem , ale najpierw chcialabym poczuc ta polska atmosfere i przywyknac do zycia w w Polsce i do duzo nizszego poziomu zycia. no coz