Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Princpolo18

Kierunki studiów

Polecane posty

Gość Princpolo18

Poradźcie mi proszę... Jaki Waszym zdaniem kierunek warto studiować? Który da mi jakąkolwiek szanse na prace? Wkrótce czeka mnie ten wybór, a ja nie mam zielonego pojęcia, gdzie iść. Z jednej strony w dzisiejszych czasach żadne studia nie dają 100% pewności, że później znajdę pracę, z drugiej są takie, które te szanse zwiększają... Może macie już sprawdzone kierunki??? Z góry dziękuje za wszystkie propozycje! Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalamburkaaaaaaaaaaaa
myślę ze dobra rozwiązaniem jest szkoła fryzjerska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam państwowe uczelnie. Ale tez nie wszystkie... No i oczywiście dzienne studia. Gdzie mieszkasz i co Cię interesuje? Odpowiedź na drugie pytanie jest najważniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawa bym raczej nie polecala:) strasznie duzo jest prawnikow bez pracy. mowi sie ze przyszlosciowym kierunkiem jest biotechnologia. i mnie sie wydaje ze tak rzeczywiscie jest:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też ide na turystyke, ale po skończeniu jade do ciotki do hiszpani która prowadzi hotel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princpolo18
No właśnie mój problem polega na tym, że to co choć troche mnie interesuje, kompletenie odpada, a jeśli chodzi o znajmości, nie mam żadnych... Mogę liczyć tylko na siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszłościowym kierunkiem
jest np. rehabilitacja i wszystko z nią związane, a to dlatego, że nasze społeczeństwo się starzeje. Fizykoterapia, masaże itd. Drugim kierunkiem, po którym będzie praca jest turystyka, z tego względu, że ludzie coraz częściej wyjeżdzają gdzieś na wczasy (nie tak jak to dawno było). Również emeryci są zainteresowani wycieczkami, a tych jest coraz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe co mozna robic po mat-fizie ;) nie gadajcie ze byc nauczycielką ;) w życiu !!! :P o ile skoncze ten mat-fiz zaraz chyba zaloze osobny topic na ktorym poprosze o wyjaśnienie pewnego zagadnienia ... bo nie kapuje i nie chce na drugiej lekcji dostac kapy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łodyżka fiołka
ja jestem na 5 roku zarządzania i marketingu i wcale nie ma tak kolorowo, studia mnie interesują są fajne ale pracy nie ma, ciężko się przebić, wszędzie wymagają doświadczenia a nie dadzą go najpierw zdobyć....chory system

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interested in.................
papaja czy ty mowisz o mat-fizie jako profilu klasy w szkole sredniej????????????????????????????????? bo ja wlasnie texz w takiej ejstem i absolutnie nie traktuje tego jakoz zadnej wytycznej w wybieraniu dalszej drogi zyciwowej wybralam taka klase tylko dlatego,ze byl tam wysoki poziom, zwlaszcza z matmy na ktorej mi bardzo zalezy (a fozy nie cierpie, brrrr:p) wiekszosc kierunkow sstudiow o ktorych mysle jest humanistyczna,dlatego sama staram sie przykladac do poslkeigo,ale mysle tez o akademii ekonomicznej, dlatego xciesze sie,ze mam okazje nauczyc sie porzadnie matmy...... pozdro!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princpolo18
A co myślicie o informatyce??? To chyba jest zawód z przyszłością... Ale bardziej interesuje mnie czy dziewczyna na informatyce to dobry pomysł. Czekam na dalsze propozycje. Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po studiach dziennych na uczelni państwowej już 2 miesiąc szukam pracy. Nie ma chyba złotego srodka, że znajdziesz pracę po danym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewny kierunek studiów
to chyba tylko seminarium duchowne i zakon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość momo84
ja studiuje filologie germańską co wy na to ? znajde prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja wybralam
filologie rosyjska...chyba,ma to przyszlosc bo mieszkam 15km od granicy białosuskiej ;) wielki uklon w strone znajomych przemytnikow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nadeszly czasy, kiedy powinno sie miec kilka skonczonych kierunkow. Najlepiej zrobic licencjat z jakis studiow spolecznych, ktore przygotuja do pracy z ludzmi (np.psychologia, pedagogika, socjologia) Po tych studiach zrobic studia magisterskie uzupelniajace z kierunku z ktorym chcielibyscie zwiazac swoja przyszlosc np. ekonomia, stosunki miedzynarodowe czy finanse i bankowosc. Najlepiej byloby dodatkowo jeszcze w miedzy czasie skonczyc studia podyplomowe o kierunku powiazanym z tym, ktory studiujecie na studiach magisterskich np. ubezpieczenia, obrot nieruchomosciami czy inna specjalnosc. Ponad to przez caly okres nauki powinno sie uczyc jezykow, zrobic prawo jazdy i rozne szkolenia a po studiach pojsc na staz w duzej szanujacej sie firmie lub w urzedzie. oczywiscie na to wszystko trzeba miec czas i kase, ale taka inwestycja w wlasna przyszlosc oplaca sie :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja studiuje hiszpanski i niemiecki teraz dojdzie holenderski a pozniej portugasli po studiach pozniej human resources management i psychoanaliza ,i co wy na to ??? ustawie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manuella
iberystyka..to teraz modny kierunek..ale najlepiej isc na to..co cie choc troszke interesuje..siedziec w ksiązkach na siłe przez 5 lat..nie warto, zreszta osoba po studiach w naszym kraju jest o wiele mniej warta niz absolwent w innym kraju..wiec moim zdaniem, nie wazne co, wazne zeby w ogóle studiowac- dla siebie, bo potem i tak pewnie wyjedziesz za granice za chlebem, jak wszyscy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rifka
Przegladając ogloszenia prasowedoszlam do wniosku ze mgr farmacji lub technik [tez moze byc] ma duze szanse na znalezienie pracy. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam języki obce. Ja studiuję anglistykę (z przygotowaniem pedagogicznym), teraz będę II roku i zaczynam od października filologię rosyjską, poza tym uczę się w studium inf. na III sem., a na II roku anglistyki dojdzie mi jeszcze jeden język obcy, wybrałam hiszpański.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam języki obce. Ja studiuję anglistykę (z przygotowaniem pedagogicznym), teraz będę II roku i zaczynam od października filologię rosyjską, poza tym uczę się w studium inf. na III sem., a na II roku anglistyki dojdzie mi jeszcze jeden język obcy, wybrałam hiszpański.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam języki obce. Ja studiuję anglistykę (z przygotowaniem pedagogicznym), teraz będę II roku i zaczynam od października filologię rosyjską, poza tym uczę się w studium inf. na III sem., a na II roku anglistyki dojdzie mi jeszcze jeden język obcy, wybrałam hiszpański.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim ustal swoje mocne strony. Strzelanie: a może widziałabym się jako prawniczkę, jednak dziewczyna - informatyk brzmi fajniej to dziecinada. Jeśli pójdziesz na dobrą uczelnię (taką, na której utrzymanie się to coś więcej niż zapłacenie czesnego) już w pierwszych miesiącach zweryfikują czy nadajesz się na ten kierunek, czy też nie. Prawda jest taka, że i po mało popularnym kierunku można zarabiać krocie, jeśli tatuś ma własną firmę i załatwi pracę itp. i po ekonomii można zostać bezrobotną. Ważne jest żeby dopasować się do wybranego kierunku (= dopasować kierunek do siebie), gdyż studia to nie wszystko i w przyszłości trzeba będzie cały czas się doszkalać w swojej dziedzinie by utrzymać się na rynku pracy. Bez predyspozycji będzie to raczej trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FIZYK
Nie tylko kierunek studiów zadecyduje o tym co bedzie sie robilo w przyszlosci. jestem mgr fizyki, a szkola nie jest moja jedyna mozliwoscia pracy teraz troche zaluje ze nie skonczylam ekonomii , bo chcialam zostac ksiegowa (ostatnio mnie tak naszlo, bo lubie liczyc i pomyslalam ze bede w tym dobra ), zrobilam kurs, ale to nie wystarcza.. W każdym bądz razie,bez doswiadczenia , znalazlam prace w biurze gdize zajmuje sie rozliczeniami, mam kontakt z dokumentami finansowymi, Czasem przeglądam przychodzące do nas CV i patrze ze niektorzy po ekonomii maja gorzej niz ja... Z kierunku studiów ciesze sie min. dlatego, ze nie jest to masowo wybierany kierunek ( 8 osob na 5 roku), dosc oryginalny i zawsze ciekawi potencjanych pracodawców. I chociaz nie potrzebuje w obecnej pracy, zamierzam zdawac certyfikaty jezykowe i dalej sie uczyc. W przyszlosci beda potrzebowali specjalistow. Nie warto np.konczyc informatyki, jesli nie zamierzasz byc w tym naprawde dobra. Studia po to zeby miec swistek,nic nie dadza,skonczysz w sklepie jak i po innych kierunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do FIZYKA
To że 90% społeczeństwa nie wie co to znaczy być informatykiem to powszechna prawda. Że w ogłoszeniach o pracę pisze: szukamy osoby na stanowisko informatyka, wymagana znajomość Windows, Office, Outlook, nieznaczy że pani Krysia co umie grać w pasjansa i napisać coś w Wordzie jest już panią informatyk. To co napisałeś FIZYKU było prawdą 10, 15 lat temu. W czasach zmiany systemu potrzebowano specjalistów w nowych, niezbyt popularnych wówczas dziedzinach i wystarczyło mieć papierek, żeby znaleść sobie prace w zupełnie innej dziedzinie niż się kształciłeś. Dziś jeśli nie masz papierka o ukończeniu prawa nikt Cię na prawnika nie przyjmie. Na informatyka też Cię nikt nie przyjmie jeśli nie masz udokumentowanego wyższego wykształcenia informatycznego lub matematycznego (elektronicznego). Nie będę tu wymieniać takich kierunków jak np. lekarze itp. Czasy kiedy z nikogo mogło się zostać kimś dawno minęły. Ty dostaniesz pracę w innym zawodzie, choć ukończyłeś fizykę bo masz już doświadczenie zawodowe, jakim absolwenci ekonomii często nie mogą się poszczycić. Ale nie radź czegoś takiego młodym ludziom bo zwyczajnie wprowadzasz ich w błąd. Teraz liczy się papierek. Po studiach nic się jeszcze nie umie, jednak to one nakierunkowują i papierek dobrej uczelni daje pracodawcy do zrozumienia, że ten człowiek jest wart zainteresowania. Dodam, że jestem absolwentką informatyki po dobrych, dziennych studiach na jednej z większych uczelni w kraju. Więc wiem jak obecnie ma się sprawa z przyjmowaniem absolwentów wyższych uczelni. Jeśli nie ma się doświadczenia zawodowego jedynym atutem jest właśnie papier - i nikt na stanowisko programisty nie przyjmie totalnego laika w tej dziedzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fizyk
Własnie o to mi chodziło, do niektorych zawodow trzeba miec papierek , mi by sie przydal z ekonomii, ale sam papierek to nie wszystko, Znam studentow informatyki, ktorzy nie maja o programowaniu pojecia, a tylko szczesliwym trafem udaje im sie przeslizgiwac przez kolejne semestry - tego wlasnie nie radze. nie sądze ze ktos taki ma wspaniale prespektywy na przyszlość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×