książeczka ubezpieczeniowa z PUP?

Jak to jest, czy rejestrując się w Powiatowym Urzędzie Pracy osoba bezrobotna (powyżej 25 roku życia) otrzymuje książeczkę ubezpieczeniową? Lub jakiś inny dokument poświdczający, że jest zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego? Aby idąc do lekarza mogła w jakiś sposób udokumentować, że jest ubezepieczona. To bardzo ważne, proszę o odpowiedź jeśli ktos wie. Z góry wieeeelkie dzięki

powinnaś otrzymać taki świstek potwierdzający status bycia bezrobotnym, który będzie również potwierdzał twoje uprawnienia do korzystania z NFZ.Co jakiś czas trzeba pójść do urzędu po pieczątkę i podpis z datą - to potwierdza cały czas twe ubezpieczenie.Najlepiej podbijać to co miesiąc, chociaż w PUP-ie mogą mówić, że co kwartał.A dlatego co miesiąc, bo czasem w różnych rejestracjach w przychodniach mówią, że to miesiąc tylko aktualne i po tym czasie nie uwzględniają, a jeśli masz np. umówioną wizytę, to albo za nią płacić każą, albo dadzą inny termin - za rok albo dwa, jak to u nas w służbie zdrowia.Dlatego z własnego doświadczenia radzę, by ten świstek podbić raz na miesiąc.No i nosić np. jego kopię ze sobą - nigdy nie wiadomo czy lekarz nie będzie nam nagle potrzebny.Mam na szczęście to za sobą, bo pracuję, ale radzę ci to podbijać tak często, bo co przychodnia, szpital, to inne wymogi.Dużo zdrowia życzę :)

Co trzy miesiace

A jeśli masz legitymację ubezpieczeniową, to w niej dadzą ci pieczątkę, ale ją wtedy też często podbijaj.

Co miesiąc.

w ciagu roku oblecialam 6 przychodni i nigdy nikt sie nie przyczepil o to ze ksiazeczke mam podbijana co trzy miesiace...

W PUP - ach mówią, że co 3 miesiące, ale rejestratorki w przychodniach, nawet lekarze robią problemy czasem i chcą mieć to aktualne - do miesiąca czasu.Nie zmuszam, to po prostu rada z doświadczenia :)

Dzieki wszystkim za odpowiedzi :) Po tym jak Was przeczytalam to poszlam do UP i wzielam to zaswiadczenie. A dzieki Wam wiedzialam napewno, ze maja obowiazek wydac takie zasw. i nie dalam sie zbyc pani w UP. Wczesniej oni sami nie poinformowali mnie, ze takie zasw. wydaja. A sprawa jest pilna bo leczylam sie na raka i jezdze co jakis czas na kontrole do onkologa i niedlugo mam termin nast. wizyty kontrolnej i musze czyms zaswiadczyc paniom w rejestracji to, ze jestem ubezpieczona. Wczesniej bylam ubezp. na studiach, a teraz szukam pracy i jeszcze jej nie znalazlam. I to mnie troche doluje, ale staram sie byc dobrej mysli. Dzieki jeszcze raz za pomoc :) :) :)

bedzie dobrze :)

wystarczy ze zdjęciem zajsc do up i powinni wyrobic na miejscu ( tylko oni sami zapominaja o tym powiedziec, trzeba sie ich pytac o wszystko samemu :/