Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kocia Mama

Odpowiedzialność na stażu

Polecane posty

Witam :) Od miesiąca jestem stażystką w prywatnej firmie, konkretnie na stanowisku \"pracownik biurowy\". Mam pytanie zwłaszcza do pracowników UP odnośnie odpowiedzialności z tym związanej. Moja praca polega na zarządzaniu magazynem, czyli wystawianiu FV, przyjmowaniu i wydawaniu towaru. Przyjmuję towar o dużej wartości, stąd moje pytanie. Czy w przypadku, kiedy dojdzie do pomyłki, na przykład przyjmę towar a okaże się, że coś nie doszło (a jest wyszczególnione na FV), pracodawca ma prawo pociągnąć mnie, jako stażystkę, do odpowiedzialności finansowej? Na samym początku właściciele ostrzegali, że takie sytuacje mogą mieć miejsce. Koleżanka, która pracuje tutaj na etat, twierdzi, że nawet jej do takiej odpowiedzialności nie mogą pociągnąć, ponieważ nie podpisała żadnego oświadczenia, które uprawniałoby pracodawcę do wyciągania finansowych konsekwencji. Czy sama umowa o pracę im to umożliwia? Bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimmbo
musisz po prosty .być uważna i tyle to nie bedziesz miała takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez podpisania odpowiedzialnosci materialnej pracodawca nic nie moze, ja pracuje dokladnie na takim stanowisku jak Ty, z tym ze mam podpisana odpowiedzialność materialna wiec odpowiadam fnansowo za wszystko. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bimmbo, kto pyta nie błądzi ;) trzeba znać swoje prawa i obowiązki. A mylić się jest rzeczą ludzką, nigdy nie wiadomo kiedy coś się może wydarzyć, dlatego lepiej być na to przygotowanym. Pytam nie po to, żeby od teraz mieć sobie wszystko głęboko gdzieś ;) indianeczko, dziękuję za odpowiedź :) Zastanawia mnie tylko, jak to jest rozwiązane w przypadku, gdy jestem na stażu. Płaci mi w końcu urząd, więc jestem jakby ich \"pracownikiem\". Jeżeli ja nawalę, to kto ponosi konsekwencje... Nie wiem jak wygląda umowa między Urzędem Pracy a firmą, w której odbywam staż. W sumie zastanawia mnie fakt, że szefowie nie zabezpieczyli się i koleżanka nic takiego nie podpisywała. Straszą nas, chociaż zdają sobie sprawę, że nic nie mogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm dokladnie nie wiem jak jest na starzu bo ja pracuje normalnie na umowe o prace z tym ze ja kontaktu z towarem nie mam wogole tylko fakturki itp a odpowiedzialnosc mam za caly magazyn, straszyc moga bo sie pewnie boja ale na pewno jezeli nie podpisalas z nimi odpowiedzialnosci to nic nie moga, a urzad pracy nic do tego nie ma , w koncu to Ty pracujesz u nich a nie urzad, mozliwe tez ze kolezanka nic nie mowila ze podpisala odp w obawie ze Ty jako osoba bez odp bedziesz robila co chcesz wiedzac ze nie Ty a ona zaplaci i jestes bezpieczna ale kazda firma ma jakies zabezpieczenia z tytułu róznic inwentaryzacyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jednak nadzieję, że wypowie się jakiś pracownik UP :) Czekam na wiadomości ze źródła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik UP
Nie nie ma prawa pociągać Cie jakiejkolwiek odpowiedzialności za błędy. Staz polega na nabywaniu umiejętności praktycznych i pracodawca zobowiązuje sie ze Ciebie nauczy róznych rzeczy. Stazysta ma prawo sie pomylic bo sie dopiero uczy. Co najwyzej moze zrezygnować z Ciebie i zerwie umowe stazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Ci dziekuję pracowniku UP :) Trochę spokojniejsza jestem, bo jak widzę te kwoty to mnie ciarki przechodzą... ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×