Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnnaMariaMagdalena

Praca w sklepie

Polecane posty

Gość AnnaMariaMagdalena

Witam, czy praca w sklepie jest taka zła? Mieszkam w mniejszym mieście pracuję w mieście wojewódzkim na stanowisku urzędniczym referenta na czas określony z możliwością przedłużenia, płaca raczej z rodzaju tych śmiesznych czyli 2150 zł brutto za studia wyższe i zakres obowiązków. Do pracy dojeżdżam 2 godziny w obie strony, za bilet płacę 240 zł miesięcznie. Szukam pracy w mieście w którym mieszkam, na razie w urzędach brak ofert. Za to są oferty pracy w sklepie. Np. w Lewiatanie za 2100 zł brutto na miejscu. Mam 3-letnie dziecko, które mnie nie widzi od 6 do 17 w domu, ciągle jest złe, że mnie nie ma, jak idę do pracy jest płacz. Jak wracam z pracy nie mam siły z nim się bawić. Dlatego chcę iść do pracy chociażby w sklepie i czekać na konkursy w mojej miejscowości. Problemem jest tylko mąż, który twierdzi, że nie godzi mi iść do pracy w sklepie skoro pracuję w urzędzie i jestem po studiach. Ale ja mam dość dojazdów i zmęczenia, braku czasu dla dziecka. Nie wiem co zrobić. Dodam, że i tak jestem w dobrej sytuacji bo mam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu lekkim, więc łatwiej mi jest wrócić potem do pracy w jakimkolwiek urzędzie bo mam pierwszeństwo przyjęcia, gdy będę w pierwszej 5-tce najlepszych kandydatów. Co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czego właściwie chcesz. Moim zdaniem praca w sklepie to żaden wstyd, jednak do lekkich nie należy, więc nie wiesz czy po 8h ciężkiej harówy będziesz miała siłę na zabawę ze swoim dzieckiem. Jeżeli jednak zdecydujesz się na pracę w zawodzie sprzedawca to ciekawe oferty pracy znajdziesz na http://pl.job24.co/handel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli mówimy o pracy w supermarkecie, to na pewno nie zmieni się na lepsze kwestia Twojego zmęczenia fizycznego... Siedzenie za kasą to jedno. Jako klienci często nie widzimy, jak panie ekspedientki taszczą ciężki towar. Jeśli zmienisz pracę na taką, na pewno nie masz co liczyć na to, że będziesz mieć siłę na zabawę z dzieckiem. :( W sumie to smutne, że brakuje alternatyw dla pracujących kobiet. I to nie tylko w małych miejscowościach. Weźmy choćby Katowice i przykładowy portal z ofertami pracy: https://www.gowork.pl/praca/katowice;l - nie ma zbyt wielu ofert, które odpowiadałyby kobiecie chcącej się przebranżowić. Okropne. Tak czy siak, mam nadzieję, że Tobie szybko uda się znaleźć gdzieś, gdzie nie będziesz odczuwać permanentnego zmęczenia i wyrzutów z powodu zaniedbywania rodziny. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiedziałabym, żeby praca w sklepie była lżejsza niż w urzędzie, ale sam fakt bycia na miejscu może mieć znaczenie. No i brak sztywnych godzin, bo w końcu w sklepach przeważnie pracuje się na zmiany. a lekki stopień niepełnosprawni może nawet pomóc w znalezieniu pracy. Tutaj http://www.podkarpackie-praca.pl/2018/04/30/niepelnosprawnosc-nie-jest-wyrokiem-choroba-nie-powinna-laczyc-sie-z-izolacja/ jest opisana sytuacja takich osób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×