sieć PLAY _ rozmowa kwalifikacyjna

Witam, czy ktoś z Was był na rozmowie kwalifikacyjnej do play?? zostałam zaproszona na jutro i bardzo chciałabym się dowiedzieć jak przebiega taka rozmowa...jakie pytania...czy liczy się doświadczenie? POMOCY! :)

Dokładnie ja też bym chciała się dowiedzieć jak mniej więcej przebiega taka rozmowa i o co pytają.

nikt nic nie wie???

ja mam miec w poniedzialek w wawie. Powiedziano mi, żeby przygotować się na 4 godziny :/

nikt nie pracował w play????

pracują nadal i nie pamiętają już jak wygląda rekkrutacja, jedynie nowi, w nowo otwartych salonach mogą coś powiedzieć w play nie ma takiej rotacji jak np w orange gdzie ludzie po miesiącu pracy się zwalniają bo takie ciśnienie jest że można zwariować tylko desperaci tam zostają ale tez nie dlużej niż rok :/

cos w tym jest bo z pleja oferty pracy trafiaja sie raz na ruski rok a z orange co chwila przynajmiej u mnie na slasku tak wyglada rynek pracy w telekomunakcji

oki ale jakie są warunki pracy, ile zarabiacie? Ja slyszalam ze 1500 brutto pierwsze 3 miesiące i nienaliczane są premie, po 3 mies 1800 - to prawda?? To ciężka czy latwa praca. I czy latwo się dostać, ja akurat nie mam jakiegos doswiadczenia w tej branży.

Ja byłam dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej, najpierw wypełniłam jakis przedziwny test, a później zostałam zaproszona na rozmowę. Pani była bardzo miła, pytała o dotychczasowe doświadczenie, o zadanie jakie wykonuje na co dzień w pracy, następnie poprosiła o scenkę sprzedażową, którą odegrałyśmy. Opowiedziała mi po trosze o obowiązkach w play, jak wygląda ta praca itp. Następnie zapytała o mój okres wypowiedzenia i powiedziała, że skontaktują się do końca przyszłego tygodnia. Rozmowa minęła bardzo miło, kobieta powiedziała, że to dobrze, że takie scenki mnie nie stresują, że gładko ją przeporowadziłam. Bardzo mi zależy na tej pracy, ale z tego, co wiem, to kandydatów mają mnóstwo, a miejsce jedno.. Zobaczymy jaki będzie efekt, na razie czekam na telefon.

byłam na rozmowie play w skawinie .....pytania o prace, przedstawienie swojego telefonu. rekrytacja grupowa było nas 15 osób każdy miał cos powiedzieć....uwaga pytania rekrutacyjne. Co bardziej wolisz dzien czy noc, cole czy pepsi, tv czy internet. telefon zwykły czy smartfon..........i dużo dużo dużo w tym sensie. potem praca w grupach jak zareklamować punkt play, jak zachęcć do kupna itp.

to bym podziękował za taką rekrutację, durne pytania i durne zadania do pracy za minimalną krajową ...

Ja miałam rozmowę we Wrocławiu kilka miesięcy temu, pracy nie dostałam. Pytali co to jest GPS i jeszcze jakieś jedno na G :P ale tego drugiego nie wiedziałam, jakie znam systemu operacyjne w telefonach, przepytali mnie z aktualnej oferty (wcześniej przez telefon kazali mi się przygotować) oczywiście wszystko miałam w jednym palcu. Miałam wyciągnąć swój telefon i im go zaprezentować.

kurcze przeczytałem ten temat i mi ręce opadły , płaca minimalna a testy jak by ktoś miał Was wysłać w kosmos , żenada jak dla mnie , pisze bo prowadze własny warsztat samochodowy i zatrudniłem bez doświadczenia w tej branży chłopaka co wcześniej pracował w Play tylko u mnie na dzień dobry dostał 1700zł na ręke , Chłopak chciał pracować i szybko się uczył , był solidny uczciwy . Pracuje u mnie już 2 rok i zarabia na ręke około 3500zł+dodatkowe roboty które bierze sobie i robi w warsztacie czego mu nie bronie . Uważam że pensja minimalna 1200 na reke to żałosne , ale są chętni dlatego tak jest.....

Czy chciałbyś wreszcie poczuć wolność finansową? Jeżeli tak, to czytaj dalej… Ostatnio, nie jaki Vick Strizheus przetestował nowy pomysł marketingowy "Big idea mastermind", w zasadzie robiąc coś całkowicie przeciwnego do tego, co 98% marketerów robi teraz w Internecie … Przyniosło mu to ponad $710,000 w zaledwie 28 dni. (Sprostowanie- jego wyniki są ponadprzeciętne) Najlepsze w tym jest to, że nie było to nawet wprowadzenie nowego produktu na rynek. Nie miał przy tym żadnego partnera biznesowego, który mógłby go wesprzeć dużą listą mailingową, a i tak dzięki temu pomysłowi zarobił ponad $710,000 w 28dni W 2013roku osobiście zarobił ponad $2,8miliona i pomógł wielu osobom odmienić swoje życie i odnieść sukces. Myślimy, że go POKOCHASZ. Jest naprawdę świetny! Miłego oglądania, Kliknij tutaj i obejrzyj film, który być może zmieni Twoje życie! http://bigideapolska.pl/szansa/bimpl.html

Byłam wczoraj na rozmowie w salonie Play w średniej wielkości mieście. Wbrew temu co czytałam tutaj, rozmowa przebiegła najzwyczajniej w świecie, bez żadnych testów, bez żadnego "sprzedawania" swojego telefonu, bądź pytań odnośnie oferty Play czy co to jest GPS (bo takowe ponoć kiedyś padały). Pytania zadawane mi dotyczyły bezpośrednio czy mam jakiekolwiek pojęcie na temat sieci Play, krótkie przedstawienie mojego doświadczenia zawodowego, padło pytanie o moją słabą stronę, o odporność bądź jej brak na stres, zapytano mnie również jaki jest mój największy sukces i oczywiście o wysokość wynagrodzenia jakie by mnie satysfakcjonowało. Później prowadzący rozmowę przeszedł do zapoznania mnie z warunkami jakie panują w tejże korpo. Play jest nastawiony na comiesięczne wypełnianie planu sprzedażowego na poziomie minimum 100%. Nie masz klientów - wydzwaniasz po ludziach albo wychodzisz na ulicę szukając ich. W salonie nie możesz posługiwać się swobodnym językiem - wszystkie wyrazenia, sformułowania i zwroty, którymi można się posługiwać w obecności i do klienta podane są w bardzo grubym zbiorze, który jest do nauczenia na blachę. I tutaj trochę mnie to zdziwiło, bo czekając na kierownika nie zauważyłam, by którakolwiek z dziewczyn pracujących w tym salonie stosowała się do tej zasady. Co do zaróbków, sytuacja zależna jest od kategorii jaką ma dany salon - A, B lub C. Kategoria przyznawana jest przez tajemniczego klienta, który robi wizytację co 3 miesiące (sprawdza czy wystawki na salonie są w odpowiednim ułożeniu - nawet jeden źle powieszony telefon w gablocie wpływa na ujemną ocenę tego zadania, dalej ocenia poziom obsługi klienta tzn. czy stosowane są wymagane formułki czy też nie i na końcu, po ujawnieniu się ocenia poziom sprzedaży czy zawsze był na min. 100%). Jeśli salon spelnia wszystkie wymogi ma 3 pkt i kategorię A, później sa 2 pkt i kategoria B no i analogicznie C. Najwięcej zarobić można w salonie kategorii A. Podstawa plus premia wynosi tam od 2tys wzwyż. W salonach B podstawa + premia 1600 a w C płaca minimalna 1200. Warunki są do przyjęcia, ale sama dalsza jak się okazuje rekrutacja jest co najmniej chora. Miły Pan oznajmił mi, że jeszcze tego samego dnia zadzwonią jeśli mnie wybiorą i wtedy będę musiała przyjść po broszury i ulotki oraz jakąś część formułek. Daje wtedy mi czas ok 2 dni na nauczenie się tego i zaprasza na kolejny etap np w sobotę. Wtedy on udaje klienta a ja mam go obsłużyć. Jeśli wszystko pójdzie ok dostaję kolejny, dużo obszerniejszy plik formułek i na kolejnym spotkaniu mam już wyjść na salon i obsłużyć kilka osób z zewnątrz. Jeśli będzie ok, dostaję kolejne materiały do wykucia i zostaję zaproszona na napisanie testu wiedzy. Jak go zaliczę, zostaję wysłana na 3-dniowe szkolenie w Warszawie kończące się egzaminem i uzyskaniem uprawnień do działania w ich systemie i podpisywania umów z klientami. Jak dla mnie więcej zachodu niż to warte. Mam nadzieję, że pomogłam :P

Ja byłem w Wawie na rozmowie w centrali, było nas kilkanaście osób losowało się pytania, wychodziło na środek i odpowiadało. Pytania typu: wolisz horror czy komedię, co Cię ostatnio rozśmieszyło, jaki komplement ostatnio dostałeś, wolisz wąsy czy brodę, okulary czy soczewki, minusy bycia kreatywnym, jaki jest Twoj ulubiony kolor i dlaczego jest to szary? Później praca w grupach, gdzie rekruterzy chodzą i obserwują. Następnie mówią, że do końca tygodnia dadzą odpowiedź. Drugi etap to rozmowa z dwoma osobami, o zaletach, czemu akurat play, gdzie widzisz się za 5 lat. Obiecują dać odpowiedź - telefonicznie pozytywną, e-mailowo negatywną do danego dnia. Do dziś dzień cisza, co uważam za brak szacunku, mogliby chociaż nie obiecywać, że dadzą odpowiedź....

Mnie ogólnie każde spotkanie w sprawie pracy bardzo stresuje. Muszę się przyznać, że przez to na kilka rozmów kwalifikacyjnych nie poszedłem. Jednak ostatnio znalazłem coś ciekawego na popularnym portalu z ogłoszeniami. Zetknął się może ktoś z was z tym-praca.gratka.pl/kandyduch? Tak sobie myślę, że może to być bardzo ciekawa opcja.

Rekrutacja w centrali w Warszawie. W sali sztywna atmosfera kreowana przez prowadzących jakby na przekór na luźną, od początku krótki wstęp, parę pierdółek odnośnie pracy bez konkretów, ogólnie przymulanie. Potem na karteczkach przygotowane pytania z d**y typu "dlaczego kosiarka jest lepsza od podkaszarki lub "dlaczego lubisz krasnale ogrodowe" itp. Stajesz jak głupi i mówisz co ci ślina na język przyniesie. Potem praca w grupach nad kolejnym "trenerskim gniotem" i udawanie jaki to jesteś aktywny itd. Tak więc poważna to ta rekrutacja nie jest, raczej coś w stylu "juice dla Ciebie". O kasie, warunkach, itp. zero informacji,więc idzie się w ciemno tak naprawdę na 1 etap. Ogólnie strata czasu, więc w sumie jestem zadowolony że jednak mnie nie wybrali.

Hej Dzisiaj byłam na rozmowie w Play. Przed rozmową wpadłam na forum poczytać co i jak. Moim zdaniem zależy pewnie od salonu i osób które rekrutują. Mi standardowa kazali powiedzieć kilka słów o sobie, była scenka ze sprzedażą telefonu przy użyciu języka korzyści i pytanie które się powtarzało na forum czyli co będę robić jeśli miesiąc będzie się kończył a mi będzie brakowało sprzedaży do osiągnięcia celu. A poza tym jak wyobrażam sobie pracę w play, czy jestem odporna na stres. Ogólnie nie ma co się stresować przed taką rozmową, można ewentualnie zapoznać się po łepku z ofertą play żeby coś na ten temat wiedzieć. Ja jestem umówiona na poniedziałek na 4 godziny mam do salonu przyjść i nauczyć się o ofercie Rodzinnej. Jeśli im się spodobam to później 3 dni szkolenia w stolicy i umowa na etat + premia od sprzedaży. Powodzenia w rozmowie.

Cześć. A w jakim mieście byłaś na rozmowie. I czy koszt przebywania w stolicy spożywa na nas czy sponsoruje Play?

Hej, podłączam się. Dostałem zaproszenie na rozmowę na stanowisko Kierownika Salonu Własnego Play. Czy możecie podpowiedzieć jak wyglada kolejny etap? (Pierwszy to ok pół godzinna rozmowa tel, dotycząca doświadczenia zawodowego), teraz zostałem zaproszony na rozmowę ok 1h, natomiast bez szczegółów dot. jak ma ten etap przebiegać. Chciałbym dobrze wypaść a nie wiem czego się spodziewać.

Dziś byłam na 1 etapie,rekrutacja grupowa.Mialysmy po 1 pytaniu indywidualnym i jedno zadanie grupowe.Przedstawiono nam na jakich warunkach jest praca itd.Jesli wybiorą mają dzwonić i wtedy play life w salonie,jeśli kierownik salonu bedzie na tak to szkolenie w Stolicy,na koniec test wiedzy,który jest pozytywnie zdany przy 80%,i wtedy decyzja czy bedzie etat,czy nie.

A byłaś wcześniej informowana o tym, że rekrutacja będzie miała charakter grupowy?

Tak,Pani z HR poinformowała telefonicznie.

Hejka podpowiedzcie jeszcze może coś na temat ubioru na 1 etap rekrutacji tej grupowej ?

Strój raczej wizytowy.

Tak też planowałam ale wolałam się upewnić co by nie wyjść jakos glupio a powiedzcie mi jeszcze czy jak już dajmy na to przyjmą cię to to 3 dniowe szkolenie jest zawsze konieczne?Aha i jak to jest właściwie z zarobkami?I jakiego typu są te indywidualne pytania i te grupowe ?

Witam, czy osoba, która przechodziła rekrutację na Kierownika Salonu Własnego może udzielić mi informacji jak wyglądał proces rekrutacji i czy została przyjęta :) odnoszę się do wypowiedzi z dnia 2017.03.12 :) cyt. "Hej, podłączam się. Dostałem zaproszenie na rozmowę na stanowisko Kierownika Salonu Własnego Play. Czy możecie podpowiedzieć jak wyglada kolejny etap? (Pierwszy to ok pół godzinna rozmowa tel, dotycząca doświadczenia zawodowego), teraz zostałem zaproszony na rozmowę ok 1h, natomiast bez szczegółów dot. jak ma ten etap przebiegać. Chciałbym dobrze wypaść a nie wiem czego się spodziewać. "

Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda teraz drugi etap rekrutacji w play. Pierwszy, grupowy przeszłam bez problemu, ale teraz obawiam się że może być ciężko. Chodzi o mł. Konsultanta ds. Sprzedaży.

pracuję w zupełnie innej branży, ale z zawodu jestem rekrutantem i mogę wam tylko powiedzieć, że te 'durne' testy mają za zadanie sprawdzić nie odpowiedź (ona jest wbrew pozorom namniej istotna) ale czas reakcji i przede wszystkim jak wytłumaczycie swój wybór. Nieważne, czy wybierzesz odpowiedź 'dzień' lub 'noc' ale jak ją uzasadnisz. To pokazuje, w jaki sposób kandydat rozumuje i jak będzie reagował w sytuacjach, gdy dostanie podobnie dziwne pytanie od klienta. Z kolei rekrutacja w grupie polega na obserwacji, czy kandydat ma cechy przywódcze - grupa dostaje zadanie i on pierwszy coś proponuje - czy nadaje się na podwładnego i grzecznie wykonuje polecenia innych. Wbrew pozorom to też w waszym interesie wziąć udział w takim teście behawioralnym, bo czasami kandydat nie pasuje do profilu potencjalnego pracownika i wtedy lepiej, żeby został odrzucony :)