Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marchewka169

bieganie. efekty. pomóżcie!

Polecane posty

witam :) ! planuję biegać codziennie godzinę. pierwszy bieg mam już za sobą ( 4,7 km) chciałam was zapytać, jak sądzicie? czy po miesiącu biegania codziennie przez godzinę mogę coś spalić? chodzi mi konkretnie o tłuszcz spod pępka i z ud. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedemnasty
biegalem 3 miesiace w klubie sportowym, po jakas godzine dziennie. efekty: brzuch zero spadku tluszczu:D ale za to z nóg sporo zeszło:) no i super działa na serducho, o psychice to juz nie wspomne, bo zajebiste jest uczucie po bieganiu. Wlasciwie ja biegalem tylko dla tego uczucia:D ale znajdz sobie partnera, zebyscie sie wzajemnie mobilizowali, to bardzo pomaga. Podsumowujac warto biegac, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zero spadku z brzucha ?! cholera :/ to jak ja mam spalić tłuszcz z brzucha? brzuszki nie pomagają bo tylko umacniają mięśnie a nie spalają tłuszcz, a6w to samo... skoro nie biegi to co mi pomoże? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAriusz BHP
brzuszki tuż po bieganiu załatwią sprawę, czytałem kiedyś że po ćwiczeniach aerobowych tłuszcz lepiej się spala na ćwiczonych partiach ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mac78
Witam W tym roku wróciłam do biegania ;), biegam od października, 5 razy w tygodniuokoło godziny dziennie na dystansie 7,200 km. Moje obserwacje po 3 miesiącach biegania: - po 2 miesiacach uda najpierw urosły o ok 1 cm każde - wiadomo - miesnie ;), teraz gdy mija 3 miesiac maja taki sam obwod jak na poczatku. I dopiero teraz bede mogla obserwowac czy faktycznie beda szczuplejsze. - nogi ogolnie wygladaja o niebo lepiej, bo sa sprezyste, tluszcz sie na nich nie trzesie ;) - tylek - na poczatku wcale sie nie ruszal, ale wczoraj zmierzylam i obwod sie zmniejszyl o 1 cm ;) Pocieszenie: jestem osoba ,u ktorej tluszcz odklada sie tylko na udach i biodrach, wiec pewnie jest wiele osob, ktore zobacza efekty duzo wczesniej niz ja. Wiem, ze to nie sa informacje, ktore zaczynajacy bieganie chcieliby przeczytac, ale jesli ktos zaklada, ze pozbycie sie tego na co sie pracowalo miesiacami czy latami to pestka, to powinien sobie odpuscic biegi, bo to sport dla wytrwalych. No i to trzeba lubiec, przymuszanie sie do jakichkolwiek cwiczen to masakra. Ja na szczescie bardzo to lubie, nawet moge powiedziec, ze sie uzaleznilam - jak od czekolady ;) Pozdrawiam biegaczy i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdcsdc
coś w tym jest jak by mi ktoś powiedział ze będę biegał to tak bym parskną śmiechem ze bym go opluł. a teraz co 2 dzień biegam ok 5.5 km taka trasa i jest to coś wspaniałego, taki pozytywny wysiłek trudny do opisania. a ile ja sie na wyklinałem te ostatnie mrozy to głowa mała. na szczęście już ich nie ma, za to w butach mokro:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakjala
hej marchewka, ja tez biegam :) I tez chce zrzucic tluszcz z brzucha i z nog - wierze, ze bieganie pomoze:) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak wygląda wasze odżywianie gdy biegacie? jecie wiecej?? stosujecie dietę? ile jecie kalorii dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Safija
Ja biegałam 2 lata temu, wprawdzie tylko 2 miesiące, potem zaczęła się praca, imprezy i już mi się nie chciało:P Powiem tak: w 1,5 miesiąca zeszłam z 60 kg do 52kg i wyglądałam świetnie! Wszycy zauważyli zmianę na lepsze, koleżanki jedna za 2 dopytywały się jak ,,to'' zrobiłam.Biegałam 3-4 razu w tyg, bardzo wolnym truchcikiem ale za to ponad godzinę czasami nawet 1,5h.Zresztą najlepsze są ćwiczenia umiarkowane ale za to długie, nie chodzi o to, żeby się za bardzo przemęczyć, bo po 10 min, szybkiego biegu na nic już się nie ma siły.Planuję na wiosnę znowu zacząć biegać, choć na samą myśl już jestem zmęczona:)Zobaczymy co z tego będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] błonnik a jak wygląda wasze odżywianie gdy biegacie? jecie wiecej?? stosujecie dietę? ile jecie kalorii dziennieWedług mnie przy joggingu 2- 3 razy w tygodniu nie ma potrzeby drastycznie sie głodzic :) wystarczy np ograniczyc słodycze i wypijac duzo wody mineralnej 1,5- 2 litry dziennie. Ja robiłam sobie własnie wiosenny marszobieg fantastyczny rozruch i nie bolały miesnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napior
Biegałem okrągły rok różne dystanse od 4 nawat do 14 km.przed rozpoczęciem biegania ważyłem 75 kg schudłem do 69 i przestałem biegac bo wszyscy mówili mi że jestem chudy jak szczur jak na chłopaka który ma 182cm wzroztu.Chciałbym wszystkich zainteresowanych zachęcic do biegania nie tylko dla kondycji i dobrego samopoczucia ale jeśli masz nadwage to w ciągu 2 tygodni regularnego biegania na pewno schudniesz zapewniam.Żeby schdnąc musicie biegac najmniej 20min ponieważ tkanka tłuszczowa dopiero wtedy zaczyna sie spalac.Najlepszym dystansem do biegania jest 10 km to jest bieg w przedziale 40-55min ale żeby móc tyle biec musicie się do tego przygotowac,zaczynac od 2km po 2 razy dziennie i zwiększac dystans w miare możliwości i samopoczucia.Obecnie waże 73kg i znowu chce schudnąc i wiem że mi się to uda,wam też, kończą się święta czas zrzucic zbędne kilogramy.Zycze wam mobilizacji i dużo wytrwałości,ja zaczynam zaraz po świętach.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hapinnes
Ja biegając schudłam w miesiacu 4 kg a w dwa miesiace 10 kg! Zmiana była rewelacyjna. Biegałam 6 razy w tygodniu po 8 km. Pierwsze 2 tygodnie to było cos strasznego. Zadyszka, ból miesni zakwasy. Ale mineło i było cudownie. Potem biegałam bez zatrzymywania się. Jadłam to samo tylko mniej i nie obzerałam sie słodyczami. Lody tylko waniliowe i mniej. A we wrzesniu połowa mnie nie poznała. Polecam bieganie! Mniejsza waga i lepsza kondycja to jest nic w porównaniu z tym co mozna osiagnac przez bieganie. Znacznie poprawiła mi się wydolnosc pluc, teraz moge spokojnie przepłynac calą długosc basenu pod wodą. Lepsze nastawienie do życia. Jest sie szybszym, zwinniejszym. Nie ktore dzieciaki w szkole nasmiewają sie ze mnie bo biegam, a nie siedze przed komputerem lub tv jak reszta. Bieganie stało się moją pasją :) i ze słóchawkami w uszach i z psem obok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowapolewa
Ja też niedługa zamierzam zacząć biegać. Już od wielu osób słyszałam jak bardzo dzięki temu poprawia się kondycja i ogólny stan zdrowia organizmu. Podobno tez ważne są odpowiednie buty, dlatego wypatrzyłam sobie jedną parę na fitnesstrening.pl, które są świetnie amortyzowane i doskonale wentylowane, co podobno wpływa na jakość treningu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obr
Ja biegam już rok i zdrowie jest jak najbardziej w porządku :) serce, płuca w świetnej formie i szczupła sylwetka ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co myslicie o bieganiu w odpowiednim pulsie? slyszlalam kiedys ze to najlepszy trening bo Twoj organizm pracuje na pelnych obrotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIOLA__25
marchewka, uważaj na kolana, zwłaszcza jak masz więcej nadwagi. Buty do biegania to podstawa. Jeśli nie będziesz nadrabiać pożywieniem tego co przebiegałaś, to po miechu na pewno zobaczysz rezultaty. Bieganie na czczo spotęguje efekty, nie słuchaj tych, którzy straszą utratą mięśni, jeszcze sobie zdążysz zbudować jak zechcesz... Możesz rzucić okiem na art: http://aktywni.pl/aktualnosci/poranny-trening-poprawia-metabolizm/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewfbcherwbgdvcfh
masz zaburzoną przmiane materii przez ciągłe głodowanie i obaijdanie sie, musisz wszytsko ustabilziowac, poczytaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osilowni
Polecam poczytać, parę artykułow z tad www.oSilowni.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biegam od ok. 2 mies. tak jak koleżanka kilka postów wyżej mam rozwalony metabolizm przez głodówki. nie spodziewam się jakichś rewelacyjnych rezultatów, ale zadowolona jestem, że jem normalnie i nie tyję :) w ciągu tych dwóch miesięcy ubyło mi ok. 1.5 kg poza tym moje ciało jest nie do poznania, cellulit zniknął prawie zupełnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie postawiłam na ruch ale bez diety, mimo że też przydałoby mi się zrzucić parę kilo, muszę najpierw doprowadzić do normalności mój metabolizm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biegam minimum 40 minut do godziny max Waga minimalnie spadła, wymiary praktycznie bez zmian, ale moje ciało wygląda troszkę lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znalazlam taka stronke http://trenujmadrze.pl/ i tam jest napsiane jak biegac efektywnie - m.in to zgodnie ze swoim pulsem, ja nie wiedzialam o tym ze tak trzeba i biegalam tak ze brakowalo mi tchu a to nie jest najlepszy trening i nie mialam efektow, teraz zaczynam biegac zgodnie ze wskazowkami i powiem wam ze lepiej sie czuje i waga tez spada!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja biegam od 2 lat. Trzy razy w tyg. po 10km. Nie zaobserwowałam żadnych ekstremalnych zmian w chudnięciu oprócz tego że waga nie rośnie ale stoi w miejscu. To fakt, mam lepszą kondycję - co oczywiście jest ważne. Teraz mam zamiar stopniowo zwiększać ilość kilometrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankolot a moze biegasz poprostu nieprawidlowo? slyszalas o czym takim jak bieganie w odpowiednim pulsie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodka_rzodkiewka
Warto też uważać, żeby się nie przeforsować. Jeśli chcesz biegać naprawdę dużo, nie robiąc nie wiadomo jakich przerw, możesz brać jakiś suplement wspomagający regenerację mięśni. Ja biorę Colostrum Tablet firmy Noble Health i czuję się znacznie lepiej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesines666
Spalisz spokojnie:) Miałam dokładnie taki sam plan i udało mi się sporo zgubić:) Także teraz tylko ważne, żeby być systematycznym no i wprowadzić sobie jakąś dietkę.. Uważaj tylko na obciążenia stawów kolanowych. Dobre na bóle stawów są kąpiele w soli jodowo-bromowej. Zakupisz ją w aptece. Świetnie regeneruje mięśnie. Powodzenia w treningach:) Życzę wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesines666
Hej! Jeżeli chcecie schudnąć, polecam biegać dłużej, ale też wolniejszym tempem (trening aerobowy). Ja biegałam przez 2 miesiące regularnie co 2 dni i zrzuciłam 5 kilogramów:) Nie było łatwo, ale się udało. Niestety po 3 tyg. zaczęły doskwierać mi przeciążone stawy kolanowe, no ale zaczęłam kąpać się w soli bocheńskiej (dobry specyfik) i problem znikł, mogłam więc kontynuować swój trening. Polecam bieganie wszystkim, nawet tym, którzy początkowo nie będą przekonani do tego sportu. Pamiętajcie, trochę systematyczności i mobilizacji, a na pewno uda Wam się osiągnąć sukces:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *minerva*
mnie poszły łąkotki nie radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łozik
Witam ja również zamierzam powrócić do biegania.Przez pewien czas biegałąm po 6,5km co 2 dni.Po dwóch tygodniach wymiękłam ale jak tak czytam wasze rady to rzezcywiście lepiej dłuzej a wolniej.Moze wtedy rezultaty bedą lepsze i wytrzymam dłużej. Trzymam za wszystkich kciuki! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×