Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jagódka22

Bieganie - jak biegać żeby sie nierozrosnać:)

Polecane posty

dokładniej chodzi mi co i kiedy naezy jesć przed posilkiem i po posiłku, jakie ćwiczenia przed biegiem nalezy wykonać. chodzi o to ze chce spalic tłuszcz a nie umięśnic sie. dzieki za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajtforlajf
Nie bój się, nie umięśnisz się. Po prostu zacznij biegać. Jak ograniczysz trochę posiłki efekty będą podwójne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd wy bierzecie te informacje, że od biegania zwiększa się masa nóg?? Łydki i uda mogą co najwyżej nabrać gęstości, ale to aktywność aerobowa nie doprowadzi to rozrostu mięśni w znaczny sposób. Co do jedzenia, to przed bieganiem bezpośrednio lepiej nic nie jeść, ale nie biegać zupełnie na czczo. Można sobie kupić jakąś odżywkę białkowo węglowodanową i wypić ją jakiśczas po bieganiu w celu uzupełnienia wartości odżywczych. Dobre jest mass active, kosztuje jakieś 60 złotych na hellhound.p, bardzo dobrze zbilansowane białko i węglowodany, moim zdaniem w bardzo dobrych proporcjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he heeee
Bardziej interesowałaby mnie odpowiedź na pytanie: jak biegać żeby się rozrosnąć" Biegam poiłtora roku, 5 razy w tygodniu i nogi mam mega szczupłe, a wczesniej takie nie były. Fakt, są twarde jak kamienie i jak mam wysoki obcas to "rysuje" sie z tyłu łydka, ale zeby mi choć milimetr przybył w obwodzie to nie... Wrecz odwortnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wreszcie jest OK
wszystkie te które sie odchudzają panicznie sie boją wszelkich ćwiczeń bo w ich mniemaniu od wszystkiego się "przybiera" tylko nie od jedzenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o bieganieee
A powiedzcie jak długo trzeba biegać i jakie odległości żeby było widać efekty w postaci chudnięcia? Na razie biegam 2 razy w tygodniu po 45 minut, odległość raczej nie większa niż 3 km...tzn. dopiero 2 tygodnie biegam, więc nie chce narzucać od razu ostrego tempa, mam nadzieje, że co najmniej do 3 razy w tygodniu zwiększę częstotliwość biegania i wydłużę odległość...ale czy takie bieganie jak na razie uprawiam, to oprócz poruszania się wpływa na chudnięcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajtforlajf
"wszystkie te które sie odchudzają panicznie sie boją wszelkich ćwiczeń bo w ich mniemaniu od wszystkiego się "przybiera" tylko nie od jedzenia...." :D trzeba przyznać, że coś w tym jest. @ he he hee - a ile czasu biegasz jednorazowo i jaką odległość? @ pytanie o bieganieee - myślę, że to bardzo zależy od tego, ile się zjada :] mnie na przykład do zgubienia wszelkich możliwych fałdek (inna sprawa, że i tak jestem dosyć szczupła) wystarczyły dwa miesiące biegania trzy0cztery razy w tygodniu po 0,5h. Ale 3km w 45 min? To niezbyt szybkie tempo marszowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o bieganie
No nie jem jakoś dużo, ale też bez przesady nie tylko sałata ;) Nie wiem czy to faktycznie jest 3 km, no ale w czasie tego biegania robię ze 2, 3 przerwy, ale wtedy też idę średnim tempem..nie sądzę że biegnę bardzo wolno, no ale sprint też to nie jest, bo chyba nie o to chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajtforlajf
Polecam Ci plan dziesięciotygodniowy, jest świetny żeby bez forsowania się nabyć kondycji i przy okazji sporo schudnąć, o ile jesz tyle, że bez żadnych ćwiczeń utrzymywałabyś stałą wagę. 1. tydz. Biegnij 2 minuty, idź 4 minuty (powtórz 5 razy). 2. tydz.Biegnij 3 minuty, idź 3 minuty (powtórz 5 razy). 3. tydz.Biegnij 5 minut, idź 2,5 minuty (powtórz 4 razy). 4. tydz.Biegnij 7 minut, idź 3 minuty (powtórz 3 razy). 5. tydz. Biegnij 8 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy). 6. tydz. Biegnij 9 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy). 7. tydz. Biegnij 9 minut, idź 1 minutę (powtórz 3 razy). 8. tydz. Biegnij 13 minut, idź 2 minuty (powtórz 2 razy). 9. tydz.Biegnij 14 minut, idź 1 minutę (powtórz 2 razy). 10. tydz. Biegnij 30 minut. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz docztałam ze chodzi o tygodnie :P mi zostalo 4 do dnia kiedy musze schudnac. moim zdaniem w pierwszych tyg takim systemem to chyba malo sie schudnie bo nie jest wymagajacy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo uprzejmy podszywacz
Każdy tego typu trening ma nie być wymagający tylko przyzwyczajający. To jest rozgrzewka i rozruszanie ciała przed porządnym treningiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajtforlajf
I dodam, że nie ma lepszego sposobu na znienawidzenie wszelkiej aktywności fizycznej niż zaczynanie od bardzo forsujących treningów, byle tylko jak najwięcej od razu schudnąć. Naprawdę dużo lepiej jest zaczynać od treningów łagodnych i powoli się rozruszać, za to zyskać nawyk trenowania, zamiast zakatować się raz i rzucić wszystko w cholerę. Poza tym trening umiarkowany, ale regularny jest dużo lepszy, zdrowszy i efektywniejszy niż trening morderczy, ale rzadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie neguje tego, tak wlasnie myslalam ze to ma nas rozruszac. ja biuegam od tyg 3razy w tyg po 15 minut i potem 10 minut chodu a przed tym cwicze 20 minut. takie bieganie mnie nie meczy nawet to polubilam za mc mam wesele i musze sie wcisnac w sukieenke ;] dlatego zalezy mi na chudnieciu ;p ale nie gloduje jem 5-6 razy dziennie zeby metabolizm sie podkrecil a tym samym szybciej trawil i spalał moje menu na dzis ;p odz 8 1,5 kromki razowca + 1/2 makreli + herbata zielona godz 10 - jabłko godz 12 1 kromka razowca + plaster ogonowki +salata ogor pomidor godz 14 kiwi godz 16 100 g twarogu połtłustego +2 lyzki jogobeli sliwkowej godz 18 10 swiderkow lubelli pełnoziarnistej + 1/2 puszki tunczyka w sosie wlasnym + ketchup + ziola prowansalskie czyto duzo? mam 26 lat 165 wzrostu 60 kg wagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz przede wszystkim szybko schudnąć, to powinnaś w pierwszej kolejności ograniczyć jedzenie. Treningi dają świetne efekty w spadku wagi, ale na dłuższą metę. Chociaż już kilka treningów przynosi efekty w postaci lepszego samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybko to bym chciala schudnac ale niewiem czy to bedzie zdrowe i na ile trwałe niechce sie katowac glodzeniem bo gdy zaczne ciut wiecej jest to jojo murowane ;/ a co myslisz o moim dzisiejszym menu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś chce, żeby mu łydki urosły, to bieganie to zły pomysł. Najlepiej robić wspięcia na palce, czy to na maszynie czy to z hantlami, sztangą w dłoniach. Skupiać się na technice, rozsądny ciężar i dużo powtórzeń w serii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo uprzejmy podszywacz
Za mało białka w rozpisce. Regeneruje, nie odkłada się, więcej energii organizm zużywa na trawienie. Dużo wody musisz pić. No i oczywiście jak to na kafe powinnaś pokazać cycki :classic_cool: :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym pokazała to bys dostal depresji ;d tam to mam braaki ;] bieganie tez je zmniejsdzt niestety :( co do białka nie przesadzam z tym bo mam problemy z watroba niewiem jak na nia bialko wplywa w pt ide do lekarza to sie dowiem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he heeee
Biegam na biezni, godzinę, w tym czasie robię 9-9,5 km Bieganie w celu chudnięcia ma sens tylko jeśłi trwa od 40 - 60 minut jednozrazowo. W tym czasie nie wolno robić przerw, ewentualnie biec wolniej jesli sie nie wyrabia Tętno musi być w miarę stałe i na spalanie tłuszczu to przedział mniej wiecej 120 - 150 uderzeń na minutę. Trzeba czasu żeby nabrać kondycji i biegac na takim. To samo z czestotliwością, bieganie raz czy dwa w tygodniu, owszem jest zdrowe i poprawia nieco kondycję ale na ubytek tłuszczu nie liczcie.... Min 4 razy w tygodniu, takie śa prawa natury, niestety.... Kiedy widać efekty...hmmmz tego co pamiętam dość widoczne są po półtora, dwóch miesiącach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he heeee
jagódka, zdecydowanie za malo białka a za dużo wegli w diecie, wątpię zebyś dała radę schudnąć na takim menu A już makaron pod wieczór to zbrodnia!!!!! W ogóle powinnaś zrezygnować z makaronu na czas diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo uprzejmy podszywacz
1. Nie marudź, pokaż cycki, przeżyję :P Białko faktycznie obciąża, więc lepiej wcześniej przed dietą skonsultuj z lekarzem. 2. Jak dowodzą badania takie same efekty daje 6 treningów 6 minutowych jednego dnia, co jedne 36 minutowy. Oczywiście o takiej samej intensywności. 3. Makaron nie jest zły, ważne żeby nie przesadzać. Węgle muszą być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he heeee
muszą być, tego nikt nie neguje, ale dlaczego akurat w postaci makaronu i jako ostani posiłek W diecie redukcyjnej to mega błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he heeee
A co do dzielenia treningów to ma to tylko zastosowanie w treningach siłowych Trening aerobowy poniżej CIĄGŁYCH 30 minut nie ma zadnego sensu,, caly czas mam na uwadze reducję tkanki tłuszczowej i wagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo uprzejmy podszywacz
Udowodnij, że tak jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he heeee
Radzę dziewczynie, która chce schudnąć, bo mam wiedze i doświadczenie w temacie Jesli ktoś (Ty lub Ona) uzna to za nieudowodnione bzdury, nie musi się tego stosować... To wolny kraj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo uprzejmy podszywacz
Najwyraźniej masz mikrą wiedzę skoro trzymasz się jednego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to w jakiej postaci maja byc wegle? wiem ze makaron pod wieczor to zly pomysl ale nie mam jak jesc cieplych dan w pracy ;/ chce schudnac jak najwiecej w mc ale nie kosztem zdrowia, coz tego ze wyklucze pewne produkty na jakis czas powracajac do nich znow utyje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do efektów to juz je mam a od tyg cwicze;p spektakularnie nie schudne bo moj dotychczasowy jadlospis był zdrowy ograniczone tluszcze slodycze wiec organizm nie ma az tak wielkiego szoku jak u innych. moim problemem jest brzuch a tak ogolnie to szczupła jestem. moj brzuch to tez po czesci skora bo kiedys mialam powazna operacje i w krotkim czasie schudlam 12 kgi juz do nich nie powróciłam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×