Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakrecona82

rowerek stacjonarny efekty

Polecane posty

Gość zakrecona82

witam chciałam bym aby się ktoś przyłączył do mojego tematu i proszę chwalić się efektami ja zaczęłam ćwiczyć na rowerku od wczoraj pozdrawiam Mery:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona82
Witam ja na razie kręcę po 20 min tylko nie wiem ile to jest km ponieważ wyświetlacz mi nie działa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cwiczę na rowerze 1,5 tygodnia. Staram się robic 30 km chociaż jest różnie. Super sprawa. Dziś miałąm trening 29 minut - 15 km potem 5 minut przerwa aby napic się wody i troszkę odpocząc. I następnie kolejna runda 29 minut - 15 km. Miałam niezły wycisk. Staram się jeśc tak jak zaplanowałam. Nie jem po godz. 17, lub 18 ewentualnie pijwodę niegazowaną. Czuję się super i ta atysfakcja. Waga pokazuje 1 kg mniej . Ale jak na razie ja tego nie widzę po sobie. Ale samopoczucie i nastrój jest pozytywny, chocby dlatego warto. Swoją jazdę będę nadal kontynuowac. A kto ze mną.....??????? Kobietki i nie tylo cwiczcie, i dajcie znac......jak wam idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona82
ja też jadę codziennie ale jakoś tu pusto nikt więcej nie jezdzi na rowerku stacjonarnym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona82
powiem wam że działam ten rower brzuszek się zmniejsza w ciągu tygodnia -1kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze dodam, ze po jezdzie na zwyklym rowerze nigdy nie bolaly mnie tak nogi i stawy jak po jezdzie na tym stacjonarnym. Nie wiem, czym to jest powodowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok dzieki będę po całej godzince jeździć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 84
Ja też zaczęłam od wczoraj,podejmuję 30 dniowe wyzwanie min 30 min jazdy na rowerku. Wczoraj były 2 godz i dziś też przy czym jeżdzę godzinę do południa i godzinę po południu. Do tego 65 min marszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modana_cwiczenia
hEJ ;) Od poniedziałku jestem na diecie . Jem 5 posiłków i wogóle MŻ ;p Posiadam rowerek stacjonar4ny ale nie chce mi sie cwiczyc chociaz wiem ze to by mi dalo wieksze efekty . Jak wam idzie dziewczyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćwicze ćwicze, wczoraj 30 km, dziś zaraz z rana także 30 km. Suer sprawa, a jaka satysfakcja . Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona82
za mną 40 min na rowerku z dnia na dzień coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA dziś pobiłam rekord. Rano 31 km. Po pracy 16 km, i na wieczór 31 km. Ale była jazda, i dobrze cieszę sie. Oby tak dalej ja jestem już wkręcona na maxa. Dziśmoja waga rano pokazała 60 kg. A startowałam z 62,7 jest dobrze do końca miesiąca chce ważyc 59. Mój cel jest taki na ten miesiąc. Małe kroczk ale oby efekt był na długo. Dodam że zaczęłam jazdę od ostatniego tygodnia października. Zapraszam wszystkich do jazdy na rowerze, Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onachudnie
Hejka :) chodze po tych forach i szukam kogos do wspolnej motywacji :) dziewczyny ja polecam z czystym sumieniem rowerek , a zwłaszcza przy takiej pogodzie . Efekty sa duze i jestem z nich zadowolona :) nie waze sie, a mierze . Centymetry motywuja ! :) wytrwalosci Kobitki ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do: onachudnie jak chcesz możemy się motywować... ile kilometrów chcesz zrobic dziś? jaki masz plan? jak długo jeździsz już? na jakim obciążeniu? będę tu zaglądać i pisać Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onachudnie
Hej Basia :) dzisiaj chce zrobic minimum 30 km, ale na 6-7 ( mam 8 stopniowe obciazenie ) w tempie 35 km/h. U mnie roznie to wyglada, raz robie interwaly , innym razem sama jazda szybka na najlzejszym obciazeniu . Zalezy ile mam czasu i na co mam ochote :) jezdze juz dwa miesiace i zaczelam od zwyklego jezdzenia po 20 km szybko na najnizszym obciazeniu , a z czasem zaczelam sobie urozmaicac . Staram sie robic dzien , dwa przrrwy, ale źle sie czuje jak sobie nie pojezdze :p a Ty Basia od kiedy jezdzisz i jak? Trzymasz diete ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Onachudnie ja jeżdżę od ostatniego tygodnia października. czyli zaczynam 4 tydzień. Tak statystycznie to ćwiczę na rowerze 4 /5 razy w tygodniu. W pierwszym tygodniu różnie jeździłam 15 km. 22 km. 30 km. To było takie wprowadzenie. A teraz to juz po 31 km bo mi9 wskazuje na rowerze że spaliłam 700 kalorii ale nei wiem czy dobrze to wskazuje. Ja sobie ustawiłam na obciążeniu 3 na 8 możliwych. Jeździ się dość lekko ale można się zmęczyć i się męczę przy tym , także myślę że działa. Dużo czytałam o rowerze stacjonarnym i tu ludzie piszą że na tych małych obciążeniach spala sie tłuszcz, a mi o to chodzi, zresztą chodzi mi o kondycje i zgrabną sylwetkę. Moją zmora jest brzuch, zawsze miałam tendencję że był on większy. Co do diety to nie prowadzę jako tako diety. Ale wprowadziłam nawyki zdrowego odżywiania. Piję wodę mineralną , w ciągu dnia piję 1 herbatę z 1 płaską łyżeczką cukru, kawy w ogóle lub okazyjnie. I ostatni posiłek jem o 17 lub 17,30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onachudnie
O to oby dwie jestesmy poczatkujace :) u mnie jak jade 30 km predkoscia średnio 36km/h to pokazuje mi kolo 450 kalorii , wiec chyba predkosc masz duzo duzo lepsza ;) chyba, ze cos nas rowerki oszukuja ;) wiesz co, z wlasnego doswiadczenia zauwazylam , ze jak dorzucilam treningi silowe tzn. Wieksze obciazenie , dluzej itp. Jakby szybciej mi cm uciekaly ... ale kazdy jest inny :) no i cellulit mi znika z czego sie bardzo ciesze i uda od razu ladniejsze :) brzuch tez mi spadl, ale bez jakuegos efektu łał ... a robisz brzuszki po rowerku ? Cos jeszcze cwiczysz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam jeden taki tydzień że ćwiczyłam po 20 minut. Ale teraz nie mam za bardzo czasu. Chociaż jak teraz napisałaś to może warto byłoby choćby jakieś 50 brzuszków robić dziennie. .. Wiesz dziś spróbuje właśnie tak. 31 km, a potem 50 brzuszków zrobię. Jutro dam znać czy plan wykonałam. Zapomniałam jeszcze dodać że stosuje pilling gruboziarnisty na uda i brzuch, ale czy to coś pomaga. Na pewno ja się lepiej czuje. Myślę że niesamowicie wazna jest systematyczność i aby się nie zniechęcać. Trochę ruchu i zdrowe odżywianie i efekty widać po miesiącu. U mnie to tak przyjmuje że 2 kg będzie. Mi to sprawia radość. I chciałabym aby efekt był na długo, dlatego musze uczyć się co jest dobre a co złe, żeby to był nawyk. Czytałam też ostatnio o ziołach, nie wiem czy lubisz? Ale ostatni zrobiłam sobie sałatkę . Pół pomidora w cienkie plasterki, troszkę cebulki czerwonej i posypać ziołami , można gotową mieszankę kupić. Tam była bazylia, oregano. majeranek, mięta, tymianek coś takiego..Do tego kanapki z chudą szynką. Dzięki takiej kombinacji można miej solić, a to dla zdrowia też ważne. Pozdrawiam Basia, jutro się odezwę. Powiedz mi jeszcze a Ty jakieś ćwiczenia robisz? Albo masz jakiś fajny pomysł na śniadanie, lub jakąś sałatkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona82
Witajcie za mną drugi tydzień na rowerku jak na razie po 40 min ale już widzę efekty po spodniach i -1 kg ciekawa jestem co będzie dalej .Pozdrawiam Mery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onachudnie
Ja dzisiaj trening wykonany ( 28 km i 20 brzuszkow) na wiecej dobrego moja pociecha mi nie pozwolila :) czasem dorzucam brzuszki , nozyce pionowe , wymachy nog lub bioder. No i po kazdej jezdzie obowiazkowo rozciaganie, zeby nogi nie bolaly! :) Uwielbiam ziola , a zwlaszcza majeranek i bazylie - dodaje do wszystkiego :) hmmm... jesli chodzi o śniadania to typowy kanapkowiec jestem . Pieczywko razowe, chuda wedlinka i warzywko ewentualnie pasta jajeczna . Jesli chodzi o zdrowe odzywianie to tez sie dopiero ucze . W salatkach jestem kiepska , bo potrafie porzadnie przekombinowac , co staje sie nie zjadliwe :) ale jak macie jakies smaczne przepisy to piszcie ! Dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka tu Basia U mnie wczoraj było 31 km + 50 brzuszków. Z tymi brzuszkami był dobry pomysł. Teraz ich wprowadzam do moich ćwiczeń. Do Onachudnie: napisałaś że masz Dzidziusia, Gratuluje. To podziwiam że ćwiczysz i zajmujesz się Dzieckiem, Super. Trzymam kciuki. Masz dziewczynkę czy chłopczyka ? Dziewczynki nie poddajemy się i dziś dalej wykonujemy swój plan. U mnie to będzie 31 km + 60 brzuszków (troszkę więcej ) i może kilka skłonów dziś jeszcze zrobię. Jutro dam znać czy wykonane zadanie było. Poszukam ciekawych przepisów i napiszę, moze ktoś skorzysta... A i u mnie obowiązkowo tak w południe jest owoc . Przeważnie jabłuszko, czasami 2 mandarynki, albo 2 plastry świeżego ananasa. Będę się odzywać i czekam na wasze wpisy. Miłego i udanego dnia. A zwłaszcza troszkę słoneczka bo u mnie pochmurno ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onachudnie
Hejka :) ciesze sie, ze pomysl z brzuszkami sie podoba , moge jeszcze polecic nozyce tak dla urozmaicenia :) no i stalo sie tak jak chcialam . Zmotywowalas mnie Basiu do brzuszkow ! Mialam zamiar odbimbac 30 km i koniec, ale ale .... zrobie te brzuszki ;) moze nie tyle, ale ze 30 . Tak ,mam fantastyczna dziewuszke :) ma 2,5 roku, wiec nie taki dzidzius ;) . Bardzo lubi ze mna robic nozyce :p A Ty Basiu masz dzieci ? A moze rrszta kobitek sie pochwali swoimi pociechami ? ;) jezu dziewczyny jestem przed @ glowa boli, brzuvh boli i jeszcze ta pogoda .... nic tylko na pocieszenie troche sie poruszac ! Owoc u mnie tez obowiazkowy . Jak masz sprawdzone przepisy to ja chetnie poczytam, sprobuje :) a jak treningi ? Wykonane ? Zakrecona dolaczasz z brzuszkami czy ladny brzusio masz i odpuszczasz ? :) mimo paskudnej pogody milego dnia Wam zycze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrecona82
do onchudnie dziś jechałam 40 min owszem brzuszki ronię po 100 dziennie i jeszcze do tego kręcę hula hop 20 min a co do pociech to mam syna w wieku 11 lat i córcie 8 lat pozdrawiam Mery:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie Dziewczyny Wczoraj u mnie jak zwykłe 31 km, do tego było 60 brzuszków (ale to było dla mnie wyzwanie, jednak się udało ), 100 skłonów, i nożyce próbowałam też taką małą chwilkę. A dziś wstałam raniutko i zrobiłam 22 km przed praca takze jestem dumna. A wieczorkiem podobny zestaw bedzie jak wczoraj. Do onachudnie Super pomysł z tymi brzuszkami ciężko się robi u mnie bo jakoś do tego nie mam kondycji jeszcze ale jak zrobie je to jest swietnie. Myślę że te nożyce też pomalutku wejdą do moich cwiczeń. To się ciesze że ja także Cię zmotywowałam. Ja nie mam Dziecka niestety... ale może za 2,3,4 lata coś się na świecie pojawi (takie moje marzenie) Gratuluje Wam dzieciaczków dziewczyny. Na pewno dają wam dużo radości. Onachudnie współczuję dolegliwości związanych z @. Niestety kobietki tak już maja że muszą się męczyć . Pocieszenie tylko takie że za jakieś 3 dni będzie juz lepiej. A właśnie przypomniało mi się nie waz się teraz bo waga będzię Ci więcej wskazywać o jakieś 1 / 2 kg bo organizm przed i w trakcie @ zatrzymuję wodę. Także się nie zniechęcaj i nie przejmuj tym. Potem będzie waga wracać do faktycznej normy. U mnie tak było. Miłego i udanego dnia życzę. Owocnych ćwiczeń Pozdrawiam Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onachudnie
Czesc Dziewczyny ! No i super , ze treningi wykonane ! :) o to właśnie chodzi ! Łaaaał zakrecona 100 brzuszkow, hula hop i rowerek - dobra jestes ;) ja jak maaaaax zrobie 40 to jest dobrze ;). Wczoraj z tymi brzuszkami to masakra jakas byla u mnie, ale wywalczylam swoje :) i 33 km takze jest coraz lepiej :) Basia ja tez z kondycja srednio , ale widze zmiany . Co do dzieci to zycze Ci jak najwiecej i zdrowych w odpowiednim czasie z odpowiednia osoba ! :) naszczescie nie mam wagi w domu, wiec ani mi sie sni wazyc :p jakos po ciazy mi wstret do wag pozostal :p ide pocwiczyc troche ! Udanych i spoconych treningow Wam zycze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć u mnie w sobotę z rana 22 km. Apotem już nie ćwiczyłam . W niedziele odpoczynek. Dzis zaczynam standardzik. Potem jeszcze się odezwie. Miłego dnia Basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj 31 km dziś rono przed praca bo miałam na 9 31 km także jestem zadowolona wieczorem bedzie 31 km, uwaga onachudnie mam zamiar zrobić dzis 100 brzuszków jutro napisze czy sie udało. U mnie przed okresem 1 kg do góry poszło jak nic tylko teraz czekam aż dostanę i niech to kg spada jak najszybciej. Odzywajcie się dziewczyny Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onachudnie
Hej :) u mnie w niedziele przerwa a tak to po 34 km dziennie , bez brzuszkow .. dalam d*^^py ahh... a jak Wam idzie ? Basia bylo 100 brzuszkow ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Onachudnie. Bylo 100 brzuszków + 31 km + małe ćwiczonka ale szczerze dziś mi sie nie chce nic. Może dlatego że toszkę się martwię powiedzmy moim związkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×