Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dżagaaAa

DO KTÓREGO ROKU ŻYCIA ROSNĄ PIERSI ??????

Polecane posty

no wlasnie to jest moje pytanie: do którego roku życia rosną piersi ?? mam 18 lat i strasznie lipna sytuacje jesli o nie chodzi :) tzn chcialabym miec wieksze...mam tylko cicha nadzieje ze jeszcze urosna bo kobiety w mojej rodzinie nie moga zabardzo narzekac ... ale oczywiscie na mnie musiala trafic ta zmora malych piersi :| jak nie urosna to robie operacje, chociaz wolalabym miec swoje naturalne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 33 lata
i mi cały czas rosną. W Twoim wieku miałam piersi jak u 14-latki (tak mi babcia mówiła). Ale teraz miło to wspominam i cieszę się, że tak było. Bo w przeciwnym wypadku miałabym mega balony. Także ciesz się tym co masz. Miałam małe chciałam duże, teraz mam w sam raz i nie chcę większych. O NIEE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie raz rosna a raz
maleja, teraz niestey spadły o 2 rozmiary, bo bardzo schudłam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 24 lata
i powiem ci że od zeszłego roku mi urosły...wiem to po bluzce która rok temu była w tym miejscu dobra a teraz jest za ciasna...no i po staniku widzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tylko
17 lat i od dwóch lat ani trochę nie urosły. Na szczęście nosze rozmiar 75C i to mi wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohlalala
do konca zycia rosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecik taki
miła dziewczyno pomyśl, ze piersi to teraz dla Ciebie tylko atrybut kobiecości. Masz porównanie z innymi rówieśniczkami. Ale wiedz, że za kilkanaście lat Ty bedziesz dojrzałą kobietą z takim np. 75C a Twoje te piersiaste beda narzekać, że boli je kręgosłup, albo jak zdejmą stanik to wiszą im worki i musza gasic swiatlo będąc z facetem.... a twoje 75C będa pięknie i dumnie sterczec jako oznaka w pelni dojrzałej kobiety gotowej na przyjęcie daru macierzyństwa i laktacji. PS. w dużych piersiach zwiększa sie z powodu objętosci mozliwośc nawotworu piersi - tak to wynika ze statystyk onkologicznych Więc wyprostuj sie i glowa dumnie do góry bo Twoją wartoscia jest intelekt a nie drugorzedna cecha płciowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecik taki
a wiec przytul sie do mnie. Smutek natychmiast minie. Uwierz mi ze coraz wiecej facetów patrzy na cudze piersi a u swojej Pani to chciałby udany seks! Ten szpan z biustem to kwestia mody. Okazanie, ze już jestem kobieta. A te twoje rowiesniczki to na czubku piersi nie mają jeszcze sterczącej brodawki tylko taki zaokraglony kawełek mięsnia = niedorozwinięta piers. Wiec nie martw sie. U każdej kobiety inaczej przebiega rozwój anatomiczny i TO JEST PIEKNE! Uśmiecham sie teraz do Ciebie. Zobaczysz minie smutek i kiedyś wspomnisz jaka byłas uczulona na swoje peirsi. Dbaj o nie, masuj, pieśc często a urosną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od pieszczenia mi urosna ?? hehe fajnie by bylo :D a tak co do brodawek to moje tez nie sa sterczace wiec chyba sie jeszcze nie rozwinelam do konca ;) powiem Ci ze uśmiech mi sie na twarzy pojawil po przeczytaniu twojej wypowiedz hehe... dziekuje ;* aaa no i przytulam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz dużo racji..tylko że chłopacy w moim wieku ( no i w zwyż) niestety w wiekszosci patrza tez na kaltke piersiowa mimo tego ze swoim dziewczynom ktore maja np male piersi mowia ze sa cudowne itd. Szkoda tylko ze na widok duzych piersi u innych kobiet sie ślinią ... :/ ale i tak by czuć sie w pełni atrakcyjna potrzebuje wiekszych piersi :D i jak mi nie urosna to je sobie zrobie ;p nie mam zamiaru całe życie zazdrosćic ich posiadaczkom bedac np na plazy i patrzac na siebie czuc sie jak deska :( nie oszukujmy sie ze wielkosc piersi dopasowana do budowy ciała kobiety wyglada pieknie..bo nie mowie tu o za duzych balonach rzecz jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do chlopakow...to umawialam sie z roznymi i widzialam ze podobaja im sie duze piersi...hehe to jest wada gatunku meskiego, zbyt wyidealizowany wizerunek swojej kobiety..zeby jeszcze Ci z ktorymi sie umawialam wygladali tak jak ja to by bylo dobrze ehhhh no ale piersi to bym dla siebie robila a nie dla facetow przeciez!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facecik taki
dżagaaaa piszesz : podobają sie chłopcom duze piersi. A wiec to nie Ty im sie podobasz! I sprawa jasna. Poczekaj az chłopcom TY sie zaczniesz podobac, a nie Twoje piersi. Widze, zę to wszystko z ich strony takie szczeniackie.... sorry. Trzymaj sie i doroslej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczeniackie...fakt ale nie moja wina ze nawet 26 letni faceci zachowuja sie jak szczeniaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie mam na co czekac bo podobam sie im od dawna 14 roku zycia hehe... po prostu osobiscie lepiej bym sie czula jakby byly wieksze nawet jakby moj facet wolal male..;) dlatego zapytalam do ktorego roku zycia rosna , jakbym miala problem z facetami poszlabym do psychologa a nie wypisywala na forum. a widze ze z prostego pytania jakie zadalam zrobil sie wielki szum ze nie ja sie podobam facetom a moj biust ktorego nie mam hehehe masakra jaka platanina :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no slinią się na widok panienek z ckmu a ja sie im wcale nie dziwie bo mnie tez podoba sie duzy cyc. ale trzeba miec zdrowy rozsadek, bierz pod uwage ile taka operacja kosztuje (te pieniadze mozna wykorzystac inaczej), ze implanty nie sa na wiecznosc i takie tam. a jakby mnie chlopak robil uwagi to bym sie zastanowila czy chce sie z nim dalej umawiac. poza tym od gapienia sie jeszcze nikt nie umarl a nie wierze ze ty nie gapilabys sie na super wygladajacego chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia Ewa
ciekaw jestem czy pzrez noc Ci piersi urosły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jakis zart przepraszam bardzo ?? ja jestem pewna że tobie jeszcze bardziej zmniejszył sie iloraz inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woman87
Po części czuje się jakbym nie miała jednej piersi...to jest okropne - mój biust jest na tyle nierówny,że jedna ma rozmiar D,a druga A !!! I co ja mam zrobić?! Żyję w ciągłym upokorzeniu, nawte nie wspominam w ilu sytuacjach jest kompletnie ograniczona..basen, morze, plaża,bluzka z dekoltem, nawet wizyta u lekrza..strzeże się tego jak diabła! Boję się,że kiedyś moje "kalectwo" się wyda, tak mnie wstyd... mam 20 lat życie przede mną,ale jakie?! Chłopacy ... to nie temat dla mnie,uciekam przed nimi,boję się,że mnie wyśmieją jak dowiedzą się o moim problemie.Czuje się okropnie, nie akceptuje siebie po prostu nienawidze!!! Pozostaje mi jedynie operacja? a skąd wezmę odwagę na taki krok... z tym jest związane pełno badań,rozmowy..takie krępujące,a już nie mówie o pieniądzach.Taka operacja to koszt ok 8,5tys !!! Dla mnie to wszystko jest jedną TRAGEDIĄ!!! Nie mam już sił ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREDATORAF
Tak sobie czytam co tu piszecie i w wielu kwestiach co do swojego wyglądu i gustu chłopaków się poprostu mylicie. 1.Żadnych operacji powiększających! (no chyba że jest to naprawdę konieczne)Sylikony są okropne 2.Według ankiety przeprowadzonych na mężczyznach duży biust jest na ostatnim miejscu! A na drugim jest ten mały. Mały biust jest bardziej podniecający :) 3.Chłopacy może patrzą i się ślinia się na widok dużego biust ale to reakcja wrodzona. I nic na to nie poradzicie :) Moja dziewczyna też ma mały biust i wcale mi to nie przeszkadza. Ważne żeby był naturalny I tak pozatym to biust to tylko dodatek do całości i nie należy się przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PREDATORAF
Tak sobie czytam co tu piszecie i w wielu kwestiach co do swojego wyglądu i gustu chłopaków się poprostu mylicie. 1.Żadnych operacji powiększających! (no chyba że jest to naprawdę konieczne)Sylikony są okropne 2.Według ankiety przeprowadzonych na mężczyznach duży biust jest na ostatnim miejscu! A na drugim jest ten mały. Mały biust jest bardziej podniecający :) 3.Chłopacy może patrzą i się ślinia się na widok dużego biust ale to reakcja wrodzona. I nic na to nie poradzicie :) Moja dziewczyna też ma mały biust i wcale mi to nie przeszkadza. Ważne żeby był naturalny I tak pozatym to biust to tylko dodatek do całości i nie należy się przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sinistra8989
Ja tez miałam kiedyś kompleks na punkcie biustu (70 B)...ale potem się zaakceptowałam i pokochałam swoje małe, cudowne piersi...aż do wczoraj, kiedy to mój mąż powiedział mi, że mam chyba niedorozwinięte cycki. Teraz zastanawiam się nad operacją...ale przed tym wypróbuję wszystkie tabletki i żele powiększające piersi. Life is brutal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ci maz powiedzial, taki rozmiar to niestety jest niedorozwoj gruczolu piersiowego. Wierz mi, wiem cos o tym. Nie truj sie tabletkami. Gdyby takie rzeczy dzialaly nikt by nie cierpial po operacjach plastycznych. Zmarnujesz pieniadze i zdrowie. Na za male piersi sa 3 rady: 1) akceptacja ich takimi jakie sa 2) powiekszenie metoda macroline 3) powiekszenie implantami Dzagaaa, mi przestaly rosnac jak mialam 15 lat. Czyli pol zycia temu. Moga ci minimalnie podrosnac, ale dziewczeta w Twoim wieku raczej juz nie rosna (w sensie wzrostu i piersi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anianian
eh ja mam 15 lat a wyglądam jak deska;| wszystkie moje kolezanki mają dosc duze jak na swój wiek a ja wogóle ich nie mam;/ i dziwnie sie z tym czuje:(((( moze mam raka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguuś
Hey wam wszystkim :) a szczególnie Ciebie dżagaaaa ponieważ widze,że przeżywasz ten sam koszmar co ja :( ja też mam 17lat tzn w tym roku 18 tak jak Ty ale mam niestety ten sam problem :/ Mam również małe piersi, wsumie mojemu chłopakowi to nie przeszkadza ale mi tak i to mnie najbardziej boli:( wiesz.. słyszałam,że piesi się minimalnie powiększaja po braniu tabletek antykoncepcyjnych.. ponieważ TA zawierają hormony.. Czy to prwda niewiem.. więc musze sama się pierwsze przekonać.. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
Mnie zaczęły po 45 roku życia. I na szczęście tylko piersi, tyłek nie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giusti
Dżagaaaa co do twojego pytania do ktorego roku zycia rosna piersi to wydaje mi sie tak na zdrowy rozum, ze wzrast z koncem dojrzewania piersi tez przestaja dojrzewac (ksztaltowac sie czyli rosnac) Chcialabym cie przekonac do nie powiekszania sobie piersi! Naprawde wiem co mowie! Sama mam duzy biust (70D) i to jest moj najwiekszy kompleks...ten "balkon" ktory nosze przed soba! Po pierwsze jest mi ciezko bo te cycki troche waza, zblizam sie do 30 i widze ze juz nie sa tak jedrne jak byly kiedys Po drugie nie moge kupic kostiumu kapielowego bo jestem filigranowej budowy ciala - szczupla z duzymi piersiami jak jest dobry na mnie biustonosz to spadaja mi z tylka "majciory" no bo na dol potrzebuje rozmiaru S a na gore rozmiaru XL a kostiumy w tym rozmiarze sa jak dla starszych pan...poprostu wstretne dwa "berety" ze soba polaczone. Czasem jest tak ze kupuje dwa kostiumy kapielowe i robie zamianke bo w sklepach nie chca rozkompletowywac.Uwierz mi wiele bym dala zeby miec malutkie piersi! Teraz opisalam problem stroju kapielowego ale takich sytuacj jest cale mnostwo...glupi zakiet do pracy i to tez jest dla mnie problem bo spodni potrzebuje 34/36 a zakiet w tych rozmiarach sie nie dopina...moge tylko pomazyc o bluzkach z odkrytymi plecami bo nie moge sobie pozwolic na wyjscie bez biustonosza, nawet sukienki na cieniutkich ramiaczkach to dla mnie problem bo moje biustonosze maja grube szelki (no bo maja co dzwigac) Po trzecie jak juz uda mi sie uda kupic kostium i wyjde na plaze to wszyscy faceci sie "slinia" i na mnie gapia...mozna powiedziec ze latem nikt nie patrzy mi w oczy bo odrazu pierwsze co sie rzuca w oczy to moj biust. Jest to bardzo krepujace i na plazy czuje wzrok oblesnych i mniej oblesnych facetow, kobiet z krorych twarzy mozna wyczytac czasem "biedna ale ma wielkie cycki" albo te co nie wiedza jakie to jest niewygodne (tak jak ty) "ale jej dobrze, tez bym takie chciala" To tak w skrocie ale moglabym ci jeszcze wiele takich przykladow podawac... Mam nadzieje ze cie przekonalam i zmienisz zdanie co do powiekszania piersi! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenkaop
Dziewczyny! Też mam ten problem co wy i miałoby go o wiele więcej kobiet niż nam się wydaje. Jednak bardzo wiele z nich ma powiększane piersi o czym nie mamy nawet pojęcia. To głupota jakiej świat nie widział. Trzeba się zaakceptować. Może i mam małe B, ale mam wiele innych walorów. Co do tabletek anty mi biust od nich nie urósł w ogóle. Mam 178cm wzrostu ważę 53kg i myślę, że duże cycki nie byłyby do tego dobrą kompozycją. Pozdrawiam wszystkie zakompleksione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mo.Ni.Ka
wprawdzie mam dopiero 15 lat i może jeszcze coś sie tam pojawić ale dziś sobie uswiadomilam jedną rzecz:czasem 70A jst lepsze nz 75C. Mam to słynne 70A i do dziś był to mój kompleks. Poszłam z kumpelą do bielizniarskiego po kostiumy kąpielowe(ona ma 75C) jak sie przebiarylysmy to zauważyłam ze moje piersi mają ładniejszy kształt i lepiej pasują mi do sylwetki(nie chwaląc sie dość zgrabną jestem) niż jej. Nawet pani ekspedientka powiedziała ze mam piersi takie co do tego kostiumu są idealne i doskonale pasują do większości krojów bielizny. Jestem wysoka (175 cm), moje wymiary to 86-63-89 pod biustem mam 73 i nie wyobrażam siebie z biustem C. Wiele zależy też od sylwetki ogólnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×