Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wariat po 30

Chce rzucić prace, wszystko sprzedać i wydać wszystkie oszędności na podróże

Polecane posty

Gość wariat po 30

i jeszcze zaciągnąć mase kredytów na ten cel a potem nie spłacić. Mam dosyć tego chorego systemu. Czy jestem wariatem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chcę, ale za bardzo się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem zostaniesz z niczym jako bezdomny żebrak na ulicy. Do tego nie trzeba odwagi tylko głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie będę nic sobie kupował z rzeczy typu: mieszkanie, auto itp. Nie chcę mieć żadnych zobowiązań, wszystkie pieniądze pójdą na podróże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wariat po 30
mam mieszkanie warte jakieś 300tyś( zero kredytu ), auto warte koło 40-50tyś, gotówke około 250tyś, inne pierdoły warte z 20tyś, dostępny kredyt około 150tyś, na ile czasu myslicie to wystarczy bardzo, bardzo skromnym sposobem podróżując?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A potem zostaniesz z niczym jako bezdomny żebrak na ulicy. Do tego nie trzeba odwagi tylko głupoty. Zgłoś ..... ale i tak się umiera i wszystko zostawia, więc jaki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie starczy do końca życia nawet jak nie masz 30 lat. Dużo podróżuję i właśnie tanio: śpię w pasterskich chatkach bez podłogi w górach, w namiocie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traveller
wariat po 30 dziś to zależy gdzie te poróże, bo w europie lub płn ameryka gdzie jest drogo to na długo nie starczy, za to w południowo wschodniej azji lub ameryce południowej wydając średnio 3-4tyś PLN na miesiąc pożyjesz z 10-20 lat nawet, zakładając że ani grosza nie zarobisz nigdzie, za to w europie potrzeba nawet skromnie €50-75 dziennie. Czym dalej od turystów tym taniej. W meksyku na prowincji za 1000PLN wynajmiejsz do i obsługe na miesiąc. Hondruras i Gwatemala są dosyć tanie, tam na prowincji za mniej niż 1000PLN przeżyjesz spokojnie na luzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Nie masz kredytów, więc jesteś wolnym człowiekiem. Kobieta, dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem za, jeśli masz z tego frajdę! forsę i pracę, która ją daje zawsze znajdziesz, czy swoją, czy na etacie... follow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, ale jak bez mieszkania można mieć konto w banku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE SPRZEDAWAJ MIESZKANIA. Wynajmuj to będziesz mieć hajsiwo na podstawowe rzeczy, umowę na rok. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci co piszą że trzeba mieć 3-4 tys na miesiąc by podróżować - hahaha ale chyba nie chodzi mu o spanie w hotelach. Będzie miał masę czasu to sobie dorobi- za wikt i opierunek. Tyle że to nie dla panius i dames

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkalem kilka lat w tajlandii, 3-4 pln to realna kwota za przyzwoite zycie (mieszkanie, zarcie, wizy etc.). Prace mozna bardzo latwo dostac jako nauczyciel angola jezeli trzeba dorobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze pomieszkaj trochę na dworcu bez kasy to ci się odechce takich planów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez to prowo autor sie szybko zmyl! mysli ze ktos da sie nabrac Frajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×