Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30latkaa

Czemu w POLSCE tak szybko zakładamy rodziny????????

Polecane posty

Gość 30latkaa

dlaczego ludzie 20paroletni maja juz meza dzieci, czesto nie maja pokonczonych szkoł , nie maja zadnego doswiadczenia zawodowego a juz pchaja się przed ołtarz??? nie moge zrozumiec dlaczego 30letnia kobieta w polsce uwazana jest juz za przeterminowany towar gdy tak naprawde to jest najlepszy wiek dla kobiety jak i faceta na podejmowanie takich wlasnie decyzji???? Dlaczego na zachodzie ludzie dopiero po 30 zaczynaja myslec o dzieciach i rodzinie a u nas ten proces zaczyna sie tyle lat wczesniej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
mam 30 lat ale dzieki naszemu podejsciu czuje się beznadziejnie bo nie spelniłam sie jeszcze jako zona i matka.A przecież jestem młodą kobietą ktora jest bardzo atrakcyjna i ktora czuje że dopiero teraz jestem na to gotowa... Jestem gotowa i co??? okazuje się ze obudziłam sie chyba jednak troche za pozno:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
A te ciagłe pytanie ze strony wujków ktore słysze już od jakiś 7 lat ( bo chyba wtedy rozpoczoł się okres staropanienstwa?:-o ) sa po prostu załosne....Niby sa załosne ale teraz widzę że jednak w naszym kraju takie podejscie maja nie tylko wujkowie ale po prostu wszyscy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 lata -
prawie dorosłych synów , pracowałam przez 10 lat bardzo intensywnie -i ciagle czuje sie młoda i pełna planów . Mam koleżanki- w swoim wieku- nie pójdana basen ,bo mają małe dzieci , na wycieczkę żadną nie ma mowy - bo male dzieci . Ciesze sie ,ze szybko założyłam rodzinę - teraz jesteśmy jeszcze na tyle mlodzi ,ze wszystko możemy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaderko
bo mieszkamy w ciemnogrodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mam 42 lata
mam 42 lata a wtedy kiedy byłas piekna i młoda to musiałas siedziec w domu i bawić dzieciaki wiec wybacz ale chyba to ty jednak wiecej straciłaś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 lata -
rozumiem Twoją irytację - to następnym razem powiedz głosno i wyrażnie - " jak coś sie zmieni w moim stanie cywilnym - wujek pierwszy sie o tym dowie ". i powtarzaj to do skutku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 lata -
decydując się na małżeństwo i posiadanie dzieci naiwnościa byłoby sądzić ,ze jest to " proces bezbolesny " :) zawsze jest coś za coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyszłam za mąż w wieku 31 lat i uważam że to najlepszy wiek, wcześniej człowiek nie wie czego chce a później nagle tyle rozwodów, zdrad, samotnych matek... nie mówię że zawsze, ale często się to zdarza... spotkałam się już z niejedną opinią kobiet po 30 które twierdziły że gdyby jeszcze raz miały wychodzić za mąż czy mieć dziecko to nie wcześniej niż po 30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
mam 42 lata, wiesz co ja mimo wszystko nie zazdroszcze zadnej mlodej mamie bo tak naprawdę to jest najfajniejszy czas w zyciu ktory można inaczej spożytkować. Czy było ci miło gdy musialas siedziec z dziecmi a twoje rowiesniczki sie bawiły??watpie... także zgadam sie z powyzsza wypowiedzia ze chyba jednak młode mamy i męzatki wiecej tracą niz te ktore decyduja sie pozniej na tak poważne decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guruuuuuuuu
GDYBYM MIAL SIE WRÓCIĆ to tez bym ozenił sie w młodym wieku , mnie tam dzieci w niczym nie przeszkadzały no moze troche jak miały tak do roku ! Wiec dziwie sie jak to niby stracilo sie modosc przez posiadanie dzieci ? 30 letnia kobieta nie ma juz niestety ciała jak kobieta 20 letnia biorac pod uwage oczywiscie piekną 20 i piekna 30 Dzis a wlasciwie juz od wczoraj dzieci są dorosłe prawie wiec moge hulać gdybym mial dzieci 10 lat pózniej, dzis były by dopiero nastolatkami wymagajacymi opieki i kontroli . na starosc to jest dobre siedzenie przy kominku a nie rodzenie dzieci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklsta
Bo bzykaja sie jak kroliki i nie wiedza ze dzieci z tego mogą być , a potem slub , brak szkoły , płacz i zgrzytanie zębów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
alakolo wiesz ja też tak uważałam ze najpierw się wyszaleję, zdobęde wykształcenie, znajde fajna pracę i wtedy pomysle o rodzinie.Tak zrobiłam i co??Okazuje sie ze skoro nie "zaklepałam sobie" fajnego faceta podczas studiów to juz teraz graniczy to z cudem bo wszyscy juz dawno dzieciaci i zonaci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 lata -
z jednej strony - to prawda . Mlody wiek nie sprzyja cierpliwości ,brak czlowiekowi dystansu - ale z drugiej strony - jeśli sam podejmujesz taką decezję - to czujesz swoją siłe w tym co robisz . Każdy medal ma dwie strony . Kwestią jest ,ktory uznasz za ważniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guruuuuuuuu
tak - zobaczmy zatem jak owi młodzi zyja, sylwesta w domu , albo na jakiś domówkach , podczas gdy ja zawsze, od zawsze na wyjazdach , albo w lokalach . Na wakacje tez zawsze jade i bardzo dobrze sie bawię Byc moze i są młodzi co uzywaja , ale jak to wyglada procentowo ? pewnie tak samo jak procentowosc dobzre sie bawiacych po 40 ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestes tepa a kto wam sfinansował ślub i wesele? rodzice? no tak, najlepiej "zakochać się do szaleństwa" i ciągnąć kasę od starych na ślub bo JUŻ MUSZĘ... no chyba że mąż świetnie zarabia to tylko pogratulować w tak młodym wieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
guruuuuuuuuu wiesz co trochę dziwi mnie twoje podjescie ze ciało kobiety 30letniej nie jest już tak piekne jak 20letniej.Ja uważam że moje ciało nic sie nie zmieniło, jestem w swietnej formie.Nie mam zmarszczek każdy mi mowi ze wyglądam na 25 lat.Teraz czuje sie seksowna, wiem co mi pasuje a co nie, jestem bardziej swiedoma siebie. Może mówisz o cielie 30letniej kobiety po 3 porodach?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnfjdsndsss
ja urodzilam dziecko w wieku 23 lat, (juz po slubie), dziecko odchowane ja nawet figury nie stracilam, :) teraz jest super, byly zarwane noce, kolki itp ale dziecko TO COS NAJWSPANIALSZEGO w zyciu co moze spotkac kobiete !!!!! jak sie kochajacego meza i dzieko to sie wie ze sie zyje, myslisz ze po 30 bedziesz miala juz takie sily wstawac po nocach itp, mam kolezanki po 30 co sie szczyca ze sa bez obowiazku , a ich rowiesniczki siedza w pieluchach, no i co z tego, na starosc przynajmniej bedzie mial kto ich wesprzec w chorobie, myslisz ze starosc nie nadejdzie??????/ cale szczescie ze wiekszosc ludzi nie mysli tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30latka wiem że w tym wieku ciężko o fajnego faceta, ja CUDEM znalazłam naprawdę, ale mój ma 29 lat :) poszukaj wśród nieco młodszych na pewno znajdzie się jeszcze jakiś fajny, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 lata -
wiesz ja też tak uważałam ze najpierw się wyszaleję, zdobęde wykształcenie, znajde fajna pracę i wtedy pomysle o rodzinie.Tak zrobiłam i co??Okazuje sie ze skoro nie "zaklepałam sobie" fajnego faceta podczas studiów to juz teraz graniczy to z cudem bo wszyscy juz dawno dzieciaci i zonaci------------------------------------------ ito jest paradoks , prawda ? Bo facet w srednim wieku - w miarę porządny , nie obciażony zadnymi zaległościami w postaci byłych żon i dzieci z z porzednich związków - jest jak mityczny jednorożec :) Nie bez powodu natura tak to wszysto wymyśliła - na wszystko jest czas - ma zabawę i na pracę , na małżeństwo i dzieci - tylko m to komplikujemy wymyslająć swoje krzywe filozofie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
jnfjdsndsss o czym ty mowisz kobieto??:D tpobie sie naprawde wydaje ze 30letnia kobieta to juz opada z sił??hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci sami wujkowie
gdy wyjdziesz za maz mlodo i okaze sie ze zwiazek nieudany, potrafia stwierdzic jedynie ze tak se poscielilas, ciemnogrod jak juz ktos wczesniej napisal i tyle, nie przejmuj sie , a propo, wyszlam za maz w wieku 30-tu lat,urodzilam po30-tce i dodam ze takze wciaz slyszalam tego typu teksty, za to kolezanki ktore zrobily to kolo 20-ki zazdroszcza mi gdy opowadam gdzie bylam i co widzialam oraz co przezylam , poniewaz one tych doswiadczen nie mialy i juz miec nie beda , czas mina jak to sie mowi i nie wroci ;) , teraz ciesze sie macierzynstwem ...swiadomym i oczekiwanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
mam 42 lata nie zgodzę się.To polska jest tak zacofana.Na zachodzie jakoś sobie wymyśliła natura inaczej??:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w wieku 20-30 lat nie wyobrażałam sobie mieć dziecko, po prostu nie miałam warunków, fakt że miałam wtedy innego faceta który nie dawał mi poczucia bezpieczeństwa, poza tym bałam się że przez dziecko mogę stracić pracę o którą nie jest łatwo... teraz dopiero czuję że mogę sobie na nie pozwolić i zapewnić mu godne warunki :) no i w końcu znalazłam też normalnego faceta (jakim jest mój mąż)... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
alakolo miałam dokładnie takie podejscie jak Ty ale teraz widzę że sie na tym bardzo przejechałam.Co poznaję jakiegos fajnego faceta okazuje się ze od lat jest zonaty:-( Moja matka miala rację mówiąc mi w wieku 24 lat że powinnam juz myśleć o założeniu rodziny bo widze że Polska jak była zacofana to jest nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
"no i wezcie pod uwage ze rodzenie 1 dzieko po 30 to juz nie jest takie proste, w wielu przypadkach sa komplikacje itp" a na zachodzie już nie jest tak skomplikowane??????to naprawde dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 lata -
możemy sie z tym zgadzać albo nie -ale sama napisalaś ,że spotkanie wolnego normalnego faceta w odpowiedznim wieku nie jest już takie proste - i nie sądze ,żeby to była tylko polska przypadłość . Podobnie z urodzeniem - szczególnie - pierwszego dziecka . Możemy tu krzyczeć ,ze nie ma regóły ale zadna nie chciałaby być w grupie 40 letnich pierwiastek , prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdnjdffn juz nie pamietam
do 30 latki nie nie jest to starosc jasne ze nie, ale kurcze moim zdaniem bedzie ci trudniej powaznie, nie w tym sensie ze bedziesz niedolezna, tylko t\mialam na mysli to ze trrudniej srezygnowac z dotychczasowego zycia, z wyjazdow, z szalenstw, za dlugo to trwa zeby nagle "sie usidlic" i gotowac kaszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30latkaa
to ze są zajęci swiadczy to własnie o tym że polska jest tak zacofana że wszyscy sie pchaja do ołtarza po 20 roku zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×