Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest tutaj ktoś kto jest zdany tylko sam na siebie?

Polecane posty

Gość gość

Tzn, że nie ma nikogo bliskiego na kogo mógłby liczyć. Mieszkam sama z schorowaną mamą, która była dla mnie oparciem. Ale teraz sama wymaga opieki. Pewnie za niedługo odejdzie :( Mam też rodzeństwo, ale oni mają już swoje rodziny, nasze relacj***ardzo się rozluźniły. Zakończyłam też 10 letni związek. Teraz zdałam sobie sprawę, że nie mam w życiu nikogo bliskiego, że jestem zdana tylko sama na siebie. Strasznie przeraża mnie ta myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość ludzi i tak jest nic nie warta. Kup a jak nie masz kasy przygarnij ze schroniska psa najlepiej dużego w celach obronnych i za miske ochłapów bedziesz mieć przyjaciela. Myśl o życiu w pojedynke tylko na początku przeraża, ale z biegiem czasu człowiek sie oswaja i widzi plusy z tego płynące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merenour
Jestem zdana na siebie. Nie mam wsparcia w rodzicach - tatuś umarł dwa lata temu, mama odcięła się od świata tylko cmentarz-dom-kościół, do mnie nawet nie zadzwoni raz na rok, ani telefonu nie odbierze. Rodzeństwa nie miałam, dziadkowie nie żyją. Nigdy się z nikim nie spotykałam. Mam znajomych, ale prawdziwych przyjaciół? Nigdy nie miałam. Mam 30 lat. Jestem totalnie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest co jest i tyle
na emigracji każdy jest zdany sam na siebie, to dopiero szkoła życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze cztery pory roku
merenour wczoraj podaj jakiś kontakt to pogadamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie przeraża mnie ta myśl. Pojawiają się u mnie myśli samobójcze. Mam fajną pracę, w której się realizuje. Ale niestety moje stanowisko do likwidacji. Ja pewnie na bezrobocie. Pewnie zamknę się w domu i będę wegetować. Tak zazdroszczę innym, że mają rodziny, że mają do kogo się odezwać. Lubię być sama, potrafię sobie sama zorganizować sobie czas, ale myśl, że jestem skazana sama na siebie paraliżuje mnie od środka,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na samobójcze myśli nie ma mojej zgody. Nie wolno bo jak zaczniesz je realizować to już bedzie upadek. Gdybym Ci opowiedział pewne autentyczne historie do czego zdolni są ludzie i ile są w stanie znieść aby żyć to płakałabyś. Masz co jeść, masz dach nad głową, masz ręce nogi wzrok, mówisz i słyszysz. Inni nawet tego nie mają. Bolączki wynikają czesto z takich powodów, że ludzie nie potrafią cieszyć sie z małych rzeczy i nie doceniają tego co mają. Brak pracy chwilowy też nie powinien paraliżować, a motywować do działań. Bo każdy bez wyjątku ma coś w czym jest zdolny i może sie realizować przy odrobinie szczęścia. Napewno były takie momenty w Twoim życiu że byłaś radosna i jak już rozmyslasz to warto wrócić do tych chwil zamiast zadreczac sie o niepewną przyszłość która może przecież dotyczyć każdego bez wyjątku. Smutek jest naturalną rzeczą bo nie ma radości bez smutku, tak jak nie ma dobra bez zła. Ale i tak uśmiech Ci рosyłam :-) i głowa do góry.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmen
Są ludzie, którzy mają wszystko, pieniądze, rodzinę, czasem nawet sławę, a mimo to są nieszczęśliwi i czują się samotni. Inni nie mają nic, a potrafią cieszyć się życiem. Szczęście zależy od stanu Twojej głowy, czynniki zewnętrzne, stan majątkowy, wszystko to pył na wietrze. Postaraj się nauczyć oddzielać te dwa światy. To trudne, ale warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem zdana tylko na siebie, od zawsze. Przyzwyczaiłam sie już do tego, przynajmniej wiem ze mogę polegać tylko na sobie, więc nie zawiodę się na nikim. Czasami myślę co to bedzie na starość, ale prawda jest taka że człowiek i tak sam umiera, nikogo wtedy nie potrzebuje do towarzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×