Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vermillion

Czy modlitwa kiedyś wam w czymkolwiek pomogła?

Polecane posty

Gość vermillion

np. jeśli chodzi o miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaalicja
jak moze pomuc cos czego nie ma i wyny z tej kategorii ;///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OKOJOJoj
Tak, bardzo często. Kiedy? Kiedy miałam różnego rodzaju problemy, bardzo pomagała. Szczególnie gdy prosiłam o pomoc Maryję. Nie daj sobie wmówić, że "nic nie ma" i modlitwa tot ylko gra psychologiczna. Nie jest tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cera naczynkowa
od kiedy modlitwa ma pomagac? modlitwa ma pomóc przetrwać i znieść to co życie niesie.... gdyby modlitwa pomagała nie było by chorób, bezrobocia, wszyscy mieli by sielskie życie i rzucali zielonymi na prawo i lewo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiumrrr
Bóg nie jest od tego, żeby sypać ludziom "kasiorę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomogla................
milosc moze nie ale jak chodzilam do szkoly to wiele razy owszem, modlitwa mi pomogla; bo np. modlilam sie, zeby nie byc dzis pytaną... i faktycznie nie bylam pytana :) cos w tym jest, ja wierze w anioly, ze pomogą jak sie czlowiek pomodli. co do milosci... to akurat o to sie nie modlilam no i w sumie kiepsko u mnie z tą sferą zycia bo trafiam na samych idiotow :O ale za to modle sie o zdrowie najbliższych, ich kocham najbardziej i to jest dla mnie najwazniejsze, a nie jakis tam dupek. na milosci to nigdy jakos szczegolnie mi nie zalezalo, bo wiem ze to ulotne i faceci szybko się nudzą, ciezko trafic na kogo fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za głupotaaa
Trzeba byc głupcem aby myslec,ze modlitwa do kogos tam w wyimaginowanym raju pomoze . Wierzacych jest miliony i miliony ludzi modli sie w tej chwili do jakiegos tam patrona i co,ci patroni wysłuchują w jednym momencie milionyu prośb i rzomyslają komu pomóc,a komu nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werhjkkjhgfd
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatwo jest kochać zwierzęta
kiedyś miałam jedno, wielkie marzenie, którego przez całe lata nie mogłam zrealizować pojechałam na jasną górę, poprosiłam Maryję z całych sił i w parę miesięcy potem się udało ale to nie musiało być w ten sposób, to Bóg decyduje czy nasze marzenia są dla nas dobre modlitwa pomaga zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaikot
ja niestety przezylam bardzo bolesnie nieszczesliwą milosc( ponad 2 lata bylam zakochana) modlilam sie czesto ale Bóg nie pomogł mimo ze widział jak mi bylo ciezko. zastanawiajace jest jednak to ze kolejny chlopak na ktorego nie musialam az tak dlugo czekac (bo ponad rok) zakochal sie we mnie i bardzo sie o mnie troszczy, codziennie spotyka itp. wiec moze bog wynagrodzil mi cierpienie i sprawdzilo sie u mnie powiedzenie "bog nie rychliwy ale sprawiedliwy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaikot
generalnie uwazam jednak ze modlitwa nie pomaga bog jest bezlitosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za głupotaaa
Gdyby istniał bóg,to księza,papieze nie zyli by jak zyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka2
Mnie modlitwa pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyrafffa
modlitawa pomaga:) znieść trudne chwile ale i to o co prosisz:)jeśli jest to zgodne z wolą Boga. Ja jestem tego przykładem. Musisz tylko byc cierpliwym i zaufac Panu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnoł dziołszka
jw prawda , " proście a otrzymacie "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 655755...
dobre pytanie , jakiś czas temu miałem wielki problem który mnie przerastał i wtedy przypomniałem sobie iż Święta Rita jest patronką w trudnych okolicznościach, bo przychodzi z pomocą w rzeczach, które sądząc po ludzku są niemożliwe i taką była moja sprawa , modliłem sie do niej aby mi pomogła i miała mnie w swojej opiece i tak tez sie stało , mozecie mi wierzyć lub nie ale sprawy potoczyły sie tak ze wszystko odbyło sie bez najmniejszego problemu , teraz często modle sie do niej nie prosząc o coś ale dziękując za jej wstawiennictwo bo ja mam pewność iż było to jej zasługą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratitude
Pewnie że tak. Dzięki temu nie rozwalilam sobie rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś śliczne słonko
czy modlitwa pomogła ? ja wiem ze tak a ty musisz sie przekonać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skasowana
pomogla, ALE NIGDY NIE PROSZE O PIENIĄDZE CZY JAKIES ZBYTKI, TYLKO O RZECZY WAZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały czas sie modle
ja sie modle od 14 lat o cos bardzo waznego narazie sie nie spełniło ale wieze ze sie spełni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co no ja osobiście
mogę stwierdzić że mnie modlitwa pomogła ale jak byłam w stanie łaski uświęcającej i prosiłam o coś dobrego. Jak modliłam się o coś będąc w grzechu ciężkim to już nie bardzo, choć zdarzało się że się sprawdziło ale to było dawno. Teraz od 4 lat nie byłam do spowiedzi i od 4 lat nie udało mi się niczego wymodlić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co no ja osobiście
"gdyby modlitwa pomagała nie było by chorób, bezrobocia, wszyscy mieli by sielskie życie" No nie wiem. Wg biblii to sielskiego życia na ziemi od czasów Ewy to nigdy nie było, nie ma i nie będzie. Sielskie życie ma być po śmierci pod warunkiem jak sobie ktoś na nie zasłuży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiądz.
jasne że pomogła, ale wtedy kiedy modlą się wierni i wzmocnią to stosownym datkiem (ale pomaga to mi a nie im)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 655755
wiesz no co .... skoro doświadczyłaś łaski spełnienia twojej prośby i masz przekonanie iż modlitwa pomaga to zapłatą za to jest 4 lata bez komunii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
bo ludzie grzeszą i dlatego coerpia to jest cały mechanizm i długo by pisach kto ufa bogu ten nie choruje bo jest chroniony przez aniołów i nie przejmuje sie problemami i odpada stres ktury terz przyczynia sie do wielu chorób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEDNO ALE
MÓDLCIE SIĘ DO BOGA, JEZUSA, A NIE DO JAKICHŚ TAM "ŚWIĘTYCH"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niekiedy tak
Mi w chorobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×