Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość123321

Dogadywanie sie w rodzinie, tescie, szwagry itp

Polecane posty

Gość gość123321

Ostatnio zaczynają mnie irytować zachowania rodziny od strony żony. Chodzi o to ,że moja żona często jest krytykowana przez własną rodzinę . Zawsze jak ktoś do niej zadzwoni czy to jej ojciec czy siostra czy ciotka to po takim telefonie moja żona ma często nietęgą minę bo jak zwykle przez telefon usłyszała słodkie słowa krytyki. Zawsze jej ojciec i jej siostra wiedzą wszystko najlepiej i chcą narzucić zdanie mojej żonie ,a dotyczy to wielu rzeczy ,a to wychowania naszej małej córeczki ,a to umawiania się na imprezy zawsze oni muszą coś pokręcić po swojemu. Widzimy się niezbyt często ,ale jak dochodzi do spotkań to zawsze pozostaje nie smak bo zawsze ktoś z jej rodziny musi coś skrytykować ,albo przygadać, wtrącić się na siłę np do relacji z naszą córką itp. Ja widzę ,że żona sobie nie do końca radzi z tym niby "olewa" i robi swoje ,ale widzę ,że się denerwuje. Raz nawet wybuchła i wyrzuciła z domu ,ale kurde ja wiem ,ze nie tędy droga bo to zawsze się obróci przeciwko niej bo jak wiadomo ten co wybuchnie to przegra społecznie ,a ludzie przyklasną "prowokatorowi" . Jej siostra to właśnie taka prowokatorka jest. Zawsze coś musi powiedzieć. W dodatku zauważyłem ,że ona ma strasznie lekceważące ,a czasami pogardliwe podejście do ludzi mniej majętnych od niej. Kurde nie wiem jak reagować czasami czy ripostować ciężkim żartem czy jak mocniej przegnie pałę to wywalić z domu/ uciąć kontakt. Z tym ,że jak zareaguje zbyt agresywnie to ja wyjdę na tego złego co skłóca rodzinę itp..ale wnętrzności mi się nieraz przewracają jak słyszę te jej teksty w stylu" O matko jak ta matka cię ubrała" ,albo do mojej żony " no weź X nie pierdziel tylko daj jej te ciastko zjeść" ,albo " nie mogę na to patrzeć jak ta szafa krzywo stoi" ciągle z taką miną jakby robiła nam łachę że przyszła . ..jak się raz jej zapytałem po co tak gada to powiedziała jeszcze... żeby was wkurzyć . Żeby było ciekawie to ona tak wkurza tylko wybrane osoby bo w rodzinie to jest och i ach szczególnie dla bogatej ciotki bo dla swoich rodziców też jest taka trochę bezczelna. Oczywiście rodzice nic złego nie powiedzą na swoja córeczkę. ...a wy jak reagujecie ?ciężka riposta czy może jesteście mistrzami asertywności i nie ważne jak kto się zachowuje zawsze wyjdziecie obronna ręką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona zauwazyła ze was tym wkurza ze zona sie denerwuje i znalazła słabsza od siebie i sie wyzywa,mnie sie wydaje ze ta szwagierka moze i jest bogatsza ale jest bardzo nie szczesliwa i swoja flustracje wyładowuje na was , nie wiem co ci poradzic bop ja nie umiałabym sie odciac ostro ale spróbuj byc bezczelny wobec niej, też mów takie rzeczy do niej przy kimś skompromituj ja przy kimś ale jakostak z humorem bys nie wyszedł na chama, nie daj sie sprowokowaći nie krzycz ale zawsze badz stanowczy -wydaje mi sie ze moze cos było u nich w rodzinie wczesniej czego zona ci nie powiedziała i z tąd takie sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek Niegrzeczny
A ja jestem wyznawcą zasady, że jak nie p*****lniesz w stół, to będziesz ciągle lamentować. Nienawidzę nie reagować na takie kreatury i najczęściej jak jej coś przygadasz, to bedzie to pierwsza osoba, która zbystrzeje, zacznie płakać i robić przy wszystkich ofiarę z siebie, a z Ciebie kata. Naturalnie kto ma mózg, bedzie wiedział kto jest kim. Uważam, że jako Partner powinieneś dosadnie jej coś powiedzieć, by ukuło ją w jej słaby punkt i by nie miała co odpowiedzieć. Wtedy zamknie ryj! Pomyśl czego jej brak w życiu i tak uderz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123321
U nich w rodzinie to siostra żony raczej rządziła i dominowała również jak były dziećmi . Żona była i jest bardziej uległa , nie szukająca zwady itp zapewne jak mieszkały razem to po prostu ustępowała i było wszystko "cacy" zarówno dla siostry jak i dla rodziców. Teraz żona wyodrębniła się jako nowa jednostka społeczna i też nie chce ulegać to jest jak jest. Z tym przygadywaniem to ja mogę ripostować jak "atak" jest wycelowany we mnie ,a jak jest wycelowany w żonę to tak trudno kogoś jest bronić ,albo trzeba to umiejętnie robić żeby potem nie wyjść na "obrońce uciśnionych " i jak mnie nie będzie to żona dostanie podwójnie. Najlepiej żeby ona sama nauczyła się bronić ,ale to wiecie jak jest .Schemat za młodu się utarł i to ciężko zmienić w obliczu całej rodziny bo wszyscy się przyzwyczaili ,a teraz jest nieraz wielkie zdziwienie ,że żona ma inne zdanie i te spojrzenia " ale jak to ? " No nic chyba będę kombinował w stronię żartów mniej lub bardziej uszczypliwych ,a nie bezpośrednie starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123321
Maciek Niegrzeczny dziś "Naturalnie kto ma mózg, bedzie wiedział kto jest kim" To tak nie do końca jest i działa. W życiu bardziej liczy się kto z kim sympatyzuje i nieraz możesz mieć rację ,a ludzie i tak na Ciebie naskoczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet , weź ty się odklej od tej rodziny zabierz zonę na wakacje zagraniczne albo gdzieś tu, ogranicz te chore kontakty, oni weszli wam na głowę, jak nie utniesz tego, to dalej będą się wyżywać, wywal ich z mieszkania, pokaż ,że jesteś 100%, w końcu pokochałeś swoją partnerkę, więc coś zrób dla niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×