Bioenergoterapeuci - wierzycie w to?

Jestem ciężko chora, ma straszne problemy z kregoslupem. Nie pomagaja leki, ani rehabilitacja. Lekarze rozkładają ręce, podobno moge nawet wyladowac na wozku. Ostatnio zaczęłam myśleć czy nie spróbować czegoś innego. Iść do bioenergoterapeuty... Co myślicie o tym? Macie jakieś doświadczenia?

No jeśli miałabym takie problemy, że groziłobym mi siedzenie na wózku, to wszystko bym zorbiła, wszystekiego sie chwyciła. do kościoła bym latała i sie modliła. a swoją droga ci lekarze i ich rozkładanie rąk!

mnie Kaszpirowski wyleczył z bioenergoterapeutow, to ściema, wyciagaja pieniądze od ludzi

jest tani, wizytka kosztuje 10 zł, a na pierwszy rzut oka powiedział co mi dolega i widziałam znaczną poprawę, najlepiej jezdzić do niego regularnie i pic jego ziólka, kyóre kosztuja 20 zł za 1 duży worek.

ja w to nie wierzę. choruję na astme. mialam leki, od ktorych dostałam depresji, tylam czulam sie tragicznie. wiec odstawilam i za namowa kolezanki poszlam do takiego znachora. kupialam aj kies piramidki, on odprawial nade mna jakies dziwne rzeczy, przykladal rece. najpierw myslałam ze pomaga, czulam sie ok. ale to była tylko sugestia. w koncu dostalam bardzo powanego ataku i to jak bylam na miescie. przestaszylam się i poszlam do lekarza, ten jeszcze poporobowal z roznymi lekami, ale kazal mi być cierpliwa. w koncu w moim przypadku po monkascie czuje się najlepiej, wiec przy niej zostalam, no coz trwalo to, ale to się bradziej oplaca niż wiara w takie głupoty. Z nomalnego leczenia nie polecam rezygnowac.

normalnie nie wierze, ale jak bym była na twoim miejscu to nie wiem, moze bym poszła?

Kto nie zdaje sobie sprawy z tego jak duże są możliwości auto regeneracyjne ludzkiego ciała, niech pamięta, że Bioenergoterapia to jeden z środków do celu jakim jest zdrowie. Tym którzy znają się na Bioenergoterapii polecam tą stronę: http://energiaduchowa.pl Chyba najlepsza i najbardziej skuteczna strona jaką znajdziecie.