Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krevia

Chcę schudnąć a nie mam motywacji

Polecane posty

Gość krevia

Hej! Wiem, że nie wyglądam tak jak powinnam i mogłabym te parę kilo zrzucić. Czułabym się wtedy lepiej, ale nie mogę się zmotywować do tych diet i ćwiczeń. Jak osiągnąć swój cel kiedy brak chęci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaScala999
Może znajdz jakiegoś dietetyka, trenera, który będzie cie motywował do schudnięcia. Najważniejsza jest systematyczność, konsekwencja w działaniu i upór żeby osiągnąć cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obejrzyj sobie zdjęcia grubasów i poczytaj jakie choroby ich dotyczą, a potem wyobraź sobie ze tez taka jesteś i moze się zmotywujesz :) chcesz kupować coraz większe ubrania? Twoja waga nie będzie stała w miejscu jak nic nie zrobisz, będziesz powoli tyć. Im bardziej odkładasz odchudzanie w czasie tym bardziej pogarszasz swoją sytuacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniej żryj. :) A tak na poważnie musisz poogladać troche zdjęć pięknych figur i metamorfoz. Troche może nabierzesz motywacji. Masz kogoś znajomego kto by chcial zrzucic pare kilo? Może razem wam sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co to znaczy, też miałam taki problem. Wiecznie nic mi się nie chciało, a od patrzenia w lustro robiło mi się niedobrze. W tej chwili jestem na początku swojego odchudzania. Zaczęłam w środę i dobrze mi z tym. Choć na efekty jeszcze za wcześnie, to ja już lepiej się czuję pomimo zakwasów. Musisz sama stoczyć walkę ze sobą. Zamień w słowniku NIE CHCE MI SIĘ na MUSZĘ!!!! Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v34
żadne muszę:) Trzeba pomyslec o tym że teraz mając 5-10-15kg wiecej czuje sie fatalnie, jest mi smutno, nie moge się dopiąć w kochane dżinsy nie moge kupic sobie fajnej kiecki i potem pomyslec jak czuła się bede kiedy zrzucę 5 kg na początek:) i napisac sobie na kartce i przykleić w łazience na lustrze w kuchni na lodówce w sypialni na suficie . Wierz mi dla takiej przyjemnosci zrobisz wszystko i zrobisz wszystko by unikać myslenia o tym jak się czujesz z otyłością:) tym sposobem moja koleżanka z rozmiaru 52 zjechała na 42 w 5 miesiecy i zaczyna teraz troche wiecej jesc by nadal nie chudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w tytule- pomoge schudnąć,efekty po 1 zabiegu!! Jedyna w Polsce skuteczna metoda w redukcji tkanki tluszczowej i zmniejszaniu obwodów. Dużo zadowolonych z efektow klijentek!! kontakt 692-893-219 PS. Sama schudłam 50 kg :D bez diety i meczących ćwiczeń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zaczyna się w głowie ;) 5 regularnych posiłków dziennie, zdrowych, dużo warzyw i owoców, pij dużo wody mineralnej, tak by nie czuć głodu! Dieta to nie głodzenie się, ale racjonalny sposób odżywiania. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie zmotywowały efekty na tabletkach Slimcea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Pracuje w telewizji i szukam par do programu, w których kobieta ma problem z nadmiernym odchudzaniem, utratą wagi lub anoreksją. Zainteresowane osoby, oraz osoby znające takie pary, bardzo proszę o kontakt: qbagolab@gmail.com Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terka87
ja też nie miałam w ogóle, mój facet lubił mnie taką jaka byłam, to nawet dla niego mi się nie chciało starać, a ubrania kupowałam tylko coraz większe... i w końcu natrafiłam na konferencję http://www.mistrzmotywacji.pl/ i mi pomogło. Jakoś mną potrząsnęło i ćwiczę od ponad 3 miesięcy, efekty są a ja czuję się rewelacyjnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ktoś wyżej wspomniał, zmotywować mogą zdjęcia faktycznych metamorfoz. nie ma co ukrywać, trzeba ciężkiej pracy w postaci ćwiczeń fizycznych, chociaż wiadomo każdemu to przychodzi inaczej :) może ja jakoś schudnąć nie chce, no ale nad sylwetką to popracować można. warto też poczytać trochę o różnej aktywności fizycznej, jest mnóstwo serwisów traktujących i o ćwiczeniach i o zdrowym trybie życia, jak i co jeść, np. bioportal . takie informacje na pewno w jakimś stopniu pomogą również w ciągłym motywowaniu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdz kolezanke i chodzcie razem na silownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak ktoś juz wyżej radził znajdź kogoś do towarzystwa, poza tym drobna zdrowa rywalizacja, też może być motywująca ;) , plus korzystanie z doświadczeń i przemian innych osób na forach czy takich bioportali o tym jak jeść, skladając wszystko, powinno się udać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się zmotywowałam jak facet na którym mi zależało dal mi kosza - wtedy myślałam, ze to przez to, ze jestem gruba (175cm - 66kg ważyłam) ..jak ja sobie czasem coś ubzduram ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postaraj się i zacznij ćwiczysz. Niech zobaczy co stracił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loarka
Spróbuj pomyśleć o korzyściach jakie przyniesie osiągnięcie celu - spojrzenia mężczyzn na ulicy, zazdrość koleżanek i poprawa swojego samopoczucia - wszystko bezcenne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koleżanki pewnie będą Ci zazdrościć, jak będziesz opowiadać o tym jak ćwiczysz, zdrowy styl zycia jest trendy ;) albo wiedza właśnie o odpowiednim żywieniu, co jeść albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi schudnąć pomogły tabletki Foreverslim.A co do motywacji to ja po prostu chciałam wyglądać jak większość moich koleżanek ,chciałam nosić takie same ciuch.W końcu się udało ibardzo się z tego cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1990
Też mam problem z motywacją ale wykupiłam sobie kilka treningów z trenerem personalnym w Saturn Fitness na Bielanach i w krótkim czasie widać było u mnie efekty i to mnie bardzo motywuje a trener wie co i ile mam zrobić i wydaje się być ekspertem od motywacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sport ogólnie w modzie teraz, różne fitnessy, crossfity itd poszukaj kogoś kto jest w podobnej sytuacji, będziecie sie wzajemnie motywować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z de_Monka takie metamorfozy dają motywacje i pokazują że jednak się da :))) sprawdziłam też ten bioportal i przyjemnie się z niego korzysta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje zdanie jest takie że warto sięgnąć po Foreverslim.U mnie dieta,niewielka aktywność fizyczna i dwa razy dziennie Foreverslim i waga spada.Obecnie ważę 69 kg a zaczynałam z wagą 76kg i to w niecałe dwa miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ważne żeby wszystko robić z głową, trzeba uświadomić sobie po co w ogóle to robię , być konsekwentnym, inaczej nie uda się, poczytać trochę na blogach czy stworzyc sobie indywidualną dietę na takim bioportalu czy innego typu stronach, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GajaF
Ja znalazłam sobie towarzystwo do treningów, w sumie to towarzystwo znalazło mnie. Koleżanka zaczęła chodzić na crossfit, za każdym razem kiedy o tym rozmawiałyśmy gorąco mnie namawiała, więc dałam się zabrać na zajęcia próbne. To wyciska z człowieka całą energię, ale to było tak przyjemne uczucie, że postanowiłam ćwiczyć dalej. Mieszkamy w Poznaniu, moja koleżanka na Naramowicach i to tam jest nasz klub crossfit naramowice, ja muszę trochę dojechać do tego miejsca, ale w ogóle mi to nie przeszkadza, bo jest dobry dojazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desperatta
Ja kupiłam sobie spodnie w rozmiarze takim do jakiego chciałabym zejść czyli 36. Teraz nosze 40 i powiem wam ze motywacja świetna. Zaczełam diete Cambridge i licze na efekty i to, że niedlugo uda mi się załozyć nowe spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chodzę do crossfit Naramowice! :) też mi się podoba! A najlepszym sposobem na motywacje jest chyba właśnie wykupienie sobie karnetu, wtedy będziesz chodzić, bo zapłaciłaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×