Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kk888

JAK ROZPUŚCIĆ KAMIENIE W WORECZKU ŻÓŁCIOWYM DOMOWYMI SPOSOBAMI?WIE KTOŚ?

Polecane posty

Gość edwqkgmjwhnke
iść do lekarza, a nie myśleć o sposobach domowych. Na to nie ma takich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ide dziś na usg brzucha mam nadzieje ,że nie mam dużych kamyków. Ataki miała straszne aż mąż chciał wzywać pogotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysiankaaaa
O taurynie nie słyszałam, ale wiem, ze sok z cytryny z oliwą jest dobrym sposobem. Moja koleżanka stosowała, z tym, ze na piasek i jej pomogła taka kuracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymi sposobami
mozna sobie wprowadzic kamienie do przewodów żółciowych a tym samym bardzo powaznie sobie zaszkodzić jesli kamień w przewodzie utknie na dobre. Metoda laparoskopowa usuwania pęcherzyka zółciowego jest bezpieczna, okres pobytu w szpitalu 2-3 dni. Warto kombinowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam kamień żółciowy wapniowy chyba 2,5 cm a obecnie jest wilekości 0,5 cm. Piję tą mieszkanę ziół (paczka starcza na miesiąc, kosztuje 20 zł) od 20 listopada. Korzystam z ziołolecznictwa O.Bonifratów, apteka jest bardzo blisko przychodni. W Łodzi, Krakowie i Warszawie są te przychodnie. Podaję nr tel. gdzie podadzą szczegóły i można się zarejestrować: 22 6356467 lub 22 6359150. Oczywiście nie trzeba być jakoś bardziej religijnym czy wierzącym, by korzystać z tej przychodni. Po zażyciu ziół w kale jest kamień, który wygląda jak osad z czajnika. Napewno są inne metody, ja polecam tą, chodź jest długotrwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beciaaa
ja mam kamyka w woreczku żółciowym o średnicy 0,5 może być już 1 cm przyznam się że to jest najokropniejszy ból lekarz zalecił mi lek cholestil choć i tak mnie operacja laparoskopowa czeka tak mówił mi chirurg jak na razie musi się powiększyć żeby mi go usunęli czy ktos zna sposoby na pozbycie sie kamieni w woreczku bez operacyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Zanim zdecydujecie się na operację przeczytajcie. Miałam usunięty pęcherzyk żółciowy rok temu. Po 4 miesiącach zaczęłam bardzo źle się czuć, bóle rozpierające w klatce piersiowej, dziwny posmak w ustach, przelewanie w żołądku. Miałam w marcu wykonaną gastroskopię okazało się, że mam zarzucanie żółci z dwunastnicy do żołądka , zapalenie żołądka i przełyku z nadżerką oraz przepuklinę rozworu przełykowego przepony. To, co teraz przechodzę, to jest koszmar. Mam codziennie palący ból w żołądku, mdłości, tłusty, ostry posmak w ustach. Piecze mnie przełyk, język, dziąsła, wargi, a nawet jama nosowa. Od marca zażywam ciągle PPI, Ursofalk 500mg, Zirid 3Xdz, Sucralfate 4Xdz. I nic nie pomaga, jest coraz gorzej. Codziennie z bólu płacze i nic nie można zrobić. Mam dopiero 33 lata, marzę o posiadaniu dziecka, moje wszystkie plany legły w gruzach z chwilą wycięcia pęcherzyka. Z zawodu jestem fizjoterapeutą i musiałam zawiesić działalność, bo nie jestem w stanie pracować. Co za lekarz pisze takie bzdury, że przewód żółciowy wspólny przejmuje rolę usuniętego pęcherzyka, a niby jakim cudem? Ductus choledochus może się nieznacznie tylko poszerzyć, jego zadaniem nie jest magazynowanie żółci. Wątroba dobowo wytwarza ok. 1l żółci, prawie jej połowa była magazynowana i zagęszczana w pęcherzyku. A teraz gdy został on usunięty, trafia ona bezpośrednio do dwunastnicy. Jest jej tak dużo, że jelito nie jest w stanie jej szybko przemieścić w dalsze odcinki ukł. pokarmowego i dochodzi do jej wstecznego zarzucania do żołądka. Zwracam się do osób, które mają poddać się operacji usunięcia pęcherzyka żółciowego, zastanówcie się, czy jest taka konieczność. Jeśli nie występują u Was często dolegliwości bólowe, w USG, TK, czy MRI nie stwierdza się pogrubienia ścianek pęcherzyka, wyniki morfologii nie świadczą o cechach zastoju żółci (próby wątrobowe: alat, aspat, ggtp, bilirubina, fofataza zasadowa oraz crp jest ok), to na waszym miejscu nie poddawałabym się zabiegowi. Warto zastosować dietę oraz zażywać kwas ursodeoksycholowy (np. Ursocam, Ursofalk itp) na rozpuszczenie złogów. A jeśli ktoś z lekarzy straszy Was, że jak nie usuniecie pęcherzyka, to czeka Was ostre zapalenie trzustki, rozwój raka itp. To wiedzcie, że po operacji nadal jest takie ryzyko . Ale nie tylko grozi zapalenie trzustki, ale też żołądka i przełyku, gardła oraz jamy ustnej, a dalsze konsekwencje to rozwój nowotworu tych odcinków przewodu pokarmowego. Nie wspomnę o potwornych cierpieniach przez lata, bólach i wydanych ogromnych sum pieniędzy na leki o działaniu tylko objawowym. Żałuję, że poddałam się operacji, jestem skazana na przewlekłe cierpienie i świadomość, że to skróci moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam usunięty woreczek laparoskopowo i mogę jeść wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki opis USG posiadasz i czy masz ataki kolki? Czy robiłeś/łaś płukanie woreczka metodą Clark lub Moritz miewając kolki (kamica objawowa) ? Czy powtórne badanie USG potwierdza skuteczność metody jaką stosujesz? Moja żona musiała odstawić karmienie piersią i stosuje kurację ziołową oraz pije na noc łyżkę oliwy wymieszaną z sokiem z połowy cytryny. Do tego przed śniadaniem, obiadem i kolacją spożywa kawałek chleba nasączony oliwią z oliwek. Chodzi o regularne opróżnianie woreczka z żółci i jej rozrzedzanie poprzez preparaty żółciopędne. Kurację rozpoczeła 4 tyg. temu. W ostatnim czasie udaje się unikać ataku kolki i za jakiś czas zrobimy badanie USG. Pierwsze USG wykazało liczne złogi, skierowanie na operację. Stosowana mieszanka ziół pochodzi z tej strony: [http://ostropestplamistyblog.wordpress.com/2012/10/24/usuwanie-kamieni-z-woreczka-zolciowego]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zebyście nie wiem co robiły to kamieni w woreczku się nie rozuści.Jestem żywym przykładem.A to co wam sie wydaje że schodzi po waszych kuracjach to są tzw.kamienie kałowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kamienie kałowe nie są zielone, a żółciowe tak. I takie dokładnie schodzą. Proponuję dobrze oczyścić wątrobę metodą Clark-Moritz lub inną podobną, to będziesz mógł (a) dyskutować w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary kał jest ciemny, więc i kamienie kałowe też, a nam wychodzą zielone i jasnobeżowe kamienie, wiec na pewno nie kałowe. Zresztą po ich rozkruszeniu widać, że są złożone z piasku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bersika
dobry kawał.Pijesz różniste medykamenty to i kamyki są kolorowe. Ja mam kamienie po usunięciu pęcherzyka.Rozłupałam największy i nie ma w nim żadnego piasku.Nie pisz głupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba usunąć i tyle. Przechowywanie kamieni prowadzi do rozwoju raka pęcherzyka żółciowego, którego wyleczenie jest raczej nierealne. Rozpuścić kamieni też się nie da To żałosne bajki ! drobne złogi cholesterolowe, po piciu oliwy z cytryną mogą zawędrować do przewodu żółciowego wspólnego i spowodować chlapanie żółci do trzustki,co niestety konczy się jej zapaleniem. Zapalenie trzustki obarczone jest wysoką śmiertelnością. Mamy 21 w, a ludzie ciągle w gusła wierzą. Żałosne i tragiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam! Ja zastosowałam metodę, którą znalazłam w internecie: Jak usunąć kamienie żółciowe – naturalne sposoby Jeśli podejrzewasz, że kamienie żółciowe mogą stanowić twój problem i chciałabyś spróbować pozbyć się ich naturalnym sposobem, warto zrobić to zanim będzie potrzebna interwencja chirurga. Im kamienie większe, tym trudniej się bowiem ich pozbyć. Wymieszaj następujące składniki: Sok z jednej cytryny ½ łyżka siarczanu magnezu (kupuje się go w aptece) 1 łyżka ekologicznej oliwy z oliwek Napój ten należy wypić pierwszy z samego rana przed śniadaniem i pić co 2 godziny przez cały dzień. Pamiętać należy również, aby nie spożywać żadnych tłuszczy dzień przed zastosowaniem kuracji i w dniu jej trwania. Możesz również przetestować inny specyfik: Wymieszaj ½ litra soku z grejpfruta z 1 szklanką oliwy z oliwek – wypij to tuż przed snem. Nie wstawaj z łóżka, za wyjątkiem wyjścia do toalety. Zaskakujące efekty Działanie kuracji może cię bardzo zaskoczyć. Dzięki niej masz szansę usunąć ze swojego organizmu wiele kamieni żółciowych. Gdybyś jednak nie zobaczył żadnych efektów za pierwszym razem, wykorzystaj jeden z tych sposobów następnego dnia. Czasem konieczne jest powtórzenie „zabiegu”, by efekt był satysfakcjonujący. Mi pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pare dni temu robilam sobie kontrolne badanie usg moich kamyczkow w woreczku. Zapytalam lekarki ktora te badania wykonuje od 20 lat czy spotkala sie chociaz z jednym malutkim przypadkiem w ktorym te kamienie zniknely bez operacji powiedziala, ze nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej bym nie polecała ostropestu przy kamieniach w pęcherzyku, bo jest on bardzo silnie żółciopędny więc powoduje intensywne przemieszczanie się żółci w obrębie przewodów i pęcherzyka, co może spowodować, że złogi zatkają przewód. ale nie zgodzę się, że nie da się ropuścić kamieni - da się! i to działa. pod warunkiem, że nie ma się stanu zapalnego pęcherzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się dziwię, że ludzie wierzą w takie bajki. Owszem, rozumiem że nie którzy się boją bo jedbak ryzyko jakiś komplikacji, skutków ubocznych etc istnieje... poczytajcie http://www.menopauza.pl/zdrowie_2/niepokojace_objawy/jak_rozpoznac_kamice_zolciowa_.html No ale z drugiej strony - bez przesady. Gdyby naprawdę worzeczka żółciowego nie można było wycinać to lekarze przecież by tego nie robili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koneweczka, Twoje ostatnie zdanie kwalifikuje się do nagrody Nobla (albo Darwina). Jednym słowem, odkrycie tysiąclecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z innego topiku znalezione przypadkowo. moze ktos sie zdecyduje. kuracja cytrynowa, jestem w trakcie, jak rowniez oczyszczam watrobe i woreczek metoda Clark. Jak narazie bardzo dobrze mi idzie i nie mam juz kolki watroowej od kilku miesiecy i jem normalnie wszystko, co jeszcze niedawno bylo niemozliwe. ludzie, nie dajcie sie ciac. szukajcie jakiegos sposobu dla siebie. a oto ten cytat z topiku o cytrynach: 'ja też zaczęłam i życzę nam wszystkim pomyślnego wytrwania. Mój tata miał zalecenie na operecję - kamica woerczka. Lekarze namawiali, zeby się zdecydował jak najszybciej, bo jak 'złapie atak' to może byc za późno. Ale sporóbował 'cytryny' (300). Zrobił USG i okazało się że wszystko zdrowe - lekarz nawet się nie zdziwil, tylko zapytał - "Cytryny Pan pił'?' :) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosowałem meteode Tombaka (wypiłem w 12 dni sok z 200 cytryn). Niestety nie załatwiło to sprawy chociaż po ponownym USG kamieni jest znacznie mniej, zostały takie po 11mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtrącę swoje zdanie dla sceptykow ze mozna rozpuscic kamienie zolciowe.Jestem zywym przykladem ze jednak mozna.25 lat temu pozazywaniu fibratow zarzucilo mi caly woreczek kamieniami pogotowie co druga noz z powodu napadu kolki.Zalatwilem sobie preparaty u dziadka z Leszna kwas cytrynowy ziola zolciopedne i po pieciu dniach cwiartke oleju slonecznikowego w czasie pol godziny po pieciu dniach efekt setki kamieni zielonych o roznej srednicy po trzech takich kuracjach kamienie wyszly ale tez dostalem zapalenia trzustki bo jeden duzy zapchal przewod zolciowy bo istnieje takie ryzyko W szpitalu dwa tygodnie bez lekow tylko na sokach ale do dzis nie mam problemow z woreczkiem Lekarz po obejrzeniu stwiedzil ze to sa kamienie cholesterolowe i nie mogl uwierzyc w ze sie wydostaly.Bardzo duzym bledem jest wmawianie ze dieta uboga w tluszcze zapobiega tworzeniu sie kamieni.Woreczek sie obkurcza po dostarczeniu tluszczy jesli ich nie ma żółć zalega woreczek ,zółć gestnieje i tworza sie kamienie Trzeba spozywac zroznicowane pokarmy i czyscic watrobe np olejem z ostropestu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla poczytania, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Jeśli dolegliwości ma małe dziecko, oznacza to że rodzic powinien popracować nad sobą. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawy temat , ktoś się jeszcze wypowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze skontaktować sie z zielarzem Antonim Zawiślakiem on robi super mieszanki ziołowe na rozpuszczenie kamieni w woreczku żółciowym ! Podaje strone www.zielarz.olsztyn.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważajcie bo jeszcze od takich praktyk zejdziecie, wystarczy niewielka perforacja woreczka i zapalenie otrzewnej gotowe. Znajomy tak miał i ledwo co uszedł z życiem, ponad miesiąc w szpitalu był... Ja natomiast woreczek usunęłam laparoskopowo. Nie warto ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam kamienie żółciowe w pęcherzyku, zdiagnozowane w listopadzie 2014 jaki liczne, drobne złogi. Ostatnie USG, które wykazało kamienie było zrobione w grudniu 2015, gdzie miały od 2-4 mm, czyli bardzo drobne. W styczniu 2016 r miałam ostatni atak kolki ( a od 2014 do stycznia 2016) miałam ich wiele. Kolejne usg w sierpniu 2016 pokazało, że w pęcherzyku mam bez kamieni. Potwierdziłam jeszcze te diagnozę dzisiaj, u innego lekarza i na innym sprzęcie. Kamieni brak,pęcherzyk idealny. Nie stosowałam żadnych kuracji. Od niecałych dwóch miesięcy piłam tylko ocet jabłkowy codziennie po ok 3 łyżki. Nie wiem, czy kamienie się rozpuściły pod wpływem octu, czy w ciągu stycznia do czerwca tego samego roku pęcherzyk sam się ich pozbył. Lekarka radiolog, która wykonywała dzisiejsze USG mówiła, że pęcherzyk sam stara się wydalić te kamienie, moje były drobne i widocznie sam się opróżnił. Może ocet jeszcze pomógł, tego się już nie dowiem.Aha, mierzyła mi PWŻ (przewód pęcherzykowy wspólny) i u mnie na teraz wynosi 5mm, także złogi mogły bezboleśnie zejść. MIałam dwa terminy operacji, ale musiałam odwołać z powodu choroby (ból gardła,gorączka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam kamienie ale ich nie usuwam, staram się rozpuścić. Woreczek jest bardzo ważny, bez niego człowiek jest jak uposledzony, same problemy i choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jaki sposób chcesz je rozpuścić ? Przymierzam się do tego ale nie chcę wylądować z zatkanym przewodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×