Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yanka

Jak wzmocnić odporność przedszkolaka?

Polecane posty

Gość yanka

Chciałabym uchronić swojego synka przed chorobami, a wirusów szaleje w przedszkolu coraz więcej. Jakie są wasze metody na wzmacnianie odporności waszych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA ODPOWIADA
Obawiam się że nie ma takich metod.Moja córka chorowała przez całe przedszkole,tydzień w grupie dwa tyg.w domu.Stosowałam wszystko co było dostępne 11 lat temu..szczepionki uodparniające,multisanostol itd.Przestała chorować po tym jak wyjechała z mężem w góry. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taki jeden niekonwencjonalny sposób: Zimne prysznice, ale robisz to stopniowo. Najpierw po kąpieli spłukujesz dziecko letnią wodą, za kilka dni zimniejszą, za każdym razem woda ma być co raz chłodniejsza. Ale możesz to robić TYLKO jak dziecko jest zupełnie zdrowe. Mi to bardzo pomogło, a pracowałam w przedszkolu i byłam chora średnio raz w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz w tygodniu jakies mieso anie wedliny czy kielbasy noi duzo warzyw i owowocow a zobaczysz bedzie zdrow leczo mozesz zrobic ma tyle warzyw i papryka nietraci wlasciwosci podczas gotowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holistyczne ujęcie zagadnienia
Notabene, nie ma leków/sposobów cud na zdrowie, urodę, normalny wygląd, zatem jedyną radą, to realizacja 5. punktów : 1.prawidłowe odżywianie, postudiuj dokładnie t.„Zasady dietetyczne, W walce z chorobą i w profilaktyce należy wzmocnić organizm prawidłowym odżywianiem - najlepiej dietą surową warzywno-owocową http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/jedzenie_ma_znaczenie/ 2.wysiłek fizyczny-rekreacyjny na poziomie potu i sauna sucha raz/tydz 3.higiena w pełnym tego słowa znaczeniu, szczególnie zwróć uwagę na hartowanie i prostacyklinę 4.pozytywne nastawienie psychiczne, w tym trening autogenny wg Mironskiego, szczegółowo postudiuj temat z www pn.STRES 5. systematyczne oczyszczanie organizmu z toksyn, tu masz link do filmu http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263 Szczegóły dot. zdrowego trybu życia można znaleźć w necie pod hasłem: vademecum zdrowia- jak żyć żeby żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety bardzo ciężko uchronić malucha przed chorobami w momencie, gdy zaczyna chodzić do przedszkola, ale muszę powiedzieć, że skuteczna jest Immulina, a do tego jest w postaci syropu, który dziecko będzie chętnie piło, bo niestety inne leki na odporność są na tyle niesmaczne, że dzieciaki nie chcą ich przyjmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIma32
Ja daję mojej córci multi tabs, tabletki dla dzieci na odporność właśnie, ale to wszystko. Nie faszeruję jej lekami, szczepieniami czy innymi takimi. A tak to przede wszystkim zdrowo się odżywiamy, staram się, żebny spędzała dużo czasu na powietrzu i chodzimy na basen. Na razie, odpukać, nie choruje jeszcvze w ptrzedszkolu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mn
jak ktoś wyżej wspomniał, nie daj się naciągnąć na actimela. organizm przyzwyczaja się, przestaje sam wytwarzać to, co jest mu dostarczane, a po odstawieniu bardzo szybko łapiesz chorobę- i wtedy myślisz, że actimel był niezły, bo przecież gdy go piłaś to nie chorowałaś. a to właśnie przez actimel odporność została osłabiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yanka
Dzięki za podpowiedzi. Actimela wykluczam zgodnie z waszymi sugestiami :) Zapisałam nas na basen i kupiłam te multi tabsy immuno kid - zobaczymy jaki będzie efekt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1980 kkk
RUTINACEA JUNIOR - jako jedyne pomogło... potrafiłam w ciągu miesiąca pracowac raptem tydzien poniewaz reszte czasu spędzałam na zwolnieniach lekarskich wiec wiem co pisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjhsaswwgh
rutinoscorbin lub odpowiednik dla dzieci, moja córka od 6 roku życia zaczeła brać i jest zdrowa, daje jej w sezonie jesienno-zimowym, gdy była młodsza chorowała czesto, miała powiekszone migdały, czeste infekcje gardła, długotrwały kaszel, dawałam jej wtedy rózne multiwitaminy i nic, odkąd daje jej rutinoscorbin, przez 2 lata miała może z 4 razy katar, naprawde polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrobaczenie dzieci i rodziców
Najbardziej podatne na działanie pasożytów są dzieci. Ich organizmy nie są w pełni rozwinięte, dlatego zaburzenia zdrowia przy zakażeniu pasożytniczym daje wyraźniejsze objawy niż u dorosłych. * Statystycznie 70-80% osób ma szansę ulec zarażeniu. Zjawisko zarażania się pasożytami jest bardziej powszechne niż się nam wydaje. Prawdopodobieństwo, iż udało się nam przeżyć 20-30 lat życia, a tym bardziej więcej, i nie być zarażonym stanowi tylko 20-30%. * W Polsce inwazja owsików sięga 95% ludności, włosogłówki - 80%, glisty - 50%, zakażenie lambliami już u niemowląt dochodzi do 80%. Zarobaczenie, grzybica (candida albicans) i zakażenia pierwotniakami lamblia, daje uboczne efekty. http://gronkowiec.eu/profilaktyka-i-leczenie-zdrowy-styl-zycia-dieta-odrobaczanie.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrobaczenie dzieci i rodziców
PAMIĘTAJ - OWOCE I WARZYWA NALEŻY STARANNIE MYĆ! „W ciągu ostatniej dekady, świeże owoce i warzywa były jednym z najbardziej, jeśli nie najbardziej znaczącym źródłem chorób , wynikających ze spożywania żywności, mówi Douglas Powell, dyrektor naukowy Food Safety Network na Uniwersytecie Stanowym w Kansas. Nie wyobrażacie sobie jakie ilości pasożytów znajdują mikrobiolodzy na sałacie, na rzodkiewce, w kapuście, w pomidorach i innych warzywach oraz owoców. Mogą tam być nawet jajeczka owsików, tasiemca oraz bakterie pochodzące z ziemi czy też z brudnych rąk np. Shigella, czerwonka bakteryjna, bakteria salmonella >> Pasożyty (m.in.: lamblie, owsiki, włosogłówka, glista ludzka) i grzybica - przyczyną alergii i astmy. profilaktycznie powinniśmy się odrobaczać np. 2x w roku (Zentel, Vermox lub pestkami z dyni ) http://www.dieta-dla-zuchwalych.pl/Pasozyty_bogate_zycie_wewnetrzne/Pestki_z_dyni_na_robaki/ Najskuteczniej walczyć z pasożytami przyjmując leki rano będąc na czczo w 1-szym dniu pełni księżyca, (wtedy robaki wędrują do jelita cienkiego i znoszą jaja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge_
daj mu dopalacza to skutecznie uodparnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelka@
U nas była straszna walka, bo mój synek nie chciał brać żadnych lekarstw, a nie widzi oczywiście różnicy między suplementami a paskudnymi, jak mówi, lekarstwami :) Z tego też powodu beirzemy multitabsy immuno, bo są bardziej jak owocowe pastylki niż tabletki, a smak jest przy dzieciach jednym z głównych argumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też słyszałem o tej immulinie. Podobno najlepiej działa na odporność i do tego bardzo szybko. Jest na tyle bezpieczna, że spokojnie możesz ją podawać swojemu przedszkolakowi. To bardzo ważne żeby dbać o odporność dziecka w wieku przedszkolnym, bo wtedy dzieci najczęściej łapią różne świństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melodyjka09
Ja tez miałam małe problemy.Czasami udaje sie przemycic na małej łyżeczce witaminy w syropie.Jednak musze powiedziec ze od czasu do czasu dodaje do soczków enterol-probiotyk,tu duzo czytałam na temat takich własnie leków,ze tak naprawde wirusy zaczynaja atakowac jelita,dlatego tez o nie trzeba bez watpienia zadbac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wzmacnianie odporności - ha ha
Autentyczny opis z lekarskiego bloga: Ja: jakie leki przyjmowało dziecko w ostatnim czasie? Matka: Polyvaccinum, Engystol, Ribomunyl, Isoprinosine, antybiotyk. Ja: jakieś szczepienia? Matka: przeciwko pneumokokom, grypie i Haemophilus. On tyle choruje... Bombardowanie układu immunologicznego masą informacji kończy się zazwyczaj skutkiem odwrotnym do zamierzonego. W tym wypadku chłopiec ma notoryczne kłopoty z układem oddechowym. Ribomunyle i tym podobne specyfiki miały zapobiegać kłopotom, a wyszło jak wyszło... Jak wywali te wszystkie specyfiki do kosza i da dziecku odpocząć to cudowne uzdrowienie jest dość prawdopodobne. http://morfeusz.blox.pl/2010/10/Stymulacja.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusitka
Dokładnie tak jest bo co za dużo to niezdrowo. Nie wiem czy to przesadna przezorność rodziców czy też jakaś moda, że dziecku podawać trzeba najlepiej kilka wzmacniających preparatów. A nie lepiej zachęcać dzieci do spożywania naturalnych witamin? Podawanie "gotowców" nie wyjdzie na dobre. Ja synkowi jak już coś łapie to podaję syrop miodowo-propolisowy - jak do tej pory zastępuje antybiotyki i inne lekarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
również jestem zdania, ze co za dużo to nie zdrowo, jeśli chodzi o odporność to jestem zdania, ze należy zacząć od diety i ubierania odpowiedniego do pogody, a nie pory roku ;) co z tego, ze jest listopad i wypada chodzić w zimowych kurtkach i grubych czapkach, skoro na termometrze jest 16 stopni?? ;) jeśli mimo to dziecko często choruje to wtedy warto podać witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelcia1979
ja też długo borykałam się z przeziębieniami mojej córki które przynosiła z przedszkola,kiedyś wpadłam na oscillococcinum(rady koleżanki) zaczęłam stosować i od jakiegoś czasu wszystko się uspokoiło.Jest bezpieczny dla dzieci zarówno przy katarze jak i grypie ,można stosować go profilaktycznie.Ma wielką zaletę,podawanie dzieciom które ,jak mija córka,nie cierpią lekarstw,syropków,rozpuszczam granulki w soczku i mała nawet nie wie że pije lek, to naprawdę dla mnie bardzo wygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowapolewa
Z całą pewnością należy pamiętać o tym żeby dziecko jadło jak najwięcej owoców i warzyw. Niestety dzieci nie przepadają za nimi, ale są sposoby aby je do tego zachęcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berkaa83
to może zdradzisz te sposoby? :) bo jestem bardzo ich ciekawa, jak skłonić mojego niejadka do zajadania warzyw i owoców. Fajnie by było gdyby to pomogło choć trochę wzmocnić odporność mojego dziecka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tsrtrstr
słyszałyście o takim syropie immunotrofina?ja też myślałam że już oszaleje z tymi chorobami i ciągłymi zwolnieniami.poleciła mi ten syrop nasza pani doktor.działa rewelacyjnie.tylko trzeba stosować naprawdę regularnie codziennie i najlepiej przez kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominikowska
Ozem jedzenie warzyw i owoców na pewno pomoze podniesc odpornosc,ale co jesli dziecko jesli chodzi o owoce i warzywa jest niejadkiem? Mozna mu podawac wówczas witaminy w syropie,które nie zawsze sa skuteczne jesli chodzi o budowanie układu odpornosciowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wiele tutaj pisano o beta-glukanach i ja też mogę potwierdzić, że są skuteczne. Najlepszy jest Imunoglukan - przeszedł badania i testy, nawet w przypadku dzieci. To taki syropek o leciutkim smaku. Polecam, bo rzeczywiście działa. I nie powoduje nadmiernej stymulacji układu odpornościowego - po odstawieniu jeszcze przez jakiś czas organizm ma podniesioną odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście uważam, że podstawą odporności jest właściwe odżywienie organizmu. Jednym ze sprawdzonych sposobów "dokarmienia" dzieci jest podawanie im soku z noni do posiłku. Jest to najskuteczniejsza metoda jaką znam i z pewnością polecam. Ważne tylko by preparat, który kupicie był 100% naturalny i surowy - bez dodatków, niepasteryzowany i niefiltrowany. Mogę polecić http://sposob-na-zdrowie.blogspot.com zakładka "preparaty roślinne" Takie soki nie są jednak tanie. Rezultaty natomiast są rewelacyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojemu dziecku daje actimel jest bardzo dobry i zdrowy. Naprawdę warto spróbować dodatkowo podaje dziecku multisanostol pyszny smak i dużo witamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajmak1981
ja podawałam chyba już wszystko. jednak do momentu, gdy pediatra mi nie polecił http://mojaptekarz.pl/133055/padma-basic.htm dziecko ciągle chorowało. pewnie, nie jest idealnie, ale zauważam, że rzadziej musi zostawać w domu. aha i jeszcze jedno - przyłączam się do apelu kogoś wcześniej - nie ładujcie w dzieci tyle chemii!!! one MUSZĄ chorować, żeby ukłąd odpornościowy miał szansę się rozwinąć i działać w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaJakubka
to ja stosuję teraz pastylki do ssania minirutin. Polecili w aptece, że niby nowość. Faktycznie są smaczne, czy pomogą... potestuję na dzieciach i napiszę ;) ale mam taką nadzieję. Kolejnego zwolnienia w pracy to już chyba nie przeboleją ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×