Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiosenna mgielka

Kto może wypisać receptę? Kupię WELLBUTRIN

Polecane posty

Witajcie, jestem w trakcie rzucania palenia. Nałogowcy wiedzą, że to trudny do przezwyciężynia nałóg. Bardzo tego chcę, ale zwyczajnie jest mi ciężko. Bez wspomagaczy nie jestem w stanie funkcjonowac, czuję się jak na odwyku. Dobrze toleruję WELLBUTRIN (zamiennik Zybanu). 2 opakowania zużyłam. Niestety moja dr rodzinna nie chce mi wypisać recepty na ten lek. Sama nie pali, nie rozumie mnie. W ogole zbywa moje prośby. Do jakiego lekarza mogę się zwrócić z prośbą o receptę na ten lek. A moze ktoś z forumowiczów chce sprzedać Wellnutrin Bardzo prosze o pomoc. Będę wdzięczna za wszelkie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze, że jestem gotowa iść na prywatną wizytę do jakiegoś specjalisty po receptę na Wellbutrin. Ale obawiam się, że wezmą mnie za idotkę. Do ortopedy? Kardiologa? Ryzykowne. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna M będę, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Ale może ktoś jeszcze poza psychiatrą moze wypisać Wellbutrin... jejku... wstydzę się iść do psychiatry... :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wstydź sie
rzucasz palenie!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wstydź sie
Wellbutrin - to leka na depresję :o Nie może go go przepisywać lekarz rodzinny tylko specjalista - tu - psycholog! Nie wstydź wal do niego i powiedz jak sprawy się mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie się wstydzę, bo jak mnie zobaczy znajomy znajomego ... albo coś w tym stylu... to zaraz mnie oplotkują... wiecie jacy niektórzy są... tego wlasnie najbardziej się obawiam.. z drugiej strony ja chcę tylko recepte na lek, który mi pomaga, chcę przestac się truć. popelnilam kiedys bląd, że zaczęłam palic i teraz chcę go naprawic... wkurza mnie moja dr-ka czuję, że jak niczego innego nie wymyślę albo ktos z was nie wymysli to będę musiala iśc do psych.... :( :( :( HELP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na Twoim miejscu
To niech Cię nie wkurza Twoja dr bo są pewne leki, których lekarz rodzinny przepisać nie może. Idź do psychologa lub psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem coś na ten temat
psycholog nie wypisuje recept, nie ma uprawnień, psycholog to nie lekarz medycyny, psychologii nie studiuje się na akademii medycznej... tylko psychiatra może, kardiolog, neurolog a próbowałaś e-papierosa ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na Twoim miejscu
ale psycholog może pomóc w inny sposób, niekoniecznie wypisując receptę :) do rzucenia potrzebna jest też silna wolna i ogromna motywacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRÓJMIAsTO
sprzedam WELLBUTRIN XR 150 mg zamiennik zybanu, 1 op. d.waż. 09/11, s.płatnosci: wplata na konto, odbior osobisty kontakt powysuwany868@wp.pl TRÓJMIASTO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRÓJMIAsTO
sprzedam WELLBUTRIN XR 150 mg zamiennik zybanu, 1 op. d.waż. 09/11, s.płatnosci: wplata na konto, odbior osobisty NIEAKTUALNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edek27
wellbutrin xr lub zyban może wypisać każdy lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ti ti ti bobaśku
idz prywatnie zaplac to ci zapisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolnośląskie
Mogę sprzedać Wellbutrin. 3 opakowania Więcej info mailem - wellbutrin@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sastai
Sprzedam Wellbutrin XR 2 opakowania 150mg x 30 szt. Opakowania fabrycznie zamknięte. Nadwyżka własnego leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sastai
przepraszam mój mail to sastai@wp.pl /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interesant
Panowie wyżej niech sprawdzą maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NGB
Sprzedam 3 paczki wellbutrinu, oryginalnie zamkniete ngb@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WBN
Mam do sprzedania 2 opakowania Wellbutrinu. Proszę o kontakt na maila: wellbutrin@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mazowieckie
Mam do odsprzedania 1 op. Wellbutrinu, które zostało mi po kuracji. Kontakt: sybilla321@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena1987
Wycofuję ofetę sprzedaży, oddaje produkt do apteki , sprzedaż leków na receptę jednak jest nielegalna, proszę nie pisać ani nie dzwonić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ciekawostka - Ty nie wiesz co zrobić z lekiem, a ja nie mogę go dostać w żadnej aptece, bo podobno jest limitowany... Mam wypisane 2 op. 150mg, powinnam go przyjmować, ale nigdzie najbliższej hurtowni go nie ma - znalazłam 300mg, ale to dla mnie za dużo jak na początek... Zdradzisz, czemu go nie bierzesz, jak działał, na co miałaś przepisany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena1987
Przepisała mi go moja Pani doktor prowadząca moje przygody ze zdołaniem poradzenia sobie z depresją lękową, wcześniej brałam elicea najpierw 5mg potem ,10mg, jednak po jakims czasie nalezy ja odstawic, obizala mi libido,chcialam aby przepisała mi cos innego co pomoze mi z ta sytuacja a jednoczesnie pomoze w walce ze stanami lękowymi i złym samopoczuciem. Kupiłam, wydałam 2x wiecej niz za elice, ale czego nie robi sie dla samej siebie.... i co sie okazało... mialam wszystkie efekty uboczne, pracuje, wiec musialam odstawic to ( cudo) inaczej nie funkcjoniowalabym w spoleczenstwie. Wpadłam wiec na genialny pomysl sprzedania go przez internet, potem poszlam po rozum do glowy.... poczytalam, otoz jest to nielegalne, gdyby istnial jakis sposób legalny na odzyskanie choc czesi pieniedzy.... 100zł piechota nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena1987
Jesli ktoś ma takie same problemy jak ja tzn: mdlosci, strach, zle samopoczucie, zawroty glowy a nie bierze zadnych lekow, badz chce podzielic sie ze mna swoimi doświadczeniami z ta choroba, prosze o kontakt mailowy, abym wiedziala,ze nie jestem sama i mogla podzelic sie swoim doswiad czeniem, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś brałam paroksetynę (ParoGen) po której czułam się rewelacyjnie. Niestety wyjechałam na tydzień zagranicę i zapomniałam sobie wykupić przed wyjazdem nowe opakowanie - jak przerwałam nagle, z dnia na dzień, myślałam, że umrę. Dolegliwości nasiliły się po 10 dniach od przerwania... Zawroty głowy, senność, mdłości i szumy w głowie - leżałam plackiem 2 tyg w łóżku i nie byłam w stanie funkcjonować. Neurolog poproszony o pomoc wysłał mnie natychmiast na TG glowy z podejrzeniem choroby Meniera. Przeszło mi chyba po miesiącu, ale bardzo źle się czułam. Wiem, że takie leki odstawia się stopniowo - niestety przez własną nieuwagę sobie to zafundowałam. To było w listopadzie. W grudniu dostałam ataku takiej depresji, ze sama nie mogłam uwierzyć w jej natężenie - trzymało mnie do lutego! Na wizytę czekałam od 10 stycznia do 25 marca !!! Jakoś to przeżyłam, ale jestem w głębokim szoku, co się w tym kraju wyprawia - jak ludzie z ciężką depresją mają przetrwać i przeczekać, nie popełnić np. samobójstwa, jeśli ich lekarz przyjmuje 2 razy w m-cu, bo przyjeżdza z innego miasta 65km... W międzyczasie miałam obowiązkową wizytę u pani psycholog - nie wiem jak w innym miastach, ale u nas jest taki wymóg przed pierwszą wizytą w poradni u psychiatry. Zrobiłam z p. psycholog jakieś testy i tak czekałam kolejny miesiąc na wizytę. Dziękuję Bogu, że w międzyczasie jakoś się pozbierałam. Na szczęście siedzę, w domu, więc mogłam nawet cały ten czas przespać - jednak co przeżyłam, to moje... Teraz (w poniedziałek) doktor wypisał mi właśnie Wellbutrin xr, bo wspomniałam mu, że jestem stale senna i zmęczona, przesypiam ponad 12 godzin, a budzę się, jakbym wcale nie spała. Poza tym bardzo utyłam w ostatnim czasie (158cm 67kg), a że jestem drobna, to jednak to widać ;) Ciągle chodzę głodna i podenerwowana, bo od niedawna jestem na diecie z wykluczeniem węglowodanów (mam hyperinsulinemię) - a to powoduje wieczny głód :P No i doktor stwierdził, ze skoro nie śpię, jak należy, tyję i jestem wiecznie głodna, wobec tego przepisze mi właśnie ten lek. Przepisał mi 2 op., ale mnie wcale nie uprzedził, jaką ma cenę ... W aptece przeżyłam niemały szok ze względy na cenę oraz na to, że brak jest jakiejkolwiek refundacji. Drugi szok, to brak tego leku w hurtowniach - przy mnie pani obdzwoniła i hurtownie, i wszelkie "znajome" apteki w pobliżu... - jedynie znalazła 2 op. ale dawce 300, a to dla mnie za dużo. Dopiero przed chwilą, samodzielnie, przez internet znalazłam ten lek i zamówiłam do apteki sieciowej - muszę, co prawda, pojechać po niego do miasta oddalonego ok.30km, ale i tak wyjdzie taniej ;) W naszej aptece kosztuje 116 lub 118zł za 1op. W internecie znalazłam po ok.94zł i gwarantują mi dostawę w 2-3 dni. O skutkach ubocznych wiele się naczytałam od poniedziałku, ale podobno powinny minąć po 1-2 tyg. Zobaczymy - może to jakoś zniosę ;) A wiele też naczytałam się o tym, że nasila lęki - mnie to nie dotyczy, więc nie ma problemu, ale rozumiem, że może być to doświadczenie nieprzyjemne. Podobno wiele leków na początku podawania nasila lęki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena1987
Ogromnym plusem jest fakt, ze jestes cały czas w domu, ja pracuje wiec skutki uboczne byly dlamnie udreka, w piatek mam nastepna wizyte, chodze prywatnie wiec nie musze tyle czekac, ale moja ciocia polecila mi zebym zglosila sie do poradni w moim miescie, tam naucza mnie i pokaza jak sobie radzic ze stresem, ale nie wiem jakie maja wolne terminy,pewnie miesiac lub wiecej bede musiala czekac, w kazdym razie czytalam wiele pozytyw opinii o tym leku, niestety skutki uboczne mialam wszystkie, ale biore teraz niacyne 500mg, mam nadzieje,ze mi pomoze, a poszukalam jej po obejrzeniu tego filmiku http://www.youtube.com/watch?v=GJIN3Gf_wbw&feature=related pozytywnych skotkow nie widac od razu, ale sprobuje, to suplement nie zaszkodzi mi badziej niz antydepresanty niszczace moje wnetrznosci, nie wstydzcie sie o tym rozmawiac, nie wstydzcie sie chodzic do psychiatry czy psychologa, samemu nie mozna sobie pomoc, mozna probowac lepiej sie odzywiac, pic duzo wody ktora wyplucze toksyny ktore znajduja sie w naszym ciele i uprawiac sport:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś brałam niacynę (wit B3 inaczej PP) - podobno dobrze wpływa na układ nerwowy oraz na poziom cholesterolu... No niestety u mnie depresja jest oczywista, choć na szczęście nie mam jakichś tak silnych objawów jak lęki... nie targam się na życie... Jednak depresja jest upierdliwą chorobą - ból duszy jest chyba najgorszy... ciągły niepokój wewnętrzny - mimo braku realnych powodów. U mnie powoli szło to w kierunku fobii społecznej. Wolę jednak brać jakieś leki, aby uniknąć nawrotów. Przy paroksetynie miałam trzy lata spokoju (przy względnie niskiej dawce 5mg), jakbym włożyła różowe okulary ;) No cóż, każdego coś dopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×