Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muszę zacząć farbować

Które farby NAJMNIEJ niszczą włosy???

Polecane posty

Gość muszę zacząć farbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę zacząć farbować
Mam włosy ciemnobrązowe, grube, zdrowe, teraz nie farbuję, ale kiedyś używałam - też brązu - Natea (chyba już nie ma tej farby) i Garnier. Ale zawsze po farbie miałam suche pióra. Dlatego przestałam farbować. Niestety - zauwazyłam kilka siwych włosów, więc niedługo pewnie będę musiała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale cisza...
wszystkie farbują ale doradzić nie chcą :O Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używam farby Joanny. Mam piękny zdrowy brąz. Te wszystkie Garniery, Loreale i inne się nie umywają do mojej Joanki za 8zł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiście
najbardziej jestem zadowolona z L`oreala chyba kazda farbowalam i wlosy były bardzo ładne, a czasami (to dziwne) az poprawiala kondycje wlosów nie żartuje. mialam kiedyś rozjaśniane i bardzo spalone i zaryzykowalam farbowanie chyba recitalem brazem. wyszlo swietnie.maja tam dobre odzywki po farbowaniu.naprawde polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to łączymy
a ziolowe?, zobacz na wizazu, tam chyba dwie czy 3 farby sa uznane za naprawde dobre pod wzgledem bezpieczenstwa farbowania i innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiście
no musze sie nie zgodzic,ze sie nie umywaja. zrobilam w swoim zyciu Joanna raz i juz wiecej nie.dziekuje.moja kolezanka nie mogla zedrzec czarnego odcienia po Joannie, a probowalam wszsytkim (mial wyjść sredni braz, wyszedl czarny).nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to łączymy
ale zalozycielce chyba nie tyle chodzi o kolory, bo te na roznych wlosach wychodza roznie, ale chyba bardziej o bezpieczenstw farbiwania?, no ja przynajmniej tak zrozumialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiście
wiec jesli chodzi o kondycje L`oreal naprawde, a farbowalam: -Garnierem -Palette (masakra) -Joanna -L`orealem -henna -kiedyś Clairolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę zacząć farbować
No nareszcie :) Dzieki dziewczyny. Fakt - chodzi mi nie o odcienie, tylko o to, czy są farby, które są stosunkowo najłagodniejsze dla włosów. Cóż mi po pięknym odcieniu, skoro będę mieć spalone piórka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdololo
farby sklepowe spieraja sie syzbko gdyz zawieraja 6% wode utleniona ja kupuje farbe fryzjerska za 20zł duza tuba wystrczy na 2 farbowania a mam wlosy za lopatki i do tego kupuje fryzjerska wode utleniona 3% i jets dlugotrwaly efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvela
Nie chodzi o moc wody utlenionej bo ta jest ważna gdy włosy się rozjaśnia, niestety im więcej % tym bardziej niszczy się włosy. Gdy farbuje się na ciemniejsze odcienie faktycznie woda utleniona może być mniej porocentowa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upp
a jeśli chodzi o ciemny brąz? To która jest najlepsza i nie niszczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farbująca od lat
ja osobiście wypróbowałam prawie wszystkie pojawiające sie na rynku marki farb.Stanowczo odradzam joanne, poniewaz po niej po pierwsze kolor nie wyszedl a w dotyku były strasznie szorstkie suche i nie dały sie rozczesac! palety także nie polecam bo włosy sa podobne po niej jak po joannie. Farby garniera są dobre szczegolnie blądy bo nigdy sie na nich nie zawiodłam loreal tez jest dobry kolor dlugo sie utrzymuje choc odcienie wychodza o ton ciemniejsze niz na opakowaniu to sa tylko moje spostrzezenia a jak wiadomo kazdy ma inne wlosy i inne uwagi pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja polecam garniera 100% koloru :) piękne kolory i (moim zdaniem) nie niszczy tak strasznie włosów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Egx23
też słyszałam że palette to największa trutka dla włosów. mam mega zniszczone rozjaśnianiem włosy, ale nie umiem zrezygnować z farbowania :( zastanawiam się nad l'orealem - jaki polecacie odcień zeby wyszedł chłodny blond (naturalny odrost - średni blond, włosy farbowane mam w żółtawym odcieniu, meeega przesuszone)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno najmniej szkodliwe sa farby Wellatonu. Kiedys to konsultowalam z kolezanka, ktora jest fryzjerka. Latwiej tez po nich pozniej zdjac kolor . Nie zawsze cena mowi o jakosci. Najgorsze cholerstwo to Palette. Wlosy sa po nich wysuszone...sa bardzo mocne. Lubilam swego czasu malowac farbami Garniera ale przerzucilam sie na Wellaton i jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×