Le Petit Marseillais

Polubiliśmy się z LPM i to bardzo. Piękne, energetyczne opakowania, zaskakujące połączenia zapachowe i naprawdę dobre działanie oczyszczająco-nawilżające.. Polecam :) #ambasadorkaLPM

Moim hitem jest żel o zapachu kwiatu pomarańczy.Gdy tylko wzięłam ten żel do rąk i poczułam jego zapach, wiedziałam już, że to miłość od pierwszego "powąchania". Niewielka jego ilość wystarczy do umycia całego ciała, bowiem żel rozprowadza się na skórze rewelacyjnie i bardzo dobrze się pieni. Nie ma najmniejszego problemu z jego spłukaniem. Zapach tego żelu dla mnie jest nieziemski, obłędny. Nie jest to typowy, oklepany cytrusowy zapach. Ja bym go określiła raczej jako "pudrowa pomarańcza"- zapach, który ma w sobie coś zmysłowego, intrygującego. Niesamowicie koi moje zmysły, relaksuje, choć na chwilę potrafi oderwać od codzienności. I powoduje, że wcale nie chce mi się wychodzić spod prysznica. Po osuszeniu ciała zapach ten zostaje ze mną na dłużej i jest j Żel bardzo dobrze myje i oczyszcza skórę. Nie powoduje u mnie wysuszenia skóry i nie wywołuje swędzenia. Skóra po nim jest delikatna, gładka i wyraźnie nawilżona. Po zastosowaniu tego żelu nie mam potrzeby nakładania balsamu. :) #ambasadorkaLPM

witam, jeszcze nie kupiłam żadnego produktu z serii LPM. ale widze ze gama jest duża i zawiera przecudne zapachy #ambasadorkaLPM

To i nie kupuj, bo strasznie chemiczny skład mają. Może ostatecznie jako płyn do prania odzieży roboczej się sprawdzą. Tylko nie zapomnij dodatkowego płukania włączyć.

Niestety jeszcze nie miałam okazji wypróbować produktów LPM ale jest nadzieja że się uda :) Trzymam mocno kciuki , tym bardziej że słyszałam mnóstwo pochlebnych opinii na temat tej marki :)) #ambasadorkaLPM

Ja mieszkam we Francji i tego badziewia nawet nie dotykam. Wszystkie ich produkty sa maksymalnie chemiczne, jedyne co moze przyciagac to wlasnie zapach. Wysuszaja skore, wlosy, nie odzywiaja wogole. Mieszanka chemii i silikonow. We Francji to produkty tej samej klasy co Palmolive lub Fa. Nie polecam.

gość dziś , popieram, też mieszkam we Francji, i też tego kijem nie tykam (za to sporo kosmetyków przywożę z Polski). Zresztą tutaj jest boom na produkty ekologiczne i to coś się coraz słabiej sprzedaje, więc pewnie dlatego szukają innych rynków z głupszymi konsumentami ;)

Bardzo lubię zapach żelu grapefruit i pomarańcza, mega orzeźwiający. Nie wiem czy wysusza bo używam zawsze potem balsamu ale pachnie fenomenalnie i super sie pieni. Polecam #ambasadorkaLMP

Uwielbiam te kosmetyki #ambasadorkaLPM

uwielbiam te zapachy!!! szczegolnie zapach cytryny :) uwielbiam ta chwile kiedy otiweram butelke i doslownie tone w zapachu i rozkoszy:) #ambasadorkaLPM

Już nie mogę się doczekać kiedy podmpeusznicem otule się kolejna mgielka cudownego zapachu la petit marseillais. #ambasadorkaLPM

#ambasadorkaLPM cudowne kosmetyki bosko pachną

Zapach żelu pod prysznic Kwiat pomarańczy przypadł mi najbardziej do gustu, zachwyca nie swoją delikatnością.Wyczuwalnie nawilżona skóra i jak pięknie pachnie!Ten żel to do tej pory dla mnie nr1.Nie drażni itensywnym zapachem, nadaje się idealnie na chwilę relaksu tylko dla mnie. #ambasadorkaLPM

warto spróbować chociaż dla aromaterapii #ambasadorkaLPM

ja też kiedyś kupiłam dla zapachu, wysuszył mi skórę. Stoi nadal w szafce, już nawet zapach nie wydaje mi się ładny tylko taki sztuczny. Może do mycia podłogi zużyję lub prania ręcznego.

Wystarczy przeczytac liste skladnikow

Moim ulubionym żelem Le Petit Marseillais jest kremowy żel pod prysznic z kwiatem pomarańczy Delikatnie oczyszcza i nawilża skórę. Gładka i łatwo spłukująca się piana daje wyrafinowany i relaksujący zapach. Skóra pozostanie miękka, nawilżona i odżywiona Kwiat pomarańczy znany jest z właściwości relaksujących, które koją zmysły Wszystkie żele pod prysznic LPM zawierają tylko naturalne składniki, mają neutralne pH dla skóry i nie są testowane na zwierzętach.a dlaczego właśnie kwiat pomarańczy Urzekł mnie całkowicie ten zapach,który przenosi mnie gdzieś daleko do słonecznych i ciepłych krajów-szczególnie zimą Kiedy u nas zimno,szaro,buro i ponuro-wystarczy zabrać do łazienki swój ulubiony żel LPM ,zamknąć oczy i "wygrzewać"się w promieniach intensywnego słońca np.w Hiszpanii a obok drzewa z pachnącymi pięknymi kwiatami pomarańczy #ambasadorkaLPM

a co to za dziwne Francuzki tu pisza, ze to badziew? ja tez mieszkam we Francji i sobie kupuje od lat te produkty, bardzo jestem zadowolona

Serdecznie polecam żele i balsamy do ciała Le Petit Marseillais. Pięknie pachną, nawilżają skórę i są wydajne. I jak się okazuje są dostępne prawie wszędzie więc nikt nie będzie miał problemu z ich zakupem. #ambasadorka LPM

Idź do psychiatry chory idioto

Ja bardzo lubię te produkty, mimo iż piszecie, że ma straszny skład to jest na prawdę dobry i dorównuje drogim markom.

ja uwielbiam kremowy żel pod prysznic malina i piwonia #ambasadorkaLPM

Hydrate et Nourrit, Douche Creme Extra Doux Lait de Vanille (Kremowy żel pod prysznic `Mleczko waniliowe`) Bez niego ani rusz Pierwsze wrażenie to oczywiście zapach mleczka. Należę do ludzi, którzy rozkochani są w zapachu wanilii, dlatego spodziewałam się, że zapach tego kosmetyku mnie zachwyci i tak sie stało , Trzeba przyznać, że mleczko pachnie niezwykle delikatnie. Ten waniliowy zapach nie należy do tych duszących. Pachnie jak waniliowe lody. Miłe zaskoczenie. Mleczko rzeczywiście łatwo się spłukuje. Po umyciu skóra jest zachwycająco aksamitna, ale trzeba przyznać, że jest dobrze nawilżona i miękka. Delikatny zapach utrzymuje się na ciele jeszcze jakiś czas po umyciu. W moim odczuciu żel idealny :) Polecam wszystkim fankom aromatycznej wanilii które chcą zamienić swą kąpiel w aromatyczny rytuał :) #ambasadorkaLPM

polecam i bo,sama przetestowałam na własnej skórze zel pod prysznic marki le petit marseillais miód lawendowy, delikanie myje i pielegnuje moją skóre, i pozostawia przyjemny zapach lawendy, prysznic staje sie przyjemnoscia a nie obowiazkiem.

Le Petit Marseillais Moim ulubionym żelem jest zel lawendowy z Le Petit Marseillais!. Skóra po nim jet dobrze nawilżona i aksamitnie miękka. super sprawdza się przed snem, gdyż lawenda uspokaja i wycisza. Dla mnie najlepszy.

te żele to dla mnie odkrycie roku:) wszystkie inne firmy nie dorównuja im do piet. super wydaje nawilżające a zapach.... to trzeba spróbować :)#ambasadorkaLPM

We Francji wcale nie jest to taka zła marka. Moi znajomi z każdego wyjazdu do Francji przywożą żele pod prysznic Le Petit Marseillais w hurtowych ilościach by starczyło do kolejnego wyjazdu, tak samo mydła marsylskie w kostkach czy kremy do rąk. Właśnie u nich polubiłam tę markę jeszcze zanim została rozpowszechniona w Polsce i chociaż składy do rewelacyjnych nie należą to nie są też wcale takie tragiczne i za te pieniądze myślę że warte swojej ceny. Mimo wszystko ja mam słabość do żeli pod prysznic tej firmy, szczególnie tych które wyszły ostatnio - mleczka nawilżające pod prysznic. Jeśli kogoś stać na kupowanie mydeł czy żeli bio, eko itd to ok, ale uważam że ta marka jako bardziej ekonomiczna też krzywdy naszej skórze nie zrobi. #ambasadorkaLPM

Mój ulubiony żel pod prysznic? - Kwiat Pomarańczy! #ambasadorkaLPM

Mój ulubiony żel to Le Petit Marseillais Werbena i Cytryna.Zapach żelu jest przepiękny, mega relaksacyjny, odświeżający, dodający energii do działania. Kosmetyk idealny na lato i gorące dni. Cudny zapach, który na dłużej pozostaje na naszej skórze. Kosmetyk delikatnie oczyszcza ciało tworząc na nim ładnie pachnącą pianę, która łatwo się spłukuje pozostawiając świeży zapach. Po kąpieli skóra jest miękka, odświeżona i odpowiednio nawilżona. Gorąco polecam!!!!! #ambasadorkaLPM

#ambasadorkaLPM Kosmetyki Le Petit są super czekam na możliwość testowania wtedy podzielę się swoją opinią