Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbolała

neuralgia nerwu trójdziejnego twarzy..

Polecane posty

Gość zbolała

mam 21 lat, schorzenie na ktore ludzie cerpią glównie po 40. boli mnie ciagle. bol doprowadza do rozpaczy. przeciwbólowe nie działaja... ma ktos jak ja? prosze moze umiecie znacie juz wyprobowane sposoby zeby trochę zmniejszyc bol.. jak narazie mi nie pomaga. tak bardzo chcialabym znalesc lek przeciwbolowy.. takie leczenie dorazne bo biore leki ktore ponoc maja to wyleczyc ale nic przeciwbolowego.. a boli tak ze czASEM WYJĘ DO KSIĘZYCA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może cataflam
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj zbolala bardzo Ci wspolczuje ze cierpisz na taka chorobe ale nie martw sie mam nadzieje ze uda Ci sie to zazegnac moja mama na to chorowala pare lat temu przez pare lat brala rozne leki bywalo lepiej gorzej mniej lub bardziej zadne leki nie pomogly jedynie specjalista ktory zalecil zrobic tomografie dostrzegl ucisk nerwu kazal zooperowac Mam poddala sie operacji,nieskomplikowanej ale skutecznej obudzila sie bez bolu. A jak Twoje badania , lekarze? pozdr 3maj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbolała
diagnoza zostala postawiona tylko na podstawie opisu moich objawów... za tydzien ide do szpitala moze cos pomagą...ta choroba mnie wykonczy.. ostatnio równiez odczuwam dziwny objaw.. zawsze po takich bolach w nocy, nastepnego dnia mam takie "drgania" miesni czy nerwów na całym ciele. najbardziej w rekach.. tak mi same drgają skaczą nie wiem jak to opisac.. i nogi..tak sie zastanawiam czy to po lekach czy przez bol.. czy to nastepny objaw jakiejs choroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbolała
diagnoza zostala postawiona tylko na podstawie opisu moich objawów... za tydzien ide do szpitala moze cos pomagą...ta choroba mnie wykonczy.. ostatnio równiez odczuwam dziwny objaw.. zawsze po takich bolach w nocy, nastepnego dnia mam takie "drgania" miesni czy nerwów na całym ciele. najbardziej w rekach.. tak mi same drgają skaczą nie wiem jak to opisac.. i nogi..tak sie zastanawiam czy to po lekach czy przez bol.. czy to nastepny objaw jakiejs choroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Zbolala nie pisalam bo nie mialam dostepu do internetu, wiec nadrabiam Uwazam ze powinnas dostac sie do dobrego neurologa najlepiej we wiekszym miescie ta choroba sama nie znika trzeba przeswietlic Twoja glowe tommografem zeby zobaczyc wszytskie nerwy i ktore na siebie naciskaja zeby je oddzielic pozniej trzeba dokonac operacji/zabiegu chirurgicznego Nie ma innego wyjscia Moja mama jest teraz bez bolu i szczesliwa pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginny82
Ja miałam neuralgię nerwu trójdzielnego-według neurologa przyczyną było podrażnienie nerwu przez stomatologa, który mnie znieczulał i uzupełniał ubytek w ósemce. Byłam leczona karbamazepiną (nazwa handlowa leku to Amizepin, używa się go również w przypadkach napadów drgawkowych niewyjaśnionego pochodzenia). Lek zadziałał w moim przypadku bardzo szybko i skutecznie-chociaz muszę przyznać, że samowolnie znacznie zwiększyłam dawkę bo ta zalecona przez neurologa tylko zmniejszyła ból. Objawy ustapiły całkowicie po około 2 tygodniach, za Amizapin zapłaciłam w aptece kilka złotych, jest tylko na receptę, jedna ważna uwaga-jest się po nim sennym (spałam 20 godzin na dobę), absolutnie nie wolno prowadzić wtedy samochodu (ja nie mogłam odróznic koloru świateł na skrzyżowaniu...) i znacznie osłabia skuteczność antykoncepcji hormonalnej. Spokojnie daj się zdiagnozować lekarzom w szpitalu-neuralgia może mieć różną etiologię, od zypełnie błahej jak u mnie po naprawdę poważną-jak guzy mózgu. Aha i nie zażywaj leków przeciwólowych typu Apap, Ibuprom czy Ketonal-w tym przypadku i tak nic Ci nie pomogą. Zdrowia życzę, trzymaj się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kobieta
Witam Mam 28 lat i neuralgię nerwu gardłowo-językowego.....od wczoraj zjadam AMIZEPIN i jak narazie nie ma efektu. jestem już zmęczona bólem. Odechciewa mi się żyć. robiłam rezonans magnetyczny głowy i wszystko jest ok. Najprawdopodobniej to pozostałość po zapaleniu trąbki słuchowej. Może ktoś choruje na to samo.!! czy mam szanse na całkowite zniwelowanie bólu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonamorwa
sprobuj Aulin, to jest na recepte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka kobieca
jadam aulin....ale po nich bolał mnie żołądek. Teraz biotę Amizepin pół tabletki ale to chyba za mała dawka bo dalej czuję ból. Jestem młoda i chciałabym urodzić dziecko ale jak mam zajść w ciążę jedząc tabletki przeciwpadaczkowe?....to jakiś koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutka26
Cześć dziewczyny miło wiedzieć, że nie jest się samemu w tej dzienej przypadlłości od 3 miesięcy nieustannie boli mnie głowa od tygodnia biorę Amizepin poprawa znikoma straszne... Też się naczytałam, że to przypadłość osób po 40stce, jak znalazłam to forum i zobaczyłam, ze ludziom w moim wieku też się to zdarza to się mi raźniej zrobiło choć tej przypadłości nie życzę nikomu. Amizepin działa na mnie strasznie ciągle śpię, kręci mi się w głowie, włosy mi wypadają zapominam słowa itp, nie mogę pracować właśnie jestem na zwolnieniu a notabene jestem farmaceutą, że tak powiem organoleptycznie :)pozdrawiam wszystkich cierpiących szybkiego powrotu do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aigla
choruję na neuralgię nerwu trójdzielnego. czy ktoś również choruje na to samo? jak radzicie sobie z bólem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania82
Witam wszystkich! CHoruje na neuralgie nerwu trojdzielnego od kwietnia i wciaz sie pogarsza. Bol jest coraz gorszy i coraz ciezszy. Wybralam sie na akupnkture k\co vylo wielka pomylka bo podraznilo mi nerw jezykowo gardlowy (to jest gosze od neuralgii trrojdzilenej) i jestem w bolu nie do wytrzymania. CHcialam sie dowiedziec jakie leki wam pomagaja? Ja jestem na Gabapentynie ktora tylko ieznacznie usmieza bol. Chcialabym tez pohadac z innymi sczegolnie mlodymi osobami nt jak soie radza w zyciu i wesprzec sie wzajemnie:) podaje moj mejl: hanna_w@yahoo.co.uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja nagroda
przeczytalam tylko woj wpis, bez czytania komentarzy, wiec moze sie powtorze : mojego znajomego wyleczyla tylko akupunktura nie pisze, zeby reklamowac, sama mam fobie igiel , wiec......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hulalulabula
Cześć, postanowiłam napisać ponieważ udało mi się uwolnić od cierpienia jakim była neuralgia. Umieralam z bólu przez 2lata. Miałam wykonana tomografii głowy, leczylam się u neurologow, laryngologow aż w końcu w poradni leczenia bólu. Jadłam tony lekow przeciwbólowych, przeciwzapalnych, antybiotyków, przeciwpadaczkowych a nawet psychotropow bo wmawiano mi ze to pewnie jakaś nerwica. Im mocniej bolało tym większe dawki dostawałam a leki ńic nie pomagały. W desperacji udalam się do kolejnego laryngologa w miescie i wymusilam dosłownie skierowanie na tomografie zatok. Ci u których byłam wcześniej pukali się w głowę bo zakładając wziernikiem do nosa nie widzieli nic niepokojącego. Miałam tez RTg zatok które było bez żadnych zmian. Ku mojemu i lekarzy zdziwieniu okazało się ze mam całkowicie niegroźny kompleks ujsciowo przewodowy zatok po stronie prawej, jak rownież zmiany zapalne w sitowiu. Dziś jestem 6 miesięcy po operacji fess zatok i o bólu już prawie nie pamietam. Co prawda ok 4 miesiące po zabiegu odczuwalam jeszcze ból ale już w skali do 10 jakieś 4. Mało tego, w nosie miałam bakterie e.coli mimo że nigdy kataru nie miałam, skierowanie na wymazać tez wymusilam, a antybiotyki które brałam wcześniej, wypisane n tzw oko po prostu nie działały. Okazało się rownież ze przyczyna boli jest rownież schorzenie kręgosłupa szyjnego, jestem już po rezonansie czekam na zabieg. Nie pozwólcie sobie ludzie wmawiac neuralgi jeśli nie macie kompletu badań. Szkoda zdrowia i życia. Ja mam 2 lata wycięte z życiorysu z powodu bólu. Jestem młoda matka i cierpialam niedosc ze fizycznie to jeszcze psychicznie bo nie mogłam w pełni cieszyć się macierzynstwem. Oglądało mnie 3 laryngologow. Żaden nie widział problemu a na prośby o skierowanie na tomograf reagowali kpina szydząc ze jestem histeryczka i powinnam kropelki na nerwy kupić. Objawy które miałam to ból 3 gałęzi nerwów po jednej stronie twarzy. Nad lub pod brwia , pod oczodolem i pod kącikiem oka,czasami w skroni. Ból był czasami napadowy ale najczęściej ciągły, nie ustępowal po lekach. Uczucie zatkanej dziurki w nosie, uczucie jakby rany w nosie, ból w okolicach nerwów odczuwany jakby pos skóra rownież przy dotyku, nasilajacy si przy hałasie, stresie, zmecżeniu, zmianie temperatur. Życzę wszystkim neuralgikom powrotu do zdrowia, może komuś moja historia pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rmaciejx
Od około 3 lat cierpię na neuralgię nerwu trójdzielnego, gałązka oczna. Początkowo brałem Amizepin 200 mg. Po około trzech miesiącach zapomniałem o bólu. Na kolejnej wizycie u Neurologa ucieszyliśmy się razem z lekarzem z mojego wyzdrowienia i lekarz zalecił stopniowe odstawienie leku. Tak też zrobiłem. Jak szybko lek odstawiłem, tak jeszcze szybciej zacząłem go brać i to w podwójnej dawce rano i wieczorem. (1 tabletka Amizepinu 200 mg. rano i 1 wieczorem) Prawie dwa lata z hakiem miałem spokój. Ni stąd ni z owąd pod koniec września tego roku zaczęły się ponowne ataki. Punkt startowy dawniej miałem w okolicy prawej brwi. Teraz wszystkie ataki zaczynały się z okolic prawej dolnej strony nosa. Wystarczyło delikatne dotknięcie, jedzenie , gwałtowna rozmowa i od razu jakby piorun szedł na czubek głowy,rozgałęział się i porażenia te były tak piekące, że wprost nie do wytrzymania. Mocno przyciskałem rękoma głowę w tym miejscu mają złudzenie, że mi to pomaga. Na początku października poszedłem do neurologa do Medikusa. Lekarka do Amizepinu 300 dołużyła suplement diety "Tiolip" . Po tygodniu stwierdziłem, że wcale mi to nie pomaga. Miałem od tej lekarki przepisaną receptę z NEURONTIN 100. na wypadek nieskuteczności pierwszego wariantu. Po dwóch tygodniach brania Neurontiny 100 rano w obiad i wieczorem; ból nie ustępował. Ponieważ mój lekarz prowadzący był niedostępny, lekarz rodzinny dał mi skierowanie do szpitala. Tam na izbie przyjęć potwierdzono objawy choroby i lekarka zwiększyła dawkę lekku 3X300 mg. dziennie. Biorę, ból jakby trochę złagodniał , ale nadal jest dokuczliwy i atakuje kiedy chce, nie tylko w momentach podrażnienia punktów startowych. 20 listopada jestem zarejestrowany do Neurologa. Mam nadzieję, że przeprowadzi jakieś kompleksowe badania, bo jak do tej pory to z mojej winy nie miał takich możliwości. Pozdrawiam wszystkich cierpiących na tą chorobę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KingaM_1383
Korzystaliście z leku o nazwie Amizepin? Bo wyszukiwałam komentarzy dotyczących tego leku i postanowiłam Was zapytać. Może możecie cokolwiek napisać mi o tym leku? Jest sens go kupować, testowaliście jakieś zamienniki? Tu zanalazłam trochę recencji o Amizepin: http://www.listalekow.pl/amizepin/ - myślicie, że to rzetelne informacje? Nie chciałabym się i wydać bezsensownie kaskę, dlatego liczę na Wasze sugestie. Z góry dziękuję za wszystkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milatola
Witajcie! 27go maja 2013 wylądowałam na pogotowiu z atakami gałązki nerwu trójdzielnego.Koszmar,bo nie brano mnie poważnie,aż w koncu po 7 godzinach pani neurolog powiedziała,że nie jest to sprawa neurologiczna.(widać opuściła lekcję na ten temat)Tam dostałam kroplówkę z hydroxiziny oraz ketonalu. Następnego dnia moja stara Pani dr. przepisała mi jednak rano hydroxizine,wieczorem tegretol,oraz naglesin.Po kilku dniach ataki małe powróciły,ale zaczęła mnie leczyć już neurolożka..:citabax 20,przez miesiąc i tegretol 200 rano i 200 wieczorem.Pamiętajcie by tegretol przyjmować punktualnie co 12 godz.W międzyczasie miałam robiony komplet badań ale nic nie znaleziono,dobrze,że nie ma guza,ale skąd te ataki?Potem p.neurolog zwiększyła dawkę citabaxu jednoczesnie zmniejszając dawkę tegretolu.Było dobrze do momentu kiedy doszłam do dawki pł rano pół wieczorem.Miałam taki atak,że zrobił mi sie siniak pod okiem potem były jeszcze dwa po dwa razy pod rząd..Dziś 13 tydz leczenia dawka citabax 40 i tegretol 200 rano 200 wieczorem i pieć tygodni bez ataku.na początku leczenia mialam różne parastezje,mięśnie taż mi sie ruszały i przeczulicę i wysypkę.wszystko sie uspokoiło.Boję sie przed nastepną próbą odstawiania leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo najlepsza w takich sytuacjach jest akupresura nie chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malit
W większości chorują na tą przypadłość kobiety tym razem jednak trafiło faceta. Ja ze swojej strony mogę dodać, że łatwiej odstawiać leki wiosna, lato. Najgorszy dla mnie okres to późna jesień, zima i duże różnice temperatury pomiędzy pomieszczeniami a zimnem na zewnątrz. Głównie biorę amizepin inne środki nie pomagają. Właściwie pogodziłem się z tym, że będę brał leki do końca życia z przerwami na okresy letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycjag
W 2011 roku w środku lata ,zaczęłam mieć bóle w prawej części twarzy, bóle były tak silne, że raz zemdlałam z bólu ( pierwszy i jak dotąd jedyny raz w życiu). Miałam wtedy 35 lat. Poszłam do lekarza I kontaktu, zapisał mi Dicloratio uno, brałam tydzień. Nie było efektu. Poszłam do neurologa -do koleżanki, zbadała mnie neurologicznie, kazała pójść do stomatologa, aby sprawdzić stan zębów. Poszłam. Stomatolog- też koleżanka, zleciła mi RTG szczęki, sprawdziła uzębienie i wszystko okazało się OK. No więc zaczęłam brać Tegretol 50 mg co 12 h. Przeszło po ok. 20 dniach. I przez lata był spokój, co jakiś czas mi "strzelał' ból, ale bez leków się obyło. We wrześniu 2013 poczułam znowu ból, który powtarzał się coraz częściej. W pierwszych dniach października ból był już nie do wytrzymania, zaczęłam brać dicloratio- nie pomogło, potem tegretol- na razie nie pomaga, ale liczę, że za ok. 15 dni minie. Najgorzej mnie martwi to, że wszyscy mówią, że to powinny tylko strzały bólu, a ja mam ciągły ból i strzały co jakiś czas. Ból jest momentami trudny do wytrzymania, budzi mnie w nocy.... Z zatokami nigdy nie miałam kłopotów, zęby przejrzane i są OK. Ból promieniuje w szczękę ( dolną i górną) oraz do ucha i trochę pod gałkę oczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka wyleczyła się akupunkturą i pijawkami. Przedtem naprawdę bardzo cierpiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renaw1
patrycjag też mam wrażenie ciągłego bólu z mocnymi strzałami, ból budzi mnie w nocy .Najpierw brałam dicloratio ale bez efefktów, teraz od 8 dni jestem na amizepinie 200.Jest już lepiej ,ale co jakiś czas czuję strzał bólu , co prawda słabszy ale wciąż jest.Cierpię od zeszłego roku od września , dopiero teraz zdiagnozowano u mnie neuralgie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zaburzenia nerwu trójdzielnego tylko akupresura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sagas
Podstawową metodą leczenia przy neuralgiach jest akupunktura, która daje najlepsze efekty w leczeniu zachęcam do zapoznania się z publikacją www.akupunktura24.pl/neuralgia.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanowni Państwo, Kilkunastosekundowe silne i nagłe bóle głowy, atakujące nawet połowę twarzy mogą sygnalizować bardzo poważne schorzenie zwane neuralgią nerwu trójdzielnego. Dolegliwości tej nie powinniśmy lekceważyć, ponieważ może być ona objawem bardzo poważnych schorzeń i prowadzić do groźnych powikłań. Przyczyn występowania neuralgii nerwu trójdzielnego jest wiele, są to m.in. bezpośrednie podrażnienia czy uszkodzenia nerwu, ale także ucisk tętnic i żył. Pobudzać bolesne dolegliwości mogą nawet delikatne dotknięcia skóry policzka, nosa czy brody, zimna i gorąca woda, golenie, mówienie, a nawet przeżuwanie pokarmów. W walce z silnymi bólami twarzy pomóc mogą naturalne metody leczenia. Bioharmonizer Fotonowy to aparat, który działa na organizm za pomocą promieniowania podczerwonego. Może ono pobudzać przepływ wewnętrznej energii i stymulować organizm do radzenia sobie z wszelkiego rodzaju dolegliwościami, m.in. z różnego rodzaju neuralgiami czy porażeniami nerwów. Nie wiele osób wie, że poprawić stan zdrowia można także za pomocą odpowiednio zbilansowanej diety, bogatej w witaminę D. BIO-MEDEX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nano srebro tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie tam nonosrebro,co ty znowu chrzanisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×