Peruka.....

Bardzo proszę Was kobietki o rzetelną i obiektywną radę...A oto mój problem: Mam 33 lata i od 12 lat męczę się z łysieniem androgenowym, co objawia się łojotokiem (codzienne) mycie głowy oraz wzmożonym wypadaniem włosów, i co z tym związane łysieniem. Pomimo średnio długich włosów i uczesania "na gładko" w kitkę, to coraz trudniej ukryć mi przerzedzenia, więc poważnie myślę nad sensowną peruką - mogła by być naturalna. Nie wchodzi w grę Handsome Man. Kiedyś na stronach Kafeterii któraś z Was pisała o świetnej peruce zamówionej w Łodzi, ale mimo moich poszukiwań nie znalazałam tego wątku. Jestem stałą użytkowniczką forum łysienie.info i tam często wymieniam się z dziewczynami różnymi radami itd. ale ciężko pogodzić się z faktem ,że łysienie to rzecz nieodwracalna...i trzeba z tym jakoś żyć! Dlatego proszę o poradę jak sobie radzicie z "maskowaniem" i co myślicie " czy peruka czy chustka lub szeroka opaska na głowę? Pozdrawiam i czekam na Wasze pomysły:)

no nie wiem co doradzić :( na pewno gdy zdecydujesz się na chustę czy opaskę wszyscy będą wiedzieli o problemie. peruka była by lepszym rozwiązaniem ale problem byłby wtedy gdyby spadła czy coś :/ no chyba że można je jakoś przyczepić? a dlaczego klinika handsome man nie wchodzi w grę? to byłby bardzo dobry pomysł tylko że strasznie drogi :( trzymaj się pozdrawiam

peruka to dobre rozwiązanie; moja mama jak jej po chemii wypadły włosy nosila perukę. właściwie nie było widać, choć twierdziła, ze latem to masakra :]

Własnie dlaczego nie Handsom men?ja mam podobny problem do twojego, i wybieram się do Handsom men.

www.rokoko.com.pl

czy perukę można jakoś "przyczepić" podczas noszenia? jakimiś specjalnymi plastrami czy czymś?

wie ktoś?

wykonane w rokoko było by widocznie gorszej jakości niż handsome man? bo z tego co się dowiadywałam jest o połowę tańsze :o

ze to łysienie androgenowe?

uwarunkowane jest i hiperandrogenizmem (podwyższony poziom androgenów), i czynnikiem genetycznym. Utrata włosów następuje zwłaszcza w kątach czołowych i na szczycie głowy. Często towarzyszy mu nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy. wzięte z resmedici

sa w Poradni Zaopatzrenia Ortopedycznego w Łodzi na Wólczańskiej przy Mickiewiczai w punkcie w szpitalu Kopernika - wejśie od Paderewskigo. Bardzo miłe panie pomoga wybrać odpowiedni model. z tego co wiem lepsze od naturalnych sa peruki z włokna kanekalonowego wejdź na www.perukpol.pl

Nowoczesne peruki sa napeawde super wiec czemu nie. Powinnas chyba nawet miewc znizke.

ja na Twoim miejscu bym się porządnie szarpnęła z kasą i poszła na przeszczep włosów. Młoda jesteś, to bez sensu chodzić już zawsze w peruce, lepiej zainwestować raz, porządnie i mieć włosy na stałe.

Tera ja.Moja mama dala sie wreszccie namowic na peruke.Ma bardzo rzadkie wlosy.Peruke przepisal lekarz.Jest ze sztucznych wlosow.Nie kosztowala wiele(tylko doplata)a efekt naprawde dobry.W minute ma zrobiona fryzure i zadowolona wychodzi z domu.Do tej pory nad jej glowa spedzalam pol godziny zeby zamaskowac przeswitujaca skore.Porownywalam jej wlosy z podobna fryzura pewnej 20-latki.Wlosy tej mlodej przy peruce mojej mamy wygladaly na spalone i zaniedbane choc odwiedza fryzjera regularnie.Wiec rusz swoje 4 litery i odwiedz jakas pracownie.Poprzymierzaj,poprobuj.Sama sie zdziwisz jak dobrze mozesz wygladac....

napisze cos od siebie. Sama sie obawiam androgennego :((( to co tu przeczytałam jest głupie Łojotok nie prowadzi do androgennego,tu chodzi o HORMONY,a łojotok to łój ktory osłabia włosy. Znam ludzi którzy mieli łojotok zaleczyli,włosy odrosły. A na androgenne to zaden specyfik nie pomzoe bo hormony swoje zrobią.

link ktory podajesz nie działa:(

Zajrzyj na Allegro tam jest spory wybór świetnych peruk. Moja koleżanka kupiła sobie tam perukę, piękną , w najmodniejszym fasonie, włoski takie do ramion, wycieniowane po bokach, w kolorze ciemny blond + pasemka cappucino - wogóle nie można poznać, że to peruka. Założyła ją na wesele i nikt nie poznał, że to nie jej włosy, za to wszyscy zachwycali się jej nowym uczesaniem :) Jest z syntetycznych włókien, ale do złudzenia przypominają one prawdziwe włosy! Są gładziutkie jak jedwab i przyjemne w dotyku. Gdybym miała takie problemy jak Ty ,nawet bym się nie wahała. Teraz wybór peruk jest bardzo duży, naprawdę . Na dodatek są przewiewne, nie jest w nich jakoś specjalnie gorąco / od środka wykonane są na bazie takiej siateczki,przepuszczajacej powietrze, którą nie widać na zewnątrz, są trwałe, można je myć szamponem, jak naturalne włosy. Tylko pamiętaj, że za dorą perukę musisz zapłacić min 150 zł.

wiesz zanim siegniesz po perukę, idz do apteki po loxon 5%.to lek do wcierania na skóre głowy, przy łysieniu androgenowym.ja tez takie mam.pomaga mi ten lek.a propo, czemu odpada handsom men?ja jak bym się miała decydowac to tylko na handsom men.wiem ze drogo, ale co z tego-najwazniejsze jest dobre samopoczucie.

też mam problem z włosami a właściwie ich brakiem- kilka delikatnych piórek które muszę codziennie myć - kłopot zwłaszcza jak chłodno bo mam chore zatoki zima pod czapką tragedia jak zdejmę wiec też zastanawiam się nad peruka piszcie swoje doświadczenia- wogole wszytko - czy widac jak się ma na głowie sztuczne włosy, jestem dosc młoda i cięzko mi się przekonać ale coraz czesciej myslę o peruce

Majka, wzmożone przetłuszczanie się włosów bardzo często towarzyszy łysieniu, ale oczywiście nie jest jego przyczyną. Przyczyną jest albo podwyższony poziom hormonów, albo nadwrażliwość meszków włosowych na te hormony (można je mieć w normie). Nie na każdego działa Loxon i podobne specyfiki. Są też peruki z naturalnych włosów, są droższe, ile, nie wiem, ale podobno lepiej się je nosi.

czy ktos kupował peruki sztuczne? czy widac ze nie sa to włosy ? a na alegro warto kupic?

chcę sobie na wesele - nie swoje :) - kupic bo mam bardzo krótkie włosy, a chciałabym bardziej kobieco wyglądac może jest tu ktos kto kupował peruki ???

czytałam na allegro opinie kupujacych - sa zadowoleni ale może ktos tu się odezwie i poradzi

??

mama wesele za 2 tygodnie i chce kupic peruke - czy peruka na allegro wytrzyma wesele ?

Proponuje spróbować Front (vel Full) Lace Wig. Na Zachodzie nosi to co druga czarna babeczka, wyglada niesamowicie naturalnie no i można sprowadzić za jedyne 5oo USD ze Stanów. Do tego kleje, przesyłka, inne takie ochraniacze na skórę głowy.. powinno zamknąć się w 2000 zl.. a komfort życia ogromny...:) WRESZCIE :) polecam. ale nie wiem do końca jak to w Polsce zakładać bo tu w Angolii każdy fryzjer, a raczej czarna fryzjerka- warkoczykara to zrobi bez problemu, ale u nas to nie wiem.. niby można samemu ale ja jeszcze sama bym nie umiała.. beyonce i tyra banks to nozą więc nie ma co płakać i użalać się nad sobą tylko zacząć działać:)

Koleżanko, jeśli nie masz pojęcia o problemie, to nie pisz takich BZDURRRR!!! bo aż mi się słabo robi.. oskarżasz nas o ignorancję i zlewkę, podczas gdy sama się nimi wykazujesz.. U KOBIET NIE ROBI SIE PRZESZCZEPOW WLOSOW!!! PRZESZCZEPY BARDZO RZADKO SIE PRZYJMUJA I W ICH CELU WYKORZYSTUJE SIE JEDYNIE WLASNE WLOSY Z WLASNEJ GLOWY..!!! a ze mamy mocno ograniczone zasoby efekt jest marny, a raczej zaden.. i na pewno nie wart zlamanego grosza.. dlatego lysienie jest takim koszmarem, bo nie ma ZADNEJ METODY ktora pozwolilaby raz na zawsze pozegnac sie z problemem, kapujesz? Niestety, tu interwencja chururga nic nie da.. a szkoda..:( juz dzis zbieralabym kaske...

Potem 2 a może 3 peruki zamówiłam w Komorowie pod Warszawą- tam cena zależała od wartości dolara, czyli w granicach 4-6 tysięcy. Ostatnim moim nabytkiem jest peruka z http://www.rokoko.com.pl/ Oczywiście peruki te można przykleić na taśmach klejących dwustronnie, jednak do tego nie można mieć nawet resztek własnych włosów ponieważ wyrywa sie je w czasie zdejmowania peruki. Z pewnością na dzień dzisiejszy wymyślono również jakiś inny sposób przytwierdzania peruki do włosów. W Rokoko uwzględniają zniżki z NFZ. Co do komfortu noszenia peruk to jest przede wszystkim psychiczny, gdyz o wygodzie można zapomnieć.