Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psychiczna89

Poczucie nieralności...czy ktoś z Was przy nerwicy lękowej też tak ma??

Polecane posty

Gość psychiczna89

Mam nerwice lekową , diagnoza zapadła 3 miesiące temu, ataki pani że umrę,kula w gardle, uczucie że nie moge złapać oddechu,wrażenie ze ciało jest nie moje.....itd...do tego ciągłe uczicie że wszystko jest snem , jakbym się do końca nie obudziła...cięzko to opisać...czy ktoś z nerwica tez tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkka
tak,to jeden z objawów,jedyne co to pomaga ignorowanie takiego stanu,wiadomo koszmarne uczucie,ale da się żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka ma
ja tak mam juz ponad 6 lat i wciaz sie ucze z tym zyc :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna89
a czy to uczucie mija to ?? i czy nie zwariuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkka
myślenie o tym ze sie zwariuje jest objawem nerwicy:) nie wariuje sie chociaż czasami jesteśmy pewni ze zaraz zwariujemy,mam nerwice lękową 5 lat nie zwariowalam,ale czuje się raz dobrze raz koszmarnie:/ takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna89
inkkkkkkkka a brałaś (bierzesz ) jakieś leki?? jak sobie radzisz, co Ci pomaga...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knowica
ja sie lecze od 6 lat na leki napadowe i od kilku tygodni dopadla mnie nastepna dolegliwosc :o jak stoje prosto i zamkne oczy to trace rownowege..odplywam np pod prysznicem gdy sie myje i odchyle glowe do tylu zeby splukac wlosy ,trace rownowage i musze sie trzymac sciany...co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_897
witajcie mam 17lat i cierpie na nerwice lekowa od zawsze wszystkiego sie balam ciagle boje sie ze ktos mnie skrzywdzi nikomu nie ufam boje sie wracac wieczorami bo boje sei ze ktos mnie zaatakuje czuje sie nikim przy mojej siostrze ona taka piekna madra a ja czuje sie taka beznadziejna boje se ze zyciu do niczego nie dojde ze jestem za glupia nie jestem w stanie byc z zadnym chlopakiem bo boje sie ze mnie skrzywdzi dodam tylko ze jestem z patologicznej rodziny i dodatkowo wychowuje sie praktycznie sama bo moji rodzice pracuja za granica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Znam ten ból. Zmagam się z napadami paniki od 10 lat. Uczucie nierealności jest bardzo często spotykanym objawem w nerwicy lękowej. Na pewno nie umrzesz i nie zwariujesz, choć wiem, że to uczucie jest koszmarne. Trzeba po prostu starać sie je przeczekać, pamiętać, że wkrótce minie. Trzymaj się i walcz o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspolczuje...
Derealizacja, depersonalizacja, poczytaj o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zaczęłam chorować na
nerwicę lękową już w okresie dojrzewania, były lepsze i gorsze okresy. Najstraszliwszy okres był po ataku paniki który miałam tylko jeden raz w życiu, a później to już ciągły lęk przez 24 godz i właśnie to poczucie nierzeczywistości, jakby ktoś mnie wsadził na tą planetę, wszystko było takie dziwne. Poźniej terapia, leki i to uczucie znikneło. Takze nie jest to na zawsze tylko przejsciowe, nie martw się. Nie wiem czy do konca mozna wyjsc z nerwicy, ja teraz praktycznie prowadze normalne życie (boję sie tylko sama podróżować) Oczywiscie, ze dalej pozostała mi hipohondria i przewrażliwienie na własnym punkcie, mam czasami gorsze dni, ale jakos wszystko idzie do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juuki
Ja mam nerwicę na sercu - objawia się atakami podobnymi do zawału. Do tego również dochodzą stany lękowe, ataki paniki, apatia... Poczucie nierealnosci, snu czy brak przynależności do własnego ciała towarzyszą mi od kilku lat... Kiedy poszłam z tym do lekarza przepisał mi Persen. Szybko się na niego uodporniłam... Nie wiedząc gdzie i czy szukać dalej pomocy, odpuściłam... Próbuje sama z tym walczyć. Są dni lepsze, są dni gorsze... Nie chce tylko znów wpaść w depresje. Ale daję rade :) Ty też sie trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagnie
Poczucie nierealnosci porownujecie do uczucia, jakby sie ogladało telewizor, a nie bylo to zycie?? Bo ja tak mam nieraz. Nie mam jakis stanow lekowych, tylko czesto taki stan braku realnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to po tabletki w tej chwili
jest wiele nie szkodliwych, a pomagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaagnie
Tabletki na sciagniecie na ziemie?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna89
poczucie nierelaności nasila sie u mnie jak jestem sama w domu...mam małe dziecko i wariuje jak jestem sama z nim domu..jak jest mąż mimo że to uczucie mi towarzyszy czuje sie bezpieczniej-bo wiem ,ze jak umre czy zwariuje to on zajmie się dzieckiem....jak tu dalej życ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierealny1985
Tak poczucie nierealności.... mam to od trzech lat. Na początku miałem tylko derealizację i ciągły lęk ale teraz mam do tego depersonalizację, czyli dokładnie od dwóch lat nie czuję swojego ciała i nie wiem kim jestem. I do tego lęk ciagły i ataki paniki. Ale chcę pwoiedziec jedno mam to cały czas bez żadnej przerwy. I nie zwariowałem tak więc psychiczna nie bój się. A wy tez tak macie że czujecie jakbyście nie mieli ciała? Ręce i nogi jakby doczepione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna89
Czy koszmarne uczucie kiedyś przechodzi i czy np. nie zemdleje jak ono trwa? ostatnio trwa całe noce i dnie.....koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpila w mózgu
Własnie zobaczyłam ten temat... a myślałam, że jestem odosobniona w takim mysleniu. Chyba mam nerwicę lękową. Piszę "chyba", bo nigdy nie byłam z tym u lekarza, psychologa, czy itp. I chyba jest od wielu lat: w nastoletnim wieku silne skurcze żołądka, bóle w sercu, ataki bezdechu- mam tez slabe ciśnienie, z latami doszły lęki przed śmiercią, przed niektórymi sytuacjami, ataki paniki zdarzaja się rzadko, ale najczęściej łapia mnie w nocy... i to poczucie, nie zawsze, ze to jakis etap, ze ja to moze nie ja... Jak ktoś napisał wczesniej: staram się o tym nie mysleć, najblizsi maja zakaz mówienia na tematy w tym guscie. Co pomaga? Mi wiara. Nie chodzę do kościoła, ale rozmawiam z Bogiem i czuję sie silniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna89
doszły u mnie do poczucia nierealności zachwiania równowagi...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlaMaRysia
Idźcie, Żabki, na terapię :) (rzecz jasna: psychoterapię) pozdrawiam z najlepszymi życzeniami! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlaMaRysia
To wszystko jest do przejścia i do wyleczenia. Nie warto żyć w przekonaniu, że tylko Wy tak cierpicie i że cierpicie najbardziej. To co teraz macie to tylko namiastka życia. Prawdziwe Wasze życie jest za to w zasięgu ręki i MUSICIE po nie sięgnąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczna89
Ja chcę życ normalnie ....mam dla kogo ....ale to nie jest takie proste , nie można powiedziec pstryk i stan nierealności mija.... Nierealny1985 też mam poczucie że ciało jest nie moje,szczypię się ciągle i sprawdzam czy mam czucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierealnie
witam wszsytkich . ja mam tak ze czuje sie jak bym byl w snie w ogole jak bym nie mial panowania nad swoim cialem , jak bym siedzial w sobie ale mogl tylko ogladac to co robie .. nic nie sprawia mi przyjemnosci i nie moge sie na niczym skupic . przy czym dochodzi tez brak pamieci tak jak by kazdy dzien byl oddzielny nie wiaze zadnego dnia z wczorajszym lub jutrzejszym zyje chwila . intensywne sny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nefu
mam to samo cowy i nie wiem co msm robic mam 14 lat a nie chce mi sie zyc. nie wyxhodze z domu prawie przez leki i poczucie nierealnosci.mama nie xhce isc do psychiatry co mam robic.czasem jest lepiej casem gorzej ale tak sie nie da zyc!!;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia. b
Kochane, wejdzie na te strone http://www.szaffer.pl/ Jest to historia goscia, ktory wygral z tym paskudztwem. Napawa nadzieja i daje pozytywnego kopa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia. b
Kochani, te wzystkie wasze dziwne i dziwaczne uczucia to jest tylko lęk. Też tak czasami miewam, ale walczę z tym, bo wiem to jest tylko w mojej głowie. I wierzę, że wreszcie z tego wyjde:) Trzymajcie się:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strummingMyPainWithHis fingers
witam choruje juz 4 lata na nerwice lekowa polaczona z depresja jest lepiej i gorzej raz sie lecze biore leki raz nie, dobrze wiedziec ze nie tylko ja mam poczucie nierealnosci pozdrawiam rzycze wam duzo nadziei bo to dla nas najwazniejsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga Hnatiuk
Ja mam 10 lat i mam takie cos ze ide ide i nagle takie cos:Kurde gdzie ja mam cialo .. Potem przytulam sie do mamy b i przechodzi da sie z tym zyc to nie jest zle moja mama tez tak ma i kazala mi isc powoli i oddychac gleboko po pierwsze nie pij slodkiego tylko sama wode jedz warzywa poprostu macie za duze cisnienie powietrzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×