Psycholog psychoterapeuta psychiatra

Czesc dziewczyny, mam problemy natury emocjonalnej i to bardzo duze oraz ogolne problemy kontaktu ze swiatem jestem bardzo aspoleczZycie z toba na prawde nie jest latwe ja rozumiem wszystko czasami wydaje mi sie ze zbyt wiele, wynioslas z domu pewne wzorce ale jesteśmy razem juz tyle czasu ze powinnaś juz zobaczyć inne ze Uczucia powinno sie okazywac, że rozmowa zawsze pomaga, ze szczerosc jest potrzebna do szczęścia a wierność nie jest więzieniem tylko oddaniem i szacunkiem samego siebie, oddaniem dla osoby ktora na to zasloguje. Czuje sie jakbym to ja caly czas od poczatku walczyl o ten zwiazek i walczyl o to zeby bylo Dobrze a ty walczylas tylko wtedy kiedy cos naskrobalas i walczylas tylko przez pare dni poki znow nie bylem dobry i tak w kółko. Slowa ktore napisalas sa piekne to prawda i prawda jest to ze nigdy wczesniej czegos takiego nie pisalas ale skad mam wiedzieć ze to nie kolejne klamstwa, puste slowa czy czasowe poki nie bedzie dobrze i znowu bedziesz uparta, odwracac sie i czuc sie pepkiem swiata. Juz wiele ci wybaczylem zbyt wiele a gdy ja opadalem z sil to ty sie odwracalas. Skad mam wiedzieć ze to byl błąd i nauczka dla ciebie a nie poczatek... W kazdej rozmowie nie potrafisz mnie do niczego przekonac a co Najgorsze nie mozesz przekonac sama siebie. Ty nie zachowujesz sie jakbyś czula ze popełniłas wielki blad i go zalujesz i chcesz go naprawic. Normalna kobieta w takiej sytuacji by latala przepraszala, przymilala sie i prosiła o szanse i wybaczenie a ty po prostu czekasz az przeminie zla chwila, nie sama nie przeminie. Ja ciagle szukam w sobie sil zeby spróbować to jakoś pociągnąć nie dla ciebie nie dla siebie tylko dla naszego dziecka żeby chociaż on miał normalne zdrowe dzieciństwo nie jak ty czy jak ja 7 lat bez ojca. Tylko ze to znowu ja szukam a nie ty. Wiem ze zycie to ciagla walka ale mam dosc czucia sie w tej walce odosobniony. Nie mam slow zeby opisac to jak ja sie czuje, a nie w sumie mam "zero" tak wlasnie tym sie czuje zerem przez caly zwiazek staram się Dogadzac ci dowartosciowywac a wzamian nie dostaje tego samego tylko wręcz odwrotne sygnały "nie wystarczasz mi", "jestes nikim ale dobrze ze jestes bo jest sie do kogo przytulic w zlych momentach" mam juz dosc slow nie wiem, wzruszen ramionami i slow spróbuję to jest ten czas kiedy bierzesz sie w garsc zachowujesz sie jak KOBIETA ktora wie co dla niej najlepsze i najwazniejsze i walczysz o to albo dajesz sobie spokój. Nie uwazam zeby to co zrobilas może to wszystko zniszczyc ale teraz wszystko lezy w twoich rekach. Musialem w koncu wszystko z siebie wyrzucic bo juz mam dosc czuc sie jak wykorzystywany i sponiewierany smiec. Chce czuc sie jak prawdziwy mezczyzna ktory ma u boku kochajaca zone dla ktorej znaczy bardzo wiele, o ktorego zabiega i pragnie tylko niego.na w stosunku do ludzi. Do kogo mam sie udac psycholog, psychiatra czy psychoterapeuta i czy znacie kogos w szczecinie. Dzieki i pozdrawiam

nie wazne czy to bedzie psycholog, czy psychoterapeuta (raczej nie psychiatra) idz do tego do kogo masz blisko i jak najszybciej, najgorzej to radzic sobie na wlasna reke, co skonczy sie tym, ze zaburzenia tylko sie poglebia

Dokladnie- psycholog/psychoterapeuta, to nie ma wiekszego znaczenia. Po prostu udaj sie po porade. W szczecinie nie znam nikogo, poszukaj na znanylekarz.pl

Właśnie to ważne aby był psychoterapeutą, a nie tylko psychologiem. Psychoterapia to specjalizacja. Samo ukończenie psychologii to za mało aby być psychoterapeutą (bo można specjalizować się np. w psychologii reklamy). Szukaj więc psychoterapeuty.

Samodzielnie bardzo ciężko albo raczej niemożliwe jest pozbyć się tego rodzaju problemu. Pomóc musi ktoś kto ma odpowiednie doświadczenie i wie w jaki sposób znaleźć rozwiązanie. Psychiatra stosuje farmakologię, najrozsądniej będzie porozmawiać z psychoterapeutą albo psychologiem. Poszukaj w swoim mieście jakiegoś gabinetu. Jeśli jesteś z Warszawy to możesz wejść na http://www.psychoterapiagestalt.waw.pl/?a=kontakt - tam są numery telefonów pod jakie można dzwonić i umówić wizytę.

Piszesz w dużym chaosie...Może do psychoterapeuty na terapie. Przyjrzenie się swoim problemom bo chyba Ci jest to potrzebne. Polecam tutaj a przynajmniej sobie poczytaj http://psycholog-ms.pl/poradnia/

Nie wiem czy znacie ten gabinet psychoterapeutyczny - http://strefa-zycia.pl/ . Uważam, że w dziedzinie psychoterapii i rozwoju osobistego, jest to naprawdę dobre miejsce, w którym możecie liczyć na profesjonalną pomoc psychoterapeuty.

No psychiatra na pewno nie... Wiem bo moja mama chodzi i ogólnie poza przepisaniem nowych leków nie prowadzi rozmów nie wprowadza nic nowego. Aczkolwiek psychoterapia na pewno będzie bardzo dobrym rozwiązaniem - polecam Centrum Terapii - http://neurostyk.pl/