Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wewerka

wydzielina z gardla

Polecane posty

od 4 lat zbiera mi sie w gardle biala gesta wydzielina ktora jak mi sie oderwie to ja wypluje chodzilam juz po wielu lekarzach i zaden nie wie co to jest jesli ktos spotkal sie z takim przypadkiem to bardzo prosze o napisanie co to moze byc jak to leczyc jakie badania zrobic i do jakiego lekarza sie udac bo ja juz zwatpilam i mam dosc tej wydzieliny strasznie utrudnia mi zycie pomozcie czekam na wskazowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze byc duzo rzeczy
zrob badanie na wymaz z gardla w kierunku bakterii i grzybow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za podpowiedz wymaz z gardla juz robilam nie raz i wychodzily mi jakies bakterie a raz nawet wyszly mi grzyby lekarz przeleczyl mnie na ta bakterie i znowu zrobilam wymaz z gardla i wynik wyszedl dobrze ale dolegliwości wcale nie zniknęly teraz nawet się nasiliły. Jeśli ktoś spotkał się jeszcze z takim problemem to bardzo proszę o podpowiedż. Z góry dziękuję bo już mam dość tej wydzieliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb
ja też to mam, płynie po tylnej stronie gardła, zbieram to patyczkiem teraz was podłamię, mam to od kilkunastu lat i jeden laryngolog powiedział, że już tego nie wyleczę... miał rację :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja cos dodam
Wydzielina moze sie tworzyc z wielu roznych powodow, grzyby czy grzybiska - trzeba ich po prostu sie pozbyc, jesli wydzielina jest w gardle to bakterii mnostwo pewnie tez pod jezykiem, na i w calej jamie ustnej. Faktycznie mozna miec to latami i niby nic sie nie dzieje, NIBY ! Bakterie tylko sie rozwijaja i maja wplyw na ogolna kondycje reszty ogranizmu, przedzieraja sie nizej i nizej i moga sobie atakowac co chca, narzady itp NIBY nic. Oslabiaja ogolna kondycje i z tego m.in czeste grypy i anginy, potem oskrzela, pluca ... a nawet zwykle oblesne pryszcze na ramionach, plecach i gdzie tylko chcecie. Faktycznie trudno sie ich pozbyc z gardla sama to przerabialam i przerabiam, ale jest juz lepiej .. duzo lepiej. Laryngolog tylko zapaskudzil mi sprawe, czeste gryby anginy, wysypki ropiejace wrrr tez przechodzilam. Ot to w koncu znalazlam sposob prosty i tani: pluczemy gardelko 2x w tygodniu roztworem: pol szklanki przegotowanej letniej wody, dodajemy kilka kropli jodyny i pluczemy gul gul gul ... mozna nawet kazdego dnia :-) pomaga, nie zaszkodzi ( chyba ze masz uczulenie na jod :-) ) Polecam. Moze to trwac miesiacami, nawet profilaktycznie lepiej tym plukac. Bakterie WoN ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka25
kurcze dziewczynki wpadłam na pomysł co może nam dolegać... byłam wczoraj u koleżanki, przeziębiła się, dostała antybiotyki a po nich grzybicę jamy ustnej... to się ma tak do mnie że moje problemy z gardłem i wydzieliną i katarem zaczęły się od podwójnej kuracji antybiotykami...ponad 2 lata temu. Taka różnica, że jej to widać a mój wymaz nic nie wykazał. Wcześniej rozmwiałam ze znajomą która miała to samo i dowiedziała się że może mieć grzybicę przestała jesc ser była na jakiejś diecie zażyła lek i to ustąpiło!!! Więc wczoraj olśniło mnie:). Tylko że ten lek na f.. muszę u kumpeli sprawdzić nazwę jest na receptę a mój lekarz uznał mój ciąąąągłły katar i wydzielinę za normalną rzecz:/. Ale coś wykombinuje:) pozdrawiam i odezwijcie się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej dziewczyny
Justynka25 Twoja wypowiedz mnie zainteresowala Od malego czesto choruje. Mam problemy z gardlem. Przez jakis rok mialam spokoj. Ale wlasnie rok temu mialalm zapalenie krtani i lekarz przypisal mi antybiotyk, jakos troche przeszlo, mialam przyjsc do kontroli po ukonczeniu antybiotykow. Kiedy bralam ten antybiotyki bylo ok, jak przestalam, z kazdym dniem czulam sie coraz gorzej. Lekarz zachol leczyc mnie lekami ziolowymi a kiedy nie pomagalo powtorzyl leczenie antybiotykami (mowil ze po jakims tam czasie mozna powtorzyc) i wlasnie tez mam taka wydzieline, najgorzej jest rano :-(( Niewiem dokladnie kiedy sie to zaczelo ale wiem ze przed ta podwojna dawka antybiotykow tego nie mialam. Przez Swieta i Sylwestra tez bylam chora (angina), znowu bralam antybiotyk. Pomoglo ale teraz czuje ze znowu boli mnie gardlo. To wszystko tak sie wlecze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalllka
ja mam podobnie...z zatok do gardla splywa mi taki przezrpczysty o brzydkim smaku sluz ktory powoduje ze mi sie takie ropne czopki robia...a kataru nie mam. leki an alergie tez mi nie pomagaja:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej dziewczyny
lallka tyle tego mam ze nawet o zatokach zapomnialam-tez mam czesto!! Na zatoki pomoglo mi SWIECOWANIE USZU ale wydzielina zostala :-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej dziewczyny
a te czpoki to tez mi sie robia, czasmi czuje jak rosna i gryza w przelyku, po jakims czasie same odpadaja ale jest to bardzo denerwujace kiedy przez kilka dni cos gryzie i laskocze w gardle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczacza
Cześć, ja też mam ten problem. Katar jest, ale nie za duży. Szczególnie rano. Zatoki nie bolą ale spływa ta okropna wydzielina którą muszę odkasływać bo utrudnia oddychanie i drażni. Wydaje mi się że nie śmierdzi, nie ma też żadnego smaku ale jest ucążliwa i powoduje chrząkanie lub kaszel. Trwa to od paru lat i nasila się, robiłam test alergiczne i badałam płuca wszystko OK. Czas iść do laryngologa. Z tego co wyczytałam i zaobserwowałam wygląda mi to na przewlekłe zapalenie zatok przynosowych, wtedy jest wydzielina i katar, nie ma bólu i wszystko trwa miesiącami lub latami. Może to być powikłanie po niedoleczonej grypie. Czy ktoś skutecznie wyleczył zatoki? Czy u Was wydzielina też powodowała pokasływanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lesio
Wszelkie stany ropne radykalnie usuwają z organizmu – poprzez działanie wewnętrzne - krople przeciwropne "Apis complex". Są do dostania jedynie w aptece homeopatycznej, choć to nie jest lek homeopatyczny. Kuracja wymaga systematyczności, lecz jest zupełnie niekłopotliwa. Trzeba zażywać po 20 do 40 kropli cztery do sześciu razy dziennie - mogą być rozcieńczone w wodzie. Przy anginie trzeba zażywać przynajmniej przez sześć tygodni, chociaż sam ból, czy inne objawy mogą zaniknąć po tygodniu. Przy ropnych migdałkach należy je systematycznie brać jeszcze co najmniej kilka tygodni po całkowitym ustąpieniu ropy. Przy ropnych zatokach trzeba brać te krople przynajmniej pół roku - ale skutek jest murowany. Te krople pomagają też w innych stanach ropnych - np. w bardzo trudnych do wyleczenia przypadkach ropy po skaleczeniu przy nasadzie paznokcia itp. Ja krople noszę - w trakcie leczenia oczywiście - w małej buteleczce z zakraplaczem (od jakiegoś innego lekarstwa). Dzięki temu jak przychodzi pora zażycia lekarstwa, to mogę nawet na ulicy, czy w tramwaju nabrać kropli do zakraplacza - to na ogół jest właśnie ok. 20 - 40 kropli, można wymierzyć - i "wstrzykuję" do buzi. Jest to na czystym spirytusie - można wytrzymać, albo rozcieńczyć w wodzie. W Warszawie, apteka homeopatyczna, w której można kupić "Apis complex" (buteleczka 100 ml - starcza na bardzo długo - kosztuje ok. 12 zł.), apteka ta znajduje się na ul. Miłej 33, róg Smoczei tel 0-22 838 09 06, FAX; 636 82 48.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaczacza
u mnie wydzielina nie jest ropna... ale dzięki za info, na pewno komuś się przyda chociaż i tak przede wszystkim trzeba iść do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona i to bardzoooo
A ktoś brał może szczepionkę ribomunyl? czy wart?u mnie stwierdzono paciorkowce w gardle i jakis typ gronkowca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiila
Co ja bym dała żeby się tej wydzieliny pozbyć........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solitude
I jak tam? Wyleczył się ktoś z Was? Ja mam ten problem od ponad 8 lat.. Pamiętam jeszcze czasy w szkole, gdy kaszlałam na lekcji, bo wydzielina mi przeszkadzała... Często chorowałam i zawsze dostawałam antybiotyki... W ostatnich czasach przestałam tak często "chrząkać". Co do kataru to również go mam od wielu lat. Rano jest najgorzej. Wydzielina jest okropna. Ciężko ją odchrząknąć.. Poradźcie co mam zrobić. Wstydze się iść z tym do lekarza, bo mnie wyśmieje. Ale dla mnie to poważny problem. Niby to tylko katarek i wydzielina. Przecież każdy człowiek wykrztusza wydzieline, ale nie tak jak my! A najgorsze, że nigdzie nie znalazłam porady jak to wyleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solitude
Olcia i jak sobie z tym poradzilas? W jaki naturalny sposob mozna to leczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****olcia
Ja od pół roku walczę z tym swiństwem i nie moge powiedzieć że juz jestem zupełnie zdrowa - są dni że wątpie w całkowite wyleczenie ale wiele objawów ustapiło np. ta wydzielina z gardła, osuszyły sie zatoki , nie budze sie opuchnieta rano , wrócił węch którego nie miałam miesiącami . :) Dla mnie to bardzo duzo. Ja korzystałam z internetowych porad lek. med. A. Janusa i J. Słoneckiego . ogólnie mówiąc leczenie to : 1.dieta niskowęglowodanowa, 2.przyjmowanie naturalnych preparatów niszczących candida 3. wzmacnianie odporności Ważna jest systematyczność i nie uleganie pokusom np. zjedzenie czegoś co zawiera cukier. Szczegółowo wszystko jest opisane na wielu str. internetowych wystarczy wpisać w googlach candida ale polecam str.www.bioslone.pl - tam mozna otrzymac poradę oraz forum dyskusyjne http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30155 - u góry na czerwono są teksty A. Janusa - długa lektura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****olcia
Najgorsze jest to że lekarze jakos nie biora pod uwage że istnieje coś takiego jak grzybica - ona kojarzona jest tylko z grzybia stóp ewentualne pochwy - na każde niedomaganie ze str. układu oddechowego - które tak jak u mnie powracało mniej więcej co miesiąc lub dwa - przepisują antybiotyk który jest jak przysłowiowy gwóźdź do trumny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solitude...
Ooo Ty też się budzisz opuchnięta rano? :D A ja myślałam, ze to normalne po wstaniu z łóżka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****olcia
teraz budze sie normalna czyli troszke - jak kazdy po nocy wcześniej tj. przed leczeniem tragedia - długo dochodzilam do siebie po wstaniu - normalnie jakbym co noc balowała.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solitude...
A co ja mam zrobic by dowiedziec sie czy mam candida czy cos innego? Jakie badania zrobic ? :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solitude...
Poza tym skąd się biorą te drożdżaki candida i inne świństwa? Jaki jest powód tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oslabiona odpornosc
to przyczyna pojawienia sie roznych swinstw w organizmie a co ja powoduje? np.nadmiar antybiotykow,zle odzywianie,niezdrowy styl zycia itd................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oslabiona odpornosc
przyczyn jest wiele,chore migdalki,zatoki i wiele innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****olcia
u mnie podejrzewam słaba odpornośc i antybiotyki - często chorowałam a każda infekcja kończyła sie antybiotykiem często bez osłony - wyniszczając wszystkie dobre bakterie. Teraz wszelkie infekcje lecze lekami roslinnymi - szkoda tylko że tak późno :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Solitude...
No to by się zgadzało, bo ja bardzo często chorowałam i zawsze na antybiotykach jechalam. Więc co mam zrobić, by sprawdzić czy mam drożdżaki candida?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×