Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gosiamałosia

ziarniniak obrączkowaty

Polecane posty

Gość gosiamałosia

U mojej córci lekarz stwierdził ziarniniaka obrączkowatego (granuloma annulare). Są to takie duże krosty które nie wiadomo skąd się biorą, niewiadomo jaki lek na nie działa i nie wiadomo kiedy znikną! Choć są podobno nigroźne. Czy ktoś może mi napisać jeśli coś wie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigracja
nic nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gradora
Moja wnusia miała zamrożony.Po zejściu zaczerwienienia trzeba naokoło smarować Mecortolonem. Tak zleciła bardzo dobra dermatolog. Czy ktoś ma jakieś doswiadczenia z leczeniem tego ziarniniaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość * * *
Witam.Moja mama choruje na tę chorobę od kilkunastu lat.Właściwie nikt nie potrafił jej podać jej źródeł.Leczyła się w klinice dermatologicznej w katowicach,gdzie struto ją lekami,a ręce doprowadzono do fatalnego stanu.Zastosowano krioterapię,po czym zostały jej głębokie,trudno gojące się blizny.Mamie przepisano bardzo silne leki,które doprowadziły do tego,że odporność jej organizmu bardzo spadła.Ciągle choruje na zatoki,różne infekcje. Ostatnio dermatolog powiedział jej,że ziarniniak może zwiastować cukrzycę.Nawet wiele lat przed zachorowaniem.Generalnie jest to trudna do wyleczenia choroba.Nie na każdego maści działają tak samo.W klinice,w której leczyła się moja mama,kilka pacjentek doszło do siebie.A u mojej mamy ciągle pojawiają się nowe zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gradora
Wg informacji, które uzyskałam od dermatologa, w dojrzałym wieku ziarniniak na pewno jest zwiastunem cukrzycy. Moja 8-mio latka musi kontrolować poziom cukru (na razie wszystko ok.) Poza tym powiedziała mi, że przyczyn ziarniniaka nikt nie zna i występuje raz na 100 tys. przypadków. Mała po tym zamrożeniu specjalnym przyrządem nie ma dalszych wysypów, a ten jeden na szczęście bąbelek, powoli zaczyna zanikać. Ale reakcja na cokolwiek, to indywidualna tolerancja organizmu. (To co pomogło Basi, nie pomoże Krysi.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o-sgosia
CZeść! moja córcia także ma ziarniniaka o roku. Córcia ma 2,5 roczku. Nie wiem co mam robić ponieważ pierwszy ziarniniak, który sie pokazał cały czas się powieksza. Jeśli któś jest w podobnej sytuacji i ma ochote porozmawiać to prosze o kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Moja 6,5 letnia córcia ma ziarniniaka od lipca 2005r.Pierwotnie były to pojedyńcze guzki ,które były mrożone i smarowane maścią elecom.Trwało to kilka m-cy zanim pojawił się efekt.Później przerwa ok 5 m-cy nic nowego się nie pojawiło aż do jesieni ub.roku.Ma dwa miejsca chorobowe,które mrozimy i smarujemy ale leczenie trwa dość opornie,przebarwienie się powiększa a guzki raz są pojedyńcze raz jest ich kilka. Bardzo się niepokoję,że może to być zwiastun cukrzycy.........???!!!Usłyszałam o tym pierwszy raz tytaj. Chciałabym wypróbować maść ELEDEL,która została przedstawiona....??-zobaczymy!? Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzz_ty
mam 41 lat, od ok. 8 lat pojawił się u mnie ziarniniak, na konsultację jeżdiłam do Katowic, tam miałam robioną biopsję. Lekarz powiedzial, ze nie są znane przyczyny powstawania tej choroby, jedynie mozna je usunąć przez uszkodzenia mechaniczne, kiedyś przy krojeniu naciełam ziarniniaka nożem (przypadkowo) i zniknął. ziarninianki ktore sie tworza wymrazam i znikają. Od 2 lat nie narazstaly nowe a od miesiaca pojawily sie znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzz_ty
Chiciałam jeszcze dodać, że ziarniniaki tworzą sie u mnie tylko na palcach obu dloni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy tą choroba może się zarazić ktoś inny przez kontakt ze skórą?Zapisany jestem na biopsję, czy to jest bardzo bolesne?Czy jest sens ja robić skoro i tak leczenie nie przynosi rezultatu? Czy można przecierać spirytusem salicylowym?Jaka jest najbardziej prawdo podobna przyczyna powstawania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaola
Ola23,jestem przerazona tym co tu czytam,mój synek ma 6,5 m-ca i ma te plamke na prawym jąderku!!!byłam u dermatolog która zapisała nam clotrimazolum,by w obrębie zmiany nie rozwineła się infekcja grzybicza>Mówiła ze powinno ustąpic w ciągu tygodnia,a tu czytam ze sie rozprzestrzenia i może trwac wiele lat!!!Co z tym robic?Prosze o rade..ani w mojej ani w meża rodzinie nie było przypadków cukrzycy,ale martwie juz całkiem serio teraz!Plamka ta jest całkiem płaska czy raczej jak bąbelek/guzek??Czekam na odpowiedz....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o-sgosia
kasiaola czy ta pani dermatolog rozpoznała u twojego synka ziarniniaka obraczkowatego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaola1979
Tak,rozpoznała ziarniniaka ale z uwagi na lokalizacje(na worku mosznowym)nie moze nam zapisac masci sterydowej,krioterapia raczej nie wchodzi w gre-wychodzi na to ze mam czekac na rozwój wydarzen,albo moze samoistnie zniknie.Dlaczego pytasz?Masz na mysli ze mogła byc postawiona błedna diagnoza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o-sgosia
Pytałam o to, czy dermatolog rozpoznała ziarniniaka, ponieważ jasno tego nie napisałaś i myślalam że to może tylko twoje obawy.....Moja córka ma ziarniniaka od roku na nóżce, który cały czas rośnie. Dermatolog mówi że to nie jest w ogóle szkodliwe, i powinno samo przejść, ale ja się troche denerwuje. Najgorsze że nic z tym nie można zrobić. Może samo przejdzie, trzeba mieć nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewik207
Witajcie!!! Ja też należę do grona osób, które chorują na tą okropną chorobę. U mnie pierwszy ziarniak pojawił się 3 lata temu na palcu prawej dłoni, ale zlikwidowałam go zabiegiem chirurgicznym i miałam spokój na rok.Teraz męczy mnie na prawej i lewej dłoni.Bylam u wielu, albo bardzo wielu lekarzy i nic.Ponownie został zastosowany zabieg chir., ale tym razem było jeszcze gorzej.Miałam chore miejsca nacinane igłą i smarowane maśćią Flucinar-efekt mizerny.Następnie stosowałam NoVate i też nic.Krioterapia była kilka razy. Od wczoraj smaruję na noc maśćią Clobederm na to nakładam folię i opatrunek. Chcę to zlikwidować, dlatego wybieram się do bardzo dobrego zielarza-może to coś da. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukola
Witajcie, wczoraj wyszłam od lekarza z 5 letnią córką i informacją, że ma własnie ziarniniaka... Zauważyłam, że to juz jakby popularna choroba... Szok! Czy to ma jakiś związek z allergią, którą córka ma od urodzenia? Na temat cukrzycy nic lekarka nie wspomniała, ale chyba sama nie miała więcej pojęcia na temat tej choroby, co ja teraz.. Pozdrawiam P.S. Zobaczymy wyniki po smarowaniu maścią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaola1979
Jaka maść została przepisana Twojej coreczce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukola
Maśc nazywa się elosone (1mg/g). Jest to glikokortykosteroid. Czy miałaś do czynienia z ty kremem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaola1979
Nie,nie miałam.Ja dzis byłam z synkiem u innej Pani dr.która w zmianie na skórze synka rozpoznała wyprysk kontaktowy,zapisała Pimafucort-tez steryd.Pełna obaw,wypróbuję ten specyfik...Liczę na to,ze poprzednia dr.pomyliła sie.Podobno na obręczy ziarniniaka powinny znajdowac się guzki czy kropki,cos takiego,a u nas tego nie ma....zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukola
Oj, niedoczytałam z wczęsniejszych informacji, że ma 6,5 miesiąca :)), nie było więc pytania Kasiaola1979 :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 28
Witam Wszystkich!! U mnie ta choroba pojawila sie jak mialam 7 lat.Na poczatku nikt nie wiedzial co to jest.Robiono mi rozne testy oraz pobierano wycinki.Pare tez razy lezalam w szpitalu na oddziale dermatologii. Zaczeto mi to zamrazac punktowo.Niestety ktos popelnil blad i mam teraz na nogach straszne blizny. Od 6 lat jestem w USA.Nie lecze tego bo jak ktos wyzej napisal choroba ta zyje wlasnym zyciem.Zauwazylam jednak ze jak przychodzi lato( a tu w USA jest bardzo gorace) choroba odzywa i wysypuje wiecej chrostek.Wiec mysle,ze teoria zamrazania ma jakis sens.Niestety na tamte czasy ktos poprostu eksperymentowal za bardzo i zniszczyl mi skore na nogach. Jesli ktos chce pogadac-piszcie na adres powyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meya75
witam. moj syn rowniez ma ziarniniaka wlasnie tego lata odezwal sie po raz drugi. i tez na poczatku sierpnia. w tamtym roku pomogla masc sterydowa,zniklo wszystko, z tego co zauwazylam,wlasnie latem to daje znac o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajo
witam.jestem mamą 10 -cio letniego chłopca.równo rok temu, właśnie w sierpniu znaleźliśmy pierwszą zmianę na stopie.początkowo myślałam, że to odcisk od buta.niestety to się wciąż powiększało.trafiłam do dermatologa z synem i on leczył go przez pewien czas maściami na grzybicę!!!myślałam, że to np. po basenie lub po brudnej plaży...pod koniec roku trafiliśmy w końcu na prawidłową diagnozę ale ziarniniak był już całkiempokaźnych rozmiarów a mały wstydził się już rozbierać na w-f.poza tym, że miał wymrażanego i informacją, że to może być na skutek stresu,zażycia antybiotyku i samo zniknie nie mam nic w tej sprawie do dodania.na marginesie tylko dodam, że mój synek od urodzenia jest alergikiem i codziennie aplikuję mu claritine lub zyrtec.dla tych mam które się obawiają o cukrzycę informuję, że zdaniem naszego obecnego dermatologa (a jest dobra, bo to pani) ziarniniak u dzieci nie zwiastuje cukrzycy, ale u dorosłych tak.ja jednak planuję małemu porobić kompleksowe badania-tak na wszelki wypadek.moim zdaniem jednak wszystkie te zabiegi to leczenie skutków a nie przyczyn.życzymy sobie i wszystkim wiele wytrwałości w walce z tą przypadłością, na szczęście to nie jest zarażliwe ani groźne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejbe20
witajcie! ja także zgłosiłam się do dermatologa w sprawie znamienia na kolanie, które się niedawno pojawiło... to w łaśnie jest ziarniniak. chciałam tylko powiedzieć, że to co tutaj piszecie straszliwie brzmi, ale wszyscy przerażeni (zwłaszcza mamy tych maleństw) muszą pamiętać o tym, że na tego typu fora trafiają tylko takie osoby, które albo co dowiedziały się o chorobie i chcą coś o niej doczytać(i tych jest większość) albo takie, które są oporne na leczenie i nie widać efektów... jeśli ktoś miał ziarniniaka i już się go pozbył na pewno nie przyjdzie mu do głowy by tu zajrzeć. nic tylko się wzajemnie dołujemy i przestraszamy! tak nie wolno! to choroba jak każda inna i można ją wyleczyć. trądzik też jest uciążliwy a jakoś nikt nad nim nie rozpacza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaola1979
Witajcie,wracam do forum by poinformowac Was ze zmiana na jąderku mojego synka była wypryskiem kontaktowym...uff,strasznie sie cieszę bo po zaczerwienionym okregu nie ma najmniejszego śladu...dermatolog którą uważałam za najlepszą w miescie karygodnie sie pomyliła-w szkole uczyła mnie dermatologii-nie dziwie sie ze niczego nie potrafiła nas nauczyc.Napedziła mi mnóstwo strachu ,obawiałam sie ze dziecko w pożniejszym wieku może miec kompleks na punkcie znamienia zlokalizowanego w intymnym miejscu-a Dr.u której bylismy w dalszej kolejnosci stwierdziła ze nigdy ziarniniaka nie widziała w takim miejscu i byłaby to dziwna lokalizacja,a ziarniniaki wystepuja głównie na kończynach....jak widzicie zawsze warto odwiedzic wiecej niz jednego lekarza.Niniejszym -nie martwcie sie jesli znamie wyglada podobnie do ziarniniaka a tymbardziej gdy ma połozenie poza konczynami-wtedy prawdopodobnie jest to co innego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata 72
U mnie również stwierdzono ziarniaka,choć początkowa diagnoza brzmiala-boreliza.Po pobraniu wycinka czerwona obwódka na kolanie zniknęla.Nikt nie dał mi odpowiedzi co jest przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Ćwik
Witam, u mojego trzyletniego synka pierwszy guzek pojawił się ponad rok temu. Początkowo myślałam, że uderzył się w głowę gdyż guzek po paru dniach zniknął, jednak po pewnym czasie pojawił się znowu, a potem pojawiały się kolejne zmiany. Dwukrotnie miał pobierane wycinki do badania, diagnioza-ziarniniak obraczkowany. Obecnie guzków jest tak dużo , że nie jestem w stanie ich policzyć, zajmują prawie pół głowy z czego większość jest zlokalizowana we włosach. W najblizszym czasie wybieramy się do alergologa w celu wykluczenia jakiejś alergii, która to może powodować powstawanie guzów. Jesli ktoś ma jakieś informacje o tej chorobie to proszę o kontakt pod adresem aniabogdal@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulusa-sama
Cześć. U mnie równiez stwierdzono ziarniaka, gdzieś koło 9 roku zycia, najpierw stosowałam maście, które nie pomagały, później wypalano to ciekłym azotem (Po czym w jednym miejscu mam nawet bardzo jasną właściwie niewidoczną blizne). Po 10 latach, czyli teraz, temat do mnie wrócil, niedawno znów zauwazyłam to coś na mojej skórze :/ Za pierwszym razem, dobrze pamietam lekarka mówiła cos o pierwszych objawach cukrzycy, ale tylko u dorosłych ludzi. No cóz, juz jestem dorosła i przerazona :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bela82
witam ja jtez mam doczynienia z ziarniniakiem pojawil sie on u mojej teraz 15 miesiecznej corunijakies 4 miesiace temu, najpierw byla to forma malego podskornego guzka ale z czasem zaczelo sie to powiekszac wzawrotnym tempie a do tego pojawily sie kolejne. najdziwniejsze ze te wykwity satylko w okolicach nog , dostalam masc od dermatologa i za miesiac mamy do kontroli ale niewidze skutkow stosowania tego leku. nie wiem co robic czy zasiegnac porady innego lekarza gdyz zanipokoila mnie wiadomosc ze ziarniniak moze byz powiadomieniem o cukrzycy a w mojej rodzinie cukrzyca jest dziedziczna prosze o jakies informacje i kontakt kto by chcial pogadac pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×