Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

apronka35

Fartuchy stylonowe, kitle, z przodu zapinane, kasaki, podomki

Polecane posty

Chciałabym zapytać Szanowne Internautki czy nosicie takie fartuchy, w jakich sytuacjach, kiedy, do czego, w jakich fasonach' kolorach ? Ja uważam fartuch za nieodłączną część damskiej garderoby i jestem ich wielką zwolenniczką, zakładam w różnych sytuacjach - prace domowe, sprzątanie, praca w ogródku' kuchnia :) Często też można spotkać starsze kobiety w takich fartuchach, nasze mamy zazwyczaj nosiły, w niektórych branżach jeszcze można spotkać. Zapraszam do wpisów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam shalke jezeli chodzi o zapaski to ubieram do gotowania ale raczej gotuje amatorsko:)a po domu chodze w fartuchu klasycznym ze stylonu czasem zakladam podomke do sprzatania ta z twojego linka z alegratka niebieska jest niezla zona juz mi zamuwila sama ma podobną pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam shalke jezeli chodzi o zapaski to uzywam w kuchni takiej zakladanej na szyje tez ze stylonu a jezeli chodzi o fartuchy to mam pare na zbyciu niektore nawet nie chodzone głównie stylon dederon ale nie wiem o jakie ci chodzi klasyczne,zapaski,czy podomki z drugiej strony nie lepiej bys miał zamówić na tych stronach co dałeś linki naprawde spory wybór pozdrawiam.Kucharzyk a propo ten fartuch co kupiłes tez całkiem ładny pozdrowiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam daj kuchrzyk namiar na ten fartuch w te serduszka moze i ja taki zakupe:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minnie6457
wg mnie najlepsze kitle można dostać na kitle.pl ubierali kadrę naszą narodową kucharską, to wyznacznik jest a i patrząc na jakość wykonania, to naprawdę te fartuchy są w dobrej cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie mam do sprzedania różne fartuchy ze stylonu zapinane z przodu długie rękawy rózne kolory kilka całkiem nowych nawet z metką zainteresowani pisać na email-deathrow77@wp.pl.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubicie chodzic samym fartuszku stylonowym po domciu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rates Producent Fartuchów
Polecamy fartuchy firmy Rates kontakt do szwalni tel.515514800 Oferujemy fartuchy w niskich cenach www.rates.com.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAKUPY
Zapraszam do zakupu na allegro są tam ciekawe fartuchy. www.allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28516204.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oto ciekawa strona z fartuchami www.allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=28516204 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłem ciekawą stronę z fartuchami www.ebay.pl/sch/m.html?_odkw=&_osacat=0&_trkparms=65%253A12%257C66%253A2%257C39%253A1%257C72%253A1229&_ssn=honeylust&_trksid=p2046732.m570.l1313&_nkw=kittel&_sacat=0&_from=R40 jest co wybierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLOG
Znacie taką stronę i co o niej sadzicie www.fartuszki.blogsport.com proszę o odpisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apronka35
Czy są tu jakieś dziewczyny, kobiety domowe fryzjerki, które do obcinania włosów zakładają fartuch ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19marta89
Hej apronka, ja zawsze zakładam na siebie fartuch do obcinania mojego mężczyzny. Wiem, że jemu się to bardzo podoba :) a mi w żaden sposób nie przeszkadza. Uważam to za praktyczne rozwiązanie i takie zwyczajne, domowe. Ale do strzyżenia mam stały fartuszek, wrzucam go później do pralki i po wszystkim. Jak to wygląda u Ciebie i u pozostałych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wygląda to tak samo mam taki mały swój kącik na poddaszu jakiś stołeczek wieszak do fartuchów stare biurko a w nim osprzęty fryzjerskie, męża strzygę co dwa tygodnie lubię jak jest ostrzyżony króciutko porządnie z tyłu i po bokach, trochę kręci nosem bo mówi, że jak w wojsku strzyżenie obowiązkowe ale jest przyzwyczajony, chociaż gdybym się o jego włosy nie upomniała on zwyczajnie by "zapomniał" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19marta89
No to masz swój mały salonik :) U nas strzyżenie odbywa się w łazience: duże lustro, dobre światło, łatwość pozamiatania obciętych włosów... Mam tam taki swój przybornik na kółkach z akcesoriami głównie dla moich włosów, grzebień, nożyczki, zwinięty fartuch, z kuchni biorę tylko krzesło i obcinam. Co do częstotliwości obcinania mojego to różnie, ostatnio strzygłam siostrzeńca, z siostrą często końcówki albo farbowanie więc fryzjerstwo domowe się kręci :) Pewnie gdybym była fryzjerką, nie sprawiałoby mi to takiej frajdy w domu. Traktujesz to jako przyjemność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apronka35
U mnie dokładnie tak jak u ciebie to przyjemnosc lubie obcinac i wszystkich wokoł bym podcinała obcinała i strzygła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałam, takie domowe fryzjerstwo sprawia mi przyjemność i to również dlatego że pewnie nie jestem fryzjerką zawodową :) ale no takie hobby lubię obcinać, podcinać, strzyc :) wszystkich wokół bym sadzała na mój stołeczek :) mąż się śmieje, że ma ze mną gorzej niż w wojsku, bo u mnie strzyżenie włosów obowiązkowo co 2 tygodnie :) poza tym no także i dzieciom obcinam i po rodzince i znajomych :) nie chwaląc się męskie strzyżenie maszynką na króciutko mam pewnie lepiej opanowane aniżeli jakaś niedouczona fryzjerka, tupeciku nie zostawię na górze i przejścia cieniowane umiem wykonać :) korzystam z dwóch porządnych maszynek, w tym jedna pamięta jeszcze czasy mojego dzieciństwa, mama przywiozła ją z NRD :) a jak się ma to do fartuchów, ano tak się ma, że nie wyobrażam sobie żebym fartucha nie założyła a już szczególnie do obcinania, w moim małym kąciku fryzjerskim wiszą 4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mimo młodego wieku na codzień chodzę w fartuchu. Gdy przychodzę z pracy to od razu przebieram się w fartuch. Nie przeszkadza mi że inne koleżki minie widzą. Czasami nawet zdaży mi się wyskoczyć w nim do piekarni czy pobliskiego sklepiku. Mam ich kilka, kolorowe w wzorki i jedno kolorowe. Ale najlepiej czuję się w białym długim za kolana zapinany z przodu z rękawami 3/4 i na to założony kolorowy wiązany po bokach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19marta89
Ja nie wyszłabym w fartuchu gdzieś na zewnątrz, no chyba że mieszkałabym w domu i ewentualnie na ogród czy taras. A zakładacie fartuch na ciuchy, samą bieliznę, czy na gołe ciało? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaś1985
A mi zdarza się często wychodzić w fartuchu na dwór. Przeważnie jak wychodzę z psem. Nie chce misię przebierać, więc zakładam kurtę i nie przeszkadza mi to że fartuch wystaje. Umnie w mieście dużo ludzi tak chodzi. Fartuch zakładam na ciuchy żeby je nie pobrudzić, chyba że po wykąpaniu, to na bieliznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam i czytam. Zachwilę kończę pracę i skoczę do sklepu kupić sobie fartuch stylonowy zapinany. Będę przez sobotę i niedzielę w nim chodzić, zobaczę jak to jest. Może spodoba się to mi albo mojemu mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona kucharzyka
Mi się raczej nie zdarza aby wychodzić na zewnątrz w fartuchu, ale mojemu mężowi akurat często. Wszyscy jednak wiedzą, że jest z zawodu kucharzem, a że jest to mała mieścina gdzie mieszkamy, to praktycznie też gotował na większości weselach czy komunii. Tak więc kiedy wraca z pracy i przebiera się od razu w fartuch i kiedy zaczyna gotować, a przypadkiem czegoś zabraknie to do pobliskiego sklepu skoczy w fartuchu. Gdy wychodzi na podwórko posesji czy taras też jest w fartuchu, bo praktycznie zawsze coś pichci,a nie będzie się przecież specjalnie przebierał. Ja natomiast raczej tylko w domu chodzę w fartuchu, ale niekiedy jak mężowi pomagam w kuchni to wyjdę w nim tez na taras czy podwórko. Chcę zaznaczyć, że w małym miasteczku dużo ludzi używa fartuchów i nikogo to jakoś specjalnie nie dziwi czy drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19marta89
U mnie w małym miasteczku są 2 sklepy, w których sprzedaje się tylko fartuchy. Są to takie firmowe sklepiki "domowego" krawiectwa i jakoś prosperują. Ale przyznam, że nigdy ale to nigdy nie widziałam żadnego faceta chodzącego sobie w fartuszku po mieście, wywołałby pewnie wielkie poruszenie :) Po domu czasem chodzę w fartuchu, na miasto nie odważę się! Wracam do sobotnich porządków, miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×