Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przełamać się do noszenia spódnic?

Polecane posty

Gość gość

Od kąd pamiętam zawsze chodziłam w spodniach, bo mama mówiła, że będzie mi za zimno, bo wstydziłam się, bo żadna z koleżanek w nich nie chodziła, bo dziwnie się w nich czułam, bo było mi w nich zimno, bo w spodniach było mi wygodniej. Jednym zdaniem zawsze coś stało mi na drodze do ich zakładania. Po za tym mam niemal fobie, że zapomnę się przy siadaniu, przy siedzeniu, że podwieje mi wiatr i pokaże majtki. Widziałam już setki razy jak koleżanki w ten sposób pokazywały bieliznę, jak wchodząć po schodach ktoś patrzył w górę itd. Mam 3 spódnice w szafie, jedną "galową", drugą na co dzień, a 3 do domu. Liczbę wyjść z domu w spódnicy w ciągu roku mogę policzyć na palcach jednej ręki, choć tą spódnicę domową noszę stosunkowo często. Lubie spódnice o długości od kolan w zwyż, najbardziej podobają mi się rozkloszowane około 10, 15 cm za kolano. Nie lubie tych dłuższych. Jak się przełamać do noszenia spódnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćwicz w domowej spódnicy chodzenie, schylanie się, siadanie :) Wychodząc zacznij od spódnicy trapezowej 10 cm przed kolano ze sztywniejszego materiału noszonej do grubszych,kryjących rajstop - wiatr jej nie podwieje, bielizny nie pokażesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjdzie lato po zimie piz.ę trzeba wywietrzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość envy22
ja co prawda cały czas wolę jednak jeansy (Levisy to jest to!), ale do sporadycznego noszenia spódnic przekonały mnie wygodne rajstopy . parę razy miałam na nogach Conte- o ile dobrze pamiętam to modelujące i jakieś jeszcze, klasyczne, i naprawdę są mega wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co Ty marzysz o spódnicy. Ja uwielbiam moją żonę gdy chodzi w spodniach i to obcisłych. Ma super figurę, że faceci się za nią oglądają. Pozostań przy spodniach, a będziesz miała większe powodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że świetną metodą będzie po prostu podpatrywanie na fajnych przykładach jak tę spódnicę nosić. Ja długo unikałam pokazywania nóg, bo po prostu nie wiedziałam jak to robić z klasą. Moja metamorfoza zbiegła się akurat z nową pracą. W tym czasie wzorowałam się na gotowych do kupienia zestawach tworzonych przez stylistkę na stronie pasujemi.pl https://pasujemi.pl/stylizacje Zerknij i sprawdź, myślę, że znajdziesz coś dla siebie. :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×