Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piece of me

Jak się ubierać i gdzie żeby nie wyglądać tanio?

Polecane posty

Gość piece of me

W sensie że dziadowsko,nie że jak pusta lala. Chodzi mi o to,ze nie bardzo znam sie na ciuchach i np na materiałach,nie wiem czy to co kupuję jest dobrej jakości,czy np po 1 praniu będzie wyglądać jak lump.Czy trzeba kupować drogie rzeczy żeby wyglądać dobrze,a nie jak z bazaru?Ale z drugiej strony np w popularnych sieciówkach też jest mnóstwo szmat... Możecie mi np polecić jakąś firmę,ktora zawsze ma rzeczy dobrej jakości?Tylko żeby to nie było Chanel :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dbasz o ubrania to długo
wyglądają dobrze. Na pewno nie warto kupować jakichś sztucznych materiałów, polietstrów itd, chyba ze stanowią tylko domieszke. Nie wiem, jakies dziwne to pytanie, nigdy nie mialam takiego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piece of me
Dziwne?Dla mnie raczej to że Ty nie masz takich problemow jest dziwne :D Np ostatnio kupiłam przez net spodnie firmy Modoo czy jakoś tak.Nie były wcale bardzo tanie,ale ten dżins wygląda jakbym je kupiła na targu za 15 zł :O Albo np z innych moich dżinsow wyłażą nitki w szwach :O W ogóle teraz postanowiłam,że nie będę już kupować zwykłych tanich spodni tylko zainwestuję w lepsze typu Lee czy Wrangler,może będzie lepiej.Ale co z butami,innymi rzeczami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie wiesz nic o materiałach zrezygnuj na razie z zakupów przez internet. Ocenianie jakości po zdjęciach wymaga trochę wprawy a piszesz ze jej nie masz więc grasz w totolotka. Za jakiś czas z dużym prawdopodobieństwem ocenisz po zdjęciu, tym jak coś leży i układa się oraz po składzie to jakiej jakości jest dana rzecz. Gdy nie masz pojęcia o materiałach najlepiej po prostu macać :P Poczujesz w dotyku różnice. Oczywiście musisz mieć porównanie. Wiele razy słyszę od kobiet ze kupiły coś ekstra i jest świetnej jakości a po jednym rzucie oka widzę że to po prostu szmata. Widzę jak leży, jak się układa, fakturę materiału i wiem jak będzie wyglądać po kilkunastu praniach. Dlatego musisz mieć porównanie. Jeśli nigdy nie nosiłaś jedwabiu naturalnego czy kaszmiru nie będziesz wiedzieć jak to wielka różnica. Kiepskie tkaniny początkowo mogą udawać te super jakości ale z czasem wychodzą ich braki. Dlatego nawet jeśli cie nie stać idź do lepszych butików pomierz sprawdź jak leżą po dotykaj. Ciężko napisać wskazówki jak oceniać tkaniny ogólnie bo każdą trzeba oceniać inaczej. W zależności od tego jakiej jest grubości z jakich materiałów jest wykonany oraz od konkretnego ciucha. Inaczej ocenisz cienki bawełniany top, inaczej moherowy sweter, a jeszcze inaczej wełniany płaszcz. Pierwsze o materiałach naturalne materiały są lepsze bo skóra w nich oddycha ale wymagają większej troski bo łatwiej je zniszczyć np. nieodpowiednio piorąc. Syntetyki są tańsze od materiałów naturalnych i wymagają mniejszej troski ale na rynku jest zalew syntetyków najgorszej jakości. Materiały sztuczne as najbardziej trwałe ale także najtrudniej znaleźć te ekstra. Bardzo dobry materiał sztuczny bez problemu dorówna materiałom naturalnym tak samo syntetyk. Jednak kiepski materiał sztuczny spowoduje ze będziesz czuć się jak w prezerwatywie a kiepski syntetyk się rozciągnie resztą to samo może stać się z materiałami naturalnymi o ile nie będą dobre. Z reszta poczytaj sobie tutaj o materiałach i tkaninach: http://skladblawatny.pl/informacyjna-7.html Kilka wskazówek jak rozpoznać czy tkanina jest dobra: - grubsze tkaniny są mięsiste np. satyna - nie elektryzują się np. dobry jedwab sztuczny nie przylgnie do twojej ręki gdy go tylko dotkniesz - cienkie materiały mają równą fakturę np. batyst dobrej jakości będzie równo utkany a ten gorszej będzie miał miejsca gdzie będzie bardziej zbity - sztuczne materiały nie będą się elektryzować i po naciągnięciu od razu odzyskają kształt Ciężko to opisywać słowami najlepiej po dotykać i pooglądać. Gdy już coś kupisz : - używaj płynów zmiękczających - pierz kolorystycznie i materiałami np. nie pierz dżinów z delikatnymi bluzkami - w niskich temperaturach - zrezygnuj z proszku na rzecz proszków w płynie i płynów do prania.(nie jesteś dzieckiem wiec rzadko poplamisz rzeczy aż tak bardzo że będzie to wymagać użycia odplamiaczy i proszków. Nawet jeśli np. biegasz i czasem wybrudzisz rzeczy trawą i błotem to przecież tylko te do biegania i je wypierz w proszku i użyj odplamiaczy lub wybielaczy tylko na nich. Twoja bluzka która założyłaś do pracy po wypraniu w 40 stopniach w płynie będzie czysta.) - nie prasuj zbyt gorącym żelazkiem - nie susz na słońcu, grzejnikach, susz na leżąco wszystkie rzeczy które mogą się rozciągnąć Dżinsy ja od lat nie nosze tych ze sklepów z dżinsami uważam to za bezsensowny wydatek pieniędzy. Za jedna parę za 300 zł mogę kupić 10 po 30 zł na wyprzedaży a wszystkie 10 ciężko zniszczyć. Buty ja mam kilka sprawdzonych marek (np. zara, venezia) po których wiem czego oczekiwać i wole kupić buty troszkę drożej w outlecie, na allegro, na wyprzedaży niż kilka tanich Cenie sobie jakość rzeczy ale tylko na niektóre wydam dużo pieniędzy dlatego liczę cena/ jakość. Jeśli coś jest tanie ale wytrzyma sezon to jest okej ale nigdy nie wydam większej kwoty. Kupuje w outletach na wyprzedażach i na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piece of me
Ja mam problem najbardziej właśnie z dżinsami,bo je lubie,ale większość to nie prawdziwy dżins,tylko taki z dodatkiem elastycznego materiału,a tego nie cierpię :O Jakie sklepy mają taki prawdziwy,porządny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie cierpię "lajkrowego" dżinsu jedynie w bardzo obcisłych dżinsach jestem wstanie go strawić. Jednak większość sieciowych sklepów ich nie ma, tylko no name i allegro. Lepiej jeśli dżinsy mają niewielką domieszkę sztucznego materiału (np. spandeksu, elastanu lub lycry) ale lekką max 5% choć wole 2-3%. Wtedy lepiej się noszą i lepiej. Tylko nie większy dodatek bo wtedy są takie gumowe, rozciągliwe (bleh koszmar). Jak pisałam ja nie kupuje drogich dżinsów w markach typowo dżinsowych(np. levis lee itd.) 1. rozczarowałam się wcale nie są takiej super jakości 2. nie mają mojego rozmiaru 3. trzeba czekać aż zaadaptują sobie nowe trendy 4. ciężko o coś innego oryginalnego np. teraz szukam morelowych lub pudrowo - różowych dżinsów nie ma szans czegoś takiego tam kupić 5. dla mnie dżinsy to tylko dżinsy ubiór codzienny Ja robię tak gdy są wyprzedaże (pod koniec) wybieram się do topsecret/trolla i kupuje minimum 3 sztuki płace za nie po 29 zł (nie ma szans gdzie indziej kupić dżinsów w tej cenie nawet za 100 zł ciężko) mam 3 pary i spokój na cały sezon. Są raczej kiepskawej jakości jednak mam minimum 3 pary wiec przez pół roku nie zniszczę wszystkich. Jeszcze te z poprzednich sezonów wiec z roku na rok mam ich coraz więcej wyrzuciłam dopiero 2 sztuki. Może ktoś inny przywiązuje wagę do dżinsów i poradzi ci gdzie kupić takie lepszej jakości. Nie przetestowałam tych droższych marek jak np. diesel więc może w nich jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuje levisy
i jestem baaardzo zadowolona, place co prawda nie malo, ale po poltora roku (!) intensywnego chodzenia w spodniach niektorzy pytają mnie czy mam na sobie nowe dzinsy... zero zniszczen, dalej pieknie się ukladają, nie tracą koloru, nie rozciągają się jak spodnie z big stara. Po latach doswiadczen z roznymi markami nie kupuję już gdzie indziej. Aaa i levisy mają jeszcze jedną zalatę, dla mnie nie do pobicia - otóż są mają w ofercie piękne, klasyczne modele z wysokim stanem, w których mam talie osy ;) Nienawidze pogrubiających, bazarowych przetarc i spodni, w ktorych przy schyleniu się widac mi cały tyłek :o A niestety, niewiedziec czemu biodrowek wciąz pelno w sklepach, nawet tych typowo ze spodniami dzinsowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piece of me
nibys,naprawdę tak tanio kupujesz dżinsy?A kiedy są takie wyprzedaże,tzn o jakiej porze roku???Ostatnio widziałam niezłe w Trollu ale za 100 zl i wydało mi sie to drogo jak na tą markę,ale po przecenie chętnie bym kupiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpie zary
orsay camaieu - ubrania niby dobre ale tak naprawde istne szmaty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim skórzane
rzeczy kojarza sie z duza forsa albowiem te z prawdziwej skory sprzedawanae w salonach sa bardzo drogie! kup sobie takiespodnie , spodnice i kilka kurtek !!! natmoast jesli chcesz tylko stwarzac "werazenie" bogatej to prawdziwa skora musisz zastapic tanimi materialami skoropodobnymi czytaj ze skóry ekologicznej !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piece of me
Taak,przecież biustonosz wszyscy widzą :P Nie chodzi o to,żeby wyglądać na bogatą,tylko po prostu nosić ubrania dobrej jakości i nie wyglądać jakbym sie ubierała na rynku,bo wlaśnie tak wygląda większośc ubrań popularnych sieciowek :O A skory nie lubię i nie chcę nosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piece of me -> co sezon pod koniec wyprzedaży kupuje 3 pary za 29 zł. Niektóre modele są za 49 ale zazwyczaj pod sam koniec schodzą na 29. A mam naprawdę wiele dżinsów ( 4 lata takich zakupów dają niezły stan w szafie - 4x2x3 plus jeszcze inne które kupiłam w innych sklepach) więc musiało by być to coś naprawdę wyjątkowego żebym kupiła je za 49 zł. 100 zł nigdy bym za te (trolla) dżinsy nie dała. Wyprzedaże są pod koniec sezonu czyli jesień zima od grudnia do lutego (po 29 zł od połowy stycznia), wiosenno letni od połowy czerwca do sierpnia (po 29zł do połowy lipca). Teraz już wróciły do dawnych cen nawet w outlecie internetowym. jeszcze miesiące temu te kosztowały 29 zł : http://www.sklep.topsecret.pl/ts/ubrania-damskie/tradycyjnie/spodnie/spodnie_damskie/9/0/61 Inne kupione za 29 zł które mam: http://www.sklep.topsecret.pl/ts/ubrania-damskie/outlet/spodnie/spodnie_damskie/9/0/83 http://www.sklep.topsecret.pl/ts/ubrania-damskie/outlet/spodnie/spodnie_damskie/9/0/85 http://www.sklep.topsecret.pl/ts/ubrania-damskie/outlet/spodnie/spodnie_damskie/9/0/67 Tych fajniejszych nie ma już bo się sprzedały a te modele kupiłam tak od nie chcenia (bo akurat nie miałam nic w tym stylu przy tak dużej ilości zwykłych klasycznych dżinsów mam 5 sztuk kolejnych nie potrzebuje). O ile pamiętam 1 są z kolekcji zimowej 2009/2010 a pozostałe z leniej 2010. Tylko tak jak mówię w tej cenie są tylko w okresie wyprzedaży. Wszytko co masz na stronie jako ostanie model kosztowało max 49 zł a w dużej części 29zł. Przy takiej ilości dżinsów większość wygląda jak nowe bo po prostu są nowe:P W miesiącu jedną parę zakładam max 2 razy. Jak na np. lee mam wydać 300 zł ja funduje sobie za to 3 pary za 29 zł plus w innych sklepach po przecenie jeszcze 2. 5 sztuk w sezonie = jedne ubiorę może 10 razy. Ogólnie to jest moja metoda i sobie ja chwale mam duży wybór i nic mi się nie nudzi(nie lubię nosić jednych dżinsów dzień w dzień) a wydaje mniej niż przedtem gdy kupowałam w sklepach dżinsowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowie z sensem
ja kupuje jeansy z Esprit za 20 zl, badz ostatnio z Benettona za 36 zl, w zasadzie jeansow mam i tak za duzo, bo jakies 10 par doliczajac do tego materialowe, spodnice, sukienki to moglabym dwa miesiace ubierac co innego, czaje sie na wszystkie promocje i kiedys placilam 60-80 zl, teraz juz ciezko mnie nawet na te 20 zl naciagnac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piece of me
Ale macie fajnie że macie takie sklepy pod nosem,ja mam wszędzie daleko i zanim sie zorientuję że jest wyprzedaż i pojadę,to już najlepsze rzeczy są sprzedane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piece of me
A ty ile masz lat że mędrkujesz a nie potrafisz czytać ze zrozumieniem??Ja szukam ubran dobrej jakości,a nie drogich,i nie chcę wcale wyglądac na bogatą :O Poza tym pytam o ubrania a nie o biustonosze,ktos mi tu chce spam wepchnąc na topik mądralo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze trochę.....
a słyszałaś już w swoim krótkim życiu ,że za jakośc niestety sie płaci? a ty chcesz miec tanio i dobrej jakosci,ha ha ha ,przeciez jedno wyklucza drugie,tylko szmaty są tanie,no ale jak tak chcesz ,twoja wola,widac na kilometr ,że wyglądac to chesz,ale w głowie puściutko,uważaj bo to tez od razu widac na ulicy..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowie z sensem
przede wszystkim jednak czysto i schludnie.. nie zapominajac o higienie typu mycie zebow i wlosow, wystarczy wyjsc na ulice, zeby sie przekonac jak to wyglada w rzeczywistosci, bo na tym forum kazdy pisze, ze bierze dziennie prysznic badz sie kapie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mowie z sensem
do powyzej mam znajoma, ktora ubiera sie w drogie marki, ale bez gustu i czesciowo za duze za male, bo akurat cos jej sie spodobalo, osobiscie nie uwazam, ze wyglada jakos szalowo, bo kupuje rzeczy w kolorach i krojach nie pasujacych do jej figury, a to nie tedy droga.. w tej kwestii warto wybrac sobie jakies wzory i przyjrzec sie blizej co powoduje, iz dana osoba wyglada tak swietnie?.. zawsze fajnie wygladaja nietuzinkowe dodatki dobrej jakosci..reszte odziezy i tak sie zmienia co 2-3 sezony badz czesciej ( w zaleznosci od jakosci tkanin), dorba torebka, buty pasek wytrzyma lata..klasyczne kroje i wzroy sa praktycznie zawsze na czasie np. sukienka szajmizerka badz mala czarna, kardigan z dobrej tkaniny, apaszka z jedwabiu itd, warto zainwestowac w cos czyms ie czlowiek dluzej nacieszy, a takze tez zlata badz srebrna bizuterie zamiast worka swiecidelek, ktore zawsze bede wygladaly tanio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie dziewczyny nie ma co się denerwować ani unosić. Co do dżinsów za 29 zł nigdy nie twierdziłam ze są super jakości nawet kilkakrotnie podkreślałam ze są raczej lipne. I podałam swoje powody i sens dlaczego nie kupuje droższych. Dla mnie dżins tylko dżins. Dżins nie jest drogim materiałem i nigdy nie był (patrzcie historia dżinu). Gdy mam kupić elegancka bluzkę wybiorę jedwab i za niego muszę zapłacić ale nie 350 zł jednak spokojnie można kupić jedwabne bluzki świetnie wykonane za 70 zł(serio) tylko nie będą z nowej kolekcji. Za materiał trzeba zapłacić i nikt o tym nie dyskutuje jednak są sposoby aby nie płacić za markę i nowości. Chodzi o to żeby nie przepłacać. I za byle jaki dżins nie wybulić 100 zł ani za rozciągliwą wiskozowa szmatę nawet 20 zł bo 2 takie bluzki dadzą jedną lepszą. Jednak nie oznacza to ze za jedwabną sukienkę musisz zapłacić 400 zła za kaszmirowy sweterek 600. Jak pisałam w 1 topiku są outlety, są wyprzedaże dla tych którzy umieją w miarę rozpoznawać jakość po zdjęciach allegro itd. Żeby wyglądać dobrze trzeba jak napisała smowie z sensem (zresztą wszytko popieram) umieć się ubrać a nie tylko kupić. piece of me -> oj wymówki z tym sklepy pod nosem. Wystarczy zapamiętać ze na kolejne większe zakupy wybierasz się w lipcu. Poza tym masz jeszcze sklep internetowy. Możesz na kafę zapytać po ile już są i kiedy będą w interesującej cię cenie. Zamiast jechać na zakupy do normalnych sklepów wybrać się do outletu. itp. Ja z dżinsami inaczej nie pomogę. Mogę jeszcze zasugerować monnari chwaliła ostatnio moja znajoma która namówiłam na zakup jednak to nie moja opinia więc nie wiem. Tylko ze to były wyjątkowe dżinsy jak na monnari bo zazwyczaj są bardzo hmmmm nijakie te miały wyszywane kieszenie które i nie wyglądały na staro babcine jak zazwyczaj;/ A kosztowały nie wiele chyba 70 zł tylko ze to nie moja opinia więc nie wiem jak ma się do rzeczywistości. Taki dziwny zakup bo zazwyczaj monnari nie ma takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moge polecic
dzinsy z house ,rederved .Dlaczego ano dlatego że mają wyprzedaże po 30 zł , nawet na esklepie popatrz sobie.A dzinsy z Big stara -only 187 zł rozleciały się przed końcem 1 sezonu.Co do tanich łaszkók a fajnych polecam esklepy bo mają niezłe wyprzedaże.Kazda większa sieciówka ma esklep.TYlko jeszcze pozostaje kwestia stylu w jakim się ubierasz , bo moga ci ubranka nie odpowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje 5gr w kwestii jeansow: *lee (mam tylko jedne, biało błekitne, calkiem ok ale tak jak pisala nibys, szału nie ma :P ) *stradivarius - fajnie leżą, ciekawe kroje *bershka _ j.w *funk'n'soul - moje tegoroczne odkrycie, nie zagladałam nigdy do tego sklepubo zdawał mi się nastolatkowym rajem, a upolowałam w nim na początku wiosny jeansy w ktorych czuje sie niemal tak sexy jak w dobrej kiecce ;) ceny 90-150zł, jakość wszystkich jest na mniejw iecej równym poziomie, dlatego zwracam pierwszorzędną uwagę na to jak leżą. na razie moim faworytem jest funk'nsoul, jedyny minus to koniecznosc dobrego paska dla osob o wąskich biodrach - są tak skrojone że najmniejszy rozmiar zwyczajnie się zsuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piece of me
Rany,ale z was niektorych tępaki..Może nauczcie sie najpierw czytać ze zrozumieniem a dopiero potem się wypowiadajcie.Czy ja napisałam gdzieś,że chcę tanim kosztem wyglądać bogato? :O nie,ja tylko zapytałam jak nie wyglądac tanio i jakie firmy produkują rzeczy dobrej jakości :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh dobra wytłumaczę to ogólniej. Kupując markowe rzeczy płaci się za markę nie tylko za materiał i koszty wykonania bo to jest niewielki procent ceny. W cenę wliczony jest marketing i reklama (to bardzo duży procent ceny, bilbordy kosztują sporo nie mówiąc o czasie antenowym). Poza tym płacimy za projekt, zarobki prezesów itp jak we wszystkich przypadkach. Jeśli to nie przemawia. Były prezes i współzałożyciel inditeksu (czyli kompani do której należy m.in. zara, stradivarius, oysho) jest 7 na liście najbogatszych ludzi świata z majątkiem określanym na 31 mld dolarów. Nie znaczy to że makowe jest złe. Jednak można bez problemu obejść marże (może nie w całości ale zminimalizować ją znacznie) kupując poprzednie kolekcje czy korzystając z wyprzedaży. Jeśli koniecznie musisz mieć coś co jest najnowsze i niby najmodniejsze musisz zapłacić. Jednak jeśli chcesz kupić coś dobrego i umiesz to modnie połączyć nie ma problemu z zaoszczędzeniem. piece of me -> a dokładnie w jakim stylu rzeczy szukasz? wybierz się do outletu (na pewno jest coś w twojej okolicy). ja jadę 100km ale koszt paliwa rozliczam na znajome które wybierają się ze mną i wychodzi po 30zł to zwróci się przy jednym kupionym ciuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zając poziomka S.A
Gość ja polecam dżinsy
z działu dziecięcego H&M. Kupuję zawsze rozmiar na 170 cm (+14Y) i leżą na mnie idealnie. Mają wyższy stan, więc ładnie modelują biodra, wyszczuplają i maskują ewentualne boczki. Tyłek też super wygląda w tych spodniach, jest o wiele szczuplejszy! Kosztują ok 80 zł, chodzę w jednej parze ok 2 lat, więc to dość długo (nie non stop oczywiście, mam też inne spodnie, ale chodzi mi o długość użytkowania, dżinsy z bershki się poprzecierały już po roku, a H&M wytrzymuje ładny ok 2 lat). W dodatku te spodnie są ładne - klasyczne, bez zbędnych udziwnień, proste kieszenie, ewentualnie delikatne przetarcia na nogawkach, ale naprawdę deliktane, nie rzucają się w oczy. Dzięki temu spodnie nie wyglądają bazarowo i tandetnie. Jeżeli jesteś szczupła, to naprawdę polecam dziecięcy H&M :) Chociaż rozmiar +14Y jest dość duży, w innych sklepach kupuję dżinsy w rozmiarze 36, czasem 38. Dzinsy z dzecięcego H&M są najlepsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeans jest powszechny i
cala masa czasem calkiem niezlych podrobek - to dobre dla nastolatek... prawdziwa kobieta - odzież skórzana - skóra, skóra i jescze raz skóra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skóra????prawdziwa kobieta?
żarty sobie robisz?chyba nie wiesz co to oznacza 15-latko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O! skrzat się odezwał.....
masakra wiocha made in sexshop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×