Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papadam

Jaki jest Wasz najdrozszycenowociuszek/butki?

Polecane posty

Gość papadam

Ja zakupilam kozaczki "Rylki"za cene 400zl, to bylo 4 lata temu!I dzis sobie mysle ze to cholernie drogo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opróżna
O matko! Ja trzy lata temu będąc w Danii kupiłam płaszcz za 250 euro. Jest niepowtarzalny!Jednak teraz przy mojej polskiej pensji to byłoby niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efka23
dres G&B 250 funtow..ale jest boski, ma swietny material , dopasowny, bajka,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co kur.. dres
dres ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spodnie
Armaniego, ale ceny nie podam, bo sama bym chyba padła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość audir
Mój najdroższy zakup to sukienka zz 500 złotych miałam ją jeden raz na sobie a to tylko dlatego, że zniszczyłam tzn poplamiłam nieusuwalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linex
kupilam kurtke zimowa North Face'a za 899 zl... Tylko na razie raz w zyciu tak zaszalalam..Ale bylo warto..Model Greenland..Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeansy Ralpha Laurena za 629 zlotych..:O.niestety za duze dla mnie wiec musze je do krawcowej zaniesc:P :O z innych to kurtka wiosenna Pumy za 329...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogata jesteś Furious
też bym chciała tak mieć będąc nastolatką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majjjja
buty przecenione z 600 na 500 zl. jak sie pozniej okazalo jednej jasniejszy od drugiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonima galowa
buty za 400 zl..czyli nie poszalalam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suknie slubna
za 2500 PLN...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka koktailowa
za 1500zł i futerko z rysiów syberyjskich za 17 000 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Furious hehehe
Mój w przypływie dobroci zabierał mnie na bazar i jeszcze targował się o ceny najtańszych rzeczy...:o Może jest więc czego zazdrościć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zigzagg
prawda jest taka ze to nie cena swiadczy o jakosci ...ktos moze miec ubranie za 1000 zeta i wygladac jak wiesniak z bazaru a sa tacy co za 300 zlotych ubiora sie modnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fontana
no tak szpanowanie kasa...niech niektore z was wybacza mi generalizowanie ale wasze wypowiedzi sa typu zarabiam 500 zlotych miesiecznie ale kiedys caly rok oszczedzalam i kupilam ciuch za 2000...a i tak beznadziejny, smiechowy temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papadam
to jest tylko forum, wiec chyba szpanowanie odpada:)-fontana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie cala sztuka polega nie na tym, aby duzo wydac, lecz aby kupic bardzo dobra jakosciowa rzecz za cene obnizona ;) Suknie slubne odpadaja u mnie, nie znosze tego typu wydatkow ;) Za kazdym razem jednak, kiedy jestem za granica staram sie kupowac cos fajnego :) Zazwyczaj na przecenach, ktore sa nieziemskie, nie takie niestety jak u nas, ale i to powolutku sie zmienia... Wiele bylo tych rzeczy, zazwyczaj obuwie, ale kupilam tez kiedys kurtke w Hiszpanii, firmy nie podam, dosc tanio, po przecenie. W kazdym razie w polskim butiku znalazlam pozniej bardzo podobna, tej samej firmy, kosztowala 2000 zl Uwielbiam kupowac cos markowego ale okazyjnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valentina.
okulary-1.700 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Furious...
A mój mieszka w domu i przez całe nastoletnie życie nie dostałam nawet 15 zł kieszonkowego, bo to było za dużo. 300 zł to ja na oczy nie widziałam. Gdyby nie babcia nie miałabym w czym chodzić, nie mówiąc o tym, że nie wiedziałabym czym jest kupienie sobie kebaba. Nigdy nie było mnie stać nawet na wyjście do McDonalda. A jeździł dobrym samochodem, zarabiał na 4 osoby ok 3 tys, plus pieniądzy od babci. No ja bym wolała pieniądze. Chciałam się zapisać na język, nie mogłam, chciałam kupić książkę, na książke tez nie dostałam. To dopiero dramat... Nie móc sie rozwijać.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Furious...
Podam może mój najdroższy zakup. A więc były to wymarzone buty z Nike, 2 pary naraz, do klubu i na trening. Po butach z bazaru to był ogromny przeskok:D Wszystko co teraz mam jest najdroższe w moim życiu. I tak bywa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do powyzszego
zobaczysz pojedziesz kiedys do pracy i zarobisz taaka kase ze sobie wszystko odbijesz, tylko sie ucz! a wszystko przed Toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co ja mam czuc sie winna za to,ze kttos nie ma a aj na jakis czas mam :O hmm no tak zycjac w duzym drogim miescie lacznie 15500na utryzmanie dwoch osob jest kwotą straszna...same rachunki zarcie edukacja pochlania wiele hajsu...tez bez pomocy innych by bylo cienko :O:O:O a kupowac to kupuje na przecenie czaem ajk ktos z rodziny mi sypnie kasą taka jest kurwa mac prawda :O i tez kurwa z tym pogodzona nie ejstem..jak patrze gdy inni jezdza na zagraniczne wojaze..tatusiowie w jeden dzien lekką reka wydajana ich ciuchy 1000zlotych...kupuja i-pody itd itp....:O czasem zaluje,ze sie urodzilam...i nie tylko z tych powodow :O 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia6030
kurtka za prawie 500zl z haanah , haha ale na szczescie nie ze swojej kieszeni;) a tak to plecak za 250zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaszcz za 750zł
:O miałam go z 5-6razy na sobie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzaneczkaaaaaa
suknia ślubna za 4600 zł jak sie zapewne domyślacie załozona 1 raz poszła tzn sprzedałam ją za 2000 a z rzeczy normalnych to chyba kozaki za jakieś 5 stów i żałuję bo badziewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Furious...
Także nie mieszkam na wsi a uczę się w mieście wojewódzkim. Ale wracając do tematu:) Nie mówię, że masz czuć się winna. Dlaczego tak myślisz?:) Ja tak z sympatią do Ciebie!!! ;) Ja to na przecenach kupowałam bluzkę za 20 zł, 30 zł, a jak ktoś mi syspnął kasą to było to 50 zł:D I starczyło na spodnie. Za 50 zł:) Każdy z Nas może mówić jak mu źle, ale nie o to chodzi. Po prostu mnie by Twoje pieniądze uratowały życie. Teraz odrabiam stracony czas, ale ciężko to wychodzi. I długo będę musiała czekać na efekty. A umrzeć chciałam z 1000 razy, błagałam Boga na kolanach o szybką śmierć i żyję. Trzymaj się i pamiętaj, jeżeli Cię uraziłam, to przepraszam. Nie taki był mój zamiar:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×