Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mieszkając za granicą, gotujecie typowe polskie obiady czy kuchnię danego kr

Polecane posty

Gość gość

za długi tytuł ;) czy kuchnię danego kraju, czy różnorodnie? czy same/sami coś wymyslacie, kombinujecie? Ja mieszkam w Walii, w Cardiff. Gotuję przeważnie ja, ale mój partner też 1-2 razy w tygodniu. On to najczęściej robi zrazy (mniam) albo zupy typu minestrone, zupa krem curry z marchewki kalafiora i kolendry i typowa polska grochowa na kościach. Ja z polskich potraw chętnie robię krupnik i czasem pierogi leniwe, bardzo rzadko gołąbki (ale z kaszą robię i mielone chude wołowe). ale poza tym to lubię wszelkie makarony. najbrdziej lubię tagliatelle, orecchiette i farfalle. robię najrożniejsze sosy: pomidorowy (teraz z polskich malinówek) z papryka żółtą, papryczką chilli, kaparami, bakłazanem i octem balsamicznym; lub z pieczarek na maśle z natką pietruszki, cytryną, czosnkiem; lub sos mięsny ale z mielonego uda indyka. lubię też robić moussakę. z zup to krem z borkułą i pora, albo cebulowa z grzankami ... piekę czasem udka kurczaka w tzw rękawie, z mieszanką garam masala , jest pycha. z kuchni brytyjskiej lubię niewiele, ale domowe fish & chips mamy 2x w misiacu (frytki z ziemniaków, nie mrozone). lubię i czasem piekę serowe scones, lub słodkie scones z zurawiną rodzynkami. A jak to u was jest? z jakich krajów piszecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Niemiec, gotujemy roznie, czasem polskie tradycyjne dania, ale najczesciej warianty mieszanych warzyw z miesem w woku, ryby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jemy fast foodów
zapożyczamy z wielu potraw etnicznych co ciekawsze, i tak wychodzą obiady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kisimy żurek, ale do Fleischwursta też się przyzwyczailiśmy. Teraz w każdym mieście jest sklep z polskimi towarami, nawet w Rewe, czy Realu są polskie półki, to nie ma problemu z polskim smakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edynburg, Gotujemy różnie. z polskich potraw kochamy kopytka (zamiast mąki pszennej często orkiszowa lub domieszka ryżowej). Kopytka serwujemy z bułką tartą na maśle i do tego np brukselka, groszek z marchewką (nie z mrożonki), lub jakaś surówka. z innych polskich to zupa fasolowa. czasem robię ją w wersji na ostro, dodaję pomidory z puszki, duuuużo chilli flakes i trzy rodzaje fasoli. Poza tym często mamy ryby. mięsa nie jemy, tylko ryby właśnie (tuńczyk, dziki pstrąg, łupacz,halibut). do ryb pieczone ziemniaki i np brokuł, fasolka, albo buraczki pieczone i tarte. często mamy curry. najbardziej lubimy ze słodkich ziemniaków z kalarepą i szpinakiem, lub z dyni z kalafiorem i ostre. domowa pizza - spód też domowy, z włoskiej mąki tej specjalnie na pizzę. pycha, różnica jest. a dziś na szybko po pracy (wlasnie skończylam) naleśniki gryczano-owsiane ze szpinakiem i szparagami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle żresz to wygladasz jak gruba locha buahahaahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kogo ten komentarz ? :D bo tu parę osob napisało. Jeśli do mnie (autorka), to jeśli kobietę ważącą 57 kg (wzrost 166 cm) uważasz za grubą, to ... idź się leczyć na głowę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×