Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to możliwe czy nie

Czy na zachodzie da się żyć bez długów??

Polecane posty

Gość czy to możliwe czy nie

i żyć normalnie a nie jak szczur???? jakie opinie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam od 12 lat i nie mam dlugow. Zyje normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
da się ale na dosyć niskim poziomie, bo nim odłożysz na samochód czy własny dom to 100 lat minie, bo debile biorą na kreche i ceny podbijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na Zachodzie wszystko jest na kartę kredytową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
99% osrusów w uk ma kredyty.Nie da sie inaczej z pensja 1400f i pokojem za 800f :classic_cool:🖐️ no ale nikt im nie bronil sie uczyc w podstawowce i liceum. Kto sie uczyl ten zyje dobrze w pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastik fantastik
gość wczoraj na Zachodzie wszystko jest na kartę kredytową >>>> dopóki chinczyki dają kase na tą chińską karte to jest ok, ale jak przykręcą kurek będzie tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krecha na 50 lat
gość dziś w PL też teraz walą na kreche, biorą kredyty 40 i 50 letnie na kurniki 30m2 w bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokoj za 800 funtow? Gdzie? W Londynie na Chelsea? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
01:21 Pokój na Chelsea kosztuje £1500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt. W UK pewnie z 800F kosztuje jakieś mieszkanie, ale to też pewnie w średniej dzielnicy jak nie muzułmańskiej, a żeby Polak zarobił 2000F to pewnie musi tyrać 50 godzin w tyg. Pewnie łatwiej tam o kredyt ma mieszkanie, ale kiedyś oglądałem jakiś dokument w którym dwoje brytoli musiało sprzedać dom bo ich nie było stać na ratę, nie wiem o co tam chodziło, ale nie było ich stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Londynie £2000 to bieda aż piszczy, minimum £5000 potrzeba aby normalnie żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt ci nie da 5000f moczymordo. Ty masz zapitalac za 1440f i placic za pokoj min 800f a nawet i 1000f. Oto ukowski raj hheheh :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glasgow, czyli najwieksze szkockie miasto, mieszkanie 70 metrow kwadratowych czynsz wynosi 775 funtow/mies. Zarabiamy (ja i maz) lacznie 2630 funtow na reke miesiecznie (i nie, nie pracujemy po 50 godzin na tydzien ale po 37.5 czyli normalny caly etat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2: czyli spokojnie mozna zyc bez dlugow i normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3: za jedzenie wydajemy jakos 700 f/miesiac (w tym sa tez juz jakies kawiarnie czy czasem restauracja, zwykle 2-3x w miesiacu obiad z restauracji jemy), inne rachunki i oplaty poza czynszem to 450-500 funtow. myslimy by kupic mieszkanie ale nie pali nam sie na razie. wolimy podroze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^^ mów za siebie. Większość ludzi których znam zarabiają 4k+. Nie wszyscy w Londynie. A co do cen to prawda, nawet w słabej dzielnicy chcą za pokój 600f, 1000 np w Elephant& Castle (blisko do centrum ale straszny syf). A tak w ogóle to lubię takie polskie myślenie, że jak się zarabia to koniecznie trzeba ciulac na dom, samochod... tracić najlepsze lata życia na coś, co nie ma większego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno prawda w glasgow za takie mieszkanie nie mozna taniej niz 1000funtow miesiecznie. 775 to musi byc jakas wiktorianska nora :D poza tym ciagle piszesz ze z mezem czyli samemu by cie nie bylo stac na wynajem czyli jestes z nim z musu i musisz dawac du/py hahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mąż zarabia pewnie 3/4 tej kwoty a ona 1/4, takie życie, doopy musi dawać albo pod most

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do osoby z 12:30 Mieszkam w Glasgow i tyle place czynszu ile pisze. I nie jestem z mezem z musu, jestem z nim bo go kocham i lubimy wspolne zycie ird, ale jak ktos tak uwaza, to wspolczuje tej osobie podejscia do zycia :O i nie, nie zarabiam 1/4 tej wspolnej kwoty, ale cos pomiedzy 1/3 a 1/2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes z musu bo matematyka pokazuje ze samemu nie bylo by cie stac wynajmowac hehehe. Wracaj do szkoły 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 19:53 rownie dobrze to maz moze byc z musu, zazdrosny debilu zapewne samotny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo ze lepiej samemu niz z jakąś szmirą jak powyzej co leci na kase hehe🖐️ na szczescie mam juz zone i córke w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mąż zarabia pewnie 3/4 tej kwoty a ona 1/4, takie życie, doopy musi dawać albo pod most X Pieknie napisane. Jak ja nienawidze materialistek polczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2000 funtow to bieda w Londynie? A co maja powiedziec ludzie pracujacy za 1000-1100 miesiecznie? W Londynie takze wiele firm placi najnizsza krajowa 7.20-7.50 w zaleznosci od wieku pracownika (mlodsi jak 21-25 lat dostaja jeszcze mniej), mimo iz sugerowana stawka minimalna dla stolicy jest obecnie 9.75...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pl 2000f to zycie na wypasie. W uk to wiazanie koniecz koncem. Gnij w pedalskim uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie wydaliśmy wszystkich pieniędzy, jakie są na koncie. Chyba na zachodzie nie da się żyć, nie robiąc oszczędności. A naprawdę kupujemy wszystko, czego chcemy. BMW7 nie mamy, bo nam nie potrzebna, jedynka wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uk jest w *uj drogie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładne, nowoczesne mieszkanie w dobrej dzielnicy kosztuje. Ale Polacy swoje norki chwalą, co mają mówić. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mieszkam w Irlandii. Mamy 2 dzieci dobra prace i ba zadna kreche nie zyjemy. Nie ciagniemy kasy z socjala. Zyjemy na luzie. Zawsze kupujemy dobre jedzenie, jezdzimy na wakacje, jak cos potrzeba do domu kupic to sie kupuje bez wiekszego stresu. Samochod mamy normalny. Wiec powiem wam ze zycie jest piekne! I pieniadze szczescie daja. Pamietam jak zylismy od pierwszego do pierwszego, ciagle sprzeczki z mezem, nerwowosc itp. Fajnie jest wyskoczyc na weekend po ciezkim tygodniu pracy, isc na basen z dziecmi czy do kina. Taki powinien byc standard zycia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W uk nawet flatu nie umieja otynkowac i chca za domopodobne badziewia 200tys funtow. w PL za tyle to ja mam penhouse i działke z tujami:) s/ram na uk i na S. wielkim gó/wniachem:D :classic_cool: ooooch jakie wspaniałe uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×