Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedny mgr

jest ktos z was po ekonomii, prawie, administracji i pracuje za garnicą?

Polecane posty

Gość biedny mgr

nie załujecie ze wyjechaliscie? skonczylam wlasnie studia nie mam pracy . Zastanawiam sie nad wyjazdem do pracy za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny mgr
a w ogole po jakichkolwiek studiach ktos jest ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami12
Ja jestem po ekonomii na AE w Krakowie, wyjechalam 2 lata temu i pracuje na recepcji w jednym z biurowcow londynskich...nie zaluje, ze wyjechalam, bo to nie znaczy, ze zostane tu na zawsze...w Polsce mialam nie najgorsza prace ale musialam byc na kazde zawolanie szefa, tutaj mam 7.5 godz dziennie i weekendy wolne no i oczywiscie wiecej zarabiam.Poza tym poznalam tutaj fajnych ludzi i przyszlego meza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kami 12
fajnie ze sie odezwałas. Ja nie mam pracy w ogóle, pojde na staz i jak go odrobie i mnie dalej nie zatrudnia ( co jest watpliwe) to chyba wyjade ale troche szkoda mi 5 lat studiów no ale mysle wrocic do kraju. tylko mam obawy jak tam sobie poradze i jak sie tam odnajde bo bylam... tylko raz za granicą i to w celach turystycznych. Napewno tez bede miała na poczatku blokade jezykową( angielski kiepski)ale cały czas sie ucze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kami12
nie martw sie...studia zawsze ci sie przydadza, nawet ( jak ja sobie powtarzam) dla wlasnej satysfakcji:))).Jestes mloda wiec na pewno zdazysz jeszcze wykorzystac swoja wiedze:)), wiec nigdy nie bedzie ci szkoda tych pieciu lat.A tak naprawde ja baaaaaaaaaaardzo mile wspominam lata studenckie i nawet wrocilabym sie na jakis czas:). a co do wyjazdu zagranicznego....kiedys musi byc ten pierwszy raz:).Angielskiego sie ucz, bo ci sie wszedzie przyda, nawet jesli zrezygnujesz z wujazdu zagranicznego na dluzej.Moj angielski tez nie byl dobry 2 lata temu jak tu przyjechalam,uczylam sie 8 lat niemieckiego a angielski ciagle od podstaw.Teraz juz jest dobrze, tak wiec wyjazd nauczyl mnie wiekszej samodzielnosci i angielskiego:)). No i zawsze mozesz wrocic:) wiec glowa do gory!!!!Jezeli bedziesz potrzebowala wiecej informacji to moj email: jo1976@hotmail.co.uk Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny mgr
tylko ze jak tam by po jakims czasie nie wypaliło to znowu tu trzeba wracać i wszystko zaczynac od nowa a jak w Polsce po powrocie dalej sie bedzie biedowac( taka prawda tu jest wegetacja) to co wtedy? ten niepokój i obawy mnie mecza ale coz trzeba cos postanowic :-) dziekuje za rady, rowniez pozdrawiam i milłego dnia zycze! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×