Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kara (w UK) za nieobecność dziecka w szkole

Polecane posty

Gość gość

czy to prawda, że jak np w ciągu roku szkolnego weźmie się dziecko ze szkoły (np. na tygodniowe wakacje), to płaci się jakąś karę na rzecz szkoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda,wprowadzili to dlatego ze dużo dzieci opuszczalo zajecia w roku szkolnym wlasnie z powodu wycieczek ktore wiadomo poza sezonem są tańsze , oczywiscie to dotyczy dzieci od 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka jest wysokość takiej kary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kara obowiązuje w Anglii i Walii - z tego co pamiętam, i chyba wynosi 60f jak się zapłaci szybko, a dwa razy tyle jak się zwleka - ale to sobie poszukaj ja dostałam jedynie list, że będą obecności nieusprawiedliwione i tyle, ale mieszkam w Szkocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
60f jak nie zapłacisz to 120, pozniej 500, 1000 i na koniec areszt. Jesli dostaniesz list z groźba zapłaty to najpierw musisz usprawiedliwić ta nieobecność , albo zapłacić te 60 f.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie nie ma takiej mozliwosci zeby uniknac zaplacenia takiej grzywny - to jest grzywna jak za przekroczenie predkosci - nie mozna umorzyc. Sa dwa wyjscia - albo placisz i masz spokoj albo nie placisz i wyzywaja cie do sadu a poza tym tez placisz - tyko grzywne i koszta sadowe. Wszystko zalezy od tego jak dogadasz sie ze szkola - jesli szkola autoryzuje nieobecnosc dziecka to wtedy nie ma problemu ale jesli rodzic samowolnie zabierze dziecko w ciagu roku szkolnego na wakacje to wtedy szkola zglasza taka nieautoryzowana nieobecnosc do wydzialu edukacji w councilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest kara na rzecz szkoly - to jest grzywna narzucona przez council i im ja placisz - council po prostu karze rodzicow za nieautoryzowane nieobecnosci dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze. Mieszkam za granicą i od kiedy moje dziecko chodzi do szkoły, jest teraz w 4. klasie, nie jeździmy na wycieczki w trakcie trwania semestru. co z tego, że wycieczki są tańsze poza sezonem? To wycieczki są ważniejsze, niż edukacja? ja wolę wydać te 300 funtów więcej i polecić w czasie Easter albo October break. pewnie zaraz mnie tu ktoś zjedzie, ale co tam - uważam, że szkoła ważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
60 funtow od rodzica za kazdy dzien nieobecnosci. Czyli 120 dziennie za jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz to wydasz, jak nie masz to kombinujesz. Ceny w sezonie rosna bezlitosnie - dlatego część rodziców latała na wakacje poza sezonem. Uważam, że jesli dziecko nie ma problemów z nauką, a rodzice z odpowiedzialnością to powinna byc możliwość urlopu w ciagu roku szkolnego pod warunkiem samodzielnego nadrobienia programu z czasu nieobecności. Po prostu dziecko wraca i ma na wejściu sprawdzian z tego co powinno było opanować. Jak nie zda to wtedy dopiero kary. Wycieczki nie są ważniejsze niż edukacja, ale nie wszystkich stać na wyjazdy w sezonie i nie wszyscy też dostaną w tym czasie urlopy, a równie ważne jak edukacja jest to, żeby dziecko nie czuło się gorsze od rówiesników, bo nie miało wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Niemczech i uwazam ten proceder za bezprawny. Przez ostatnie dwa tygodnie roku szkolnego nie dzieje sie w szkole nic - noty sa juz wystawione, decyzje o przejsciu lub pozostaniu dawno podjete. Polowa nauczycielskiej choloty jest na zwolnieniach lekarskich (zaplanowane zabiegi/operacje) bo po co robic to w czasie platnego uropu wakacyjnego. Uczniowie siedza godzinami sami w klasach (godzina przez to nie wypada), a nauczyciele odbywaja konferencje i narady. Na tablicy przy wejsciu do szkoly wisi dluga i coraz dluzsza liczba zastepstw, poczatkowe i koncowe godziny lekcyjne wypadaja nieraz z zapowiedzia w przeddzien, co czasem powoduje problemy w dowozie i odebraniu ze szkoly zwlaszcza mlodszych dojezdzajacych dzieci. A policja kontroluje pilnie na lotniskach szukajac dzieci i kasujac rodzicow - podczas gdy rozni ludzie z roznym bagazem leca w wiadomym celu do obszarow kryzysowych i szkola sie tam z zapalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zglos w lokalnym councilu. Oni sie skontaktuja z social services

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktoś się orientuje jaka jest kara pieniezna za przeniesienie dziecka ze szkoły w roku szkolnym np. z powodu powrotu dziecka do Polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak po prostu zmienia szkołę to nie ma kary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×