Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mercury street

malzenstwo z anglikiem z rozsadku

Polecane posty

Gość mercury street

witam pisze bo chce zapytac czy sa tu kobiety ktore wyszly za maz za anglika z rozsadku? od 2 lat spotykam sie z anglikiem, on jest bardzo bogaty, i tu mam na mysli bardzo-bardzo. ja do londynu przyjechalam 3 lata temu najpierw sama potem sprowadzilam 8-letniego syna ktorego moj anglik traktuje jak wlasne dziecko. szanuje mojego mezczyzne i w jakis sposob pewnie go kocham choc sie od siebie roznimy. on jest ode mnie o 11 lat starszy ale moi rodzice sa nim zachwyceni, pewnie dlatego, ze splacil im kredyt a mamie co miesiac przelewa 500 wiec wiadomo, ze chca zebym sie go trzymala. on jest bardzo dobrym czlowiekiem, bardzo inteligentnym, zaradnym i zadbanym. z jednej strony mysle, ze to najlepsze rozwiazanie a z drugiej chcialam zapytac czy sa jakies kobiety ktore juz wyszly za maz z rozsadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercury street
nie sponsoring, bo w sponsoringu nie jest sie zona. ja bede normalna zona, szanujaca i dbajaca o swojego meza, a maz bedzie dbal o mnie. on wie, ze nie kocham go tak jak on kocha mnie. wytlumaczylam mu to. to nie chodzi tylko o niego, ja nie potrafie pokochac zadnego mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokospoko
nie sluchaj.... sponsoring, czy nie sponsoring jest wam razem dobrze.(: tego sie trzymaj, bo najwidoczniej Cie facet bardzzzo kocha. To anglicy lubia Polki??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tzytze szcztuczne
jak go nie chcesz kurwa to mnie z nim skontaktuj, jestem od ciebie pewnie sporo mlodsza i nie mam dzieciaka, facet oszaleje :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercury street
nie wiem jak to jest ogolnie z anglikami ale w otoczeniu mojego przyszlego meza sa dwa malzenstwa starszych anglikow z polkami. polki sa uwazane za idealne zony, swietnie gotuja, dbaja o dom i o siebie. wiec chyba lubia polki. w dodatku anglicy sa bardzo szczodrzy. zasypuja prezentami, zabieraja na kolacje, na zakupy i nie oczekuja niczego w zamian. ja np do lozka z moim anglikiem poszlam dopiero po 7 miesiacach i to dlatego, ze po raz pierwszy po ponad 10 latach ktos sprawil, ze poczulam sie jak prawdziwa kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokospoko
wez sie nawet nie zastanawiaj z tym slubem!! powiedz mi ktora dziewczyna, kobieta ci nie zazdrosci??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercury street
pewnie ta ktora za maz wyjdzie z milosci. ale ja musze myslec nie tylko o sobie ale i o swoim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokospoko
moja mama wyszla za maz z milosci. po roku sielanki, okazalo sie, ze to alkoholik. mama nie miala gdzie wrocic i nadal go kochala. ojciec pil, robil awantury. mama zyla w biedzi,martwiac sie o kazdy kolejny dzien, bo przeciez miala dzieci.... trudno jej bylo patrzec na nas kiedy trzeslysmy sie ze strachu, lub gdy nie mialysmy co jesc. kilkanascie lat meki mojej mamy. uwolnila sie dopiero po jego smierci. teraz jest sama, bo twierdz, ze kochala tylko jego. Czy takie zycie Ci odpowiada?? Jezeli nie, to rob, to co zrobic nalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercury street
kokospoko ja przez 7 lat zylam z mezczyzna ktory mnie bil, ponizal i gwalcil. stracilam przez niego ciaza i to ostatecznie przelalo czare goryczy. nie mialam co ze soba zrobic, gdzie pojsc, bez szkoly, pieniedzy. zaczelam sie uczyc angielskiego ze stron internetowych gdy on byl w pracy a syn na zajeciach. kazdego dnia po 5 godzin. bardzo mi przykro, ze Twoja rodzina przez to przeszla, jest to brana ktora zostawia paskudna blizne. u mnie objawia sie to tym, ze juz nie potrafie pokochac ale wiem czym jest szacunek. wiem, ze powinnam za niego wyjsc ale chce wiedziec czy kobiety ktore tak zrobily sa szczesliwe na dluzsza mete. bo teraz, nawet bez niego mialabym tu spokojne zycie. moze i biedne ale czyste i uczciwe. a z drugiej strony chce zeby syn mial w zyciu wszystko to co najlepsze. on tez sie juz w zyciu wycierpial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokospoko
rozumiem... no niestety z wlasnego doswiadczenia nie moge Ci nic opowiedziec, ale znam dosc sporo kobiet, ktore tak postapily. W tym gronie sa zazwyczaj takie ktore zdradzaja, albo sa zdradzane, ale sa takze szczesliwe kobiety, ktore zyja na poziomie. uwazam, ze nalezy Ci sie cos od zycia. ale musisz przemyslec to sobie, bo jezeli on wie, ze go nie kochasz, to wyjscie za niego za maz bedzie uczciwe z Twojej strony. ale czy Ty tego chcesz? bo jezeli piszesz, ze nie zdolasz pokochac zadnego mezczyzny, a do tego z pewnoscia czujesz szacunek, pewna wiez, wdziecznosc, jest dla Cb przyjacielem, to moze to byc fundamentem waszego zwiazku. musisz tylko wybrac czy bd czekalana prawdziwa milosc choc to wkluczone jak sama stwierdzilas w Twoim przypadku, czy napewno chcesz trafic jak poprzednim razem?? a moze wolisz sie ustatkowac i wiesc spokojne zycie, nie byc sama kiedy syn dorosnie. samotnosc tez nie jest dobra. bardzo bym chciala, aby moja mama sobie kogos znalazla. mimo wszystko zycze Ci duzo szczescia w zyciu.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercury street
kokospoko ja tak wlasnie mysle, my sie przyjaznimy, w lozku jest bardzo dobrze, on nas oboje traktuje z duza miloscia i szacunkiem. on zna moja historie, wie jak wyglada moja przeszlosc i sam podkresla, ze to go nie odpycha, wrecz przeciwnie, ze mu imponuje to, ze sie wyrwalam, sama, bez niczyjej pomocy. zdradzic na pewno go nie zdradze. czy on mnie zdradzi tego nie wiem, ale tego nie wie sie w zadnym zwiazku. mam nadzieje, ze i Twoja mama sobie jakos zycie ulozy. teraz przynajmniej ma spokoj, nie musi sie bac i martwic o dzieci a to dla matki juz 90% szczescia. dziekuje za cieple slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fekhurshuvhushueshfehsehseh
sorry ale myślę, że ty myślisz tylko o sobie i twojej rodzinie a nie myślisz o tym angliku On też ma swoje uczucia, pewnie teraz jest mu dobrze, ale co bedzie potem po małżeństwie? On pewnie myśli, że ty po ślubie sie zmienisz , że z czasem go pokochasz. I pewnie z czasem będzie żałował, że ożenił się z kobietą co go nie kocha. Smutne to naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uziiiiii
bardzo dobrze sprawdz,ze nie ma ciagot do Twojego dziecka,zawsze badz uwazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys byc moze zatesknisz za miloscia i co wtedy? trafi sie sie przypadkiem (moze w pracy moze gdzie indziej) mezczyzna ktory nie bedzie mial pieniedzy ale za to ty sie w nim po prostu zakochasz. i co wtedy bedzie? ale racje maja dziewczyny ze w milosci to sie trzeba kierowac przede wszystkim rozumem. jak juz pisalam to jest twoje zycie wiec rob co dla ciebie (i dla dziecka) najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercury street
plenerowa zona, jestem juz po tylu przejsciach, ze wiem, ze sa rzeczy wazniejsze niz milosc i namietnosc. doceniam spokoj, stabilizacje i szacunek i gdybym miala wybierac wybralabym to ponad wszelkie namietnosci tego swiata. on wie, zna mnie, od poczatku naszej znajomosci mowilam mu jaka jestem. a jednak mimo wszystko nas kocha i dba o nas jak nikt inny na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
Małżeństwa z rozsądku są trwałe i zapewniają kobiecie bezpieczeństwo. I istniały od zawsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żeberko
I skąd wiadomo, że po ślubie nie przyjdzie miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O koorwa w moorde jeza!!! Lecisz na kase a facet Cie kocha. Typowe polaczkowe myslenie. Ale tak, rozyeb mu zycie i majatek i zapewnij zayebista przyszlosc dla siebie i synka, a co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -zawsze-myszka-
polaczkowe??????????? a ty jakie masz zmywaku??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubaaaa
Małżeństwa z rozsądku zawsze były i będą. Mało które jest z miłości która i tak potem się szybko potrafi skończyć. Nie ma co rozckliwiac się nad biednym mężem. Im w takim układzie jest dobrze. I o żadnym rozpierdalaniu życia nie ma mowy. Babka mówi że szanuje go tylko nie kocha. W ilu związkach nie ma szacunku, zdrady, bicia? I jeszcze twierdzi się ze jest miłość. Buahaha. W tym przypadku nikt nikogo nie krzywdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -zawsze-myszka-
to sprzątaj pokój gówniaro!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipackipodmywacz
modliszka idz obciagnij laske prezesowi w jego starym golfie, albo mu bajke na dobranoc poczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciekj
A ten gosc nie jest zainteresowany dzieckiem?Ja jestem takim dzieckiem i wszystkich przestrzegam.Mojej mamie niestety do glowy nie przyszlo,ze takie rzeczy sie mogly zdarzyc.Facet byl idealny,zakochany,mnie uwielbial.Kurwa mac.Za malo sie o tym mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek ma racje. Za malo sie o tym mowi. Czasami takie rzeczy dzieja sie tuz za naszymi drzwiami. :( W mojej rodzinie byl taki przypadek. Kuzynka wyszla ponownie za maz po rozwodzie majac 11-to letnia corke. Ojczym ja molestowal. Jej mama nie wierzyla. Corka kuzynki znosila ten koszmar przez 3 lata. Uciekla z domu. Wtedy moja kuzynka zaczela jarzyc. Wiecie gdzie uciekla corka mojej kuzynki??? Do swojego ojca! Ten zalozyl sprawe w sadzie i teraz on sprawuje wladze rodzicielska nad nia i ona mieszka u niego. Teraz zgadnijcie co robi moja kuzynka. Nie zostawila tego gnoja. Co lepsze, wyjechali oboje i mieszkaja w Anglii. Rodzina sie od niej odciela. Corka nie chce jej znac. Nie wyobrazam sobie jakiego bolu musiala doswiadczyc i to w okresie dojrzewania gdy dziecko matki najbardziej potrzebuje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie miesci mi sie w glowie jak matka moze brac strone jakiegos obcego faceta a nie wlasnej corki. az mnie trzesie jak sobie pomysle co to za debilki moga byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plenerowa Zona a widzisz, ja znam duzo takich kobiet. Co dla faceta zrobilyby wszystko a dziecko to tak z boczku. I one tego nie widza ze zle robia. Kochaja swoje dzieci ale facet bedzie wazniejszy. A wracajac do sprawy molestowania, taka matka zapatrzona w swojego mena to ona nawet nie pomysli, nawet nie przyjdzie jej to do glowy, ze on moze dziecko skrzywdzic. Oni sie dobrze maskuja. A dzieciaki biedne dusza wszystko w sobie, czasami ze wstydu albo strachu nie powiedza matce, a czasami jak powiedza to tak jak bylo w przypadku corki mojej kuzynki, matka nie uwierzy. Mnie tez az nie dobrze gdy pomysle o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×