Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oferowali mi 12euro na godzine brutto w biurze, jakaś komedia

Polecane posty

Gość gość

przecież to jest śmiech na sali przy kosztach życia na zachodzie, olałem oferte, niech przyjmą jakiegoś downa, bo takiego chyba szukają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalisz sie czy chwalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W uk za prace w biurze oferują 7.20-7.50 (najniższa stawka) :O Zależy od stanowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zalisz sie czy chwalisz? Zgłoś czytać nie umiesz? pisze że olał firme, czyli ma ich w doopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pewnie trol jakis, juz widzialem wpisy tutaj o tym, ze tylko praca w biurze to prestiz. Moze nawet nigdy na Zachodzie nie byl i siedzi na garnuszku u mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w biurze w UK, praca na pół etatu, 4 dni po 7 i pół godzin, zawsze wolne środy mam. zwykła praca biurowa, telefony, maile (mnóstwo maili dostaję i piszę), faktury, dużo pisania, troche liczenia, drukowanie, wprowadzanie danych do sytemu, i takie... stawkę mam 8,15. kiepska, ale przedtem np pracowalam za 8,50 w takim b&b sprzątalam plus czasem recepcja, i wolę zdecydowanie te 8 za biuro. zresztą 8,15 a 8,50 zero różnicy. Na szczęście mój facet ma stawkę 11 wiec jest OK ;) a teraz piszcie że mu daję d*y i że bez niego bym nie przeżyla tutaj :P zwłaszcza troll tak lubi pisac, nienawidzi kobiet bo go nie chce żadna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 euro czylu 8 funtow to 50zł wiec kupa kasy przebrzydła swinio. Poza tym w biurze masz czyto i ciepło i w wolnych chwilach pykasz w internecie, jak ci zle to zostan fizolem myj gary lub siedz na kasie w costa i zapeerdalaj. To wy polczyny lubicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senk ju weri macz
gość dziś wykorzystują cie jak burą suke, bo wiedzą że polki są tanie, powinnaś mieć minimum £12, ale polka i pałe obrobi za £8 bo ma niską samoocene i zero szacunku do siebie. £8 to jest gòwno i byś sama bez faceta pod mostem mieszkała dlatego musisz mu d*py dawać i pałe obrabiać tak jak sama pisałaś i co zaprzeczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slaves of UK
gość dziś tępa słowiańska świno, w przeliczeni te 50zł to w polandostanie może "wydaje się" tylko dużo a w UK to jest po prostu NIC, zdychasz pod mostem za stawke niewolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bingol olał matme, od kiedy £8 to €12 cwelu? wracaj do przedszkola cepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat 8 funtów się zarabia w wielu biurach na PODSTAWOWYCH biurowych stanowiskach, cepie. wolę biuro, gdzie jest co chwile pyszna kawa pod nosem, duży monitor, wygodne krzesło itd za 8f/ godz., niż prywatnie sprzątanie domów i zapierrrrdaaaalanie na mopie itd - co jest choler/nie męczące -za 10-11 / godz. pa :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nasz angielski w co wątpię, przejrzyj ogłoszenia o pracę o prace typu admin assistant, office assistant itd - zobaczysz że w ogłoszeniach są takie stawki jak 7.60-8.25 zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te stawki to jakaś paranoja przy kosztach życia w UK, za £8 to strata czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kintekunta
Lepszy socjal niż jèbać za £8, nie dziwie się angolom że olewają takie niewolnictwo, a durni polacy łapią wszystko, jébane szczury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UK się skończyło
zarobi £1300 a pokój £1000, dojazd £300 i żreć kit z okien, no eldorado jak hooj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytać nie umiesz? pisze że olał firme, czyli ma ich w doopie xxx dokladnie. Zalisz sie czy chwalisz? Jedno ukrywa druge ale ty juz niestety nie widzisz dwoch warstw wypowiedzi. Wroc do szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tysiąc funtów wynajem z rachunkami?? chyba w Londynie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm... ja zarabiam właśnie 8 z kawalkiem na godzinę. biuro. Mieszkam z koleżanką. tylko my, we dwie. mieszkanie 2 sypialnie, 1 spora łazienka, mała kuchnia, mały salon - nam starczy. obie zarabiamy mniej więcej 1100 funtów netto na mies. Miasto 300-400 tys mieszkanców. czynsz wynosi 640 / mies. (do podziału na nas dwie). council tax, prąd i gaz, internet, - łącznie 280/mies (do podziału). czasem nawet chodzę bo mam 320-25 minut spacerem, przez ładna okolicę, czasem biorę autobus lecz rzadko. czyli wydaję miesięcznie (tu też telefon autobus i zumba) ok 530-540. pozostaje mi 550. na jedzenie wydam na siebie ok 250-280. zostaje mi co miesiąc ponad 250, często 300, na co tylko chcę. faktycznie, ale mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo sie uczyc w liceum to bys miala w pl a tak szwinio gnij tam na wygnaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Pl ? miec dobrze pracujac w biurze? haha dowcip dnia. musisz zapeeeedalac, marna pensja na zwyklum stanowisku, ze na pewno nie odlozyc kilku stow na miesiac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5000sł to marna pensja? ona starczy na wiecej w pl niz 2000f w uk :classic_cool: wszystko w pl jest tansze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kilka groszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj wyjazd to najlepsza decyzja zyciowa. Nie potrafie tego opisac. Tylko powiem ze nauka i pieniadze nie maja z tym nic wspolnego. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa pod mostem :D jedna osoba spokojnie da rade za minimalna zyc w fajnych warunkach i jeszcze odlozy. No ale do tego trzeba miec leb na karku a nie taki spie/dolony przyglupi jak wiekszosc polaczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Sppkojnie Da rade odlozyc Kilka stowek a nie 10f.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa spokojnie zyc na minimalna:D chyba gnijac na pokoiku i wpiepszajac zupki chinskie i konserwe tyrolska :D hahahahhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smiej sie cwelu nie znajacy cen w UK. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj to teraz policz ile zajmie ci odłożyć równowartość 6 miesięcy dochodu netto aby mieć lekkie zabezpieczenie w razie utraty pracy, bo żyjesz od wypłaty do wypłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 07:30 zarabiając minimalną w UK można może coś odłożyć, ale nie mieszkajac w LOndynie .. i inych drogich miastach ...chyab ze sie mieszka po 6 osób w mieszkaniu. albo pracuje 50+ godizn tygodniowo. poza tym, każdy wydaje inaczej. każdy ma inne podejście. ja nie mam podejścia "oszczędzać oszczędzać ile się da". ja tu nie jestem dla oszczędzania, ja tu zyję, mieszkam, dobrze mi tu (nie Londyn lecz Swansea). mam stawkę 9 z kawałkiem, mąż 11 , ja 30 godzin on 38 i jakoś niewile nam zostaje, ale też żyjemy tak na luzie, wydajmy ile mamy ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziwie się arabom że robią burdel w europie, hooj w doope systemowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×