ORGANIZUJE PRACE W IRLANDII...

PLATNE 1500 ERO. JEST TO PRACA NA BUDOWIE GLOWNIE MUROWANIE ALE NIE TYLKO , POLUDNIE IRLANDII OKOLICE CORCK. TYGODNIOWA PENSJA Z NADGODZINAMI (OK2 DZIENNIE) WYNOSI500 EURO. ZALATWIAM DOWOZ Z LOTNISKA I MIESZKANIE .

wez ewa nie pierdol Juz jaq wiem jak WY ORGANIZUJECIE RACE ZA GRANICA ZABIERACIE PASZPORTY I SIE PRACUJE ZA JEDZENIE albo co lepsze LUDZIE PLACA NP 500 EURO ZA ZNALEZIENIE PRACY I MIESZKANIA , PRZYJEZDZAJA DO TAKIEJ NP IRLANDII I NIKT PO NICH NIE WYCHODZI NA DWORZEC NAWET !!! ZOSTAJA BEZ PIENIEDZY I BEZ JEZYKA NA PASTWE LOSU L U D Z I E L I C Z C I E T Y L K O N A S I E B I E!!

ewa napisz peoszę do mnie, jestem zainteresownana tzn. mój chłopak

uwazaj na oszustow, wszyscy trabia o tym, zeby z gory nie placic za zalatwienie pracy, bo porzadne agencje i wiarygodni posrednicy pracy nie biora za to pieniedzy przed rozpoczeciem pracy.

Ja nikogo nie zmuszam do kontaktu, jak ktos chce to prosze bardzo. Juz 14 osobom zalatwilam prace oto moj mail: fobia20@poczta.onet.pl . Zapraszam chetnych. A pieniadze biore bo nie jestem instytucja dobroczynna i nie obchodzi mnie co sobie o tym myslicie. Jestem slowna jak cos obiecam to zalatwie. Pozdrawiam

Ja nikogo nie namawiam. A zta tygodniowka to trudno mi w to uwierzyc, od razu widac ze nie mieszkasz w Irlandii bo nie znasz tutejszych realii

gardze takimi ludzim,branie pieniedzy za znalezienie pracy jest karalne. jak chcesz to robic oficjalnie to zaloz agencje. wstyd mi za takie polactwo

widze, ze EWA zniknela.... hehehe naciagaczka!!!

Ha, ha, ha. Nie mogę :D

Nie zniknelam . Juz niedlugo bede potrzebowac 2 murarzy z DOSWIADCZENIEM!!!

Ewka a co budujesz ?? Ile na godzinę zarobią ci twoi naciągnięci klienci?? Podaj kwotę. mój mąż od ponad roku mieszka w Irlandii. Może by zmienił ta swoją pracę?. Ja tez tamn byłam i trochę wiem jak to Polacy pracują na budowie. Zresztą sama tam się wybieram niebawem. Wiem jedno i wie to juz każdy kto pojechał na wyspę. Nie potrzeba płatnego pośrednictwa że by znaleźć pracę. No chyba że dajesz 14 EURO na godzinę netto oczywiście. No ciekawe czy odpowiesz?

a tak poza tym Gdzie najłatwiej Polakom najłatwiej znaleźć pracę jaka nie na budowie właśnie? Dlaczego nie zaproponujesz bardziej intratnej posadki? Taką jak twoja znaleźć może każdy nawet ten który w życiu nie słyszał słowa po angielsku.

Z tego, co mi wiadomo, to od jkaiegoś już czasu, pośredniczenie w znalezieniu pracy za granicą za pieniądze, jest NIELEGALNE :-0 Firmy, lub osoby, ktore biorą za to kasę mogą mieć nieźle przesrane, gdy zgłosi się ten fakt odpowiednim wladzom. Więc Ewuniu - hold Your horses - jeśli pracujesz w jakiejś agencji, to nie zapominaj o tym, że Ty już jedne pieniądze dostajesz za to, że poszukujesz na rżnych firm pracownikow. Masz za to normalną pensję i wyciągajaj od Polaków drugi raz za to samo :-0 Mam nadzieję, że nikt się nie nabierze :(

Jeszcze raz mowie jak ktos nie chce to ja nie namawiam. To nie sa moi pracownicy ja tylko posrednicze bo mam duzo znajomych wsrod Irlandczykow(jestem juz tu 2 lata) Wcale nie tak latwo znalezc teraz prace nawet na budowie coraz wiecej jeste Polakow aa teraz w wakacje to bedzie zatrzesienie zwlaszcza studentow. Jak ktos chce to prosze bardzo znacie mail.

Ja wiem, że ty nikogo nie namawiasz. Ja tylko mówię, że to, co robisz jest nielegalne!! I to nie moje widzimisię, a prawo, koleżanko..

Po pierwsze nie jestem twoja kolezanka Po drugie juz kogos znalazlam. Pozdrawiam!

jeżeli ktoś decyduje się na wyjaz "za pracą" to robi to bo nie ma perspektyw w Polsce (najczęściej). Jest mi wstyd za ludzi oszukujących, naciągających osoby, które niejednokrotnie decydują się na wyjazd za pożyczone pieniądze. jest to szczyt obłudy, brak sumienia. już kogoś znalazłaś, mam nadzieję, że człowiek się ocknie... mam również nadzieję, że poniesiesz konsekwencje swojego działania. jak już ktoś napisał jest to karalne.

moj kolega jest zaintersowany

a kto mi załatwi dobrze płatna prace w Irlandii za darmo ?

A co z safe pass? Nic o tym nie piszesz. I powoduje ze jestes malo wiarygodna. 500 euro to zarobi wykwalifikowany robotnik budowlany a nie pierwszy lepszy z lapanki. Nie obiecuj gruszek na wierzbie. Pracodawca musi sie zorientowac co pracownik potrafi. Chyba ze ma odpowiednie papiery - a i wtedy okres probny. I musi zrobic SAFE PASS! Bo inaczej - sluchaj uwaznie - na zadna budowe go nie wpuszcza! Realia sa nastepujace - OK, jest praca na budowie i poszukuje sie pracownikow ale nie jest to az takie latwe. Pracodawca zapewnia zakwaterowanie albo nie. I rozne sa warunki tego zakwaterowania. Rzadko znajdzie sie taki ktory daje mieszkanie za darmo (znam takie przypadki ale to dla pracownikow wieloletnich). Dojazd tez roznie - zalezy od pracodawcy. Nie wyjdziesz na poczatek wiecej niz 300 - 350 na czysto! Dla wyjasnienia - mieszkam od lat na stale w Irlandii a moj maz jest na budowie brygadzista (zarabia ok 800 euro plus nadgodziny za 6 dniowy dzien pracy, w zawodzie od 20 lat) i obsluguje maszyny ciezkie.

a dlaczego wszyscy sa pzrekonani ze ja jestem oszustka ktora naciaga ludzi? Juz kogos znalazlam do pracy i ten chlopak jest bardzo zadowolony jesli nie chcecie wierztyc to nie. Safe pass jest robiony co miesiac w pobliskim hotelu.

"Zapraszam chetnych. A pieniadze biore bo nie jestem instytucja dobroczynna i nie obchodzi mnie co sobie o tym myslicie." to twoj cytat. juz biorac za to kase lamiesz prawo.dla mnie jestes zerem

Mowilam juz ze mnie to nie obchodzi!!!!!