Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chorrra

Praca w UK a ubezpieczenie zdrowotne w POLSCE???

Polecane posty

Gość chorrra

Ktos mi może wytłumaczyć jak to jest??Jeśli w Polsce miałam przed wyjazdem do UK status bezrobotnego {który pewnie juz straciłam} a teraz od 5 miesięcy pracuje legalnie tutaj w Angli i chcę wyjechac na leczenie do Polski to co potrzebuje w takiej sytuacji by móc leczyć się bezpłatnie na kase chorych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co
??taki formularz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie go dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WEZ TO
w urzedzie skarbowym, tam dostaniewz taki formularz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawe rozpuszczalna
A nie lepiej sie leczyc w Anglii? Ja kiedys poszlam przebadac sie do ginekologa jak przyjechalam do Polski, ale pani doktor byla dla mnie bardzo niemila, powiedziala, ze jak mieszkam za granica to mam sie teraz leczyc za granica, i zrobila mi laske, ze mnie w ogole przyjela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mozesz sie leczyc
bezplatnie w polsce. jedyne co mozesz zrobic to wystapic tutaj (czyli w anglii) o europejska karte ubezpieczeniowa (czy jak to sie tam nazywa) - na stronie NHS-u wypelniasz formularz (trzeba miec NIN) i oni przysylaja to do domu za friko. i na podstawie tejze karty angole zaplaca za Twoje leczenie w razie sytuacji awaryjnej, ale plamowanych zabiegow juz nie... czyli jak zlamiesz noge, to zaplaca, czy jak Ci wrzod peknie, ale jakbys chciala sobie te wrzody usunac, to juz za to nie, bo to mozesz zrobic w anglii (teoretycznie przynajmniej...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorrra
Chyba jeszcze nie wszyscy wiedzą że tutaj na wszystkie dolegliwości przepisują...paracetamol ..wiec jak tu sie leczyć??? wolę nie ryzykować bo gdyby nie polski ginekolog to tu by mnie wykończyli...wiem to nie tylko z własnego doświadczenia ale i znajomych którzy tez wolą leczyć sie w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko paracetamol
jeszcze - duzo pic.... pierwsza rzecz jak jestem w polsce to ide do lekarza i dentysty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie tylko paracetamol
ale tylko prywatnie nam zostaje jak narazie sie leczyc w Polsce..ale zawsze to lepsze niż za darmo paracetamol w UK :-D naprawdę nie ma jakiegoś ogólnego europejskiego ubezpieczenia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
Moim zdaniem wszedzie mozna trafic na konowała, to ze w UK nie przepisuja na katar antybiotykow to akurat jest plusem, ale jak mialam zapalenie ucha to antybiotyk dostalam. W sumie to odpukac zbyt czesto lekarza nie potrzebuje i bez potrzeby nie latam, zreszta odkad mieszkam w anglii mniej choruje, np w Polsce czesto mialam zapalenie oskrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskaemigracja.com
Znalazlam fajna stronke polskaemigracja.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest jeszcze e 112 ale anglia-nhs musi sie zgodzic na rekomendowane leczenie przez konsultanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×