Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CandyCorn

przytylam w USA

Polecane posty

Gość CandyCorn

Czy oprocz mnie ktos jeszcze przytyl bardzo bedac w Stanach?? Normalnie szok, to jedzenie tu jest masakrycznie sztuczne i moj organizm nie moze sie przyzwyczaic.Ma ktos moze jakAs rade??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoj wpis brzmi jakos tak .... jak by to ujac ... mmm .... no wydusze z siebie .... corny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CandyCorn
CO TAKIEGO ZLEGO JEST W MOIM WPISIE??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety na forum dieta zlikwidowali dwa moje tematy i nie mam gdzie cie odeslac. Ale przeczytaj ksiazke \"The South Beach Diet\" Dr. Agastson. (jest rowniez w polonijnych ksiegarniach w naszym ojczystym jezyku. Zapewniam Cie, ze zrozumiesz. Ja bylam bardzo szczupla, a potem zaczelam tyc, tylam, gubilam i bylam coraz bardziej sfrustrowana, wydawalo mi sie, ze nie jem duzo, nie jadlam slodkiego, tlustego tez unikalam, myslalam, ze to moze przez to, ze mam prace siedzaca, wszedzie autem - a wiec brak ruchu. Zrozumialam jak siegnelam po ta ksiazke. Wczesniej zaczytywalam sie na temat diet, Atkins, Grupa krwii... jakos do kazdej mialam zastrzezenia i euforia mijala wraz z ostatnia strona. South Beach byla dla mnie objawieniem. Zgubilam prawie 40 funtow, utrzymuje wage juz przez dwa lata; sukces osiagneli tez ci ktorych zainspirowalam swoja metamorfoza. Dziala, bez dwoch zdan! Trzeba tylko zaczac sie zaznajamiac. Ja dzis sie smieje, ze powinni mi ja wreczyc na lotnisku 10 lat temu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CandyCorny nie bierz mnie na serio, j atu glownie pisze od rzeczy, dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CandyCorn
No wlasnie jak tu przyjechalam to mi nikt na ten temat nic nie mowil, ale sie okazalo po 2 latach ze naprawde tak jak mowisz nie mam nad tym zadnej kontroli. Ja rowniez mam siedzaca prace, wszedzie samochodem itp, ale na spacery chdze i na sale itd i dalej tyje. Jestem juz zalamana, a do domu to nie pojade dopoki nie schudne, bo w porownaniu z Polkami to ja juz chyba jestem otyla do 3 potegi. Ja rowniez nie jadam zadnych McDonaldow itp, staram sie sama w domu gotowac wszystko tak jak w Polsce, ale mimo tego i tak tyje, nadal.Juz ponad 30kilo przytylam. Dziekuje za wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkfkf
czesc :) ja po 2 latach przytylam tutaj 24 kg a teraz zgubilam 27.... nie jadlam zadnych tlustych rzeczy, nawet nie wiem jak to sie dzialo a z kazdym miesiacem przybywalo mi na wadze....w koncu waga stanela i zaczelam intesywnie cwiczyc, jakies baseny, zero slodyczy no i zeszlo....znam wiele osob z tym problemem, po przylocie tyli pozniej spadali....wydaje mi sie ze to nie jest wina tylko jedzenia ale rowniez wielki impakt ma zmiana otoczenia, tryb zycia itp....zycze powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie odezwij jak kupisz ksiazke i zaczniesz dzialac. jak sie przylozysz to sukces gwarantowany. Po pierwszych dwoch tygodniach to styl zycia a nie dieta. Ja jestem zachwycona. 30 kg to jest troche ale to jest do zrobienia. Naprawde. Moja siostra miala tyle do zgubienia. A i kolezanka - ktora podczas ciazy przytyla 28 kg (wczesniej wieczny chuderlak) tez sobie poradzila w ciagu roku. Zycze powodzenia! Jakbys miala jakies pytania - po lekturze - to mozesz wpisac sie na linku w mojej stopce. Na kafeterii nie bywam juz tak czesto wiec moge przegapic, ale na ten temat od czasu do czasu zajrze. Ta ksiazka otworzy ci oczy a jak zaczniesz diete i gubic kg bedziesz sie dziwic, ze to takie proste ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CandyCorn
No tak, ja rozumiem 5-10 kilo z tych wszystkich stersow, rozlaki z domem rodzinnym i te inne jedzenie, ale nie 30kilo... Ja juz sama nie wiem co takiego zlego dzieje sie z moim organizmem.Ale napewno poczytam o tej diecie South Beach, moze cos interesujacego wyczytam. Dzieki za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej Amber
A moglabys cos w paru slowach powiedziec o tej diecie ? Tak krociutko bo nie chce Ci czasu zabierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola11
Hej Candy Corn odezwij sie na Starajacych sie... Jestem z LA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej Corny
Nie sądzisz, że zamiast sie katować trzeba iśc do lekarza? To mogą byc problemy hormonalne i przy nich dieta niewiele pomaga. Jeśli oprócz wagi masz problemy z cerą lub z włosami, to na bank musisz szukac pomocy u endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO POWYZEJ
To wlasnie niejednokrotnie zla dieta jest przyczyna wszelkich niedogodnosci. Ksiazka o tym doskonale mowi, bo jest to dieta dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEZ Z USA I NA DIECIE
ROWNIEZ POPIERAM. KUPUJ KSIAZKE I ZACZNIJ DZIALAC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZANXX
Jak Wy, kobiety lubicie byc zarzadzane, ktos Wam wmowi, ze nie wolno jesc kurczaka i jogurtu to przestaniecie. Wszystkie diety to glupota !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEZ MI SIE WYDAJE ZE
KURCZAK JEST OKEY. JOGURT TEZ. A JEDZENIE BEZ MOZGU NIBY DOBRE? NADWAGA TO OZNAKA TEGO, ZE ORGANIZM DOSTAJE CZEGOS ZA DUZO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×