Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wcalenieobca

Wasze doswiadczenia SZWAJCARIA

Polecane posty

Gość wcalenieobca

Jak widzicie ten kraj, co sie wam podoba a co nie?I DLACZEGO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podoba mi sie ich sposob na zapobieganie zawieruchy wojennej we wlasnym kraju :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcalenieobca
Madry, ulozony narod..dzieki temu maja , co maja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tu mieszkam od ponad pieciu lat i nie marze o niczym inny by stad sie wyrwac chociazby do Polski, ale w Polsce dla mnie juz pozamiatane bo zero rodziny, jestem w wieku srednim to i przypuszczam ze o pracy nie mam co nawet pomarzyc. Szwajcaria to piekny kraj pod wzgledem gor, przyrody, infrastuktury(wszystko tu takie dopieszczone, perfekcyjne, ze na pierwszy rzut oka zachwyca a potem to juz tylko drazni i razi). Polskie wyksztalcenie poza zawodami z pranzy IT przy porywach szczescia lekarskimi jest tu nic nie warte. Do prac, ktore moze wykonc kazdy sa tlumy chetnych emigrantow z roznych stron swiata, ktozy nawiasem mowiac marza jak my Polacy o raju a konczy sie to zwykle praca(jak ma sie szczescie ja dostac) za najnizsza stawke po 10h gdziennie czesto w dziwnych porach dnia i po 6 dni w tygodniu zeby nie powiedziec ze 7 . Ludzie sa uprzejmi ale bardzo zdystansowani, jezeli nie przyjechalo sie z rodzina to latami trwa nawiazywanie jakis blizszych znajomosci z tubylcami, a w zwiazku z tym samotnosc dopieka tu nie raz. Wspomnie tylko ze tu ciagle obowiazuja pozwolenia na pobyt i prace , ktore sa limitwane. Gdybym miala wybor nigdy bym tu nieprzyjechala bo ani kokosow sie tu nie zarabia, zycie jest drogie, znalesc chocby mieszkanie do wynajecia to droga przez mekke, a i mentalnosc szwajcarow jest inna od polskiej co jak dla mnie jest wielkim minusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doslownie slyszalam kropka w kropke to samo jak autorka wyzej. Mialam kiedys mozliwosc pracy w Szwajcarii I cofnelam sie w ostatniej chwili. Kraj piekny ale ludzie bardzo zimni, ciezko jest znalezc znajomych, dlugi proces. To panstwo dla ludzi bardzo bogatych, bankierow, prawnikow, arabskich szejkow, tych ktorzy lubia pozere I uwielbiaja byc calowani po tylku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja to widze inbaczej. Kraj wielokulturowy, obcokrajowcow mnostwo, wiec i znajomosci mozna nawiazac nie tylko ze Szwajcarami. Z kazdej pracy na pelny etat mozna wyzyc-lepiej czy gorzej, ale powinno wystarczyc. Oczywiscie, jes bardzo drogo, ale i place odpowienio wyzsze. To prawda, ze Szwajcarzy sa bardzo zdystansowani i nawiazywanie znajomosci trwa dlugo, ale nie zapominajmy, ze mowimy o zyciu na emoigracji, czyli sytuacji, gdzie zaczynamy wszystkio od nowa. Nie mamy sasiadow z klatki schodowej, ktorzy znaja nas od urodzenia, doroslych juz znajomych, z ktorzymi niegdys bylismy w podstawowce, dawnychg kolegow z podworka i studiow. Jestem pewna, ze w kazdym kraju trzeba sie napracowac, aby stworzyc wiezi socjalne. I nie jest prawda, ze studia sie nie licza. TRzeba oczywiscie znac jezyki-niemiecki, francuski (zaleznie od kantonu)i angielski. Ja pracuje w korporacji farmaceutycznej. PRacuje bardzo ciezko (jak w kazdej korporacji, mysle ze w Polsce lzej nie jest), ale z poziomu zycia, rozwoju zawodowego jestem bardzo zadowolona. No i na koniec-Alpy,narty, jeziora, blisko do Francji, Niemiec, zycie w centrum Europz, doskonala komunikacja. A za Polska tesknie, bardzo.:-) Cos za cos,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ladnie tam jest. ale strasznie drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z gosciem z 21:40. Tez pracuje w korporacji, w tej samej branzy, ale nie powiedzialabym ze ciezko. Kolega, ktory mial okazje popracowac w polskim oddziale mowi ze tu sa wakacje. czy jest drogo? zalezy, moim zdaniem jesli sie chce to mozna zyc oszczednie i wzglednie tanio. Poza tym nawet pracujacego za najnizsza pensje stac na wynajem mieszkania i utrzymanie samochodu. Dacie rade zrobic to w Polsce za 1200 zl? nie sadze. Inna sprawa: Szwajcarzy sa moze zdystansowani, ale uprzejmi i przestrzegaja zasad. Nie ma polskiego "jakos to bedzie", ktore konczy sie katastrofalnie. Nikt ci tu nie bedzie palil smiecmi w piecu, nikt nie bedzie jezdzil 100 po miescie, nie bedzie wyrzucal smieci w lesie. Mozesz mieszkac w bloku i nikt ci nie bedzie zaklocal ciszy nocnej, czy rzucal petow z balkonu. Na trawniku nie wdepniesz w psie gowno, nikt ci nie zajmie twojego miejsca parkingowego, 99% kierowcow zatrzyma sie przed przejsciem dla pieszych. W wiekszosci urzedow spokojnie dogadasz sie po angielsku, w panstwowym szpitalu zrobia ci cesarke na zyczenie. Sasiedzi nie beda cie obserwowac przez wizjer i zyc twoim zyciem. Pod wzgledami obyczajowymi Szwajcaria jest duzo do przodu w stosunku do Polski. Mi sie podoba i chce tu zostac. A znajomych mam duzo - Polakow, Szwajcarow, Amerykanow i innych. Moim zdaniem to wiekszosc obcokrajowcow po pierwsze woli kisic sie we wlasnym sosie, co jest zrozumiale, a po drugie ma problem z jezykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziwie sie ze macie tak dobre zdanie o Szwajcerii majac prace w korporacjach farmaceutycznych a inaczej mowiac w branzy chemicznej zajnujacej sie produkcja lekow na rynki swiatowe gdzie przecietny pracownik zarabia grube tysiace frankow. Jednak nie wszystkim przyjezdym dana jest mozliwosc takiej pracy mimo ze doskonale znaja jezyk a czasem nawet kilka. Przyjezdzajac tutaj i nie majac zawodu chemika, labolanta, lekarskiego albo zwiazanego z branza IT jest bardzo ciezko zyc i utrzymac rodzine za zarobione pieniadze z najnizszej polki placowej, na dodateke walka o pozwolenie na pobyt dluzszy niz pol roku bywa czase wyboista droga. Krajobrazy piekne, ale brakuje mi tu w ludziach ciepla, ktore jest najczesciej zastapione zimna przesadna uprzejmoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeste tym pierwszym "gosciem".@drugi gosc korporacyjny: zaciekawilo nmnie to, co piszesz. Bo ja akurat slyszalam odwrotne opinie: kolezanka z pL uwaza, ze tam miala wakacje I w ogole pelen pampering, a tu sie strasznie ciezko pracuje. A moze to zalezy od dzialu. Do ostatniego wpisu: zgadzam sie, ze nie kazda praca jest tak samo platna, ale przeciez tak jest wszedzie! Jszcze raz podkreslam ze z niskiej pensji, np kasjerki w sklepie, da sie utrzymac samodzielnie, wynajac mieszkanie, zaplacic podatki, przezyc. W Polsce jest to niemozliwe. Wiem, ze nie kazdy zarabia wysoka pensje, ale wydaje mi sie, ze stosunek zarobkow do cen jest jednak nieco lepszy niz w PL. Pewnie, ze sa rozne prace, ale wierz mi, nawet w korporacjach farm. czy w bankach, ubezpieczeniach itp nei trzeba byc koniecznie informatykiem, czy innym wasko wyspecjalizowanym ekspertem. Wazne sa zdolnosci komunikacyjne I jezyki. sporo jest prac administracyjnych, organizacyjnych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale prawda jest, ze trudno o pozwolenie na staly pobyt. Tak wiec model, ktorzy znamy z Anglii, tj pojechac w ciemno, gdzies sie zalapac****otem szukac czegos lepszgol, tutaj na pewno sie nie sprawdzi, chocby ze wzgledu na ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz nikt sie nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fakt, mieszkam tu niecaly rok, jestem zadowolona. Mam super prace, fajnych ludzi, fajnych sasiadow. Wogole nie uwazam, ze ludzie tutaj sa zimni czy zamknieci w sobie. u mnie w pracy czesto wychodzimy wieczorami na piwo czy lotki, kilka razy do bialego rana, a sami szwajcarzy. kokosow moze nie zarabiam ale w moim zawodzie nigdy nie zrobie kariery, samaten zawod wybralam niestety, a na zmiane juz mi sie nie chce. Stac nas (mnie i faceta) na conajmniej dwa dwutygodnio wyjazdy w roku. Mamy dwa samochody, miszkanie wynajmowane. ubezpieczenie i podatek za Auto kosztuje mnie w roku niecale polowe pensji.. plus paliwo i naprawy oczywiscie. paliwo jest tu tanie w porownaniu do zarobkow, mniej wiecej jak w polsce. Ludzie sa przyjazni, w urzedach pomocni i zyczliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w jakim zawodzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pedagog socjalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, no to milo, ze die spelniasz w pracy no I pewnie masz normalne godziny pracy I rownowage mdzy praca a czasem wolnym. w korporacji zarobki moze nieco wyzsze, ale cisnienie takie, ze trudno wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×