Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyjeżdżam z dziećmi za granicę...

Polecane posty

Gość gość

Nigdy nie zamierzalam wyjeżdżać. Mam tu dom, rodzinę. Jednak rok temu udało się naszej firmie wygrać kontrakt 5letni w Dani. Mąż pracuje tam i zyje od niecalego roku. Miesiąc temu urodziłam. Starsza córka ma 4lata. Mąż był na święta majowe jak i wielkanocne w domu. Oboje stwierdziliśmy,ze tak nie możemy żyć. Nie NA odległość. Nie po to zakładaliśmy rodzinę, aby żyć osobno. Mały skończy pół roku i dojeżdżam z dziećmi do męża. Nie powiem, ze się nie boję. Bardzo. Najbardziej języka. Duńskiego ani jednego słowa nie znam. Angielskiego, zdawałam maturę kilka lat temu na poziomie rozszerzonym. Ale NIGDY nie rozmawiałam z obcokrajowcem po angielsku! Mieszkanie na nas czeka. W Polsce nie trzyma nas nic oprócz spłacania domu, można go wynająć. Dzieci wychowaja się tam więc będą 2jezyczne. Im dłużej o tym myślę he tym bardziej mnie to przeraża...choć chce być razem z mężem. Wiem,ze we dwoje sobie poradzimy. Ma ktoś doświadczenie wyjazdu z dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odradzam wyjeżdżanie do kraju, którego języka nie zna się nawet w stopniu podstawowym. Chyba że zakładasz, że mąż będzie załatwiał wszystko za ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miliony ludzi tak wyjechało i dało rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że to dobry pomysł... Nawet jeśli nie na stałe to na jakiś czas, Dziecko szybko załapie język, Ty jak nie będziesz się bała rozmawiać też! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż zna angielski. Duńskiego zaczął się uczyć kilka tygodni temu, poszedł do szkoły. Wszyscy posługują się językiem angielskim. Myślę, ze z czasem również zacznę normalnie mówić. Mamy trochę oszczędności więc bez mojej pracy poradzimy sobie na początku. W PL jestem na macierzyńskim,zawsze jakiś swój grosz. Tylko zastanawiam się nad zlobkiem,przedszkolen itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już wyjdziemy to pewnie przyzwyczajenie nie pozwoli nam wrócić :-) Może kiedyś będziemy tam żyć godnie, niestety w Polsce nic nam się nie należy. Płacąc składki nawet nie mogę dostać się do lekarza na nfz. Wszystko prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, za młodą rodziną jesteście na osobne życie. Nawet jeśli będzie na początku ciężko, to w imię wzajemnej miłości wszystko pokonacie, a wasze małżeństwo dalej będzie rozkwitać. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A za granica co ci sie niby nalezy? Nie ma nic za darmo, tez musisz tyrac od rana do nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 przez 9
emigracja to trudny kawałek chleba, ale jedź i doświadczaj to wszystko na własnej skórze, pogadamy za 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w Niemczech 8 lat. Wyjechałam, bo mąż dostał tu bardzo dobrą pracę. Jest wysokiej klasy specjalistą i zarabia naprawdę bardzo dobrze. Czasem się tęskni, wtedy w samolot i po półtorej godziny ląduję w Polsce. Często robimy takie wypady w weekendy, kiedyś poleciałam na jeden dzień, rano wylot, wieczorem powrót. Z perspektywy tych ośmiu lat powiem, że wyjazd to była dobra dla nas decyzja. Nie mamy kłopotów finansowych i choć wielu mówi, że pieniądze szczęścia nie dają, to spróbujcie ich nie mieć. Mąż zadowolony ze środowiska, pracuje w typowo niemieckiej firmie. Nie zamierzamy wracać, choć kontaktu z Polską tez nie chcemy zrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Wiem,ze emigracja to ciezki kawałek chleba.. jednak nie możemy żyć osobno, nie chcemy. Dzieci muszą mieć obojga rodziców. A my siebie dla siebie. Wielu naszych znajomych osiedlilo się za granicami PL. Jednym się udało i sobie chwala. Inni się rozwiedli. Jednak nikt z nich do PL nie wrócił. Im więcej czytam o Danii tym bardziej mnie ona ciekawi. Z drugiej strony przeraża inna mentalność ludzi. Inne zwyczaje. .Inne wszystko. Rozpoczęcie życia od Nowa. Oboje wiemy, ze z dziećmi na starcie w obcym kraju będzie bardzo ciężko. Jednak inni dali radę. Jesteśmy w miarę młodzi na wyjazd. Ja wiem,ze się uda:-) Musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W rok podłapiesz duński a dzieci jeszcze szybciej. Dania to bardzo sympatyczny kraj w którym rodowici Duńczycy są bardzo przychylni Polakom. Niczego się nie obawiaj. Dasz sobie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej boję się o pracę. W PL mam w miarę dobra. Tam ciekawe od czego zacznę he. Od sprzątania? Ciągle o tym myślę. Nocami spać nie mogę :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W twoim interesie leży żebyś jaknajszybciej nauczyła się duńskiego. Nawiązuj kontakty z Duńczykami i koniecznie staraj się przebywać w ich środowisku. Jakąś pracę znajdziesz ale niekoniecznie tak dobrą jaką miałaś w PL. Za to na pewno lepiej płatną. Możesz liczyć że zarobisz na początek ok. 10.000 zł/mc mniej więcej. W Danii nie jest to zbyt dużo, ale tam jest inny (wyższy) pułap cen. Duński jest trudny w wymowie dla Polaka ale nauczyć się można. Zostanie ci na pewno polski akcent ale i z tym można żyć. Angielski na początek ułatwia sprawę ale lepiej staraj się mówić po duńsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Danii jest świetnie, dobre warunki do życia i mili ludzie. Najpierw nie szukaj pracy a naucz się języka. Dzieci złapią szybko. Będzie się wam żyło jak w niebie a gdybyście kiedyś wrócili to i dzieci i wy macie do przodu w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej chwili gdybym miał wyjeżdżać z PL to są tylko dwa kraje europejskie, gdzie chciałbym żyć. Pierwszy to Szwecja a drugi to Dania. Nigdzie nie jest tak łatwo żyć jak w Szwecji. Dania niewiele ustępuje Szwecji, ale jednak język duński jest trudniejszy dla Polaka niż szwedzki. Obydwa kraje to ostoja dobrobytu europejskiego. Mają swoje wady, ale zdecydowanie więcej zalet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szwecja jest opanowana przez muzułmanów, teraz to syf a nie kraj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkalem zawodowo w DK 4 m-ce. Ogolnie to kraj nieudacznikow i mieczakow. Mic ciekawego nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prawda, że Szwecja jest opanowana przez muzułmanów. Oni nie mają żadnego wpływu na sytuację w kraju. Utrzymują się głównie z zasiłków a Szwedów na to stać żeby płacili. Muzułmanie nigdy nie będą dytować warunki Szwedom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będą dyktować ale będą demonstrować swoje przekonania (zamachy i gwałty). Potem rozmnaża się jak karaluchy, wejdą w politykę i wprowadza swoje prawo. I to nie tylko w Szwecji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szwecja jak i francja już upadły, tam kalifat, a będzie tylko gorzej z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie gorzej Ale w PL. Szwecja da sobie rady. Jestem tego pewna. Nie zwiedzilam wszystkich krajów na świecie ale coś tak z polowę. Mozesz mi wierzyc: lepszego kraju do zamieszkania nie ma. Szwecja to jeden z ostatnich (o ile nie ostatni) kraj na świecie gdzie mozna dobrze i dostatnio zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdę piszesz o Szwecji. To fantastyczny kraj. Nie ma lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da sobie rade? Pojedz do Malmo i zobacz jak tam sobie Szwecja daje rade, to tylko jedno . miasto. Nawet przez jakiś czas było pozbawione pradu, bo firma energetyczna odmówiła wysylania tam swoich pracowników obawiajac sie o ich bezpieczeństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Malmö jest bezpieczniej niż w PL. copra wad w tym roku muzułmanie podpalili przeszło 300 samochodów a tak pozatym to jest ok. Szwedzi trzy maja ich za ryj I obcinaja im zasiłki więc muzułmanskie bydło jest niezadowolone. Nic im to nie pomoże bo I tak będa musieli wziaść się do pracy. Jak nie oni to ich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: Z językiem duńskim też jest ciężko w Polsce. Sprawdzałam i niestety jest jak jest. Ciężko znaleźć szkołę ,która prowadzi tego typu zajęcia. Wiem,ze przez pierwsze lata zapewne będziemy żyć skromnie. Bo w Polsce splacamy dom, więc trzeba będzie wysyłać pieniążki. Alei tak czuje, ze będzie dobrze. Wkoncu wielu wyjechało i nie wróciło. Coś w tym musi byc. Ważne, ze razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko znajdz sobie na jakimkolwiek forum parentingowym temat @ mamy w Danii @ i poczytaj co pisza inne matki o zyciu w tym kraju. To kopalnia info o przedszkolu, zlobbku, szkole, lekarzach, papierologii czy zakupie rzeczy potrzebnych na poczatek. A moze poznasz kogos , kto mieszka blisko ciebie ? I kochana dasz rade :) Tylko nie rozpamietuj zycia w Pl. a skup sie na budowaniu nowego. A dla dzieci jaka szansa.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje dół murowany deprecha samotność odległość inne morale inne wartości i ta Dania zimna ponura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dania to jeden z najłatwiejszych europejskich krajów do aklimatyzacji. Język niestety dla Polaków trudny (wymowa) ale idzie się nauczyć. Życie łatwe bo wszystko przygotowane jest na potrzeby człowieka. Społeczeństwo funkcjonuje i panuje powszechny dobrobyt. Duńczycy są bardzo otwarci i łatwo z nimi nawiązać kontakt. Są przyjaźnie nastawieni do Polaków. W Danii są wysokie zarobki (ceny też) ale pracy jest pod dostatkiem więc łatwo się ustawić i żyć normalnie. Jedź bez obaw, zobaczysz, że będzie ci się podobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz wybór to zdecydowanie lepiej do Szwecji. W Danii jest wszystko malutkie. Malutkie samochodziki, domki malutkie, kraik też a ludzie to garstka ich jest (zaledwie 3.500.000). Mentalność Duńczyków zako,leksykonach. Co innego Szwecja. Duńczycy mają kompleks "dużego brata" wobec Szwedów. Bardzo im zazdroszczą wyższego standardu życia, szwedzkiego bogactwa i kraju szerokich horyzontów jakim jest Szwecja. No a w piłce nożnej konkurencja że bo ho! Szwedzi wszystko wiedzą lepiej i są najbogatsi. To Duńczyków bardzo boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×