Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AaliyahHayghton

Życie w Anglii

Polecane posty

Gość AaliyahHayghton

Witajcie Mój mąż własnie szuka pracy w Anglii jako ślusarz-spawacz. W naszym kraju nie da się normalnie życ, nie ma tak żeby mozna było spac spokojnie, miec popłacone rachunki, żeby starczyło na jedzenie, ciuchy itp Nie planujemy wyjechac do Anglii cała rodzina bo mam dzieci i troszke sie boję, ale nie wykluczam takiej mozliwości jeśli mąż by znalazł dobra i stałą pracę. Piszcie, chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest kolorowo ale bedzie
Zycie w anglii? jestem tu prawie 3 miesiace. nigdzie nie moge sie zalapac. w agencjach mowilam ze szukam pracy w biurze ale fizyczna tez nie pogardze. i tak szukam i szukam i nic. mieszkam katem u kumpeli. znajomi anglicy zaprowadzili mnie do job centre po zasilek, ale ciagle czekam. nie jest kolorowo, ale narazie sie nie poddaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAriusz BHP
w biurze z Polskim stażem ciężko pracę znaleźć, ZWŁASZCZA przez agencje, które polaków mają zwyczajnie w dupie i nic nie odpisują co do spawacza to znam jednego, Słowaka spawacza i narzeka że w jego firmie pracy coraz mniej. kolejna sprawa to język - bez języka min komunikatywnego nie ma co szukać co do płacy to zależy gdzie, ale 1000 funtów na miesiąc pewnie, plus jak wpadną nadgodziny. życie? 300 za pokój, ze 300 na jedzenie, itp, można taniej ja jak przyjechałem to za 7 funtów na 3 dni miałem jedzenia (pizza, frytki, fasola w puszce) więc wiadomo co to za jedzenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tu nie ma zadnej filozofii
no bo teraz nie jest najlepszy czas na wyjazd i szukanie pracy. bo zrobilo tak kilkanascie tysiecy studenciakow z polski.najlepiej przyjechac pod koniec marca-kwietnia albo we wrzesniu jak jzu wszyscy co mieli wrocic do kraju wrocili albo sie zbieraja. na poczatku moze i jest ciezko ale naprawde o wiele latwiej niz w polsce. ja w styczniu bede tu rodzila i nie wyobrazam sobie zycia w polsce z dzieckiem. tutaj nie dosc ze na wszystko mi starcza to jeszcze mamy sporo odlozone a na zagranicze wakacje jezdzimy srednio 2-3 razy w roku nie wliczajac lotow do polski albo fundowania biletow rodzicom zeby nas odwiedzili. tutaj mamy maja lepsza opieke dla dizecka niz wlasny kraj im zapewnia. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahHaughton
Mąz zna angielski dośc dobrze, więc tu problemu nie będzie. Mąż nie bedzie szukał pracy na miejscu tylko wyjedzie wtedy kiedy juz ja bedzie miał zapewniona, znajomi nam pomagają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zeby mu ktos zapewnil prace zanim wyjedzie do Uk moze byc trudne. Nie wiem, jak na stanowisko, na ktore szuka, ale pracodawca chyba chce z reguly pogadac/zobaczyc swojego pracownika. Chyba, ze szuka przez jakiegos posrednika w Polsce, ale to nie zawsze dobra droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AakiyahHaughton
Praca bedzie po znajomości, posrednicy odpadaja, mam nadzieje ze męzowi sie uda i uda nam sie wyjśc z długów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bedzie mial zalatwiona
prace przez kogos uczciwego to napewno Wam sie uda - tutaj jak sie ciezko pracuje to o wiele latwiej jest oszczedzic pieniadze - nie to co w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AaliyahHaughton
dzieki za miłe słowa, od razu lżej na sercu jak sie to czyta, wierze ze nam się uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka85
a ja mam nadzieje ze wam sie nie uda co sobie myslisz ze anglia to jakis raj na ziemii ?? Twoj maz nie znajdzie pracy i popadniecie w jeszcze wieksze dlugi lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak tak
A ja wierze, że Wam się uda. Nie jest wcale tak źle z pracą tylko trzeba chcieć. Myślę jednak, że łatwiej Wam będzie jak szybko dołączysz z dziećmi do męża. Łatwiej jest utrzymać tutaj całą rodzinę niż jechać na dwa domy. powodzenia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gertwerynjaqa
Jak znacie jezyk to dacie rade, jak nie znacie nie wypuszcajcie sie do Anglii. Takich "fachowcow" bez znajomosci jezyka sa tutaj setki i gloduja. I jeszcze dzieci do kompletu! Ludzie, zastanowcie sie nad soba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początek nie będzie łatwo. Nie jest tam tak kolorowo jakby się wydawało. Przeczytaj sobie choćby książkę Ady Martynowskiej pt. "Karpie, łabędzie i Big Ben" a zobaczysz,ze nawet opis życia na wesoło nie jest do końca pozytywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje doswiadczeniaaa
mi minal jakis czas temu rok w UK. I praktycznie nic sie nie zmienilo. Praca nadal dorywcza po fabrykach. Na biurowa chyba juz stracilam nadzieje :( Nie mam raczej znajomych z ktorymi moglabym sie spotkac w kazdej chwili. Niedlugo planujemy zmienic mieszkanie wiec to jest plus. No i moze potem kupie samochod. Ale ogolnie niewiele sie zmienilo od mojego przyjazdu tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mnie najbardziej wkurzaja
Polaczki.. tacy bez wyksztalcenia kultury i oglady...takich jest tu najwiecej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem tu juz 3 lata i caly czas mialam prace :) teraz jestem na urlopie wychowawczym i nie narzekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tu 3 lata
Ogolnie jest ok..ale ...nie mam przyjaciol i nie umiem sie z nikim tu zaprzyjaznic.ciagle trafiam na ludzi jakichs 'nie takich'....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje doswiadczeniaaa
prace to ja tez mam caly czas (z przerwami czasami na moje zyczenie) ale nie satysfakcjonuje mnie ten rodzaj pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooool
mieszkam w anglii od 2 lat z dwojka dzieci i mezem, jestem bardzo zadowolona z zycia. maz tylko pracuje, ja jestem na macierzynskim, maz jest kierowca a ja pracowalam w labie. opieka medyczna jak i szkolnictwo przerosly moje oczekiwania, ale podobno nie wszystkich zadowoli zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wodka85
takie jak ty powinny załozyć topik dla półgłówków i tam się wyżywać , wogóle takie wpisy powinny byc karane za obrazę , i mam nadzieje że do tego dojdzie , myslisz ze jak napisałaś pomarańczowo to nie mozna cie namierzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tu 5 lat
Czyli dosc dlugo, teraz jestem na macierzynskim wiec obecnie nie pracuje. Wydaje mi sie ze latwiej najpierw poscic meza samego tak na kilka miesiecy, nich zacznie pracowac i sie zaklimatyzuje. Wiem ze to nielatwe tak sie rozstac, ale jechac od razu z cala rodzina troche ryzykowne. No i nadal nie jest latwo z praca bo wszyscy przejeci sa recesja (ktorej moze nawet nie bylo). Na jedno ogloszenie o prace zglasza sie cala masa chetnych. Moj facet ma firme i jak dal ogloszenie do job centre to telefon nie przestawal dzwonic tydzien. Ale trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulcia1610
Witam. Ja przyjechałam razem z partnerem 2 lata temu tylko na tyle już dobrze miałam bo pracę załatwiła mi koleżanka w hotelu. Nie narzekam, choć szczerze mówiąc mogliby troszkę podnieść płacę dla nas wszystkich w Uk. Aktualnie jestem w ciąży i czekam do rozwiązania. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia aa
powiem wam tyle ze ja juz po 2 latach mam Anglii dosc syfskie jedzenie , pogoda niezbyt fajna , ludzie czyli angole glupawi na dluzsza mete znam jedna w miare normalna Angielke i tyle i tylko pieniadze mnie tu trzymaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohjesus
To coś o nicku wodka85 to zwykły szmaciarz, który zapewne nie pracuje nigdzie, ale wielce ze swoich podatków utrzymuje cały Naród Polski. Jak można tak wogóle odpowiedzieć kobiecie z dzieckiem, której mąż stara się by wyżywić rodzinę. Nie jest wstydem wyjechać i pracować w inym kraju, wręcz przeciwnie. Pamietaj koleś, wstyd to kraść i z dupy spaść...Skoro nasze władze nie potrafią zapewnić godnych warunków pracy, płacy, w sądach nie ma sprawiedliwości, to dlaczego nie pracować dla kogoś kto nas uszanuje. Zresztą po twoich wypowiedziach widać że jesteśwyrafinowanym gnojem ijuż dawno pracujesz dla Araba jakiegoś. Takich jak Ty powini w centrum miasta przywiązać a ludzie kamieniami w ciebie rzucać. Wstydzę się czasem za Polaków takich jak ty- miernota to zbyt wygórowane imię dla ciebie, z pewnością forumowicze wymyślą dla ciebie masę imion. Życzę powidzenia wszystkim, którzy udają się na obczyznę, mądra decyzja:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nikogo tutaj na sile nie
trzyma, wiec jak sie komus cos nie podoba to wyjazd!! proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wodka85 a ty do ktorych sie zaliczasz??? podzieliłeś ludzi na 2 kategorie, także musisz być w którejś z nich,? pewnie ta pierwsza co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkj
ANGLIA TO CHYBA NAJGORSZY KRAJ NA ZIEMI. Jest u zimno caly rok, szaro, ponuro, ciagle pada, ogropne jedzenie, ludzie tacy se, tylko tu siedze dla kasy, ale co z tego przeciez piniadze sczescia nie daja.. zygac mi sie chce jak ktos mowi '' Anglia'' nienawidzw tego kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waqszada
ghjkj to za ile miesiecznie sie sprzedajesz? :O Ja tu mieszkam bo odpowiada mi pogoda, ludzie a jedzenie gotuje sobie takie jak lubie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghjkj ANGLIA TO CHYBA NAJGORSZY KRAJ NA ZIEMI. Jest u zimno caly rok, szaro, ponuro, ciagle pada, ogropne jedzenie, ludzie tacy se, tylko tu siedze dla kasy, ale co z tego przeciez piniadze sczescia nie daja.. zygac mi sie chce jak ktos mowi '' Anglia'' nienawidzw tego kraju A co Ty masz do Anglii ?? - kraj, jak kazdy inny :) Raczej meczy Cie Twoj sposob zycia... jezeli nie sprawia Ci satysfakcji i nie daje radosci,to nigdzie nie bedziesz sie dobrze czul/a. Odnosnie pogody,to odnioslam wrazenie,ze czesciej deszcz pada w Polsce niz tutaj ;) Ale ja mieszkam w Londynie,a tu panuje mikroklimat,wiec moze w innych rejonach Anglii jest inaczej. A co do jedzenia - juz absolutnie nie rozumiem,jaki sens ma jedzenie czegos co Ci nie smakuje :P No ! chyba ze sie odchudzasz ,to w takiej sytuacji,kazdy sposob jest dobry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest to takie proste ///
to nie jest odpowiedni czas na wyjazd do Anglii chyba że żeczywiście ma zapewniona metę i pewnych przyjaciół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×