Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosc3434

....

Polecane posty

Gość gość
jestes facetem i zarabiasz 800 zl brutto ? zrobiles 2 dzieci i niby utrzymywales 4 osoby z jednej pensji co za bujda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alimenty ok 1200 na dzieci + z 500 na żonę. Nie ma znaczenia kto złoży papiery rozwodowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
800zl brutto ? :-D dobrze kombinujesz.dostaniesz ok. 300zl alimentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci sa utrzymywane przez oboje rodzicow tak samo.wiec twoje alimenty nie maja pokrywac calosci kosztow zwiazanych z dziecmi a tylko polowe.rodzice obydwoje maja obowiazek utrzymywac dzieci a nie tylko jeden z rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka dzieci od 10 lat nie pracowała. Rodzinę utrzymywał autor. Zarabiał więc min. 4000 netto. I takie są jego możliwości zarobkowe - a to od niech, a nie od tych 800 zależy wysokość alimentów). Matka może alimentować dzieci przez osobiste starania - ojciec ponosić 100 kosztów w pieniądzu. Matka nie pracowała poświęcając się rodzinie - należ jej się alimenty do czasu nabycia możliwości zarobkowych (przez 5 lat lub dozywotnio)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze zacznij sie leczyc psychiatrycznie.brzmi kretynsko ale to moze cie uratowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej niech pogoni dziunie i wraca na kolanach prosić żone o przebaczenie. Bo jak w opisanej sytuacji dojdzie do rozwodu - to już może sobie szukać miejsca pod mostem. I lepiej niech wybierze most solidny - bo zostanie pod nim do końca swoich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze lecz sie psychiatrycznie.wszystko co masz sprzedaj + wszystkie oszczednosci zainwestuj np.w obligacje na okaziciela i przechowuj np.u rodzicow.mozesz nawet te kilka karrtek zamurowac u nich w sciacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gość dziś . Jakiej dziuni? Czy napisałem w poście o jakieś "kochance"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej byloby uczciwie wszystko zalatwc.ale czy ona jest uczciwa? Jak rozpad malzenstwa bez orzekania o winie to juz sukces.z tym leczeniem sie u psychiatry i obligacjach na okaziciela to zartuje,nie chce byc posadzany o podzeganiedo oszustwa :-( ale wnerwianie kobiet na tym forum sprawia mi przyjemnosc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona wyrzuca mnie z domu i postawiła mi warunek, że jeśli nie dojdę do porozumienia z jej rodziną to mam jeden dzień na odejście z domu. Ale nie chcę mieć kontaktu z jej rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes tam zameldowany to nie moze cie wyrzucic.jakby co to dswon na polcje.nagrywaj dyktafonem sytuacje,kamerka.nie daj sie sprowokowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli rozpad malzenstwa bedzie z jej winy to ty dostaniesz alimenty od niej na siebie.ale bedziesz musial to udowodnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina to maz zona dzieci i nikt wiecej.nie masz obowiazku utrzymywac kontaktu z jej rodzina.a nawet masz prawo do tego zeby nie widziec na oczy jej rodziny.ale swoja rodzine tzn.zone+dzieci musisz utrzymywac i sie nimi opiekowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona powie - wynocha! - a ty ogon pod siebie i ...już jesteś za drzwiami?? NO! Toś sobie pozycje wypracował w rodzinie. A dzieci już ci szczają na nogawki i plują do butów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
800 zł brutto? no nic dziwnego, że pogoniła trutnia, bo tyle to dorabia do kieszonkowego nastolatek w Mc Donaldzie a nie ojciec rodziny. Widać jej rodzina musiała utrzymywać ich wszystkich i miała tego dość, trudno się dziwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×