Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiony1212

Alimenty i ucieczka z matką i bratem od ojca

Polecane posty

Witam. Mam 18 lat i szukam pomocy! Moja sytuacja rodzinna wygląda tak. Ja, mój 14 letni brat i moja mama i "ojciec" mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu. Razem z rodzicami i bratem mieszkamy w jednym pokoju bo w drugim mieszka matka mojego ojca. W domu nie ma wgl prywatności i warunków do życia, nauki. Mieszkanie jest kompletnie zniszczone, wszystko jest na wierzchu (kable, dziury w ścianach, popękane ściany)... Mój ojciec całe życie zajmował się tylko sobą (wstawał rano, leżał w łóżku do 15, jadł wszystko z lodówki po czym wychodził do sklepu i wracał wieczorem kompletnie pijany.. budził się i oglądał telewizję do 3 w nocy) mieszkamy w jednym pokoju więc nie możemy spać.. W ogóle się nami nie interesuje. Nie możemy już wytrzymać w tym domu. Nie możemy zaprosić znajomych bo się wstydzimy warunków. Chce żebyśmy się stąd wyprowadzili lecz, mama zawsze mówi że się stąd wynosimy i na tym się kończy. Prosze powiedzcie mi co mam robić żeby uciec z tego piekła! jakie kroki podjąć i gdzie pójść ? jak przekonać matkę do wyprowadzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matki nie przekonasz bo mamusia kocha tatusia i nie ma najmniejszego zamiaru się wyprowadzać a ty, skoro masz 18 lat to się wyprowadź, idź do pracy i zacznij samodzielne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie pomagaj nigdy matce, bo zniszczy Ci życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki nie przekonasz, skoro przez całe Twoje życie palcem nie ruszyła. Za późno na zmiany. Ty musisz się wyprowadzić. Składasz do sądu pozew o alimenty od rodziców (obojga!), motywujesz to zachowaniem ojca i biernością matki. Wyprowadzasz się z domu, idziesz do pracy i żyjesz na własny rachunek z rodziną kontaktując się sporadycznie. To jedyna szansa dla Ciebie. Na matkę nie licz ani nie ciągnij jej za sobą, bo pociągnie Cię na dno. Ja od rodziców uwolniłam się jak miałam właśnie 18 lat. Teraz mam swoje życie, rodzinę, pracę, dom. A oni kiszą się w tym, co było 20 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BarbaraK
Jak najszybciej się wyprowadź i zabierz ze sobą brata. I jemu i Tobie przysługują alimenty do 26 roku życia jeśli tylko będziecie się uczyć. Mój znajomy miał podobną sytuacje jeśli chodzi o alimenty, na początku nie była to zbyt duża suma, ale po około 2-3 miesiącach podwyższyli mu kwotę. Co do brata musiałbyś ubiegać się o prawo do opieki nad nim, tu niestety nie mogę zbyt wiele doradzić, bo się na tym nie znam. Nie wiem skąd jesteś, ale temu mojemu koledze pomogła Mecenas Magdalena Chróścielewska z Łodzi obeznana właśnie w prawie rodzinnym. Mam nadzieję, że uda ci się wyrwać z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani BarbaraK -> czy naprawdę nie jest Pani w stanie znaleźć lepszej pracy? Proszę spróbować. Naprawdę warto. Mecenas Magdalena Chróścielewska z Łodzi -> NO COMMENT!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×