Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aleksandra_alex

alimenty w małżeństwie

Polecane posty

Gość aleksandra_alex

witam, chciałam się zapytac jakie są procedury jesli podam męża o alimenty nie mamy rozwodu mieszkam u rodziców straciłam teraz prace a mąż wyrzucił nas z dzieckiem z domu:( na razie chciałabym ubiegac sie o alimenty, ponieważ powiedział, że nie da mi polubownie ani grosza na dziecko:( dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kurcze
jest to jak najbardziej mozliwe, moja siostra tak miala, oddaj sprawe do sadu, swoja droga niezly gnojek ze na wlasne dziecko "nie da polubownie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra_alex
no niezły gnojek zapewniam Cię, że jest jeszcze wiele powodów dla których można go tak nazwać.... A dlatego nie da bo twierdzi, że nie ma zarabia jakieś 1300 i twierdzi, że nmusi popłacić rachunki i na jedzenie mieć i na raty kredytowe ehhh..... jestem ciekawa o ile przy takich zarobkach moge się ubiegac? i czy sąd np patrzy na te jego ratki bo on twierdzi, że żaden sąd nie przyzna mi alimentów bo on ma rachunki i raty kredytowe no po prostu obłęd:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amingora
zdaje sie,ze wezmą pod uwage jego obciażenia,ale musi to bu kredyt a nie wieza na raty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kurcze
wiesz co, takie bzdury to on moze sobie wmawiac, na sprawie mojej siostry sedzia wyraznie powiedziala do jej eks, ktory tez zaslanial sie ratami, ze skoro stac go na kupno tych rzeczy, ktore splaca, to jego sprawa, a dziecka nie interesuja jego wydatki, bo ono ma swoje-musi jesc, byc ubrane itd.; nie sluchaj tych bzdur, oddaj go do sadu, a ile przyznaja to juz kwestia indywidualna, pamietaj, zeby wnosic o wiecej niz chcesz, no realnie myslac to sprobuj ubiegac sie np o 600-700, a sedzia znizy np do 500; noz mi sie otwiera w kieszeni kiedy facet robi wszystko zeby wlasnemu dziecku nie dac, po prostu brak slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kurcze
aha, no i uzasadnij wydatki na dziecko-np. zaswiadczenie lekarskie ile wydajesz na leki, rachunki za ksiazki jesli maluch chodzi do szkoly, za wszystko, nawet sama rozpisz na co wydajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra_alex
no włąsnie chodzi o to, że to kredyt jest a nie rzeczy na raty:( no i jest tych rat z 300, 350 złotych bo to dwa kredyty już sił nie mam możecie mi wierzyć:( dzicko chodzi jeszcze do przedszkola ma 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogda
alex to ze zarabia 1300 zł nie oznacza ze nie moze płacic Sad dzis nie tyle bierze to ile zarabia ale jakie ma mozliwosci i nie patrzy czy go stac wcale nie przejmuj sie kredytami bo to dobrowolne obciązenia wiec powinien łozyc na dziecko tak czy inaczej. Moja siostra zasądziła alimenty w związku i nie było tam przepros ze młody zdrowy chłop jest bez pracy ma płacic i juz ;) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra_alex
hmmm a jestem ciekawa jak to jest z kredytem który ja zaciągnęłam jakieś pół roku temu( za jego namową miał mi pomóc go spłacać) i teraz jak straciłam prace i jestem w sumie bez środków to czy bank przyczepi się do niego? kurcze masakra z tymi pieniędzmi jest po prostu całe szczęście że moge mieszkać u rodziców:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×