Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ona nie za dużo zabrała mi z mojego konta ?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o to, że mam 10 letnią córkę i jako, że rok temu rozstałem się z jej matką, to poszliśmy na taki układ, że ja jej nie będę płacić żadnych alimentów na małą, ale będzie miała kartę i dostęp do mojego konta, więc jak będzie potrzebować coś wypłacić, albo za coś zapłacić to po prostu skorzysta z tej karty. Teraz ja się po prostu zastanawiam czy to serio był najlepszy pomysł. Jako, ze ja bardzo dokładnie sprawdzam na jaką kwotę ona kupuje, to widzę, że przez ten rok dokonała transakcji na łączną kwotę 8547,32zł, jako, że wiadomo, że każdy musi dawać po połowie to jakoś ciężko mi uwierzyć, że 10-latka w sumie kosztuje 17tys zł rocznie. Jak ja jej to powiedziałem ile wydała, to ona zareagowała bez żadnych emocji, powiedziała tylko, że najwidoczniej tyle kosztuje jej utrzymanie, zapewniała, że zawsze starała się kupować z tej karty tylko dla niej, a nieraz sama dokładała, później ona zaczeła gadać, że czynsz, paliwo do samochodu i wszystkie pozostałe media to płaci w 100% ze swoich, no, ale wiadomo, ze to raczej wszystko tyle nie kosztuje. Nie wiem czy nie lepiej już zabrać jej tą kartę i płacić miesięcznie te 500-600zł, bo tak to przynajmniej mam pewność, ze płacę tylko na nią i płacę 50%, bo tak to ja nie wiem czy ona nie kupuje dla siebie. Liczyłem na większą uczciwość z jej strony. Co mi radzicie robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To marne 700 zł miesięcznie. Ty głupi jestes, czy tylko udajesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zabrała za dużo! 500-600 zł alimentów to jest mała kwota,wierz mi. Myśle że twoja ex wzięła właśnie odpowoiednią kwotę. Oczywiscie da sie utrzymać dziecko za 1000 zł /mc,ale to marnej jakości utrzymanie. Nie wiem jaka jest twoja i ex sytuacja finansowa,proponuje ci z nią porozmawiać na spokojnie i umówić sie np na 800zł/mc. I ważna uwaga. Ona może żądać alimentów wstecz,a Ty je już jakby nie było zapłaciłeś ,swoją kartą w jej rękach. Skoro ma być bez sądu to lepiej rób ex przelewy z tytułem jednoznacznie wskazującym że są to pieniądze na utrzymanie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez tatuś z Ciebie....brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:43 Sytuacja finansowa wygląda dobrze, tylko chodzi o to, że ja nie chce być okradany. 800zł miesięcznie to rocznie wyszłoby jeszcze więcej, niż ona wydała teraz, więc sytuacja dla mnie niekorzystna. Jakim cudem ona może żądać alimentów wstecz ? Przecież co chciała to kupowała za moje i na to są dowody, których nie da się podważyć. 10:46 Wydaje na dziecko ok, ale niech to będzie po połowie, a nie, że wydaje też na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dalej nie rozumiesz! tłumaczę ci że nie zabrała za dużo,nie masz na wyciągu wyszczególnione co konkretnie kupiła więc nie wiesz czy "sklep obuwniczy złote tarasy' to jej trzydzieste szpilki czy buty jesienne dla małej. Jak dasz do ręki też sie nie dowiesz na co poszło. Ty żałujesz temu dziecku czy ex bo sie pogubiłam. Siadj z ex i gadj niech Ci da liste zakupów i sklepów gdzie upatrzyła kurtke ,buty,plecak dla córki i kupuj,szybko Ci przejdzie bo raz że takie łażenie po sklepach z dzieckiem to marna przyjemność a dwa zobaczysz co ile kosztuje i nie pisz proszę że dziecku można przecież kupic buty za 50 zamiast za 200.można ,ale skoro Cię stać to dlaczego dziecko ma sie męczyc w butach które nie oddychają ,zaraz przemakaja i zle dopasowywuja sie do stopy? A wstecz moze zaskarżyc takie jest prawo ,wygooglaj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jakie masz dowody że "płaciłeś" te alimenty za pomocą karty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ debil ż Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:07 Dlatego, że w przeciwnym razie miałbym na koncie o te 8,5tys zł więcej. 11:06 Dziecku nie żałuje, wiem, że kosztuje, ale ex żałuje, bo na swoje utrzymanie to ona ma swoje pieniądze, a nie moje. Rozumiem, że można alimenty wstecz zaskarżyć, ale to by miało sens wtedy kiedy bym nie płacił, wiec to chyba mnie nie dotyczy. 11:04 Nie spędzam 50% czasu, bo z logicznego punktu widzenia jest to niemożliwe, mam taką pracę, gdzie czasami nie ma mnie nawet tydzień w domu, podczas gdy później jestem pare dni pod rząd w domu. 10-latka to nie niemowlak, może już być samodzielna, nie trzeba jej kąpać, kłaść do snu, czytać, zmieniać pampersów czy uspokajać, bo płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja złożyłam do sądu o ustalenie alimentów. Były też chciał się dogadać bez sądu, że przecież będzie płacił itd. Nie poszłam na to i nie żałuję. Tyle ma na papierze (700zł) i tyle płaci, nie muszę się tłumaczyć, a na początku coś marudził na co ja wydaję itp. To mu powiedziałam, jak czuje się pokrzywdzony, to nie ch idzie do sądu. Nie poszedł, teraz płaci normalnie i głupio nie pyta na co wydałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie poszłam do sadu,mamy nastolatka i on płaci dobrowolnie 500 zł ,ale ja absolutnie nic poza jedzeniem synowi nie kupuje,nie daje na wycieczki,kieszonkowe,leki.Z tym wszystkim idzie do ojca.Sad dałby 700 max bo ex zarabia minimum na umowie,reszte ma pod stołem ( razem 4000),wiec wsystko zalezy co sie komu bardziej opłaca.A d autora 500 zł/mc to na samo normalne wyzywienie dziecka tylko starczy sknero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:46 Ale ona i tak ugotowałaby obiad bez znaczenia czy jest dziecko czy nie ma dziecka, co to za różnica czy wrzuci 1 torebkę ryżu więcej do garnka, czy usmaży 1-go kotleta więcej na patelni ? Ona wychodzi na basen z nią, więc raczej sprawia jej to frajdę, a nie katorgę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:56 Ale 500zł ja i ona 500zł, czyli już razem 1tys zł, no bo przecież skoro kobiety mówią, że dziecko jest tak samo kobiety jak i faceta, to dlaczego tak samo nie płacą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i nie pisz, że ja żałuje na dziecko i jestem sknerą, bo ja swoje dziecko bardzo mocno kocham i chce, żeby miało jak najlepiej. Nie piszę tutaj dlatego, że chcę mniej wydawać, tylko dlatego, że chcę być sprawiedliwie traktowany, żeby kasa szła tylko na dziecko, a nie na moją ex i żeby składac się po połowie na utrzymanie i to są te dwie rzeczy na których mi zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 12:56 Ale 500zł ja i ona 500zł, czyli już razem 1tys zł, no bo przecież skoro kobiety mówią, że dziecko jest tak samo kobiety jak i faceta, to dlaczego tak samo nie płacą ? x no k****a matoł i piszę to jako facet płacący alimenty. Tłumaczą ci baby ile co kosztuje a ty nadal swoje. Ty dajesz 700 ze swojego konta,ona dokłada conajmniej 1000. to wez ty zmień pracę tak zebyś mógł codziennie spedzać czas z dzieckiem ,chodz z córką na basen,na angielski,po placach zabaw,skoro tak cie boli że żona idzie z córką na basem.Nie k****a samo ma dziecko 10 letnie posłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie ty 500 i ona 500??? Gdzie on ma zarabiac tyle co ty skoro zajmuje sie caly czas dzieckiem??? Ty mozesz pracowac na noc, mozesz miec dodatkowa prace, mozesz wyjechac do lepszej pracy - jej za opieke nikt nie placi!!! Co za wredna bezrozumna swinia z ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debil,nie ma co strzępic klawiatury,i dobrze ze dziecko jest przy matce,przy nim wyrosłoby na kolejnego życiowego ignoranta,a tak to,nawet jak córka niezbyt lotna po tatusiu,ma sznsę sie wyrobic przy ogarnętej matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:30 Po pierwsze ona wcale tak źle nie zarabia, tylko 200zł mniej ode mnie, za to praca lżejsza, mówisz, że za opiekę jej nikt nie płaci, ok, a czy mnie ktoś płacił ? 13:11 Ale moja ex nie chodzi na basen dlatego, żeby z dzieckiem się bawić, ale dla sportu, ona pływa od 20 lat, zawsze na ten basen chodziła, nawet tam się poznaliśmy. 13:07 Według mnie upieczenie dwóch kurczaków i ugotowanie dwóch ryżów jednocześnie jest tańsze, niż robienie tego osobno, czyli na jeden dzień 1 kurczak i 1 ryż, a na drugi dzień drugi kurczak i ryż, bo przecież gotuje i piecze się przez tą samą ilosć czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:40 Ile razy ja mam pisać, że nie żałuje na dziecko ani 1zł ? Powiem więcej, wolałbym wydać załóżmy 500zł na buty tylko dla niej, niż wydać 100zł na jej buty i 100zł na buty mojej ex, chociaż ekonomicznie w tej drugiej sytuacji byłbym 300zł na plusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze decydując się na dziecko z żona stworzyłeś rodzine. Żona była w ciąży ,poświęciła swój czas na zarabianie w pracy i swoją niezależność. Zrezygnowałes z rodziny i córka nie ma teraz domu w którym jest miłość dwojga rodziców. Powinieneś płacić również żonie ponieważ oszukałeś ja bo dziecko miałoby wspólne, wspólne życie a teraz ona jest samotna matka i cały ciężar dziecka jest na jej głowie. Gdy zostawiasz matkę dziecka, zostawiasz tez dziecko wiec nie gadaj ze córkę kochasz bo jakbyś kochał to nie zostawiałbys ich razem- skoro zdecydowaliście się być jednym to teraz jesteś zwykłym oszustem. Zdradziłeś dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:53 Ona sama wtedy bardzo pragnęła dziecka, namawiała mnie na dziecko miesiącami, więc raczej na własne życzenie wszystko poświęcała, nikt jej do niczego nie zmuszał. Ja zawsze staram się być z dzieckiem jak najwięcej czasu, ale niestety to nie jest możliwe. Żonie nie muszę za nic płacić, dziecku natomiast chciałbym z własnej woli kiedyś wszystko zrekompensować, nie wiem jeszcze jak, ale chcę i to bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:57 i tu sie mylisz, bo gotowanie dla jednej osoby sie mało opłaca, wiec czesto osoby samotne nie gotują, albo jedzą obiady w mieście, a jesli juz gotują to nie codziennie. Jesli chcesz to niech ci sad zasądzi i będziesz miał w głowy główkowania na co poszło i czy na pewno na córkę. Takie tematy ni sie kojarzą ze sknerami, co żałują na dziecko i myślą, ze dziecko zyje powietrzem. OrAz nie biorą pod uwage, ze rodzic z ktorym dziecko zostaje, jest na pełen etat - nie w weekend, czy w święto. Jak masz wole pod rząd pare dni od pracy, to córka jest wtedy u ciebie? Teraz sa wakacje, była żona na pewno pracuje, weź np wlasnie takie same dni wolne dziecka ja wlasnie wakacje, ferie itp - to matka jej musi organizować czas i opiekę, bo fakt nie jest to małe dziecko uzależnione od rodzica, ale własne jak pisze Inac - nie mozna go zostawić samego, a na pewno nie na cały dzien. Docencie troche te matki, bo to one sa na full time, one biorą l4, gdy dziecko chore, one popołudniu po szkole i swojej pracy sa z dzieckiem. Jakby tak taki jeden mądry tata z drugim wzieli dziecko na troche do siebie, to by szybko je zaprowadzili z powrotem do mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to bierz dziecko do siebie na wychowanie i niech zona da ci co miesiac 500 i zobaczyny jak bedziesz wtedy spiewal! No i prace bedziesz musial wtedy zmienic i dostosowac do dziecka - skoncza sie wyjazdy i dodatkowa kasa - juz widze jaki bedziesz szczesliwy nie mogac zrabiac tak jakbys byl dyspozycyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta, jakim to cudem masz dwie karty do dwóch kont, ze jedna ma żona? Możliwe jest posiadanie kilku kart do jednego konta??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn sorry - dwie karty do jednego konta*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny mądrala - facet jak zwykle dostał wolnośc, organizuje czas pod siebie i jeszcze ma problem, ze pare stow miesięcznie da. Dobrze piszą - weź mała do siebie, żona niech płaci alimenty, a Ty zobaczysz jak sie zmieni całe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PRZEPRASZAM - jakiś czas mnie nie było - czy to forum przekształcili na forum dla debili? ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor -> dałeś lasce karte do swobodnego korzystania i ona ci wyjęła TYLKO 8 tysi przez rok? (Szacun dla laski za uczciwość!!!) I ty kwiczysz ze za dużo?? To już wiem dlaczego ona cie pokochała - bo masz gest (przez duże G). Wiem też dlaczego cie zostawiła - bo se dope biletem skasowanym podcierasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inaccessible89 dziś -> weź ty sie wybranzluj z tym przeliczaniem opieki i troski o własne dziecko na pieniądze! Co za palant z babskim awatarem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupi jesteś alimenty płaciłbyś dużo niższe 9000 za rok na dziecko to lekka przesada wiekszość idzie na waciki a nie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×